Prawda

Piątek, 2 maja 2025 - 12:59

« Poprzedni Następny »


Pusty Dzień Pamięci o Holokauście
Ci, którzy popierają zawieszenie broni, aby umożliwić ludobójczemu ruchowi antysemickiemu, takiemu jak Hamas, dokonywanie kolejnych rzezi Żydów, nie powinni udawać, że opłakują Sześć Milionów.


Jonathan S. Tobin 2024-01-28


To ważna data w kalendarzu społeczności międzynarodowej. Co roku Organizacja Narodów Zjednoczonych oraz wiele innych instytucji i organizacji organizuje 27 stycznia uroczystości upamiętniające Holokaust. Od dawna było jasne, że znaczna część świata robi to, nie zastanawiając się nad tym, co pozwoliło nazistowskiej kampanii eksterminacji europejskiego żydostwa odnieść taki sukces. Większość tych, którzy opłakują systematyczne mordy 6 milionów Żydów lub składają puste obietnice „nigdy więcej”, nie zastanawia się zbytnio nad tym, jak rzekomo cywilizowany naród, taki jak Niemcy, przy pomocy licznych kolaborantów z innych narodów, przekonał samych siebie, że zabicie milionów jest nie tylko dopuszczalne, ale i uzasadnione.

Ale w tym roku może nie powinni zawracać sobie głowy udawaniem, że interesuje ich ten temat. Po okrucieństwach Hamasu 7 października i, co jeszcze ważniejsze, reakcji dużej części cywilizowanego świata na to, co się wydarzyło, bezsens większości tego, co uchodzi za upamiętnienie Szoah przez społeczność międzynarodową i Zachód, stała się boleśnie oczywista.


To wykracza poza hipokryzję


Określenie tych, którzy są dziś obojętni na masową rzeź Żydów, a mimo to wciąż są gotowi wypowiadać słowa oburzenia na temat ludzi zamordowanych przez nazistów w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku, mianem zwykłej hipokryzji, jest niewystarczające.


Gotowość świata, w tym wielu wykształconych przedstawicieli elit Zachodu, do odrzucenia wagi zbrodni popełnionych w południowym Izraelu trzy miesiące temu i do skutecznego zachowania neutralności w sprawie morderstw, gwałtów, tortur i porwań popełnianych przez Hamas i Palestyńczyków - lub wręcz stawanie po stronie morderców, gwałcicieli, oprawców i porywaczy – jest nie tylko szokujące. To przełomowy moment we współczesnej historii, który nie tylko ilustruje moralne bankructwo znacznej części współczesnej opinii publicznej, ale także wyjaśnia, jak doszło do Holokaustu. Choć może to być dla nas trudne do zaakceptowania, pokazuje to, że upamiętnianie Holokaustu, a także programy edukacyjne na temat zagłady europejskiego żydostwa w połowie XX wieku nie zmniejszają skłonności ludzi do wspierania kolejnych Holokaustów; co gorsza, wszystko to może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego.


Fala antysemityzmu na Zachodzie po 7 października – kiedy tysięczne tłumy maszerowały ulicami głównych miast i kampusów uniwersyteckich, ogłaszając swoje poparcie dla zniszczenia jedynego państwa żydowskiego na planecie („od rzeki do morza”) oraz wzywając do terroryzmu przeciwko Żydom w Izraelu i wszędzie indziej („globalizować intifadę”) – i poparcie, jakie takie stanowisko otrzymało w większości korporacyjnych mediów, było zaskakujące dla tych Żydów, którzy uważali, że takie uczucia żywią jedynie marginalne grupy ekstremistów. Nie można ich też tłumaczyć jako zrozumiałą reakcją na rzekomo nieproporcjonalną odpowiedź Izraela na terroryzm lub współczucie dla Palestyńczyków uwikłanych w wojnę rozpoczętą przez Hamas.


To, co wydarzyło się 7 października w Izraelu, powinno było nauczyć świat o nierozwiązywalnej naturze konfliktu między Izraelem a Palestyńczykami, jak również uczynić jasnym, jaki jest etos i cele ruchu Hamasu, który dopuścił się niewypowiedzianych zbrodni popełnionych tego dnia, a także palestyńskiej sprawy nacjonalistycznej, która go zrodziła. Jednak większość osób uchodzących za wykształconą elitę na Zachodzie nie uznaje tych lekcji, nie mówiąc już o wyciąganiu z nich wniosków.


Wręcz przeciwnie, wymowne było niemal natychmiastowe wymazanie izraelskich ofiar ze świadomości świata – jeszcze zanim Izraelskie Siły Obronne rozpoczęły swoją kampanię mającą na celu zapewnienie, że Hamas nigdy nie będzie mógł raz jeszcze popełnić takich zbrodni. To samo dotyczy powszechnej akceptacji wielkiego kłamstwa, że Izrael popełnia ludobójstwo w Gazie, oraz kpiny ze sprawiedliwości, która miała miejsce w Hadze, gdy Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ postawił Izrael w stan oskarżenia pod tym fałszywym zarzutem.


Nie wystarczy zwrócić uwagę na tezę autorki Dary Horn, że People Love Dead Jews [Ludzie kochają martwych Żydów], ale nie troszczą się zbytnio o żywych, zwłaszcza tych walczących o przetrwanie jak Izraelczycy. Gotowość tak dużej części przedstawicieli wykształconej elity do spojrzenia na konflikt między Izraelczykami i Palestyńczykami przez pryzmat modnej ideologii lewicowej, która stała się nową ortodoksją w środowisku akademickim, a także w dużej części reszty naszej kultury – intersekcjonalność, krytyczna teoria rasy, biały przywilej i katechizm różnorodności, równości i włączenia (DEI) – nie są jedynie błędne pod względem faktycznym i intelektualnie zbankrutowane. Pokazuje to chorobę moralną współczesnego społeczeństwa, która dostarcza przyzwolenia na antysemityzm. Co ważniejsze, pokazuje, że autentyczne akty ludobójstwa są częściej dziełem wykształconych umysłów niż ignorantów.


Nowa „zdrada intelektualistów”


Jak zauważył historyk Niall Ferguson w przełomowym eseju opublikowanym w grudniu w The Free Press, obecny stan amerykańskiego środowiska akademickiego i zachodniego życia intelektualnego nie różni się od tego, co widzieliśmy w Niemczech przed Holokaustem. Teza Fergusona znajduje odzwierciedlenie w tytule utworu, który nawiązuje do klasycznego dzieła francuskiego filozofa Juliena Bendy z 1927 r. „Zdrada klerków”, w którym autor wyjaśnia, w jaki sposób oświecona opinia publiczna w Europie końca XIX i początku XX wieku umożliwiła ekstremizm, który doprowadził do zbrodni faszyzmu i nazizmu.


Ferguson przekonująco argumentuje, że dehumanizacja Żydów jako kozłów ofiarnych dla problemów Niemiec była w dużej mierze dziełem intelektualistów w kraju, który stanowił wówczas najbardziej wykształcony i cywilizowany naród na Ziemi. To mądrzy ludzie – klasy wykształcone, a nie niewykształceni – umożliwili i ostatecznie wprawili wydarzenia prowadzące do Holokaustu w ruch.


Pouczające jest stanowisko wielkich amerykańskich uniwersytetów w sprawie zbrodni z 7 października, (wobec których w zasadzie pozostały obojętne, mimo iż wcześniej tak szybko stanęły po którejś stronie podczas moralnej paniki związanej z rasizmem, która wybuchła po śmierci George’a Floyda w 2020 r.) - pisze Ferguson. Pokazało, jak silny stał się uścisk “przebudzonej” ideologii.


Krytyczna teoria rasy i intersekcjonalność uczą, że świat jest podzielony na dwie niezmienne grupy pogrążone w wiecznym konflikcie: biali prześladowcy i ludzie kolorowi, którzy zawsze są ofiarami. W takim moralnym wszechświecie indywidualne działania członków tych dwóch grup nie mają znaczenia przy ustalaniu, która strona ma rację. Klasa „ofiar” ma zawsze rację, bez względu na to, jak złe jest jej zachowanie i cele. Klasa „ciemiężycieli” zawsze się myli, bez względu na to, jak bardzo została skrzywdzona i jak uzasadnione byłyby jej działania, gdybyśmy patrzyli na nie przez pryzmat obiektywności.


Żydzi, a zwłaszcza Żydzi izraelscy, nie są „biali”. A konflikt z Palestyńczykami nie jest konfliktem rasowym. Ale tak właśnie sposób myślenia DEI kategoryzuje Żydów i Arabów. Palestyńczycy, którzy popełnili bestialskie zbrodnie 7 października, mogli zostać zindoktrynowani przez radykalny islam, by postrzegać swoje żydowskie ofiary jako nieludzkie lub zasługujące na okrucieństwo. Jednak zachodni tłum, który skanduje swoje poparcie dla takiego zachowania lub uważa, że Hamas nie powinien zostać wykorzeniony, ma punkt widzenia, który choć niekoniecznie jest przesiąknięty ideami o supremacji muzułmanów na Bliskim Wschodzie, wciąż jest gotowy patrzeć na żywych Żydów – albo w Izraelu, albo spotykanych na ulicach i kampusach tutaj, w Stanach Zjednoczonych – jako równie niegodnych prawa do istnienia i do samoobrony.


Idee „przebudzonych” mają na celu trwałe podzielenie społeczeństwa amerykańskiego według granic rasowych, ale także odczłowieczają i pozbawiają praw tych, których uważa się za „białych ciemiężycieli”. Mantra DEI jest w takim samym stopniu odwróceniem prawdy, jak Arbeit Macht Frei – „Praca cię wyzwoli” – u bram Auschwitz. Różnorodność i włączenie, do których wzywa, w rzeczywistości stanowią nakaz wykluczania nielubianych grup, a równość, której wymaga, jest przeciwieństwem równych szans, ponieważ nakazuje ocenianie ludzi na podstawie ich pochodzenia i koloru skóry, a nie indywidualnych zasług.

 

W odniesieniu do Żydów oznacza to, że ofiary 7 października nie zasługują na współczucie. Dlatego ludzie nazywający siebie „postępowcami” czują się usprawiedliwieni, zrywając plakaty przedstawiające ofiary porwań, niezależnie od tego, czy mają one 8 miesięcy, czy 85 lat. Żaden przyzwoity człowiek nie pomyślałby o zerwaniu plakatu przedstawiającego zaginionego kota lub psa, ale dla ludzi indoktrynowanych przez DEI, porwany Żyd mniej zasługuje na współczucie niż zagubiony zwierzak. Wyjaśnia to także, dlaczego feministki mimo, że są gotowe wierzyć kobietom będącym ofiarami przestępstw na tle seksualnym, tak chętnie zaprzeczają gwałtom popełnionym na Żydówkach, nawet jeśli Palestyńczycy używają gwałtu jako broni wojennej.


Z tego samego powodu działania Izraela mogą być demonizowane i delegitymizowane jako ludobójstwo, mimo że nie mają znamion ludobójstwa, ponieważ w ich przekonaniu jako biali prześladowcy zawsze są niemoralni.


Fiasko edukacji o Holokauście


Proces dehumanizacji Żydów doprowadził do tego, że wykształcony naród stał się „chętnymi nazistowskimi katami” i aktywnymi mordercami 6 milionów Żydów. Ta sama „zdrada intelektualistów” powtarza dziś ten proces dehumanizacji Żydów w Izraelu i Żydów gdzie indziej oraz wszystkich którzy stoją po ich stronie.


Gatunek edukacji i upamiętniania Holokaustu, który stał się powszechny w Stanach Zjednoczonych w ostatnim pokoleniu, w którym antysemityzm jest uważany za zaledwie jeszcze jedną formę nietolerancji, niewiele robi, aby zwalczać przebudzoną obojętność na ataki na oznakowanych jako „biali” złoczyńców. Antysemityzm nie jest funkcją zwykłej niechęci, ale bronią, za pomocą której demonizuje się Żydów, aby osiągnąć cel polityczny. W ten sposób można wymazać żydowskie ofiary terroryzmu i zlekceważyć ich los jako coś, co spotyka prześladowców, którzy popadają w konflikt z aktem uzasadnionego „oporu”.


Hamas, ruch mający poparcie większości Palestyńczyków, a obecnie sympatię wielu zachodnich intelektualistów, wyraźnie dąży do zlikwidowania jedynego państwa żydowskiego na planecie i ludobójstwa jego 7 milionów Żydów. To, co wydarzyło się 7 października, było jedynie zwiastunem tego, co „oś oporu” zamierza zrobić w najbliższej przyszłości.


W tej kwestii nie ma złotego środka. Nikomu, kto jest obojętny na to, co wydarzyło się 7 października, lub kto twierdzi, że ze wszystkich narodów świata tylko Żydzi nie zasługują na państwo ani na prawo do samoobrony (antysyjonizm), lub kto twierdzi, że Hamas musi uzyskać zgodę na zawieszenie broni, aby przetrwać obecną wojnę i pozostać władzą nad jakąkolwiek częścią Gazy lub gdziekolwiek indziej, gdzie będzie się zbroić i przygotowywać, by zgodnie z obietnicą, popełnić o wiele więcej takich okrucieństw, nie można pozwolić na nazywanie siebie „postępowym” lub przeciwnym ludobójstwu. Ponieważ to, co robią, zajmując takie stanowisko, oznacza, że w zasadzie stają po stronie tych, którzy pragną drugiego Holokaustu w Izraelu.


Dlatego nie chcę w tym roku usłyszeć ani słowa na temat upamiętnienia Holokaustu od nikogo, kto nie jest gotowy bez zastrzeżeń poprzeć uzasadnionej wojny Izraela mającej na celu wyeliminowanie Hamasu w taki sam sposób, w jaki alianci z opóźnieniem zniszczyli Trzecią Rzeszę Adolfa Hitlera. W miesiącach, które upłynęły od 7 października, widzieliśmy, do czego doprowadziła „zdrada intelektualistów” tego pokolenia, gdy antysemickie idee, zachowanie i mowa ponownie stały się powszechne. Jeśli nie chcesz stanąć po stronie państwa żydowskiego przeciwko islamistycznym mordercom, ich „przebudzonym” sojusznikom i pożytecznym idiotom, to przynajmniej miej na tyle przyzwoitości, aby nie zawracać nam głowy swoim nieszczerym żalem z powodu Holokaustu.


Link do oryginału: https://www.jns.org/a-hollow-holocaust-remembrance-day/

JNS Org., 26 stycznia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Jonathan S. Tobin
 jest redaktorem naczelnym amerykańskiego magazynu JNS (Jewish News Syndicate).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 453 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Itamar Marcus wyjaśnia, dlaczego „Nigdy więcej – 6 milionów” to okropne hasło   Tepler   2025-05-01
Pamięć o okrucieństwach wymaga uzbrojenia się po zęby   Chesler   2025-04-26
Jak Bibi uparcie brnął do zwycięstwa   Luttwak   2025-04-22
Netanjahu mierzy się z głębokim państwem   Taub   2025-04-06
Wojna ONZ z Izraelem to jawna hipokryzja   Collins   2025-03-25
Kolejny mur? Oszaleliście?!   Rain   2025-03-24
Do kogo należy Judea i Samaria?   Fitzgerald   2025-03-06
Lina na której balansuje Netanjahu i sieć, którą zarzuca Trump   Blum   2025-02-27
W oczach Hamasu: wygrywa ta strona, która upokarza drugą   Pandavar   2025-02-17
Mieszane obrazy wojny i zwycięstwa w umowie o wymianie zakładników za terrorystów   Collins   2025-02-12
Przesiedlenie Palestyńczyków zakończyłoby wymianę z 1948 r.   Julius   2025-02-08
Liczby, uczucia i polityka, Część II: Umowy o odzyskaniu zakładników   Oz   2025-01-27
Izrael musi wygrać tę wojnę   Glick   2025-01-26
Cena wolności zakładników   Collins   2025-01-25
Liczby, uczucia i polityka, Część I   Oz   2025-01-21
Wiedziałem, że ten dzień nadejdzie   Flatow   2025-01-18
Sprawiedliwość i niesprawiedliwość u progu umowy o zakładnikach   Collins   2025-01-18
Wojny, pożary i wyobraźnia   Koraszewski   2025-01-17
Żadna umowa o zakładnikach lub zawieszeniu broni nie uratuje tych ludzi, bowiem było to zadaniem poprzedniego zawieszenia broni.   Oz   2025-01-16
Wojna przekracza wyobraźnię   Collins   2025-01-14
Wrota Gazy   Greenfield   2025-01-14
„Wybór Zofii” na szczeblu krajowym   Oz   2025-01-10
Huti strzelają we wszystkich kierunkach   Collins   2025-01-08
Piers Morgan, Candace Owens i „Haaretz”   Blum   2025-01-01
Obalenie oszczerstwa o „ludobójstwie” w Strefie Gazy nie odstraszy tych, którzy nienawidzą Izraela   Tobin   2025-01-01
Nikt nie liczył się z niezłomnością Izraela     2024-12-25
Rezolucja 1701: Izraelskie oszustwo, by wycofać się z Libanu, za co obwiniano ONZ   Pandavar   2024-12-24
Proces Benjamina N. w szerszym kontekście   Koraszewski   2024-12-18
Największy wróg Izraela: jak dziękują Netanjahu za unieszkodliwienie Iranu i grup terrorystycznych   Tawil   2024-12-16
Nie dajcie pobożnym życzeniom przesłonić fakty w Syrii. HTS dzisiaj przypomina Hamas przed 7 października, a reakcja Izraela jest najrozsądniejsza ze wszystkich     2024-12-15
Czy to jest naruszenie porozumienia o zawieszeniu broni?   Oz   2024-12-14
Sztuka pomagająca przetrwać   Collins   2024-11-29
Ujawnienie przez Palestinian Media Watch informacji o nagrodach za terroryzm wypłacanych przez Autonomię Palestyńską za mordowanie nadal ma rzeczowe skutki   Benson   2024-11-20
Kłamstwa Amosa Schockena, prawdy Billa Clintona   Blum   2024-11-15
Działania antyizraelskie podjęte przez administrację Bidena po masakrze 7 października. Teraz Trump może odwrócić sytuację.   Kontorovich   2024-11-13
Izraelski pogląd na Bliski Wschód po ataku na Iran   Kedar   2024-11-12
Proces pokojowy nie powiódł się, ale jego złe założenia wciąż żyją   Taub   2024-11-05
Jak zakończyć stuletnią wojnę z Izraelem?   Pessin   2024-10-28
UNRWA jest przykrywką dla terroryzmu   Taub   2024-10-28
Więc chcesz porozmawiać o izraelskiej okupacji, tak?! OK. Porozmawiajmy o interpunkcji.   Oz   2024-10-22
Czy ta wojna to zemsta Izraela za 7 października? Nie.   Oz   2024-10-19
Bagatelizowanie i wypaczanie traumy izraelskiej   Collins   2024-10-17
Główny prawnik Sił Obronnych Izraela chroni „cywilów”, którzy brali udział w masakrze 7 października   Taub   2024-10-15
Zemsta kobiet Izraela na Hezbollahu   Greenfield   2024-10-13
Tajemnica nieuznanej ale historycznej popularności Netanjahu   Glick   2024-10-11
Nigdy więcej? Jak zapobiec kolejnym 7 października   Carmon   2024-10-11
Jasność moralna w obliczu 7 października   Chesler   2024-10-07
Kiedy medialne pole bitwy i prawdziwy front zderzają się   Plosker   2024-10-07
Dążąc do zwycięstwa, Izrael obnażył fałszywe założenia Waszyngtonu   Tobin   2024-10-02
Zachodzie, nie wtrącaj się – Izrael pracuje   Yemini   2024-10-01
Demonizują Żydów? Odpowiedź Izraela zmienia ich w magiczne „demony”      2024-09-28
Dylemat: czy Izrael może sobie pozwolić na zwycięstwo, mimo międzynarodowego potępienia?   Glick   2024-09-26
Umowa z Hamasem oznacza porażkę Izraela   Greenfield   2024-09-23
Z sojusznikami takimi jak ci…   Blum   2024-09-22
Prawdziwym wrogiem Izraela jest Hamas, nie Netanjahu   Tawil   2024-09-19
Kampania szczepień przeciwko polio przeczy twierdzeniom o izraelskim „ludobójstwie”Trudno wyobrazić sobie inne państwo, zwłaszcza takie, w którym toczy się wojna o przetrwanie, które zrobiłoby tyle, by chronić dzieci na terenach objętych walkami przed wyniszczającą chorobą.   Cohen   2024-09-17
„Gdybym nie wierzyła Netanjahu, nie zostałabym na stanowisku ani sekundy dłużej”Tal Gilboa, doradczyni premiera ds. praw zwierząt, której siostrzeniec jest zakładnikiem w Strefie Gazy, wierzy w siłę Netanjahu i obietnicę zwrócenia wszystkich jeńców.   Blum   2024-09-16
Izrael ma prawo zwyciężyćNie chodzi o prawo do obrony. Ważne jest prawo do zwycięstwa.   Greenfield   2024-09-11
Efekt Oslo: Zakładnicy jako broń do wykonywania brudnej roboty dla Hamasu   Phillips   2024-09-09
Samotnie u steruPremier Netanjahu jest jedynym światowym liderem, który sprzeciwia się radykalnemu islamowi.   Chesler   2024-09-07
Krok wsteczCo znaczy „zwycięstwo” w walce Izraela z Hamasem i Hezbollahem.   Bryen   2024-09-06
Wśród żałobników Syjonu i JerozolimyTutaj, w dzielnicy, w której mieszkał Hersz Goldberg-Polin, wydarzenia minionego roku zostały sprowadzone do jednej ludzkiej twarzy.   Freidman   2024-09-03
Izraelscy wspólnicy SinwaraGenerałowie, lewicowi przywódcy polityczni i uczestnicy ulicznych zamieszek — wszyscy odgrywają role wyznaczone im przez przywódcę Hamasu.   Glick   2024-09-02
To gorzej niż zbrodnia – to błąd   Koraszewski   2024-08-31
Zdobywanie serc i umysłów świata   Rosenthal   2024-08-29
Rząd Bidena żąda, żeby Żydzi przestali modlić się na miejscu Świątyni   Greenfield   2024-08-24
Pionierzy w krainie przodków   Koraszewski   2024-08-17
Izraelski generał, który pomógł ewakuować Gazę w 2005 r., mówi, że to był „absolutny błąd”   Fitzgerald   2024-08-16
Armia Izraela w ocenie zachodnich wojskowych     2024-08-10
Pochwała punktowego zabijania terrorystówKrytycy twierdzą, że śmierć morderców Żydów pogorszy sytuację. Ale jeśli wrogowie Izraela dążą do jego zniszczenia, ich pokonanie powinno być celem państwa żydowskiego.   Tobin   2024-08-02
Wylewanie jadu na Bibi z okazji żegnania się z BidenemNajnowszy pretekst osób cierpiących na „syndrom obłędu na punkcie Netanjahu”  do obwiniania premiera Izraela o wszystko.   Blum   2024-08-01
Jak zakończyć wojnę na wyczerpanie   Rosenthal   2024-07-31
Wielkie zwycięstwo Izraela   Rhode   2024-07-29
Zamach na życie Trumpa jest przestrogą dla IzraelaPodżeganie przeciwko premierowi Benjaminowi Netanjahu osiągnęło punkt kulminacyjny, a skutki są już nieuchronne.   Taub   2024-07-20
Jak uzależnienie od doktryny Żelaznej Kopuły osłabiło odstraszanie IzraelaKiedyś wierzono, że Żelazna Kopuła da Izraelowi czas na podjęcie racjonalnych decyzji, zamiast natychmiast angażowania się w wojny.   Frantzman   2024-07-19
Czas milczenia skończył się Jestem rdzenną Amerykanką, pochodzącą z Kolumbii i praktykującą chrześcijanką. Zagorzale również bronię Izraela — mimo że zabieranie głosu kosztowało mnie utratę przyjaciół.   Munoz   2024-07-17
Izrael potrzebuje spójności społecznej Pobór charedi, umowa o zakładnikach i wideo Hamasu. Spójność społeczna Izraela została wystawiona na próbę w ciągu tygodnia, gdy obawy i brak jedności narastają w Izraelu. „Razem zwyciężymy” to teraz coś więcej niż slogan.   Collins   2024-07-01
Szpetna wojna i szpetne słowaPółnoc Izraela jest nadal ewakuowana, Hezbollah rośnie w siłę i wydaje się, że wszyscy nadal obwiniają Izrael.   Collins   2024-06-29
Odpowiedź na strategiczną ofensywę HezbollahuDziałając powoli i świadomie, Izrael może uczyć się, dostosowując działania do warunków, jakie zastanie na miejscu.   Glick   2024-06-21
Należy stawić czoła próbom Iranu zaatakowania Izraela   Coughlin   2024-06-19
Izrael cierpi na nadmiar demokracji   Rosenthal   2024-06-11
Pua Rakowska - z religijnej rodziny w światSzkic biograficzny pedagożki, syjonistki, emancypantki i tłumaczki   Walter   2024-06-11
Północny Izrael płoniePodczas gdy wszystkie oczy zwrócone są na Gazę, Hezbollah atakuje Izrael z Libanu.   Freidman   2024-06-10
Niszczycielska ukryta wojnaNieustanne ataki Hezbollahu na północ Izraela są niszczycielskie.   Altabef   2024-06-07
Jak to jest z tym narodem wybranym?   Koraszewski   2024-06-02
Po 76 latach niepodległości Izraela Żydzi nadal muszą być syjonistamiJak pokazały pro-hamasowskie protesty i fala antysemityzmu po 7 października, celem jest sama idea żydowskiego państwa, nie zaś polityka lub działania Izraela.   Tobin   2024-05-22
Jom Haszoah po 7 października: Jak zawiodła edukacja o HolokauściePokolenie młodych Amerykanów uczono uniwersalizować nazistowską wojnę z Żydami, powodując, że łatwo było ich uwieść antysemityzmem i „przebudzonymi” kłamstwami na temat Izraela.   Tobin   2024-05-13
Nigdy więcej?Obowiązkowa mantra Dnia Pamięci o Holokauście brzmi dziwnie w obliczu masakry z 7 października.   Blum   2024-05-06
Terroryzm psychologiczny: czy jesteśmy wystarczająco mądrzy i silni, aby nie paść jego ofiarą? Rodziny Miron i Siegal wyraziły zgodę na udostępnienie filmu pokazującego żywych zakładników, Omriego (47 l.) i Keitha (64 l.). Czy możemy zobaczyć na tym nagraniu, że Hamas zna nas na tyle dobrze, aby wykorzystać nas przeciwko sobie?   Oz   2024-04-29
Czy kiedykolwiek istniała potęga osadniczo-kolonialna, która odnosiła większe sukcesy niż islam?   Amos   2024-04-22
Zniszczenie irańskiego centrum terrorystycznego w Damaszku było całkowicie uzasadnione   Coughlin   2024-04-15
Atak IDF na szpital Al Szifa: dlaczego Izrael toczy wojnę, którą powinien był stoczyć wiele lat temu?   Frantzman   2024-04-09
Wojna jakiej dotąd nie było     2024-04-08
Globalna izolacja Izraela jest spowodowana antysemityzmem, a nie złą polityką   Tobin   2024-04-05
„Samotny Izrael ”W czym „Economist” nieświadomie ma rację na temat państwa żydowskiego   Jacoby   2024-04-05
Głos Ojca żołnierza, który zginął w Gazie     2024-04-03
Nie wiń Izraele za wybuch antysemityzmu   Tobin   2024-03-28
Zamierzam zapytać o to Daniellę Haas   Oz   2024-03-28
Strategiczna gra Izraela o przetrwanie   Glick   2024-03-25
Palestyński Kompleks PropagandowyRuch palestyński zawłaszczył znaczenie słów   Wilf   2024-03-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk