Prawda

Sobota, 27 lipca 2024 - 05:06

« Poprzedni Następny »


Korzenie kryzysu energetycznego


Matt Ridley 2021-10-05


Obecny kryzys jest jedynie zwiastunem oświetlanej świecami przyszłości, jeśli nie zmienimy kursu.


Gdyby nie było tak wyjątkowo spokojnie przed jesiennym zrównaniem dnia z nocą, można by nazwać kryzys energetyczny doskonałą burzą. Farmy wiatrowe stoją nieruchomo od wielu dni, pożar spowodował przerwanie niezbędnego kabla z Francji, połączenie ożywienia ekonomicznego po Covid i rosyjskiego ograniczenia dostaw oznacza, że cena gazu poszybowała, a ceny elektryczności mkną w górę jak rakieta.


Korzenie kryzysu leżą jednak w maniakalnym uporze, z jakim ten rząd i jego niedawni poprzednicy dążyli do dekarbonizacji kosztem innych priorytetów, włącznie z niezawodnością i dostępnością finansową energii.


Jest niemal tragikomiczne, że ten kryzys ma miejsce, podczas gdy Boris Johnson jest w Nowym Jorku, daremnie próbując przekonać pełen niedowierzania świat, by dołączył do nas w zobowiązaniu się do samobójczego eko-szkodnictwa przez przyjęcie sztywnej polityki neutralności węglowej do 2050 roku – cel, którego niemal z pewnością nie da się osiągnąć bez wyrządzenia głębokich szkód brytyjskiej gospodarce i życiu zwykłych ludzi, a który i tak uczyni minimalną różnicę dla powstrzymania zmian klimatu, biorąc pod uwagę fakt, że Wielka Brytania produkuje marny jeden procent globalnych emisji. 


Jeśli zaś chodzi o pozerów z klasy średniej - Extinction Rebellion – i ich tarasujących drogi kumpli z Insult [obrażać] Britain, przepraszam, Insulate Britain, to opierają oni swoje apokaliptyczne przepowiednie “katastrofy” i miliardów zgonów na rażących wyolbrzymieniach. A choć przeszkadzanie ludziom w zarobieniu na życie może dawać im dobre samopoczucie, nie robi niczego, by rozwiązać realny problem zmiany klimatycznych.


Ale obecny kryzys jest jedynie zwiastunem oświetlanej świecami przyszłości, jeśli nie zmienimy kursu.


Dopadł nas, kiedy ledwo zaczęliśmy wyrywać nasze gazowe kotły, by zrobić miejsce na kosztowne i niewydajne pompy cieplne, do kupna których namawia nas rząd, lub budować kosztowne, nowe elektrownie, które będą potrzebne do ładowania baterii samochodów elektrycznych, które wkrótce wszyscy będziemy mieli.


Kiedy projekt ustawy energetycznej Davida Camerona dyskutowano w parlamencie w 2013 roku, powszechnym słowem był “trylemat”, czyli poszukiwanie klucza do tego, żeby energia była finansowo dostępna, niezawodna i niskowęglowa. Wszyscy wiedzieli wówczas, że energia odnawialna jest zawodna: energia wiatrowa działa mniej niż jedną trzecią czasu, a energia słoneczna jest niedostępna nocą (oczywiście) i mniej wydajna w pochmurne dni. Niemniej, kiedykolwiek my, wichrzyciele, podnosiliśmy tę kwestię, mówiono nam, byśmy się nie martwili – rozwiąże się sama, mówili nam, albo zapewniając, że wiatr zawsze gdzieś wieje, albo wskazując na możliwość magazynowania elektryczności na olbrzymich farmach baterii. No cóż, byli po prostu w błędzie. Zadanie balansowania sieci energetycznej i utrzymania elektrycznej stabilności stawało się coraz bardziej niebezpieczne im bardziej polegaliśmy na energii wiatrowej – co pokazały częste przerwy w dostawach elektryczności w sierpniu 2019 roku. Przez ostatnie dwadzieścia lat koszt zarządzania siecią wzrósł do niemal dwóch miliardów funtów rocznie.   


Wiatru może w rzeczywistości nie być nigdzie, a sieć nadal potrzebuje olbrzymich dodatkowych inwestycji, by przekazywać elektryczność produkowaną przez wiatr w północnej Szkocji do południowej Anglii. Jeden z kabli zbudowanych olbrzymim kosztem specjalnie do tego celu, zawodził wiele razy i szkockie farmy wiatrowe często otrzymują dodatkową opłatę za wyłączenie się, ponieważ nie ma wystarczającej pojemności sieci przesyłowej.


Jeśli chodzi o baterie, potrzeba miliardów funtów, by zbudować takie, które utrzymają palące się światła przez kilka godzin, nie mówiąc już o tygodniu.


Tak więc, jedynym sposobem doprowadzenie do tego, żeby energia odnawialna nie była zawodna, jest wspieranie jej (wysokim kosztem) jakimś innym źródłem energii, reagującym na fluktuacje podaży i popytu. 


Energia jądrowa nie jest w tym dobra: zabiera dużo czasu rozpoczęcie i zakończenie działania elektrowni jądrowej. Jak na ironię więc, odnawialna energia tylko przyspieszyła schyłek jądrowej energii, swojego rywala w jeszcze niższej emisji dwutlenku węgla (proszę pamiętać, że potrzeba 150 ton węgla na wyprodukowanie jednej turbiny wiatrowej). A w każdym razie sztywne podejście do regulacji spowodowało, że koszt nowych elektrowni jądrowych niepomiernie wzrósł – mimo że jest to najbardziej oczywista odpowiedź na nasze długoterminowe potrzeby energetyczne.


Węgiel – najtańsza opcja i jedyne źródło energii o niskich kosztach magazynowania w postaci dużych hałd – został wykluczony, mimo że kraje takie jak Chiny obecnie budują dziesiątki opalanych węglem nowych elektrowni. W odróżnieniu od tych krajów rząd Wielkiej Brytanii pospiesznie zamknął pozostałe elektrownie węglowe – i w zeszłym roku zakazał otwierania kopalni węgla w Highthorn na wybrzeżu Northumberland, mimo że kiedy rząd odwołał się od lokalnych decyzji, otwarcie kopalni popierała rada okręgowa, inspektor planowania i sądy.  


Ministrowie zdecydowali, że raczej wyrzucą setki robotników na Północy z pracy, zrezygnują z inwestycji wartej setki milionów funtów i będą zamiast tego polegali na imporcie energii od  słynnych z niezawodności partnerów: Rosji i Wenezueli.


W ramach posypywania ran solą rząd wręcza ogromne subsydia węglowej elektrowni w Yorkshire, Drax, by zamiast węgla spalała drewno importowane z amerykańskich lasów, mimo że spalanie drewna powoduje więcej emisji niż węgiel na wytworzoną jednostkę energii. Wymówką jest, że drzewa odrastają, a więc drewno jest “odnawialne”, co ma zerowy sens, kiedy pomyślisz o tym (trwa dziesięciolecia, zanim drzewo urośnie – a wtedy i tak je ścinamy).


Zostaje więc gaz, by lampy nadal paliły się.


Turbiny gazowe stosunkowo łatwo włączać i wyłączać w zależności od wahań dostaw energii wiatrowej, są stosunkowo tanie, wysoko wydajne i dają znacznie mniej emisji niż drewno, węgiel lub ropa naftowa. Jednak do 2009 roku obiegową mądrością było, że gaz wkrótce skończy się.  


Wtedy przyszła rewolucja gazu łupkowego zapoczątkowana w Teksasie. Słomiany ogień, mówili mi brytyjscy eksperci w dziedzinie energetyki: a “i tak nigdy nie może to zdarzyć się tutaj”. Tak więc Wielka Brytania – której gaz pod Morzem Północnym kończył się – patrzyła ze snobistycznym lekceważeniem jak Ameryka wystrzeliła ponownie na miejsce największego na świecie producenta gazu, z cenami gazu wynoszącymi jedną czwartą naszej ceny, czego wynikiem był błyskawicznie rozwijający się przemysł i równie błyskawicznie malejące emisje jako rezultat olbrzymiej, krajowej podaży niezawodnej, niskowęglowej energii.


Tymczasem my postanowiliśmy bić pokłony przed organizacjami takimi jak Friends of the Earth, która, mimo upomnienia ze strony Advertising Standards Authority i nakazu wycofania wprowadzających w błąd twierdzeń o wydobyciu gazu łupkowego, rozpoczęła kampanię dezinformacji, żądając coraz większych przeszkód regulacyjnych od aż nadto chętnej biurokracji państwowej. Nikt nie był tym bardziej zachwycony od Władimira Putina, który w wywiadach wylewał potoki szyderstw na gaz łupkowy, a równocześnie wylewał potoki pieniędzy na kampanie zachodnich środowiskowców przeciwko gazowi łupkowemu. Sekretarz generalny NATO potwierdził, że Rosja “aktywnie angażowała się we współpracę z tak zwanymi pozarządowymi organizacjami – środowiskowymi organizacjami działającymi przeciwko gazowi łupkowemu – by utrzymać zależność Europy od importowanego rosyjskiego gazu”.


W 2019 roku prace nad wydobyciem gazu łupkowego w Wielkiej Brytanii były praktycznie martwe, mimo jednego z największych odkryć znalezionych dotąd skał bogatych w gaz: łupków Bowland, półtora kilometra poniżej Lancashire i Yorkshire.


Wyobraźcie sobie, co byłoby, gdybyśmy oparli się eko-maniakom w sprawie gazu łupkowego. Północna Anglia miałaby teraz pod dostatkiem krajowego gazu, tak jak części Pensylwanii i Teksasu. Mielibyśmy niższe, a nie wyższe ceny energii niż kontynentalna Europa, wiele miejsc pracy w produkcji na obszarach takich jak Teesside i Cheshire, rosnącą zamożność, wysokie zarobki z eksportu, żadnej zależności od rosyjskich kaprysów (kontrolują podaż i ceny, jakie płacimy obecnie za importowaną elektryczność) – i żadnych obaw, że światła zgasną.


Zamiast tego jednak mogliśmy przynajmniej zainwestować w instalacje magazynowania gazu, by złagodzić zagrożenie z Moskwy i potencjalne zakłócenia dostaw. Ale nie, wybraliśmy zamknięcie w 2017 roku największego magazynu, Rough w East Yorkshire i zmniejszenie ilości zmagazynowanego gazu do zaledwie 2 procent rocznego popytu, dużo mniej niż mają Niemcy, Włochy, Francja i Holandia.


Dlaczego? Przypuszczalnie dlatego, że jedyną formą energii, jaką ministrowie i państwowi urzędnicy szanują, są wiatr i słońce. Gaz jest już taki staroświecki!  


Teraz wasz rachunek za elektryczność jest obciążony “zielonym podatkiem”, który częściowo idzie na nagrody dla kapitalistycznych baronów zarządzających wiatrowymi farmami za około 10 miliardów funtów rocznie (a ta suma rośnie). Ponieważ energia jest większą częścią budżetu domowego biedniejszych ludzi niż bogatszych, jest to regresywny podatek. Z powodu pułapu cen na rachunki dla gospodarstw domowych te podatki silniej uderzają w przemysłowych użytkowników, a więc podnoszą ceny produktów w sklepach i odstraszają także inwestycje w miejsca pracy.   


W przeszłości węgiel dawał wielkiej Brytanii przystępną cenowo podaż elektryczności i był na tyle niezawodny, na ile pozwalały na to związki zawodowe górników. Mechanizm rynkowy wprowadzony przez Nigela Lawsona w latach 1980. dał nam większą wydajność, pęd w kierunku gazu, tańszą elektryczność, wysoce niezawodną podaż i malejące emisje.


Centralne planowanie z lat 2010. dało nam jedną z najdroższych energii na planecie, daremne pułapy cenowe, bankructwa dostarczycieli energii, zależność od importu, rosnący niepokój o niezawodność dostaw i – z powodu malejącego wpływu energii jądrowej – niewielkie perspektywy na dalszą obniżkę emisji.


Pora więc porzucić nieudaną politykę, jaka dominuje dzisiaj. Co bym zrobił? Poszedł za przykładem Kanady i zreformował regulacje dotyczące energii jądrowej tak, że byłyby korzystne dla nowszych, tańszych, a także bezpieczniejszych projektów budowanych w formie modularnej na liniach produkcyjnych zamiast olbrzymich molochów budowanych jak egipskie piramidy przez chińskich inwestorów.


Spójrzcie na przykład Ameryki i powróćcie szybko do przemysłu gazu łupkowego. Zróbcie wszystko, by zachęcać do badań nad fuzją, niemal nieskończenie produktywną technologią, która wygląda na to, że będzie gotowa do użytku do roku 2040. I zmuście do pokazania kart niewydajne przemysły energii wiatrowej i słonecznej przez zakończenie subsydiowania ich.


Energia nie jest tylko jeszcze jednym produktem: jest tym, co umożliwia funkcjonowanie cywilizacji.

 

Pierwsza publikacja w The Daily Mail:

The Root of the Energy Crisis

Rational Optimist, 21 września 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. 100% Prawdy Jan Grabiński 2022-04-04








Propozycja
Szaron: Porozmawiajmy o społecznej stratyfikacji.
Hili: Może innym razem.

Więcej

Wystąpienie,
które poruszyło świat
Andrzej Koraszewski


Przywódcy Senatu i Izby Reprezentantów zaprosili 31 maja premiera Izraela Benjamina Netanjahu do wystąpienia na wspólnym posiedzeniu Kongresu. List z zaproszeniem Netanjahu podpisali: republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson, demokratyczny lider większości w Senacie Chuck Schumer, republikański lider Senatu Mitch McConnell i demokratyczny lider Izby Reprezentantów Hakeem Jeffries. Wielu interpretowało to zaproszenie jako próbę wsparcia kampanii prezydenckiej Republikanów. Czy przyłączenie się do tego zaproszenia przedstawicieli Demokratów było dobrą miną do złej gry? 

Więcej

ISIS atakuje
Ugandę
Uzay Bulut

<span>W ostatnich latach Uganda zmaga się z rosnącym zagrożeniem ze strony radykalnych grup islamskich, które atakują chrześcijan. 16 czerwca minęła pierwsza rocznica odrażającego ataku terrorystycznego na chrześcijańską szkołę z internatem w zachodniej Ugandzie, w którym islamscy terroryści zamordowali 42 osoby. Na zdjęciu: pogrzeb Florence Masiki i jej syna Zakayo Masereki w Mpondwe w Ugandzie 18 czerwca 2023 r. (Źródło zdjęcia: Church Times)</span>

Szesnastego czerwca minęła pierwsza rocznica odrażającego ataku terrorystycznego na chrześcijańską szkołę z internatem w zachodniej Ugandzie, w którym islamscy terroryści zamordowali 42 ludzi.


Tego dnia islamistyczne „Sojusznicze Siły Demokratyczne” (ADF) z siedzibą w Demokratycznej Republice Konga (DRK) wdarły się na teren prywatnej szkoły średniej Mpondwe Lhubiriha w ugandyjskim dystrykcie Kasese.

Więcej
Blue line

Opuścili Afrykę wcześniej
niż nam się wydawało
Jerry A. Coyne


Sieć migracji ludzi z Afryki jest dość splątana. Oczywiście ewoluowaliśmy w Afryce, oddzielając się od linii prowadzącej do bonobo i szympansów około 5-6 milionów lat temu. Pierwszym Homo, który opuścił Afrykę, był prawdopodobnie Homo erectus, który mógł opuścić Afrykę około 1,75 miliona lat temu, a następnie rozprzestrzenić się aż do wschodniej Azji w okresie do 1,5 miliona lat temu. Następnie wymarli z nieznanych przyczyn. (Wszystko to jest niepewne i może ulec zmianie po przyszłych badaniach.)

Więcej

Większość ludzi chce jedności.
Marzenie ściętej głowy 
Jonathan S. Tobin

Były prezydent Donald Trump wygłasza przemówienie otwierające „Konwencję Ludową” organizacji Turning Point Action w Detroit w stanie Michigan, 15 czerwca 2024 r. (Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=rcynia8q2X4 )

Po próbie zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa 13 lipca nastąpiła fala wezwań do Amerykanów, aby obniżyli temperaturę sporów w debacie krajowej. Wszystko, co wiem o opinii publicznej i narodzie amerykańskim, mówi mi, że tego właśnie chciała większość Amerykanów w odpowiedzi na przerażające wydarzenie, które mogło pogrążyć kraj w chaosie.
Jednak bez względu na to, co się wydarzy jestem pewien, że nie dostaną tego, czego chcą.

Więcej
Blue line

Korespondencja
z Oxford Union
NGO Monitor

Oxford Union, sala debat. Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Profesor Steinberg do Oxford Union

Odpowiadam na zaproszenie do wzięcia udziału w cyklu debat organizowanych przez Oxford Union na temat stosowania określeń „apartheid” i „ludobójstwo” w odniesieniu do ponad 190 państw narodowych będących członkami Organizacji Narodów Zjednoczonych, w tym Wielkiej Brytanii, Iranu, Francji, Kuwejtu, Norwegii, Kataru, Hiszpanii i Egiptu. Chociaż zaproszenie odnosi się wyłącznie do Izraela, zakładam, że Oxford Union nie przyczyni się po raz kolejny do trującej nienawiści, przyłączając się do tych, którzy niemoralnie demonizują Izrael, państwo narodu żydowskiego.

Więcej

Próba oszukania
amerykańskiej opinii publicznej
Bassam Tawil

<span>Wygląda na to, że prezydent Joe Biden nie chce, aby Amerykanie wiedzieli, że większość Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu to entuzjastyczni </span>zwolennicy<span> Hamasu, ponieważ zniechęciłoby to Amerykanów do poparcia jego pomysłu utworzenia tam państwa palestyńskiego. Na zdjęciu: Palestyńczycy zgromadzili się, aby poprzeć Hamas (Zrzut z ekranu wideo: </span>https://www.youtube.com/watch?v=pLyylLZrgPc<span>)</span>

Należy zadać sobie pytanie, skąd prezydent USA Joe Biden czerpie wiedzę na temat Palestyńczyków, szczególnie w świetle jego ostatnich wypowiedzi dotyczących popularności wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej Hamas.

„Jeśli zauważyliście, to na Zachodnim Brzegu, wśród Palestyńczyków, rośnie niezadowolenie z Hamasu –powiedział Biden podczas konferencji prasowej. - Hamas nie jest teraz popularny”. Dziwaczne oświadczenie Bidena, które jest sprzeczne z każdym badaniem opinii publicznej.

Biden, którego notowania gwałtownie spadają, może tylko zazdrościć rosnącej popularności Hamasu wśród Palestyńczyków.

Więcej

Znikający Izraelczycy
w wojnie kulturowej
Liat Colins

Aktorka Shira Haas bierze udział w ceremonii „Światło Izraela” w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Jerozolimie w 2021 r.(zdjęcie: YONATAN SINDEL/FLASH90)

Być zabitym czy być anulowanym? Być fizycznie zniszczonym czy być metafizycznie wymazanym za śmiałość walki, oto jest pytanie.


Wojna z Izraelem toczy się w wielu sferach i ma wiele przejawów. Wykracza daleko poza brutalną inwazję i masakrę dokonaną przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad z Gazy 7 października; tysiące rakiet z Gazy, Libanu, Syrii, Iraku, Jemenu i bezpośrednio ze sponsorującego terroryzm Iranu; międzynarodowa wojna prawna prowadzona za pośrednictwem organizacji pozarządowych i organów ONZ; oraz ataki w cyberprzestrzeni. 

Więcej

Atak Izraela na port
Hudajda w Jemenie
Elder of Ziyon


Z "New York Timesa": 


Eksperci regionalni twierdzą, że izraelskie bombardowanie ważnego portu jemeńskiego, kontrolowanego przez milicję Huti, nie powstrzyma tej grupy przed dalszymi atakami, lecz prawdopodobnie pogłębi ludzkie cierpienie w Jemenie. Jemeńscy naukowcy i byli amerykańscy urzędnicy, którzy badają ten kraj, powiedzieli, że izraelskie ataki nie wyrządzą Hutim żadnej krzywdy. Ich zdaniem, atak prawdopodobnie pogłębi cierpienie w Jemenie, który przeżywa jeden z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie po dekadzie wojny.

Więcej

Wojna przeciwko Żydom
w Światowym Sądzie ONZ 
Anne Bayevsky

Prezes MTS, Nawaf Salam z Libanu, czyta decyzję w Hadze, 19 lipca 2024 r.

Światowy Sąd ONZ, zwany również Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, ogłosił 80-stronicowy atak na państwo Izrael późnym popołudniem w piątek 19 lipca 2024 r. Minęło pięć miesięcy od wysłuchania ustnych argumentów przez Sąd, a mimo to Sąd zdecydował się opublikować swój werdykt tuż przed szabatem. Opinii większości towarzyszyły setki stron dalszych oświadczeń i opinii różnych sędziów. Formalnie nazywano ją „opinią doradczą”. W rzeczywistości była to od początku do końca prawna obsceniczność.
Sąd jest „Sądem Światowym” Organizacji Narodów Zjednoczonych, organem kontrolowanym przez zażartą antyizraelską większość. Członkowie Sądu są wybierani przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Jego prawni „eksperci” obejmują domniemane autorytety z państw bezprawia, takich jak Chiny i Somalia. Jedyną sędzią, która konsekwentnie wyrażała sprzeciw wobec tej opinii, była wiceprezes MTS Julia Sebutinde z Ugandy.

Więcej

Muzułmańska prawniczka
pozywa kancelarię
Hugh Fitzgerald

Jihan Chehade (Źródło: Instagram)

Foley & Lardner to kancelaria prawna w Chicago, która złożyła ofertę pracy muzułmańskiej Arabce, Jihan Chehade, a następnie, dowiedziawszy się o jej wpisach w mediach społecznościowych, a także wystąpieniach na rzecz Hamasu i przeciwko Izraelowi, wycofała tę ofertę. Teraz Chehade pozywa kancelarię, twierdząc, że dyskryminuje ją ze względu na religię i pochodzenie etniczne. Więcej na temat jej pozwu można znaleźć w artykule opublikowanym sześć tygodni temu, do którego warto powrócić: „Arab-Muslim lawyer files lawsuit against Chicago-based firm over revoked job offer” autorstwa Zareen Syed i Caroline Kubzansky, "Chicago Tribune", 30 maja 2024 r..

Więcej
Blue line

Niefortunnie sformułowane
pytanie
Lucjan Ferus


Dziś już nie pamiętam co mnie skłoniło do napisania w 2003 r. opowiadania pt. „Źle sformułowane pytanie”, które ukazało się w ówczesnym Racjonaliście, w tym samym roku. Pomysł tego tekstu powstał na bazie popularnej bajki braci Grimm „Królewna Śnieżka”, a konkretnie na zadawanym w niej pytaniu przez królową: „Lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie?”. Pozwolę sobie wpierw zaproponować czytelnikom tego portalu ów tekst sprzed wielu lat.

Więcej

Palestyńscy przywódcy
nie mogą zawrzeć pokoju
Bassam Tawil 

<span>Wybitny palestyński polityk Mustafa Barghouti spotkał się z ostrą krytyką ze strony wielu Palestyńczyków po tym, jak sfilmowano go, gdy obejmował byłego izraelskiego ministra spraw zagranicznych podczas niedawnej konferencji we Włoszech. Barghouti jest oskarżany o zdradę Palestyńczyków poprzez „promowanie normalizacji” stosunków z Izraelem. Na zdjęciu: Mustafa Barghouti obejmuje byłego izraelskiego ministra (Zdjęcie: Twitter)</span>

Wybitny palestyński polityk Mustafa Barghouti spotkał się z ostrą krytyką ze strony wielu Palestyńczyków po tym, jak sfilmowano go, gdy obejmował byłego izraelskiego ministra spraw zagranicznych podczas niedawnej konferencji we Włoszech. Barghouti jest oskarżany o zdradę Palestyńczyków poprzez „promowanie normalizacji” stosunków z Izraelem.


Najnowszy „skandal” wybuchł po tym, jak w mediach społecznościowych pojawił się film, na którym Barghouti serdecznie obejmuje byłego ministra spraw zagranicznych Izraela, Szlomo Ben-Amiego, podczas spotkania frakcji parlamentarnych we Włoszech. Ben-Ami, historyk, znany jest ze swojej roli w procesie pokojowym między Izraelem a Palestyńczykami ponad dwie dekady temu. Znany jest również ze swojego poparcia dla ustanowienia państwa palestyńskiego obok Izraela.

Krytycy Barghoutiego nie rozróżniają jednak prawicowego i lewicowego Żyda izraelskiego. Dla nich wszyscy Żydzi izraelscy, w tym ci, którzy popierają rozwiązanie w postaci dwóch państw, są wrogami.

Więcej
Blue line

Trybunał Świętej Inkwizycji
postanowił
Elder of Ziyon


Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał w piątek 19 lipca 2024 r. orzeczenie doradcze stwierdzające, że Izrael łamie wszystkie istniejące i szereg nieistniejących praw międzynarodowych, nielegalnie okupuje palestyńskie ziemie, ma obowiązek wycofania się z każdego milimetra zajętej ziemi, zlikwidowania osiedli, zburzenia granicznego muru i wypłacenia odszkodowań. Kolegium sędziów przewodniczył wybrany na prezesa MTS w lutym 2024 r. Nawaf Salam,  który przez 11 lat był ambasadorem Libanu przy ONZ (potępiając na forum ONZ Izrael 210 razy). Sędzia Julia Sebutinde z Ugandy wyraziła po raz kolejny sprzeciw wobec wadliwej procedury. 

Więcej

Zamach na życie Trumpa
jest przestrogą dla Izraela
Gadi Taub

Republikański kandydat na prezydenta, Donald Trump, w chwilę po próbie zamachu na jego życie 13 lipca 2024 r. Zdjęcie: Evan Vucci, źródło: Wikipedia: https://en.wikipedia.org/w/index.php?curid=77350262)

Po zamachu na życie Donalda Trumpa i nagłym „odkryciu” podżegania, które do niego doprowadziło, rząd Izraela otrzymał ponure przypomnienie, o ile gorsze jest podżeganie przeciwko premierowi Benjaminowi Netanjahu.


Z doświadczeniem amerykańskim świeżo w pamięci, premier otworzył posiedzenie gabinetu klipem (długości 1:40 min.) o dzikim podżeganiu. Protestujący, politycy, goście studia w telewizji, emerytowany szef służb bezpieczeństwa i inni, rzucali z ekranu szalone obelgi, podczas gdy ministrowie obserwowali to w milczeniu.

Więcej

Dlaczego nie jestem
socjalistą
Andrzej Koraszewski 


Prawdę mówiąc nie bardzo wiem, czy szukać wizji polskiej drogi do socjalizmu u Zandberga, czy u Czarzastego? Przez moment jak meteor rozbłysła Ogórek i spadła pod stopy Kaczyńskiego. To była nadzieja na millerowski socjalizm z młodą kobiecą twarzą, ale bez programu, żeby nikogo nie straszyć. Co u licha kusi ludzi w socjalizmie i dlaczego tak trudno zrozumieć, że jest to nieodmiennie poszukiwanie drogi powrotu do pańszczyzny?

Więcej

Uzależnienie Izraela
od Żelaznej Kopuły
Seth J. Frantzman

System przeciwrakietowy Żelazna Kopuła widziany w mieście Hajfa, Izrael, 30 sierpnia 2013 r.(źródło zdjęcia: GILI YAARI/FLASH90)

Izraelska obrona powietrzna, w szczególności Żelazna Kopuła, w ciągu ostatniej dekady zapewniła Izraelowi czas i ochronę, aby uniknąć poważnej wojny w Gazie. Wszystko zmieniło się 7 października 2023 r., kiedy Hamas najechał Izrael, dokonał masakry ponad 1200 osób, wykorzystując ludzką falę inwazyjną, która z łatwością przebiła się przez zaawansowane technologicznie systemy obronne Izraela.
Dekada polegania na technologii i stopniowa redukcja sił lądowych doprowadziła do skrajnego zaniedbania podstawowych doktryn bezpieczeństwa. Po 7 października Izrael nadal polega na obronie powietrznej, aby chronić się przed ostrzałem rakietowym z Gazy, przez Hezbollah i przez innych wspieranych przez Iran pełnomocników w Jemenie, Syrii i Iraku. W każdej z tych sytuacji decyzja o poleganiu na strategii zakorzenionej w idei prymatu obrony powietrznej zmniejszyła odstraszanie Izraela.
Na przykład, na północy Izrael wolał ewakuować cywilów niż walczyć z Hezbollahem.
Przywódcy Izraela, począwszy od Davida Ben Guriona
, rozumieli, że najlepszym sposobem obrony przed wrogami Izraela jest przejście do ofensywy i szybkie pokonanie wroga.

Więcej

Nowe odkrycia
o denisowianach
Jerry A. Coyne

Zdjęcie Denisowej Jaskini w Rosji, gdzie wszystko się zaczęło. (Zdjęcie: Xenochka, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons)

Wiemy o denisowianach od około 15 lat, odkąd w 2008 roku znaleziono część palca w rosyjskiej jaskini („Denisowa Jaskinia”), a dwa lata później opublikowane pracę o tym znalezisku. Byli podgatunkiem homoninów, podobnie jak neandertalczycy. Uważam te grupy za podgatunki H. sapiens, ponieważ oba krzyżowały się z H. sapiens i pozostawili płodne potomstwo. Denisowianie żyli w Azji od około 300 tysięcy do 25 tysięcy lat temu. Są uważani za takson siostrzany neandertalczyków, co oznacza, że te dwie grupy miały wspólnego przodka, który już oddzielił się od przodka „współczesnego” H. sapiens.

Więcej

Normalizacja terroryzmu
i nienawiści do Żydów
Robert Williams

<span>Najwyraźniej ani szefom ONZ, ani UE nigdy nie przyszło do głowy, że jeśli organizacja terrorystyczna popełnia zbrodnie wojenne, nie może wybierać, w jaki sposób wojna, którą rozpoczęła, będzie prowadzona przeciwko niej. Jeśli nie chcesz „krwawej łaźni”, nie bierz zakładników, nie ukrywaj ich wśród cywilów, nie próbuj zapobiec akcji ratunkowej, a jeśli zostaną uratowani, nie krzycz o zaszokowaniu skutkami twoich działań. Na zdjęciu: Naama Levy, Izraelka porwana i zabrana do Gazy przez terrorystów z Hamasu 7 października 2023 r., gdy miała 19 lat. Nadal jest przetrzymywana jako zakładniczka przez Hamas. (Źródło zdjęcia: Hamas)</span>

Dziewięć miesięcy po zorganizowanej przez Hamas 7 października masakrze, w której zginęło 1200 cywilów, głównie Izraelczyków, w Strefie Gazy nadal przetrzymywanych jest 116 zakładników, w tym co najmniej 42, którzy według szacunków izraelskich urzędników zostali zamordowani przez Hamas po tym, jak doświadczyli niewyobrażalnego znęcania się psychicznego, fizycznego i seksualnego.


8 czerwca Izrael uwolnił czterech zakładników w bohaterskiej misji, w ramach której izraelskie siły specjalne wkroczyły do prywatnych domów mieszkańców Gazy, gdzie przetrzymywani byli czterej izraelscy zakładnicy – trzej mężczyźni i jedna młoda kobieta – przez „zwykłych” cywilów z Gazy, w tym „dziennikarza” Al-Dżaziry.

Więcej

Gdzie jest dziś
Ameryka?
Andrzej Koraszewski

Nowa twarz amerykańskiej rewolucji. Studenci Columbia University domagają się likwidacji Izraela. (Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=80PDea9oHz0)

Czy dzisiejsze Stany Zjednoczone zaczynają przypominać schyłkowy okres ZSRR? Taka teza może się wydać cokolwiek absurdalna. Przedstawił ją w dwóch artykułach znany brytyjski historyk, Niall Ferguson, który od wielu lat mieszka w USA. Ferguson jest związany z Instytutem Hoovera przy Stanford University, a niedawno dołączył do zespołu The Free Press, gdzie publikuje również jego żona, Ayaan Hirsi Ali. W artykule z 18 czerwca 24 r. Ferguson prezentuje USA jako kraj z permanentnym deficytem, elitami forsującymi fałszywą ideologię, starzejącymi się przywódcami i spadającą długością życia mieszkańców. To wszystko coraz bardziej przypomina ostatni okres Związku Radzieckiego, którego elity utraciły wszelki kontakt z rzeczywistością, a społeczeństwo wpadało w coraz głębsze odrętwienie alkoholowe. Autor przypomina, że wiele lat termu pisał, iż Chiny zajęły miejsce ZSRR, ale zimna wojna nadal trwa.

Więcej

Czas milczenia
skończył się 
Maria Munoz

Spalone domy w Kfar Aza. Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=rUylxd9TcRI

Nigdy nie miałam kraju, w którym czułam się częścią rodziny, dopóki nie znalazłam się w Izraelu – kraju, który odwzajemnił moje uczucie, gdy go przyjęłam. Identyfikuję się jako rdzenna Amerykanka, pochodzę z Kolumbii, ale jestem obywatelką USA, dokąd przybyłam 2001 r., gdy miałam zaledwie jeden rok. Od tego czasu podróżowałam po świecie i chociaż doświadczyłam wspaniałej gościnności w wielu miejscach, Izrael jest jedynym miejscem, które podczas mojej wizyty wydawało mi się, że jest drugim domem. Kiedy pierwszy raz pojechałam do Izraela, w maju 2023 r., dowiedziałam się o napięciach, które trwały przez dziesięciolecia, ale zobaczyłam też silną wspólnotę między Izraelczykami, czego moim zdaniem brakowało w USA. Wydawało się, że nie ma znaczenia, czy jesteś religijnym Żydem, świeckim Żydem, Druzem, Beduinem, Arabem czy obcokrajowcem — jesteś częścią izraelskiego społeczeństwa.

Więcej
Blue line

Wyobraź sobie Hitlera
z bombami atomowymi
Majid Rafizadeh

<span> Irański reżim pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Iran już dostarcza rakiety balistyczne grupom terrorystycznym. Dlaczego nie miałby wyposażyć tych grup również w broń jądrową? Na zdjęciu były Sekretarz Stanu USA John Kerry dyskutuje z byłym irańskim ministrem spraw zagranicznych Mohamadem Zarifem o perspektywach rozwoju irańskiej broni atomowej w Wiedniu w 2014 roku. (Źródło zdjęcia:Wikipedia)</span>

Reżim irański pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Reżim irański stanowi niebezpieczeństwo co najmniej tak samo groźne jak Hitler, gdyby posiadał taką broń. Biorąc pod uwagę ideologiczny ekstremizm irańskiego przywództwa, w połączeniu z jego strategicznymi ambicjami i regionalnymi wpływami, nie można przecenić potencjału regionalnej i globalnej niestabilności, która mogłaby z tego wyniknąć.

Więcej

Liberalni Żydzi łudzili się
w sprawie Palestyny 
Hussein Aboubakr Mansour

Zatrzymani przez policję studenci Columbia University, YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=Kk9riHj9NbY

Na początku roku, w styczniu, członkowie radykalnej antyizraelskiej grupy na kampusach, Students for Justice in Palestine (SJP) nakręcili film upamiętniający zakończenie ich  zawieszenia na Rutgers University. Na pierwszy rzut oka wideo wywołuje dysonans: estetyka wizualna nawiązuje do palestyńskich fedainów i porywaczy czytających komunikat po akcji terrorystycznej. Jednak fleksja i kadencja, pomimo wykrywalnego, ale słabego obcego akcentu, były irytująco charakterystyczne dla amerykańskiego pokolenia Z.

Więcej

Nacjonalizm dla mnie,
ale nie dla ciebie
Alberto M. Fernandez

Protest „Zamknijmy ulice dla Palestyny” w centrum Londynu (maj 2024)

Zwykle jest to dobry znak, gdy przywódca kraju chwali polityka za jego oddanie interesom narodu. Ale w tym przypadku przywódcą kraju był były premier Somalii Ali Hassan Khayre, a polityczką, którą chwalił, była demokratyczna kongresmenka z Minnesoty Ilhan Omar. Khayre nie mógł mówić wyraźniej: „Interesy Ilhan nie są interesami Minnesoty ani narodu amerykańskiego, ale Somalii”. Następnie wezwał Amerykanów pochodzenia somalijskiego do poparcia Omar.

Więcej

„Lancet” publikuje
kompletne bzdury
Elder of Ziyon

Jak reklamuje się „Lancet” w X, „Lancet” jest więcej niż tylko pismem medycznym. Trudno się z tym nie zgodzić.

„Lancet” po raz kolejny publikuje stronnicze dane, jakby były nauką, i odwołuje się do starych badań, które zostały skorygowane nowymi, jak gdyby nadal były poprawne. Podobnie jak przedstawiciele nauk społecznych, udaje, że używa metody naukowej, aby publikować antyizraelską propagandę. 

 

Ponadto, autorzy zdają się twierdzić, że absurdalny szacunek 186 tysięcy zmarłych to bieżąca liczba, a nie oczekiwana przyszła liczba nadmiernej śmiertelności z powodu kryzysu opieki zdrowotnej w Gazie – na czym skupiają się te inne badania.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Baśniowy urok
apokryfów (IV)
Lucjan Ferus

Wielkie kłamstwa
o Izraelu
Robert Williams

Machina mobilizacji do
burzenia starego świata
Andrzej Koraszewski

Dlaczego zachodnie media
ignorują zbrodnie Hamasu?
Bassam Tawil

“GuardIan” rzuca antysemickie
oskarżenia
Adam Levick

„Albo ja, albo on
na tej ziemi”
Nan Jacques Zilberdik

Pierwszy dowód na to,
że owady przekraczają ocean
Jerry A. Coyne

Iran grozi druzgoczącym
atakiem na Izrael
Artykuł redakcyjny JNS

Sztuka namawiania
do zła
Andrzej Koraszewski

Iran chce odstraszyć Izrael
od operacji w Libanie
Seth J. Frantzman

Coś poszło
nie tak
Marcin Kruk

Projekt “ostatecznej bitwy”
przeciwko Zachodowi 
Anna Mahjar-Barducci

Co jest złego w komentarzu
niemieckiej ministry
Sheri Oz

Rozpoczynają się warsztaty
wstępne na Uniwersytecie Kefija
Paul Finlayson

Baśniowy urok
apokryfów (III)
Lucjan Ferus

Blue line
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk