Prawda

Środa, 18 czerwca 2025 - 06:26

« Poprzedni Następny »


Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo


Caroline Glick 2022-09-22

Izraelski premier Yitzhak Rabin, prezydent Bill Clinton oraz stojący na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jaser Arafat po podpisaniu Porozumień z Oslo 13 września 1993. Credit: Vince Musi/The White House.
Izraelski premier Yitzhak Rabin, prezydent Bill Clinton oraz stojący na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jaser Arafat po podpisaniu Porozumień z Oslo 13 września 1993. Credit: Vince Musi/The White House.

Zastępca dowódcy jednostki rozpoznawczej IDF Nahal, major Bar Falah, został zabity we wtorek wieczorem, gdy dwóch palestyńskich terrorystów (w tym jeden funkcjonariusz finansowanych i wyszkolonych przez USA służb bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej) otworzyło ogień w kierunku Falaha i jego żołnierzy. Żołnierze Falaha odpowiedzieli ogniem i zabili obu terrorystów. Tragiczna śmierć Falaha musi przyspieszyć narodowe rozrachunki z twardymi, ale oczywistymi realiami.

Major Falah i jego żołnierze zostali rozmieszczeni przy punkcie kontrolnym Dżalameh w północnej Samarii, w pobliżu miasta Dżanin, które od zeszłego roku jest centrum terroryzmu palestyńskiego, kierowanym przez Iran za pośrednictwem jego marionetki, Islamskiego Dżihadu. Dżalameh znajduje się w sąsiedztwie punktu kontrolnego, który reguluje ruch z północnej Samarii osób przekraczających linię rozejmu z 1949 roku.


Wcześniej tego samego dnia palestyńscy terroryści otworzyli ogień do pracowników jednostki inżynieryjnej IDF prowadzących prace nad barierą bezpieczeństwa, która blokuje palestyńskim terrorystom infiltrację izraelskich skupisk ludności. Strzelanina była częścią gwałtownego wzrostu ataków terrorystycznych w Palestynie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W poniedziałek izraelski pasterz Itamar Cohen został zaatakowany przez tłum Palestyńczyków i ciężko raniony kosą w pobliżu farmy Maon na wzgórzach południowego Hebronu.


Dyrektor Szin Bet, Ronen Barr, powiedział w tym tygodniu, że liczba ataków terrorystycznych wzrosła o 30% w ciągu ostatniego roku. Tylko w minionym miesiącu Palestyńczycy przeprowadzili 70 ataków bronią palną i bombami zapalającymi oraz setek ataków kamieniami na Izraelczyków w Judei i Samarii. Również w Jerozolimie. W całym kraju wzrosła liczba ataków terrorystycznych.


Innymi słowy, kiedy major Falah i jego żołnierze zidentyfikowali dwóch podejrzanych mężczyzn, przyczajonych w pobliżu ich pozycji, mieli wszelkie powody, by przypuszczać, że są terrorystami planującymi atak. I tak było. Ale naczelne dowództwo IDF podobno odrzuciło ich ocenę.


W rozmowie z korespondentem wojskowym Channel 14 , jeden z żołnierzy jednostki majora Falaha powiedział, że zidentyfikowali tych dwóch mężczyzn na dwie godziny przed wymianą ognia. Najpierw poprosili o wysłanie uzbrojonego drona przeciwko tym dwóm podejrzanym, ale dowódca regionalnej brygady odrzucił ich prośbę, argumentując, że nie ma jasności, czy ci mężczyźni są uzbrojeni. Według żołnierza, Falah poprosił później o pozwolenie na podjechanie opancerzonym samochodem w kierunku dwóch terrorystów, aby upewnić się, czy są uzbrojeni. Dowódca brygady odrzucił również tę prośbę. Zamiast tego rozkazał Falahowi i jego żołnierzom podejście do dwóch podejrzanych tak, jakby byli nieuzbrojeni i aresztować ich. Kiedy Falah i jego żołnierze zbliżyli się do nich i wszczęli procedury aresztowania, terroryści otworzyli ogień i zabili majora Falaha.

 

Nietrudno zrozumieć, dlaczego dowódca brygady nie chciał zaakceptować prośby Falaha i zamiast tego oddał inicjatywę terrorystom, z tragicznymi skutkami. Rzeczywistość w terenie nie jest głównym wyznacznikiem operacji IDF.


Ten punkt został z całą stanowczością podkreślony we wtorek podczas wykładu dowódcy wywiadu wojskowego IDF, generała dywizji Aharona Halivy. Przemawiając na konferencji antyterrorystycznej na Uniwersytecie Reichmana, Haliva wygłosił dwa stwierdzenia – jedno w odniesieniu do Libanu, a drugie w odniesieniu do Palestyńczyków – które ujawniły ramy koncepcyjne, jakie kierują podejmowaniem decyzji przez Sztab Generalny i wyższy korpus oficerski.


W sprawie Libanu, Haliva powiedział: „Jestem przekonany, że Liban byłby częścią Porozumień Abrahamowych, gdyby nie Hezbollah”. Niestety twierdzenie Halivy jest błędne. W rzeczywistości, jest wręcz niedorzeczne. Nienawiść do Izraela jest często jedyną rzeczą, która jednoczy Libańczyków jako naród. Żaden z polityków w Libanie nie jest w najmniejszym stopniu zainteresowany dobrymi stosunkami z Izraelem. Co ważniejsze, gdyby był ktoś taki, nigdy nie powiedziałby publicznie miłego słowa o Izraelu, bo za to by go zabito.


Żeby było jasne, możemy współczuć Libańczykom, ale stracili swój kraj 17 lat temu, kiedy Hezbollah zabił byłego premiera Rafika Haririego i uszło mu to płazem, a następnie połknął rząd i wojsko w ciągu kolejnych trzech lat. Liban nie istnieje jako niezależne lub w jakikolwiek sposób spójne państwo co najmniej od 2008 roku.


Pogląd, że istnieje prawdziwy kraj zwany Libanem i że może on służyć jako przeciwwaga dla Hezbollahu, jest utopijną koncepcją rządu Lapida-Gantza, po części dlatego, że Amerykanie żądają, aby Izrael żył tym całkowitym kłamstwem. W służbie tego kłamstwa Izrael jest obecnie zaangażowany w negocjacje z „Libanem”, za pośrednictwem USA, dotyczące oddania znacznej części wód terytorialnych Izraela temu fikcyjnemu krajowi.


Jeśli umowa zostanie sfinalizowana, dzięki wierze rządu Izraela w bajkę o pokojowym „Libanie”, Hezbollah/Iran stanie się aktorem we wschodniej części Morza Śródziemnego i będzie mógł uzyskać miliardowe dochody ze złoża gazowego Kana, z własności którego Izrael rezygnuje na rzecz Hezbollahu/Iranu.


To doprowadza nas do oświadczenia Halivy dotyczącego Palestyńczyków i eskalacji ataków terrorystycznych przeprowadzanych obecnie w Judei i Samarii. Uwagi Halivy koncentrowały się na walce o władzę, która toczy się teraz, gdy rośnie prawdopodobieństwo, że chory 87-letni szef AP Mahmoud Abbas wkrótce umrze.


Haliva twierdził, że w miarę rozwoju walki o władzę w celu zastąpienia Abbasa „w interesie Palestyny jest zmniejszenie terroru i ustabilizowanie sytuacji w Autonomii Palestyńskiej, a to jest również interesem Izraela”.


Także tutaj nie można znaleźć „Palestyńczyków”, o których mówi Haliva. Nie ma ani jednej palestyńskiej frakcji, która opowiadałaby się przeciwko terroryzmowi. Z pewnością nie robi tego Abbas. Każda frakcja i organizacja palestyńska, od AP przez Hamas, po Islamski Dżihad i Fatah, aktywnie angażuje się w terroryzm przeciwko Izraelowi. Abbas ostatnio zintensyfikował swoje otwarte poparcie dla terroryzmu i odmowę współpracy z Izraelem w celu stłumienia terroryzmu.


Mając pół miliarda dolarów dzięki uprzejmości administracji Bidena, Abbas intensyfikuje również swoją dyplomatyczną wojnę przeciwko Izraelowi. Oczekuje się, że odrzuci porozumienia pokojowe z Oslo, gdy będzie przemawiał przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ pod koniec tego miesiąca i zażąda, aby antyizraelska ONZ zaakceptowała „Palestynę” jako pełnoprawne państwo członkowskie.


Tak więc, pierwsza połowa oświadczenia Haivy była całkowicie błędna – Palestyńczycy nie uważają, że ich interesom służy ograniczenie terroryzmu – a druga połowa również była  błędna. Izrael nie ma żadnego interesu we wzmacnianiu lub stabilizowaniu AP. Wręcz przeciwnie. AP wobec Hamasu i Islamskiego Dżihadu jest tym, czym Talibowie dla Al-Kaidy. Jest to wróg Izraela, a nie jego partner – jak to wyraźnie zademonstrował palestyński funkcjonariusz bezpieczeństwa, który zabił Falaha. Poprzez legitymizację AP Izrael legitymizuje wojnę AP przeciwko sobie.


Haliva nie jest osamotniony w swoich złudzeniach. Są one podzielane przez Sztab Generalny IDF. I, co równie ważne, podziela je rząd Lapida-Gantza, który nigdy nie zaniechał ugięcia się przed każdym żądaniem administracji Bidena. A ponieważ administracja zmusiła rząd do zmuszenia IDF do wzięcia na siebie odpowiedzialności za śmierć Shireen Abu Akleh w maju podczas strzelaniny między IDF a terrorystami Islamskiego Dżihadu, zespół Bidena w Waszyngtonie i ambasada USA w Jerozolimie nasiliły swoją presję.


W zeszłym tygodniu Departament Stanu i Biały Dom zażądały od Izraela zmiany zasad zaangażowania, aby dać terrorystom większą swobodę ataków w Judei i Samarii. Według „Haaretz” ambasada USA idzie o krok dalej. Prowadzi „śledztwa” w sprawie konkretnych batalionów IDF, które uważa za „zbyt „agresywne” w walce z palestyńskimi terrorystami.

 

W doprowadzającej do szału ironii historycznej, Falah został zabity, a Haliva wygłosił swoje przeczące rzeczywistości, przyjazne dla administracji Bidena przemówienie 13 września 2022 roku – w 29. rocznicę oficjalnego rozpoczęcia tego, co stało się znane jako Porozumienia z Oslo. Oficjalne przyjęcie przez Izrael fantazji wbrew rzeczywistości rozpoczęło się tego dnia w Rose Garden Białego Domu, kiedy ówczesny premier Icchak Rabin uścisnął rękę architekta nowoczesnego terroryzmu, szefa OWP, Jaserem Arafatem, z rozpromienionym prezydentem Billem Clintonem stojącym za nimi, popychającym ich razem do zdjęcia.


Proces pokojowy w Oslo opierał się na założeniu, że pomimo wszystkich przeciwnych dowodów, Arafat i jego OWP porzucili terroryzm i byli gotowi żyć w pokoju z Izraelem. Izrael zgodził się na sprowadzenie Arafata, jego dworu i jego terrorystycznej armii do Gazy oraz części Judei i Samarii i przekazanie im autonomicznej władzy nad Palestyńczykami. Pomysł, który nie miał żadnych podstaw w rzeczywistości, polegał na tym, że OWP będzie walczyć z terrorystami w imieniu Izraela. A jeśli im się to nie udało, to nie dlatego, że nadal byli terrorystami, którymi zawsze byli. Rzekomo było tak, ponieważ Izrael nie dawał im wystarczającej władzy.


Nic z tego nie miało wtedy cienia sensu. I w żadnym momencie na przestrzeni minionych 29 lat te absurdalne poglądy nie zostały potwierdzone przez wydarzenia – wręcz przeciwnie. Rzeczywistość zawsze przeważała. A w rzeczywistości od 1993 roku palestyńscy terroryści zabili około 1700 Izraelczyków. Co więcej, 29 lat po tym, jak Izrael po raz pierwszy zalegalizował OWP, pozycja dyplomatyczna Izraela wisi na włosku. Nie tylko Arafat i Abbas nigdy nie poszli na wojnę z Hamasem, od samego początku Fatah i Hamas współpracowały we wspólnej wojnie przeciwko Żydom, mimo że konkurują ze sobą o społeczne poparcie. Palestyńskie grupy terrorystyczne, takie jak Hamas, zostały przekształcone z taktycznych wyzwań w strategiczne zagrożenia. Ich pociski są w stanie dosięgnąć niemal każdy punkt w Izraelu. A ich wpływ na arabskich obywateli Izraela sprawił, że perspektywa piątej kolumny w wojnie stała się wyraźnym zagrożeniem, na które Izrael nie jest przygotowany. W krajach najbardziej opętanych zachowaniem Oslo – w tym w USA – Żydzi są atakowani na ulicach za to, że odważają się wspierać Izrael.

 

Ale od 29 lat izraelskie elity nie chcą o tym słyszeć. Jeśli chodzi o lewicę polityczną, generałów IDF i ich przyjaciół w mediach, problemem był i pozostaje wróg wewnętrzny. Nie arabscy Izraelczycy, którzy popierają unicestwienie Izraela, ale Izraelczycy, którzy twierdzą, że liczy się rzeczywistość i że wrogowie muszą zostać pokonani, a nie ustabilizowani i zasileni, uprawomocnieni i wzmocnieni.


Dziś, 29 lat po tym, jak złudzenie z Oslo stało się oficjalną polityką izraelskich elit, i kiedy grzebiemy jego najnowszą ofiarę, musimy pogrzebać to złudzenie razem z nim. Izrael rozpocznie podróż powrotną do bezpieczeństwa i strategicznego zdrowego rozsądku dopiero po opuszczeniu Oslo.


For Israel to be safe it must bury the Oslo delusion

JNS Org., 14 września 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj







Małgorzata
Nie ma dziś Hili. Wczoraj zmarła Małgorzata. Zmarła jak żyła, przy biurku, próbując zrobić więcej niż to możliwe. Przesłała mi przetłumaczony tekst, zabrała się za przegląd wydarzeń, chwilę wcześniej żartowaliśmy. Podniosłem wzrok, żeby jej coś powiedzieć i zobaczyłem jej ostatni oddech. Byliśmy ze sobą od marca 1967 roku. To było nie tylko wspaniałe małżeństwo, ale i przyjaźń jaką trudno sobie wymarzyć. Co dalej z „Listami”? Nie wiem.                 

Więcej

Komiczny upadek
kultu kefiji
Brendan O’Neill


Od statku Grety po Globalny Marsz w Strefie Gazy, biali zbawcy grupy „pro-palestyńskiej” nigdy nie byli tacy zdziwieni
Czy nie narasta w tobie nienawiść, kiedy ludzie z ciemną skórą odrzucają twoje białe zbawicielstwo? Jakież to chamskie! Taka brzydka niewdzięczność powitała w zeszłym tygodniu Globalny Marsz do Gazy. Ta garstka dzielnych ludzi ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Irlandii i innych miejsc planowała wyprawę do Rafah w Gazie, żeby ratować biednych, głodnych Palestyńczyków przed Złym Izraelem. 

Więcej

Świat pogrążył się
w moralnej otchłani
David Collier

Świat chciał żeby to było żydowskie ludobójstwo, a zginęli tylko terrorytści.

Dlaczego nikt oprócz Izraela i USA nie zażądał, aby cywile z Gazy mogli opuścić to miejsce? I wstrzymaj się na chwilę z odpowiedzią na to pytanie.


Chcę tu porozmawiać o cywilach z Gazy – społeczność międzynarodowa 
uważa większość z nich  za uchodźców (ponad 70%, choć ja osobiście kwestionuję ten status). I zamierzam zrobić coś, co niewielu innych wydaje się robić w tej kwestii – zamierzam mówić jasno, uczciwie i moralnie.

Więcej
Blue line

Powinniśmy poważnie traktować
hasło „Śmierć Ameryce”
Daniel Greenfield


Najwyższy przywódca ajatollah Chamenei powiedział w zeszłym miesiącu rozwścieczonemu tłumowi islamistów, że wypowiedzi prezydenta Trumpa „nie są nawet warte odpowiedzi”.


Gdy tłum skandował „Śmierć Ameryce”, przywódca Iranu nazwał Trumpa kłamcą i ostrzegł, że „Ameryka powinna opuścić region i tak się stanie”. Następnie wezwał do zniszczenia państwa żydowskiego, podczas gdy tłum skandował „Śmierć Izraelowi”.


Jedyne pytanie brzmiało, czy Ameryka i Izrael potraktują groźby reżimu poważnie.

Więcej

Antysemityzm bywa wyrokiem
śmierci
Joshua Hoffman


Przez całą historię potężne imperia popełniały ten sam fatalny błąd: wierzyły, że mogą wymazać naród żydowski. Republika Islamska jest następna na długiej liście tych, którzy nienawidzą Żydów, a którzy zniknęli.

Trzy tysiące lat temu, w dolinie na zachód od Jerozolimy, młody pasterz zmienił równanie.

Stało się to w Dolinie Elah, strategicznej linii podziału między nadmorskimi twierdzami Filistynów a górskimi miastami starożytnego Izraela — Jerozolimą, Hebronem i Betlejem. Filistyni przybyli, aby podzielić Izrael na pół. Król Saul odpowiedział, sprowadzając swoją armię z wyżyn. Ale obie strony znalazły się w impasie. Szarża oznaczała śmierć.

Więcej
Blue line

Izrael wykonuje
brudną robotę za innych
Elder of Ziyon


Można było przewidzieć reakcje społeczności międzynarodowej na błyskotliwy i zuchwały atak Izraela na irański program nuklearny.

 

Francuski minister spraw zagranicznych powiedział: „Wzywamy wszystkie strony do zachowania powściągliwości i unikania eskalacji, która mogłaby zagrozić stabilności regionu”.

 

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii, powiedział: „Eskalacja nie służy nikomu w regionie. Stabilność na Bliskim Wschodzie musi być priorytetem i wzywamy partnerów do deeskalacji. Teraz nadszedł czas na powściągliwość, spokój i powrót do dyplomacji”.

Więcej

Chirurgiczny atak
na tyranię islamistyczną
Brendan O’Neill


Odważny atak Izraela na Iran zadał druzgocący cios barbarzyńskiemu, wojowniczemu reżimowi.
Świat obudził się do wiadomości o dekapitacji. W piątek wczesnym rankiem, czasu izraelskiego, siły powietrzne państwa żydowskiego uderzyły ze zdumiewającą precyzją w tyranów i infrastrukturę reżimu irańskiego. Najważniejsi przywódcy republiki islamskiej zostali wyeliminowani. Jej obiekty nuklearne zostały zredukowane do spopielonych ruin. Nikt nie może sobie pozwolić na luksus politycznej obojętności w tej chwili, a tym bardziej na moralne tchórzostwo, które maskuje się jako pacyfizm. Stawka jest zbyt wysoka. Wydarzenia zmuszają nas do wyrwania się z beztroski i opowiedzenia się po którejś stronie.

Więcej

Tak wygląda
„Nigdy więcej”
Joshua Hoffman


Przez dziesięciolecia Zachód grał w ciuciubabkę z Iranem, mając nadzieję, że dyplomacja, sankcje lub układy mogą powstrzymać zagrożenie. Ale Izrael żyje w prawdziwym świecie, a nie w międzynarodowych salach konferencyjnych.
Przez pewien czas świat uważał, że Izrael utracił swój pazur. Po szoku i zniszczeniach, jakie miały miejsce 7 października — kiedy Hamas i inni terroryści wkroczyli do izraelskich społeczności, mordując 1200 osób i porywając ponad 250 w ciągu jednego dnia — wielu zastanawiało się, czy państwo żydowskie jest już tak osłabione, że nie da się go już naprawić.

Więcej

Skorumpowana sprawa
sądowa przecuiw Netanjahu
David Isaac

Premier Beniamin Netanjahu przybywa na rozprawę w swoim procesie w Sądzie Okręgowym w Tel Awiwie, 16 grudnia 2024 r. Zdjęcie: Yossi Zeliger/POOL.

Trzeciego czerwca 2025 r. w piątym już roku procesu rozpoczęło się przesłuchanie krzyżowe premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, przed Sądem Okręgowym w Tel Awiwie.


Podczas gdy proces trwa, eksperci prawni mówią JNS, że sprawa upadła z powodu braku  dowodów. Netanjahu miał rację mówiąc, sprawa jest motywowana politycznie i coraz więcej Izraelczyków zaczyna to rozumieć.

Więcej

Wczoraj był piątek
trzynastego
Andrzej Koraszewski


Napięcie rosło od kilku dni, w czwartek prasa bębniła, że Witkoff ostrzega przed uderzeniem, bo reakcja Iranu będzie straszliwa. Prawdą jest, że maleńki Izrael muzułmanie mogliby zarzucić turbanami, ale mogą z tym mieć problemy techniczne. Ostrzeżenia ostrzeżeniami, wiedzieliśmy, że coś się zbliża, a jednak to było niesamowite zaskoczenie i już wiemy, że ta data weszła do historii. Oczywiście w najbliższych dniach bardzo wiele może się wydarzyć, jednak to, co stało się wczoraj, wydaje się już przerastać sukces z czerwca 1967 roku.

Więcej

Dwadzieścia lat
amerykańskiej głupoty
Jonathan S. Tobin 

W piątek nad ranem niektóre apartamentowce w Teheranie zostały uszkodzone. Czasem zniszczeniu ulegało mieszkanie generała, a czasem uczonego. Szczególnie ucierpiała dzielnica Halati, co mieszkańców innych dzielnic irańskiej stolicy dziwnie ucieszyło.

Bush bagatelizował, Obama i Biden ugłaskiwali, Trump w drugiej kadencji grał na korzyść Teheranu, opóźniając decyzję bezskutecznymi działaniami dyplomatycznymi, nie pozostawiając Netanjahu innego wyboru, jak tylko działać. Konflikt między Izraelem a Iranem nie musiał się wydarzyć. 

Więcej
Blue line

Logika i uprzedzenia:
od starożytności do BBC
Noru Tsalic


Międzynarodowe media znów huczą od doniesień o izraelskich okrucieństwach. Podobno po zorganizowaniu dostaw żywności przy pomocy amerykańskiej organizacji o nazwie Gaza Humanitarian Foundation (GHF) i intensywnym jej promowaniu jako alternatywy dla ONZ i innych organizacji, Izraelczycy przystąpili do zabijania niewinnych cywilów próbujących dotrzeć do punktów rozdzielania żywności GHF. I – również oczywiście rzekomo – nie była to nawet jednorazowa pomyłka, ale to samo działo się przez 3 dni z rzędu. Takie oskarżenia, jeśli są prawdziwe, budzą podejrzenie, że popełniono przestępstwo.

Więcej

Dlaczego administracja Trumpa
sprzedaje broń Katarowi?
Robert Williams

Najwyższy czas, aby Stany Zjednoczone uwolniły się od wywrotowych sił, które próbują je zniszczyć od wewnątrz, zwłaszcza jeśli Ameryka ma pozostać symbolem wolności na świecie, nie mówiąc już o „ponownym uczynieniu jej wielką”. Dobrym początkiem byłoby nie sprzedawanie broni Katarowi i nie udawanie, że jest on przyjaznym sojusznikiem. Na zdjęciu: Katarski F-150A (Zrzut z ekranu wideo)

Administracja Trumpa podobno sprzeda Katarowi duży pakiet broni, w tym osiem dronów dalekiego zasięgu do obserwacji morskiej oraz setki pocisków i bomb o wartości około 2 miliardów dolarów. Dokument Defense Security Cooperation Agency, informujący Kongres o pierwotnie zatwierdzonej sprzedaży, stwierdzał:

„Proponowana sprzedaż wesprze politykę zagraniczną i cele bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych, pomagając poprawić bezpieczeństwo zaprzyjaźnionego kraju, który w dalszym ciągu jest ważną siłą zapewniającą stabilność polityczną i postęp gospodarczy na Bliskim Wschodzie.

Więcej
Blue line

Gaza – Palestyna
- kalifat
Andrzej Koraszewski


Piszę ten tekst dziesiątego czerwca 2025 roku. Dzień wcześniej, o godzinie piątej rano izraelskiego czasu, izraelska marynarka wojenna zatrzymała na wodach terytorialnych Izraela luksusowy jacht z dwunastką pasażerów. Jacht od kilku dni wzbudzał zainteresowanie świata, gdyż jak twierdzili jego pasażerowie, jego celem było przełamanie żydowskiej blokady i nakarmienie głodującej Gazy. Czołową bohaterką tej medialnej wrzawy była dwudziestodwuletnia Szwedka, która niegdyś jako piętnastoletnia uczennica postanowiła poruszyć sumienie świata, odmawiając dalszej nauki w szkole, w proteście przeciw globalnemu ociepleniu.

Więcej

Prawdziwym kryzysem
klimatycznym jest antysemityzm
Ruthie Blum

Antyizraelscy aktywiści upamiętniają „Dzień Nakby” („katastrofę” powstania państwa Izrael) w Londynie maj 2025.  Zdjęcie: Zrzut z ekranu wideo.

Dosłowny i metaforyczny wybuch ataków na Żydów i Izraelczyków nie odbywa się w próżni. A jak zauważa ambasador Huckabee, „dezinformacja medialna” odgrywa kluczową rolę w tej ponurej farsie.
Krzycząc „Koniec z syjonistami” i „Wolna Palestyna”, Mohamed Sabry Soliman — 45-letni nielegalny imigrant do Stanów Zjednoczonych z Egiptu — podpalił Żydów w niedzielne popołudnie w Pearl Street Mall w Boulder w stanie Kolorado. Dosłownie. Koktajlami Mołotowa. Jedną z ośmiu osób, które trafiły do szpitala z poważnymi oparzeniami, była ocalała z Holokaustu. Jej przestępstwo? Udział w marszu „Run for Their Lives”, by przypominać o zakładnikach, którzy wciąż są w niewoli Hamasu.

Więcej

Krzyż na drogę
jachtowi głupków
Brendan O’Neill


Ten narcystyczny wybryk był kwintesencją fałszywej cnoty i jarmarcznej teatralności współczesnego aktywizmu.

Morska popisowa wycieczka dobiegła końca. Przechwycono jacht narcyzów. Wielkie plany Grety Thunberg i jej stada samozadowolonych klaunów w kefijach zostały udaremnione. Popłynęli nie do Gazy, ale do izraelskiego miasta portowego Aszdod. Można sobie wyobrazić, jak na falach Morza Śródziemnego płynie zawodzenie „JAK ŚMIELIŚCIE”, podczas gdy Greta i jej głupkowaci apostołowie strofują Izrael za udaremnienie ich mesjańskiej misji ratowania mieszkańców Gazy przed żydowskim złem.

Więcej

Palestyńczycy
zabierają głos
Khaled Abu Toameh

<span>„Oświadczenie Chalila al-Hajji o poświęceniu Gazy nie jest przejęzyczeniem – to zdjęcie maski z twarzy. Kiedy mówi, że Gaza „składa się w ofierze”, ma na myśli, że mieszkańcy Gazy zostali sprzedani... Wymienieni za podniesienie znaczenia w Teheranie,  za brawa w Dosze...” — Hamza Howidy, urodzony w Gazie obrońca pokoju i praw człowieka. Na zdjęciu: Al-Hajja przemawia przed kamerami Al Dżaziry w czerwcu 2025 r. (zdjęcie: X.com/Osint613)</span>

W przededniu islamskiego święta Eid al-Adha (Święta Ofiarowania) przywódca Hamasu Chalil al-Hajja – odpowiedzialny za negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników i zawarcia porozumienia o zawieszeniu broni z Izraelem – wygłosił przemówienie, w którym powiedział: „Gaza złożyła siebie w ofierze za muzułmańską ummę [naród] i zasługuje w zamian na pełne wsparcie”.


Oświadczenie Al-Hajji wywołało falę gniewnych reakcji i potępień ze strony wielu Palestyńczyków, zwłaszcza tych ze Strefy Gazy, którzy od 7 października 2023 r., stali w obliczu śmierci i zniszczenia. 

Więcej

Mem o „głodujących
dzieciach” w Strefie Gazy
Elder of Ziyon


„New York Times” opublikował fotoreportaż i artykuł o rzekomo głodujących mieszkańcach Gazy, opisując tamtejsze dzieci jako „wychudzone”.

 

Według ministyerstwa zdrowia Gazy, liczba osób, które zmarły z głodu w Gazie od października 2023 r. wynosi 60. I już widzieliśmy, że każda z tych sześćdziesięciu osób, które zostały opisane z imienia i nazwiska w mediach, miała inne problemy zdrowotne, co było głównym powodem ich śmierci.

 

Porównajmy liczbę ludzi, którzy zmarli z głodu w Strefie Gazy, z liczbą takich ludzi na innych obszarach.

Więcej

Toksyczne środowisko
przeciwko Izraelowi
Liat Collins

Aktywistka Greta Thunberg siedzi na pokładzie statku pomocowego Madleen, który 1 czerwca wypłynął z włoskiego portu w Katanii, aby udać się do Strefy Gazy i dostarczyć pomoc humanitarną. Zdjęcie to opublikowano 2 czerwca 2025 r. w mediach społecznościowych.(źródło zdjęcia: FREEDOM FLOTILLA COALITION)

Wzywanie do „sprawiedliwości klimatycznej” przy jednoczesnym ignorowaniu największej niesprawiedliwości, jaka dotknęła naród żydowski od czasu upadku reżimu nazistowskiego, jest groteskowe. Narodziło się nowe oszczerstwo. Według tytułu „ekskluzywnego” raportu w „Guardianie”, „Ślad węglowy wojny Izraela w Gazie przewyższa ślad węglowy wielu krajów”.

Więcej

Bractwo Muzułmańskie
i jego podżeganie do terroru
Z materiałów MEMRI


Na stronie internetowej Emiratów „Al Ain”, w artykule z 23 maja 2025 r., jemeński publicysta Hani Salem Maszour pisze, że muzułmańskie  zamachy terrorystyczne są bezpośrednim wynikiem polityki Zachodu, która pozwala organizacjom politycznego islamu, w szczególności Bractwu Muzułmańskiemu (BM), działać na Zachodzie w imię wolności i swobody wypowiedzi, ignorując jednocześnie jego podżeganie do nienawiści.


Maszour dodał, że mimo upływu czasu od ataków z 11 września nie podjęto żadnych znaczących działań, by ograniczyć podżeganie do politycznego islamu.

Więcej

Podwójna niewidzialność
Hamasu i odwrócona moralność
Adam Louis-Klein


Całość jest pokręcona i na swój sposób pomysłowo demoniczna.

W wojnie z Hamasem jedna prawda pozostaje niemal całkowicie nieobecna w niekończącej się powodzi nagłówków, obrazów i międzynarodowego potępienia: Hamas doprowadził do perfekcji strategię podwójnej niewidzialności. Znika fizycznie wśród swojej ludności cywilnej i moralnie w globalnej narracji. W obu przypadkach wykorzystuje samo cierpienie, które celowo wytwarza, jako tarczę. Społeczeństwo oglądające ten spektakl staje się jego ochronnym przedmurzem.

Więcej
Blue line

Nie wszyscy terroryści
noszą opaskę dżihadu
GlobalDisconnect


Narodziny międzynarodowego kultu terroru, który przekracza granice, wyznania a także logikę.
Od marksistów w Tokio po radykałów w Waszyngtonie, twarze zmieniły się, ale misja pozostała ta sama: mordować w imię „Palestyny”. Przeszłość nie umarła — zmieniła markę. A teraz maszeruje na kampusach, jest na topie na TikToku i ładuje broń w sercu Waszyngtonu. 53 lata temu, 30 maja 1972 roku, trzech młodych mężczyzn wysiadło z samolotu Air France na lotnisku Lod w Izraelu. Jednak w walizkach nie mieli kostiumów kąpielowych. Zamiast tego przywieźli czeskie karabiny szturmowe Vz. 58 i granaty ręczne w futerałach na skrzypce. Na pierwszy rzut oka wyglądali jak grupa muzyków w drodze na trasę koncertową po Izraelu. Jednak gdy weszli do strefy odbioru bagażu, otworzyli futerały na skrzypce, wyjęli karabiny szturmowe i zaczęli strzelać we wszystkich kierunkach. To była krwawa łaźnia.

Więcej

Golda Meir
- Żelazna Dama Izraela
Patrycja Walter

Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.

Papież Paweł VI  (Giovanni Battista Montini) przyjął w styczniu 1973 roku na audiencji w Watykanie a premier Izraela, Goldą Meir. W trakcie audiencji papież wygłosił słowa, które miały charakter moralnej przestrogi: naród, który tak wiele wycierpiał, powinien umieć okazywać miłosierdzie. Meir odpowiedziała bez patosu: Wasza Świątobliwość, czy wiecie, jakie jest moje najwcześniejsze wspomnienie? To oczekiwanie na pogrom w Kijowie. Zapewniam Was, że mój naród doskonale zna prawdziwe „okrucieństwo” i że poznaliśmy również, czym jest prawdziwe miłosierdzie, gdy byliśmy prowadzeni do komór gazowych przez nazistów.

Więcej

Nikt ich nie przekona,
że białe jest białe
Andrzej Koraszewski

Wypowiedź Abu Marzouka, jednego z przywódców Hamasu, który 27 października 2023 roku powiedział w wywiadzie dla „Russia Today” niczego nie owijając w bawełnę:                       „Zbudowaliśmy tunele, ponieważ nie mamy innego sposobu, aby chronić się przed atakiem i śmiercią. Te tunele mają nas chronić przed samolotami [izraelskimi]... a ONZ ma obowiązek chronić [cywilów z Gazy]”.

Jarosław Kaczyński okazał się prorokiem naszych czasów. Kiedy w lipcu 2006 roku, jako premier polskiego rządu oznajmił, że „Żadne krzyki nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne”, tłumaczył się później, że się troszkę przejęzyczył. Czy mógł wiedzieć, że jest prorokiem ogólnoświatowego ruchu postprawdy? Prawie dwie dekady później polskie media całkowicie zignorowały informację o zawetowanej przez Stany Zjednoczone rezolucji wzywającej do"natychmiastowego, bezwarunkowego i trwałego zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem, do uwolnienia wszystkich zakładników i niezakłóconego dostępu pomocy w całej enklawie.”

Więcej

Antyizraelska prawica
łączy się z proirańską lewicą
Lee Smith

Prezydent Tump udziela wywiaduTheo Van, 30 sierpnia 2024. (zrzut z ekranu Youtube)

Influencerzy MAGA zastępują główne media jako nośniki tradycyjnych kampanii informacyjnych skierowanych przeciwko Izraelowi i Trumpowi.
Donald Trump mówi, że zamierza walczyć z antysemityzmem oraz z lewicową delegitymizacją i nienawiścią do Izraela, które nękają kampusy uniwersyteckie od 7 października, co doprowadziło do zamordowania w zeszłym tygodniu dwojga pracowników ambasady Izraela. Na przeszkodzie jego staraniom o uwolnienie Ameryki od brutalnej i śmiertelnej plagi stoi radykalna lewica, Demokraci, sądy federalne i rektorzy uniwersytetów, którzy są zdecydowani chronić propalestyńskich terrorystów przed jego kampanią deportacyjną.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Rzadki proizraelski
artykuł Egipcjanina
Elder of Ziyon

To Amerykanie zmienią
stanowisko, a nie Iran
Z materiałów MEMRI

Zachód zwraca się
ku faszyzmowi 
Brendan O’Neill

Antysemityzm należy badać
jako chorobę psychiczną
Joshua Hoffman

Kolonialista, okupant,
czy tylko Żyd?
Andrzej Koraszewski 

Krytyka Izraela przez ONZ
w sprawie pomocy dla Gazy
Elder of Ziyon

Krwawe oszczerstwo
dociera do kolejki po chleb
Sheri Oz

Co Hitler widział w Évian,
Hamas widzi w Paryżu
Bob Goldberg

„Rozwiązanie”, ktore ma
zabić Żydów i zniszczyć Izrael
Bassam Tawil

Autonomia Palestyńska
obwinia Hamas
Nan Jacques Zilberdik

Wzniosłe zasady
i sentymenty
Amir Taheri

Abbas cementuje
"strategiczne partnerstwo"
Itamar Marcus

Witamy w nowym
wspaniałym świecie
Andrzej Koraszewski

Wywiad
z Alanem Dershowitzem
Bennett Ruda

Tragiczna naiwność
liberalnych Żydów
Ruthie Blum

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk