Prawda

Czwartek, 30 maja 2024 - 14:05

« Poprzedni Następny »


Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym


Elder of Ziyon 2019-03-10


Dwanaście lat temu, w 2007 roku, pisałem o tym, dlaczego syjonizm nie jest kolonializmem, jak twierdzili ad nauseam akademiccy krytycy Izraela. Zasadniczo, kolonializm polega na tym, że jakaś „metropolia”, kraj macierzy, rozciąga swoją władzę na słabsze, rdzenne społeczeństwo. Syjonizm nie miał jednak metropolii – nigdy nie był projektem Wielkiej Brytanii (która jest najbardziej oczywistym kandydatem) ani Rosji, ani żadnego innego kraju jako kraju macierzystego.  
W bliższych nam czasach (być może jako próba obalenia tego argumentu), rozwinęła się akademicka koncepcja ”kolonializmu osadniczego”, który ma włączać takie miejsca jak Stany Zjednoczone i Australia jako miejsca, gdzie rdzenna populacja zostaje zastąpiona przez inwazyjne społeczeństwo osadnicze, które z czasem tworzy odrębną tożsamość i suwerenność. Izrael jest uważany za typowy przykład kolonializmu osadniczego – akademickie pismo "Settler Colonial Studies" opublikowało wiele artykułów poświęconych wyłącznie idei Izraela jako wytworu kolonializmu osadniczego.

Ojcem tej koncepcji kolonializmu osadniczego jest (prawdopodobnie), Lorenzo Veracini, który  napisał artykuł w "Interventions : International Journal of Postcolonial Studies", gdzie bronił tezy o Izraelu jako paradygmacie kolonializmu osadniczego.   


Veracini przedstawia dwa kontrargumenty i odpowiada na nie. Pierwszy jest nonsensowny:

Dla rozpatrzenia tego zarysu w szerszym kontekście zacznę od dwóch często powtarzanych wypowiedzi. Są rutynowo używane do zaprzeczenia, że syjonizm można interpretować jako wypadek kolonializmu, nie mówiąc już o kolonializmie osadniczym. Pierwsza twierdzi, że syjonizmu nie można uważać za kolonializm osadniczy, ponieważ takie zaklasyfikowanie zaciemnia jego nieodłączną specyficzność. Nie przekonuje mnie to. To jak powiedzenie, że Newton niesłusznie rozumował w abstrakcyjnych kategoriach i jego teoria ciążenia jest niewłaściwa, ponieważ nie uwzględnił specyficznych cech tego konkretnego jabłka. Bardziej do rzeczy: abstrahowanie nie wyklucza specyficznych obserwacji. Wręcz przeciwnie, z konieczności na nich się opiera. Równocześnie, ocena syjonizmu i kolonializmu osadniczego w tych samych ramach interpretacyjnych nie jest równoważna z powiedzeniem, że syjonizm jest taki sam jak inne kolonializmy osadnicze, ani nie jest imitacją poprzednich wielokrotnych sytuacji takiej dominacji. W tym podejściu chodzi przede wszystkim o stosunek syjonizmu do rdzennego kolektywu, na jaki napotyka i jak ten stosunek odtwarza stosunki ustanowione przez inne projekty kolonializmu osadniczego z innymi rdzennymi kolektywami. Jest to wypowiedź o politycznej geometrii, nie zaś mowa o moralności. Właściwie nie chodzi tu nawet o podobieństwo między ruchami kolonialnymi, ale o podobieństwo stosunków. Nie chodzi o porównywanie jabłek, ale ich spadania. To może być wspaniałe jabłko, ale fakt pozostaje, że spadło w Palestynie. Gdybym był Palestyńczykiem, byłbym bardzo zainteresowany w fizyce jabłek, ale nawet gdybym był osobiście oddany projektowi osiedlenia się w Palestynie, nadal byłbym zainteresowany w dynamice jabłek.

Veracini nie mówi, jaka konkretnie natura syjonizmu mogłaby odróżnić go od „innych” kolonializmów osadniczych, twierdząc, że nie ma to znaczenia, ponieważ w ostatecznym rachunku jest to dyskusja o stosunku między syjonistami a „rdzennym kolektywem”. Taki opis jednak sam jest wypaczeniem, bo syjonizm uważa Żydów za rdzenną populację, która została wygnana ze swojej ziemi i rozproszona przez tysiąclecia, szczególnie od czasu muzułmańskiego podboju, który jest okresem, w którym Żydzi stali się mniejszością. 

 

Ale nie ma żadnych artykułów o kolonializmie osadniczym Arabów w VIII i IX wieku.

 

Następnie rozprawia się z argumentem wspomnianym powyżej o braku metropolii:

Druga wypowiedz, którą chcę się zająć, jest rzekomy brak bezpośrednio kolonizującej metropolii. Twierdzi się, że kolonializm musi być dokonywany na rzecz kolonizującego centrum. Jeśli nie ma tego centrum, a syjonizm go nie ma, ponieważ polega na instytucjach diaspory raczej niż na centrum kolonialnym (mimo że w zasadniczy sposób polega na poparciu kolonialnych/imperialnych  i neokolonialnych mocarstw – Brytyjczykach w okresie Mandatu i Stanach Zjednoczonych potem) to nie jest to kolonializm. Inni zbijali to twierdzenie przez wskazywanie na zdolność syjonizmu polegania na „rozproszenie zintegrowanej” lub „rozproszenie międzynarodowej” metropolii (Wolfe 2016, 228, 247), ale dla celów tego eseju chcę zauważyć, że kolonializm osadniczy zasadniczo różni się od kolonializmu jako sposobu dominacji właśnie zdolnością kolektywu osadników do odcięcia się od nadzorczej kontroli podejmującej decyzje metropolii, co pozwala na autonomiczny kierunek działania. Triumfujący osadnicy zawsze są wyemancypowani od kolonialnej metropolii; deklarują niepodległość. Nieobecność kolonialnej, narodowej metropolii lub obecność międzynarodowej, jest wspólną cechą zjawiska kolonializmu osadniczego, włącznie z syjonizmem, nie zaś cechą wyróżniającą. Ci obrońcy syjonizmu w rzeczywistości argumentują, że syjonizm nie jest ruchem kolonialnym, ponieważ jest… kolonializmem osadniczym. Może coś odkryli, ale czy rzeczywiście tego chcą?  

Odpowiedzią na to jest to, że z samej swej natury syjonizm nie jest ruchem kolonizującym, ale ruchem wyzwolenia narodowego – Żydów.

Przez osadzenie Żydów w roli kolonialistów – czy to tradycyjnych, czy osadniczych – odrzuca się a priori samą podstawę syjonizmu i żydowskiego patriotyzmu. Biorąc pod uwagę to, że Żydzi pozostali związani z tą ziemią zarówno emocjonalnie, jak fizycznie, a wielu wracało przez ostatnie tysiąc lat, minimalizowanie żydowskiego pragnienia powrotu do Syjonu, jest – przy najłagodniejszej interpretacji – olbrzymią ignorancją, a przy mniej miłosiernej interpretacji jest antysemityzmem.

Przedstawiono wiele innych argumentów przeciwko tezie o syjonizmie jako kolonializmie osadniczym. Kilka wylicza Wikipedia. Najbardziej chyba przekonującym jest ten:

S. Ilan Troen argumentuje w De-Judaizing the Homeland: Academic Politics in Rewriting the History of Palestine, że syjonizm był repatriacją do ojczyzny dawno wysiedlonej rdzennej populacji  i że „syjoniści nie postrzegali siebie jako cudzoziemców ani zdobywców, bo przez stulecia w Diasporze byli ‘obcymi’”. Troen argumentuje następnie, że jest wiele różnic między europejskim kolonializmem a ruchem syjonistycznym, włącznie z tym, że w Izraelu „nie ma Nowego Wilna, Nowego Białystoku, Nowej Warszawy, Nowej Anglii, Nowego Jorku,... i tak dalej". Pisze, że "mandaty miały na celu czuwanie nad tworzeniem się nowych państw aż do ich niepodległości i ten instrument miał zostać zastosowany do Żydów, tak jak był zastosowany do arabskich narodów Syrii i Iraku. Według tego poglądu, Żydzi byli narodem nie tylko uprawnionym do państwa, ale że ich społeczeństwo było w sposób naturalny umieszczone w części świata, z której pochodzili, mieszkali od czasów starożytności i nadal stanowili żywotną obecność w wielu obszarach w regionie, włącznie z Palestyną” i że"najsilniejsze chyba wyrazy lub widzialne dowody – dla tych, którzy będą skłonni to przyznać – znajdują się w wskrzeszeniu hebrajskiego jako żywego języka; oznakowanie krajobrazu żydowską tożsamością; i rozwój rodzimej kultury z korzeniami w starożytnej przeszłości". Konkluduje: „przedstawianie Żydów jako kolonizatorów służy przedstawianiu ich jako okupantów w kraju, do którego z definicji nie należą”.

Tak właśnie. A poza jego znakomitym argumentem o braku „Nowego Białystoku” w Izraelu – społeczności zbudowane przez Żydów na ogół otrzymywały te same nazwy co w czasach biblijnych, nazwy, które w wielu miejscach zostały zastąpione przez ich arabskie odpowiedniki – przez arabskich kolonizatorów.

Veracini ma rację w jednym punkcie. Żydzi, którzy wracali do Izraela, często uważali się za lepszych od arabskiej populacji w Palestynie i w tym wąskim sensie można się czegoś nauczyć od przypadków kolonializmu osadniczego w USA lub Kanadzie.

Jedną z odpowiedzi jest to, że wcześni syjoniści zawsze mieli wizję społeczeństwa, w którym niezaprzeczalna wyższość Żydów w technice, polityce i przemyśle wpłynie pozytywnie na miejscowych Arabów, tworząc falę, która podniesie wszystkich. Trudno byłoby znaleźć jakiekolwiek wczesne pisma syjonistyczne, które zachęcałyby do czystki etnicznej tego typu, jaką dokonano w USA wobec rdzennych mieszkańców tego kontynentu. Żydowscy chłopcy nie bawią się w arabsko-izraelską wersję „kowbojów i Indian”. Największy exodus Arabów spowodowała wojna rozpoczęta przez Arabów w celu starcia Żydów z powierzchni ziemi. W 1948 r. nigdy nie było zamiaru wygnania większości Arabów – chociaż w kilku wypadkach podczas wojny istotnie to się zdarzyło – większość uciekła z powodu paniki i kłamstw, że Arabowie zwyciężą i będą mogli wrócić.

W każdym razie ustawianie Izraela jako państwa kolonializmu osadniczego jest w rzeczywistości zajęciem moralnego stanowiska – takiego, w którym twierdzi się, że Żydzi w jakiś sposób nie należą do ziemi swoich przodków. A jest to stanowisko bigota, niezależnie od intencji.


No, Zionism is not settler colonialism

Elder of Ziyon, 3 marca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Od redakcji „Listów z naszego sadu”


Obrazek rodzajowy z żydowskiej kolonii osadniczej
:


Joshua Levinson jest przewodnikiem po Jerozolimie. Opisuje scenkę rodzajową z autobusu, w którym jedzie Żydówka pochodząca z Egiptu, dwie Arabki, Żyd pochodzący z Jemenu i Żyd pochodzący z Chicago.

Poranek, zatłoczony autobus, dwie starsze panie siedzą obok siebie, jedna Arabka, druga Żydówka.


Arabka w hidżabie (ale mocno umalowana) mówi po hebrajsku, Żydówka (elegancko ubrana, z kaszmirowym szalem) odpowiada po arabsku. Prowadzą przyjazną i ożywioną rozmowę, głównie narzekając. Żydówka narzeka, że rzemieślnik spaprał naprawę skórzanej torebki, Arabka narzeka na paskudną pogodę, obie mają pretensje do wnuków, że zbyt rzadko je odwiedzają.           


Żydówka mówi coś po arabsku, czego nie złapałem, ale co powoduje wybuch śmiechu starszego, ciemnoskórego faceta z jarmułką na głowie, który siedzi po drugiej stronie przejścia.


Arabka pyta go, czy  mówi po arabsku. No pewnie, odpowiada Żyd. Jestem z Jemenu.   


Żydówka mówi na to – „Ja jestem Egipcjanką, zupełnie nie rozumiem tego waszego arabskiego.”


Siedząca kawałek dalej kobieta parska śmiechem, więc Żydówka pyta, czy ona też mówi po arabsku. Kobieta odpowiada: „Ja JESTEM Arabką.” 


Na to wszyscy zaczynają się śmiać, włącznie ze mną. Jemeński Żyd pyta mnie, czy też mówię po arabsku. Wyjaśniam, że tylko troszkę. 


Żydówka z Egiptu łapie mnie za rękaw i pyta: „Jesteś z Iraku?”


Nie – odpowiadam – z Chicago.  


Teraz cały autobus ryczy ze śmiechu.


Kocham to miasto.

***

W tym mieście można również oglądać Al-Aqsa TV i usłyszeć inne słowa:




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 368 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Modlitwa za rok 5784   Glick   2023-09-16
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Musicie się z tym pogodzić: Jerozolima jest stolicą Izraela   Benson   2019-05-17
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Myśl o żydowskiej Palestynie: nie dla salonowych Żydów     2021-12-24
Na pogardę nie odpowiadamy prośbą o litość   Rosenthal   2022-02-10
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03
Naiwna wiara w rozwiązania w postaci dwóch państw   Bard   2021-07-14
Najbardziej niezwykły przykład oszczędzania cywilów w historii wojen     2021-05-28
Najdziwaczniejszy kraj pod słońcem   Koraszewski   2023-05-27
Największym wrogiem Palestyńczyków jest archeologia   Flatow   2020-10-22
Napisany 100 lat temu esej Davida Lloyd George’a o antysemityzmie i syjonizmie   Lloyd   2023-07-28
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Narodził się Nowy Kongres Syjonistyczny   Flayton   2021-03-27
Narracja o „przemocy osadników” i wybory do Knesetu   Blum   2022-10-29
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Nasza odwieczna walka o Syjon   Chesler   2023-08-07
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
Netanjahu nadaje treść słowom „Nigdy więcej”, po raz kolejny   Pandavar   2022-11-11
Nie nazywaj promowania antysyjonizmu wśród młodzieży żydowskiej „dialogiem”   Tobin   2023-06-01
Nie stosujcie wobec Żydów dziwacznej, teoretycznie chrześcijańskiej etyki     2023-12-17
Nie uczestniczyłem w Dniu Pamięci o Holocauście   Tsalic   2019-02-04
Nie wiń Izraele za wybuch antysemityzmu   Tobin   2024-03-28
Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym     2019-03-10
Niebezpieczeństwa państwa Palestyna: wielowymiarowe zagrożenia dla Izraela   Sherman   2022-10-28
Niektórzy ludzie lewicy i Arabowie są oburzeni promowaniem wzajemnego szacunku i równości między izraelskimi Żydami i Arabami     2023-07-18
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Niepokojące rozmowy i gorzkie prawdy   Collins   2024-01-11
Nieproporcjonalna obrona cywilna Izraela   Shindman   2019-12-04
Nieuczciwość Petera Beinarta wobec Ben Guriona i sprawa „transferu ludności”     2022-05-25
Nigdy więcej?Obowiązkowa mantra Dnia Pamięci o Holokauście brzmi dziwnie w obliczu masakry z 7 października.   Blum   2024-05-06
Nikt nie zawłaszczył Izraela. Po prostu nie jest tym, co jego pionierzy myśleli, że stworzyli.   Horovitz   2019-08-06
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Nowa książka obala mit, że „spisek syjonistyczny” zmusił Żydów do opuszczenia Iraku     2023-01-09
Nowa, lepsza definicja antysemityzmu     2021-04-03
Nowy Nowy Historyk: wychodząc poza Ilana Pappe   Oz   2020-04-07
Nowy wojskowy mesjasz izraelskiej lewicyWspólny amerykańsko-izraelski plan obalenia Netanjahu z generałem Gadim Eisenkotem w roli głównej zyskuje na popularności w miarę postępu wojny w Gazie   Taub   2024-02-02
O dalekim Izraelu raz jeszcze   Koraszewski   2023-08-24
O konflikcie arabsko-izraelskim i lewicowych grupach żydowskich   Thaabet   2019-01-18
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
O samowystarczalności w zakresie obrony   Rosenthal   2021-10-04
Obejmuję moją izraelsko-arabską tożsamość   Adi   2019-09-19
Obłęd na punkcie Netanjahju & mit o izraelskiej teokracji   Sherman   2019-09-30
Odrażający atak na arabską wioskę     2023-03-02
Oduczanie się lekcji Diaspory   Rosenthal   2019-08-05
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Opowieść o dwóch osiedlach   Greenfield   2023-04-03
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Palestyńczycy i ich język   Rosenthal   2022-09-29
Palestyńczycy, Izrael i koronawirus   Kemp   2020-05-11
Palestyński Kompleks PropagandowyRuch palestyński zawłaszczył znaczenie słów   Wilf   2024-03-25
Pamiętając premiera Rabina w 25. rocznicę jego zamordowania   Collins   2020-10-25
Pandemia zniszczyła turystykę protestu   Frantzman   2021-01-15
Paragraf międzynarodowej konwencji, który dowodzi, że Human Rights Watch wypacza międzynarodowe prawo przeciwko Izraelowi     2021-10-18
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Pesach i wolność Żydów     2019-04-19
Petycja palestyńskich robotników: pożyczka dla AP na pomoc w związku z koronawirusem wesprze terroryzm i zignoruje robotników   Oz   2020-05-12
Pierwszy krok w kierunku pokoju?   Koraszewski   2020-08-18
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Pokój z widokiem na morderców   Koraszewski   2023-07-23
Ponura przyszłość Izraela: wojna na wyczerpanie na wszystkich frontach   Morris   2023-12-19
Poranek po dniu wyborów   Collins   2022-11-05
Porozumienia z Oslo – jak zawiódł izraelski wywiad   i Yigal Carmon   2023-09-30
Porwani przez Hamas i ślepota moralna   Collins   2024-02-28
Postępowi Demokraci mylą się w sprawie Izraela – raz jeszcze   Rosenthal   2019-12-07
Powody, dla których trwają wojny z Gazą     2019-05-23
Powtarzanie słów “nigdy więcej” w obliczu narastającego antysemityzmu   Lyons   2022-01-16
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Prawdziwie „proporcjonalną” reakcją na Hamas jest jego eliminacja   Altabef   2023-10-20
Prawo do głosu, ale nie do zlikwidowania państwa   Tobin   2020-03-19
Prawo i anarchia   Collins   2023-07-29
Problem Departamentu Stanu z Izraelem   Bard   2023-05-26
Problemy Izraela są rzeczywiste, ale rzeczywisty jest także postęp, jakiego dokonał   Tobin   2020-03-03
Proizraelscy demokraci i ich fundamentalne niezrozumienie problemu     2020-07-11
Prokuratorzy spalonej ziemi.Prokuratorzy Netanjahu, dowódcy policji i media zamierzają walczyć do samego końca.   Glick   2023-06-29
Przed krytykowaniem Izraela USA powinny posprzątać u siebie w domu   Bard   2022-09-26
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Przykro mi, ale nie ma rozwiązania w postaci dwóch państwUdawanie, że można zawrzeć porozumienie z przywódcami palestyńskimi, otwiera jedynie drzwi do kolejnego 7 października. Izraelczycy nie dadzą się oszukać.   Taub   2024-02-24
Pusty Dzień Pamięci o HolokauścieCi, którzy popierają zawieszenie broni, aby umożliwić ludobójczemu ruchowi antysemickiemu, takiemu jak Hamas, dokonywanie kolejnych rzezi Żydów, nie powinni udawać, że opłakują Sześć Milionów.   Tobin   2024-01-28
Pytania, które zadają Izraelczycy, kiedy jest kolejny zamach terrorystyczny     2022-03-25
Róża Melcerowa - syjonistka i feministka   Walter   2024-03-04
Rakiety i ataki hipokryzji   Collins   2023-05-13
Rakiety z Gazy: coś więcej niż „niedogodność”   Plosker   2020-03-08
Raport ONZ z 1949 roku pokazuje, że Arabowie nie chcieli Jerozolimy – chcieli tylko odebrać ją Żydom     2021-09-28
Rezolucja o podziale: papierowy triumf   Rosenthal   2019-12-16
Richard Landes: człowiek, który dał nazwę Pallywood   (Varda Epstein)   2019-12-08
Rozważania o plemiennej i narodowej lojalności   Rosenthal   2019-09-01
Rząd jedności – bez Arabów i bez charedim   Rosenthal   2019-09-23
Saeb Erekat - bohater palestyńskiej walki o pokój   Koraszewski   2020-11-08
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
Spór o reformę sądownictwa ośmielił wrogów Izraela   Toameh   2024-02-19
Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz   Julius   2022-10-18
Sprawa roszczeń: dlaczego Polska ma rację   Leibovitz   2021-08-20
Stabilność dla naszych wrogów   Glick   2020-07-31
Strach i odraza na punktach kontrolnych IDF   Altabef   2019-03-19
Strategiczna gra Izraela o przetrwanie   Glick   2024-03-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk