Prawda

Niedziela, 15 czerwca 2025 - 03:41

« Poprzedni Następny »


Raz jeszcze: czy rasy są tylko społecznym konstruktem bez naukowego lub biologicznego znaczenia?


Jerry A. Coyne 2022-07-28

Zestawienie ras ludzkich z 1962 r., wg taksonomii Carletona Stevensa Coona (prof. Harwardu): kongijska, mongoidalna, australijska, mongoidalna (dżungla amazońska), kaukazoidalna, kadyjska (Afryka Wschodnia).

Zestawienie ras ludzkich z 1962 r., wg taksonomii Carletona Stevensa Coona (prof. Harwardu): kongijska, mongoidalna, australijska, mongoidalna (dżungla amazońska), kaukazoidalna, kadyjska (Afryka Wschodnia).



Wydaje mi się, że każdego dnia słyszę, że „rasy nie mają biologicznej rzeczywistości ani znaczenia; są konstruktami czysto społecznymi”. To stwierdzenie jest mylące, ponieważ nawet prymitywnie określone rasy „biała, czarna, latynoska i wschodnioazjatycka” w USA są, jak pokazuje dzisiejsza publikacja, biologicznie rozróżnialne do tego stopnia, że jeśli spojrzy się na geny nieznanej osoby, jest 99,86% szans na potwierdzenie samozidentyfikowanej „rasy” jako jednej z czterech powyższych grup. Oznacza to, że jeśli zapytasz osobę, z jaką z czterech grup SIRE (self identified race/ethnicity czyli  samo- zidentyfikowana rasa/pochodzenie etniczne) identyfikuje się, a następnie wykonasz dość obszerną analizę genetyczną każdej osoby, okaże się, że grupy te tworzą wielowymiarowe zbitki.


Co ważniejsze, nie ma wielkiej różnicy między SIRE danej osoby, a klastrem genetycznym, do którego należy. Dla ponad 99% osób w próbce w tym badaniu patrzenie na zaledwie 326 odcinków genomu daje dokładne potwierdzenie ich samoidentyfikowania się do danej rasy lub grupy etnicznej.


To z kolei oznacza, że istnieją biologiczne różnice między różnymi SIRE, więc rasa nie może być po prostu „konstruktem społecznym”. Stoi to w bezpośredniej sprzeczności między poglądem na „rasę” skrajnie przebudzonych w oświadczeniu opublikowanym  na łamach „Journal of the American Medical Association”, które omawiałem we wcześniejszym poście:


„Rasa i pochodzenie etniczne są konstruktami społecznymi, bez znaczenia naukowego czy biologicznego.”


Nie, a my od prawie 20 lat wiemy, że to stwierdzenie jest błędne. Oczywiście, jeśli przyjmiemy „znaczenie biologiczne” jako „dane pokazują, że istnieje skończona liczba odrębnych grup o ogromnych różnicach genetycznych”, to jest to stwierdzenie poprawne. Ale nikt już tak nie myśli, z wyjątkiem rasistów lub tych, którzy nie znają współczesnej genetyki.


Znaczenie
 rzeczywistości biologicznej przytaczane w artykułach takich jak ten, o którym dzisiaj dyskutujemy, jest następujące: geny można wykorzystać do diagnozowania biologicznego pochodzenia, które z pewnością jest związane z czyimś SIRE. A zatem „rasy” czy „grupy etniczne” nie są tylko wymyślonymi grupami, ale mówią coś o ewolucyjnym pochodzeniu członków grupy.


Jak powiedziałem, „stara koncepcja” ras jako niewielkiej liczby grup genetycznych, które silnie różnią się genami, jest martwa. Ale nadal istnieją grupy i są grupy w grupach i grupy w grupach w grupach. Tak więc zmienność genetyczna naszego gatunku jest hierarchiczna, jak można się spodziewać, jeśli zmienność między grupami ewoluowała w geograficznie odizolowanych populacjach, między którymi nastąpiło pewne, ale nie całkowite wymieszanie.


Ten pogląd na ludzką zmienność skłania mnie do porzucenia używania słowa „rasa” i używania zamiast tego słowa „etniczność”. W tym artykule będę jednak używał słowa „rasa”, ponieważ odnoszę się do powyższego stwierdzenia JAMA, a także używam własnej diagnozy „rasy” danej osoby.


Podkreślałem to już wcześniej – w sierpniu zeszłego roku. Zacytowałem tam pracę Rosenberga i in. z 2002 roku informującą, że „można wykazać za pomocą danych z wielu genów i miejsc genów oraz algorytmów grupowania, że ludzkość tworzy klastry genetyczne odpowiadające geografii (różnym kontynentom lub subkontynentom), które oczywiście odpowiadają historii ewolucyjnej”. Jak powiedziałem wtedy:

. . . . artykuł Rosenberga i in.,. . . pokazuje, że wyposażenie genetyczne grup ludzkich istotnie koreluje z ich położeniem geograficznym. Na przykład, jeśli zdecydujesz się podzielić ludzką zmienność genetyczną na pięć grup (ile grup wybierzesz jest arbitralne), uzyskasz dość wyraźną granicę między ludźmi z Afryki, z Europy, z Azji Wschodniej, z Oceanii i z obu Ameryk (aby pokazać dalsze grupowanie, jeśli wybierzesz sześć  grup, pojawią się Kalasze z Azji) To jeden z powodów, dla których firmy takie jak 23 And Me nie bankrutują.

To powiązanie lokalizacji ze skupiskami genetycznymi (a te skupiska geograficzne odpowiadają starym „klasycznym” pojęciom rasy) nie jest pozbawione naukowego znaczenia, ponieważ zgrupowania reprezentują historię ludzkiej migracji i izolacji genetycznej. Dlatego w ogóle tworzą się te grupy. Teraz możesz nazwać te grupy „grupami etnicznymi” zamiast „rasami” lub po prostu „grupami geograficznymi” (szczerze mówiąc, można je nazwać prawie wszystkim, chociaż, jak powiedziałem, unikam określenia „rasy”), ale pokazują coś ważnego o historii ludzkości. 

Artykuł Rosenberga i in. został opublikowany dwadzieścia lat temu i od tego czasu jesteśmy w stanie przyjrzeć się większej liczbie genów (potencjalnie całemu genomowi) i użyć większych próbek na mniejszych obszarach. Kiedy to robimy, jesteśmy w stanie zobaczyć gromady w gromadach. Oto odnośnik do artykułu z 2008 roku:

Także w Europie artykuł Novembre et al. informuje, wykorzystując pół miliona miejsc DNA, że 50% osobników można było uplasować w promieniu 310 km od ich pochodzenia, a 90% w promieniu 700 km od ich pochodzenia.  I to tylko w Europie (więcej szczegółów w gazecie). Ponownie odzwierciedla to historię ograniczonego przemieszczania się Europejczyków na przestrzeni pokoleń.

Chciałem zagłębić się w artykuł Tang et al. z 2005 roku. (o czym wspomniałem we wcześniejszym poście), ponieważ koncentruje się na deklarowanej przez siebie rasie lub pochodzeniu etnicznym, a nie na pochodzeniu geograficznym, ale także przygląda się zróżnicowaniu w przestrzeni. Kliknij na link pod zrzutem z ekranu, aby przeczytać artykuł (pdf tutaj).


Tang i in. uzyskali swoje dane z badania nadciśnienia, w którym osoby oddawały krew, a także wskazały swoją deklarowaną rasę jako jedną z czterech wymienionych powyżej grup. Następnie każdą z 3636 osób (wziętych z 15 lokalizacji geograficznych w USA i trzech z Tajwanu) przeanalizowano pod kątem 326 markerów „mikrosatelitarnych” — krótkich, powtarzających się segmentów DNA. (Te segmenty mogą nie wszystkie być niezależne z powodu powiązania genetycznego, ale z pewnością wiele z nich jest niezależnych. Autorzy nie omawiają tej kwestii, która jest istotna, ale nie unieważniająca.)


Tang i in. następnie określili, czy dane o mikrosatelitach podzieliły się na klastry przy użyciu wielu genów i „struktury” algorytmu grupowania — metody stosowanej również przez Rosenberga i in. do pokazania skorelowania zróżnicowania etnicznego z geografią. Pamiętaj, że badanie Tanga i in. zrobiono głównie w populacjach amerykańskich, przy czym każdy SIRE pobrano z kilku miejsc. Jednak geograficzne pobieranie próbek w Stanach Zjednoczonych było ograniczone (np. „Latynosi” pochodzili tylko z jednego miejsca w Teksasie) i jest to potencjalny problem.


Tang i in. rzeczywiście znaleźli klastry przy użyciu analizy wielowymiarowej: oto klastry dla wszystkich lokalizacji i kombinacji SIRE. Należy zauważyć, że istnieją cztery skupienia: po jednym dla samozidentyfikowanych osób rasy kaukaskiej z 6 populacji (u góry po lewej), mieszkańców Azji Wschodniej z 7 populacji (w środku po prawej), Afroamerykanów z 4 populacji (na dole po lewej) i samozidentyfikowanych Latynosów z jednej lokalizacji („K” z hrabstwa Starr w Teksasie). Oczywiście potrzebujemy więcej danych od samozidentyfikowanych Latynosów z innych obszarów, zwłaszcza że „Latynosi” mogą oznaczać wielu różnych przodków.


Klastry są dość wyraźne. Nie tylko są różne, ale prawie idealnie pasują do rasy lub pochodzenia etnicznego, do jakiej przypisuje się dana osoba. Jak zauważają autorzy:

Spośród 3636 badanych o różnej rasie/pochodzeniu etnicznym, tylko 5 (0,14%) wykazało przynależność do klastrów genetycznych różniących się od ich określonej przez nich samych rasy/pochodzenia etnicznego. Z drugiej strony wykryliśmy tylko niewielkie zróżnicowanie genetyczne między różnymi obecnymi lokalizacjami geograficznymi w obrębie każdej grupy rasowej/etniczności. Tak więc pierwotne pochodzenie geograficzne przodków, które jest silnie skorelowane z samookreśloną rasą/pochodzeniem etnicznym – w przeciwieństwie do obecnego miejsca zamieszkania – jest głównym wyznacznikiem struktury genetycznej populacji USA.

Jak powiedziałem wcześniej, istnieje niemal doskonała zgodność między tym, za jaką „rasę” (lub grupę etniczną) Amerykanie uważają się a grupami genetycznymi rozpoznawanymi przez algorytmy klastrowe. Ponieważ są to Amerykanie i bardziej się przemieszczają, genetyka odzwierciedla pochodzenie bardziej niż geografię, jak stwierdzono w badaniu Novembre i in., w Europie pochodzenie geograficzne jest również ważne. Amerykanie przemieszczają się bardziej niż Europejczycy!


Innymi słowy, jednostki w klastrze są bardziej rozproszone geograficznie niż to, co stwierdzili Novembre et al., a więc przynależność do klastra wskazuje na pierwotne pochodzenie, a nie pochodzenie geograficzne. Na przykład członkowie klastra „Azja Wschodnia” pochodzą z Tajwanu, Hawajów i Stanford.


Ale aby pokazać, że w klastrach istnieją inne klastry, tak że „Azjatów wschodnioazjatyckich” nie można uznać za „rasę” w starym sensie tego pojęcia, autorzy powtórzyli analizę klastrów, używając tylko próbki wschodnioazjatyckiej i stwierdzili, że ci, których przodkowie pochodzą z Chin utworzyli klaster różniący się od tych pochodzenia japońskiego. Tego należało się spodziewać, jeśli samoidentyfikujące się pochodzenie etniczne nadal odzwierciedla różnice genetyczne, które wyewoluowały w Azji. Bez wątpienia znajdziesz podobne relacje, jeśli przeprowadzisz podział rasy białej lub Afroamerykanów według lokalizacji ich przodków.


Pokazuje to zatem, że w Stanach Zjednoczonych oraz w ograniczonej próbie populacji, której członkowie sami określili swoją „rasę” jako jedną z czterech grup, grupy te można różnicować za pomocą wielu segmentów genomu. Nie tylko to, ale zróżnicowanie jest na tyle znaczące, że jeśli masz informację genetyczną danej osoby, nie wiedząc nic o niej, możesz zdiagnozować jej „samookreśloną rasę/pochodzenie etniczne” z 99,86% dokładnością.


Wnioski


W Stanach Zjednoczonych — i na świecie, jeśli spojrzysz na badania Rosenberga — czyjaś deklarowana rasa lub rasa zidentyfikowana przez badaczy — nie są konstruktami czysto społecznymi. Pochodzenie etniczne lub rasa generalnie mówią coś o pochodzeniu danej osoby, tak że członkowie tej samej, deklarowanej rasy mają tendencję do grupowania się w ramach wielogenowej analizy.


Proszę zauważyć, że nie oznacza to, że istnieje duże zróżnicowanie genetyczne między samozidentyfikowanymi rasami. Stary wniosek mojego szefa Dicka Lewontina, że istnieje więcej różnic w obrębie grupy etnicznej niż między grupami etnicznymi, pozostaje prawdziwy. Ale przeciętnie jest wystarczająco dużo różnic genetycznych, że jeśli zbierzesz wszystkie geny razem, małe różnice akumulują się wystarczająco, aby umożliwić nam zdiagnozowanie rasy zgodne z samookreśleniem danej osoby. Pamiętaj, że są to „samodeklarowane” grupy, więc nie można powiedzieć, że zostały one narzucone ludziom  przez badaczy. (To oczywiście nie oznacza, że nie są to konstrukcje społeczne. Mogą być w pewnym sensie, ale są to również konstrukcje społeczne zawierające informacje naukowe).


Tak więc ważnym wnioskiem jest to, że „Journal of the American Medical Association” mylił się: jeśli rasy/grupy etniczne można zdiagnozować z ponad 99% dokładnością na podstawie informacji z wielu fragmentów genomu, to stwierdzenie „Rasa i pochodzenie etniczne są konstruktami społecznymi, bez naukowego lub biologicznego znaczenia”  jest po prostu błędne. Rasa i pochodzenie etniczne, nawet zdiagnozowane przez same jednostki, mają naukowe znaczenie biologiczne: mianowicie mówią nam o pochodzeniu danej osoby i skąd prawdopodobnie pochodzili jej przodkowie. Dotyczy to Stanów Zjednoczonych (ta publikacja) lub całego świata (artykuł Rosenberg et al.). Co więcej, jeśli spojrzysz na mniejszą skalę, jak badanie Novembre et al. można nawet zdiagnozować, z jakiej części Europy pochodzili przodkowie Europejczyków (oczywiście nie są to idealne wyniki, ale całkiem dobre).


Nie jest to nowy wniosek, a cytowane przeze mnie artykuły są starsze. Mogą być nowsze, których nie widziałem, ale chętnie założę się, że ich wyniki będą prawie takie same jak powyżej. Chociaż zróżnicowanie genetyczne między grupami nie jest duże, wystarczy, by powiedzieć nam, skąd ludzie pochodzą, potwierdzając, że pochodzenie geograficzne (odzwierciedlające dawną izolację geograficzną) jest źródłem tego, co nazywamy różnicami etnicznymi lub rasowymi.


Po prostu pamiętaj: kiedy słyszysz, że ludzka rasa/pochodzenie etniczne jest konstrukcją czysto społeczną i nie mówi nic o biologii ani o ewolucji, to po prostu jest to błędne.

Nie muszę chyba podkreślać, że te różnice genetyczne w żaden sposób nie wspierają rasizmu, bo nie wiemy nawet, co one oznaczają w odniesieniu do cech indywidualnych. Ale dają nam wgląd w historię ewolucji. A to ma znaczenie naukowe i biologiczne.

________________________

Reference: Tang H, Quertermous T, Rodriguez B, Kardia SL, Zhu X, Brown A, Pankow JS, Province MA, Hunt SC, Boerwinkle E, Schork NJ, Risch NJ. Genetic structure, self-identified race/ethnicity, and confounding in case-control association studies. Am J Hum Genet. 2005 Feb;76(2):268-75.


Once again: are “races” social constructs without scientific or biological meaning?

Why Evolution Is True, 19 lipca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt" (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis)". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Ma odwagę Marek Eyal 2022-07-28








Mgła
Ja: Na co czekasz?
Hili: Aż mgła się podniesie.

Więcej

Wczoraj był piątek
trzynastego
Andrzej Koraszewski


Napięcie rosło od kilku dni, w czwartek prasa bębniła, że Witkoff ostrzega przed uderzeniem, bo reakcja Iranu będzie straszliwa. Prawdą jest, że maleńki Izrael muzułmanie mogliby zarzucić turbanami, ale mogą z tym mieć problemy techniczne. Ostrzeżenia ostrzeżeniami, wiedzieliśmy, że coś się zbliża, a jednak to było niesamowite zaskoczenie i już wiemy, że ta data weszła do historii. Oczywiście w najbliższych dniach bardzo wiele może się wydarzyć, jednak to, co stało się wczoraj, wydaje się już przerastać sukces z czerwca 1967 roku.

Więcej

Dwadzieścia lat
amerykańskiej głupoty
Jonathan S. Tobin 

W piątek nad ranem niektóre apartamentowce w Teheranie zostały uszkodzone. Czasem zniszczeniu ulegało mieszkanie generała, a czasem uczonego. Szczególnie ucierpiała dzielnica Halati, co mieszkańców innych dzielnic irańskiej stolicy dziwnie ucieszyło.

Bush bagatelizował, Obama i Biden ugłaskiwali, Trump w drugiej kadencji grał na korzyść Teheranu, opóźniając decyzję bezskutecznymi działaniami dyplomatycznymi, nie pozostawiając Netanjahu innego wyboru, jak tylko działać. Konflikt między Izraelem a Iranem nie musiał się wydarzyć. 

Więcej
Blue line

Logika i uprzedzenia:
od starożytności do BBC
Noru Tsalic


Międzynarodowe media znów huczą od doniesień o izraelskich okrucieństwach. Podobno po zorganizowaniu dostaw żywności przy pomocy amerykańskiej organizacji o nazwie Gaza Humanitarian Foundation (GHF) i intensywnym jej promowaniu jako alternatywy dla ONZ i innych organizacji, Izraelczycy przystąpili do zabijania niewinnych cywilów próbujących dotrzeć do punktów rozdzielania żywności GHF. I – również oczywiście rzekomo – nie była to nawet jednorazowa pomyłka, ale to samo działo się przez 3 dni z rzędu. Takie oskarżenia, jeśli są prawdziwe, budzą podejrzenie, że popełniono przestępstwo.

Więcej

Dlaczego administracja Trumpa
sprzedaje broń Katarowi?
Robert Williams

Najwyższy czas, aby Stany Zjednoczone uwolniły się od wywrotowych sił, które próbują je zniszczyć od wewnątrz, zwłaszcza jeśli Ameryka ma pozostać symbolem wolności na świecie, nie mówiąc już o „ponownym uczynieniu jej wielką”. Dobrym początkiem byłoby nie sprzedawanie broni Katarowi i nie udawanie, że jest on przyjaznym sojusznikiem. Na zdjęciu: Katarski F-150A (Zrzut z ekranu wideo)

Administracja Trumpa podobno sprzeda Katarowi duży pakiet broni, w tym osiem dronów dalekiego zasięgu do obserwacji morskiej oraz setki pocisków i bomb o wartości około 2 miliardów dolarów. Dokument Defense Security Cooperation Agency, informujący Kongres o pierwotnie zatwierdzonej sprzedaży, stwierdzał:

„Proponowana sprzedaż wesprze politykę zagraniczną i cele bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych, pomagając poprawić bezpieczeństwo zaprzyjaźnionego kraju, który w dalszym ciągu jest ważną siłą zapewniającą stabilność polityczną i postęp gospodarczy na Bliskim Wschodzie.

Więcej
Blue line

Gaza – Palestyna
- kalifat
Andrzej Koraszewski


Piszę ten tekst dziesiątego czerwca 2025 roku. Dzień wcześniej, o godzinie piątej rano izraelskiego czasu, izraelska marynarka wojenna zatrzymała na wodach terytorialnych Izraela luksusowy jacht z dwunastką pasażerów. Jacht od kilku dni wzbudzał zainteresowanie świata, gdyż jak twierdzili jego pasażerowie, jego celem było przełamanie żydowskiej blokady i nakarmienie głodującej Gazy. Czołową bohaterką tej medialnej wrzawy była dwudziestodwuletnia Szwedka, która niegdyś jako piętnastoletnia uczennica postanowiła poruszyć sumienie świata, odmawiając dalszej nauki w szkole, w proteście przeciw globalnemu ociepleniu.

Więcej

Prawdziwym kryzysem
klimatycznym jest antysemityzm
Ruthie Blum

Antyizraelscy aktywiści upamiętniają „Dzień Nakby” („katastrofę” powstania państwa Izrael) w Londynie maj 2025.  Zdjęcie: Zrzut z ekranu wideo.

Dosłowny i metaforyczny wybuch ataków na Żydów i Izraelczyków nie odbywa się w próżni. A jak zauważa ambasador Huckabee, „dezinformacja medialna” odgrywa kluczową rolę w tej ponurej farsie.
Krzycząc „Koniec z syjonistami” i „Wolna Palestyna”, Mohamed Sabry Soliman — 45-letni nielegalny imigrant do Stanów Zjednoczonych z Egiptu — podpalił Żydów w niedzielne popołudnie w Pearl Street Mall w Boulder w stanie Kolorado. Dosłownie. Koktajlami Mołotowa. Jedną z ośmiu osób, które trafiły do szpitala z poważnymi oparzeniami, była ocalała z Holokaustu. Jej przestępstwo? Udział w marszu „Run for Their Lives”, by przypominać o zakładnikach, którzy wciąż są w niewoli Hamasu.

Więcej

Krzyż na drogę
jachtowi głupków
Brendan O’Neill


Ten narcystyczny wybryk był kwintesencją fałszywej cnoty i jarmarcznej teatralności współczesnego aktywizmu.

Morska popisowa wycieczka dobiegła końca. Przechwycono jacht narcyzów. Wielkie plany Grety Thunberg i jej stada samozadowolonych klaunów w kefijach zostały udaremnione. Popłynęli nie do Gazy, ale do izraelskiego miasta portowego Aszdod. Można sobie wyobrazić, jak na falach Morza Śródziemnego płynie zawodzenie „JAK ŚMIELIŚCIE”, podczas gdy Greta i jej głupkowaci apostołowie strofują Izrael za udaremnienie ich mesjańskiej misji ratowania mieszkańców Gazy przed żydowskim złem.

Więcej

Palestyńczycy
zabierają głos
Khaled Abu Toameh

<span>„Oświadczenie Chalila al-Hajji o poświęceniu Gazy nie jest przejęzyczeniem – to zdjęcie maski z twarzy. Kiedy mówi, że Gaza „składa się w ofierze”, ma na myśli, że mieszkańcy Gazy zostali sprzedani... Wymienieni za podniesienie znaczenia w Teheranie,  za brawa w Dosze...” — Hamza Howidy, urodzony w Gazie obrońca pokoju i praw człowieka. Na zdjęciu: Al-Hajja przemawia przed kamerami Al Dżaziry w czerwcu 2025 r. (zdjęcie: X.com/Osint613)</span>

W przededniu islamskiego święta Eid al-Adha (Święta Ofiarowania) przywódca Hamasu Chalil al-Hajja – odpowiedzialny za negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników i zawarcia porozumienia o zawieszeniu broni z Izraelem – wygłosił przemówienie, w którym powiedział: „Gaza złożyła siebie w ofierze za muzułmańską ummę [naród] i zasługuje w zamian na pełne wsparcie”.


Oświadczenie Al-Hajji wywołało falę gniewnych reakcji i potępień ze strony wielu Palestyńczyków, zwłaszcza tych ze Strefy Gazy, którzy od 7 października 2023 r., stali w obliczu śmierci i zniszczenia. 

Więcej

Mem o „głodujących
dzieciach” w Strefie Gazy
Elder of Ziyon


„New York Times” opublikował fotoreportaż i artykuł o rzekomo głodujących mieszkańcach Gazy, opisując tamtejsze dzieci jako „wychudzone”.

 

Według ministyerstwa zdrowia Gazy, liczba osób, które zmarły z głodu w Gazie od października 2023 r. wynosi 60. I już widzieliśmy, że każda z tych sześćdziesięciu osób, które zostały opisane z imienia i nazwiska w mediach, miała inne problemy zdrowotne, co było głównym powodem ich śmierci.

 

Porównajmy liczbę ludzi, którzy zmarli z głodu w Strefie Gazy, z liczbą takich ludzi na innych obszarach.

Więcej

Toksyczne środowisko
przeciwko Izraelowi
Liat Collins

Aktywistka Greta Thunberg siedzi na pokładzie statku pomocowego Madleen, który 1 czerwca wypłynął z włoskiego portu w Katanii, aby udać się do Strefy Gazy i dostarczyć pomoc humanitarną. Zdjęcie to opublikowano 2 czerwca 2025 r. w mediach społecznościowych.(źródło zdjęcia: FREEDOM FLOTILLA COALITION)

Wzywanie do „sprawiedliwości klimatycznej” przy jednoczesnym ignorowaniu największej niesprawiedliwości, jaka dotknęła naród żydowski od czasu upadku reżimu nazistowskiego, jest groteskowe. Narodziło się nowe oszczerstwo. Według tytułu „ekskluzywnego” raportu w „Guardianie”, „Ślad węglowy wojny Izraela w Gazie przewyższa ślad węglowy wielu krajów”.

Więcej
Blue line

Bractwo Muzułmańskie
i jego podżeganie do terroru
Z materiałów MEMRI


Na stronie internetowej Emiratów „Al Ain”, w artykule z 23 maja 2025 r., jemeński publicysta Hani Salem Maszour pisze, że muzułmańskie  zamachy terrorystyczne są bezpośrednim wynikiem polityki Zachodu, która pozwala organizacjom politycznego islamu, w szczególności Bractwu Muzułmańskiemu (BM), działać na Zachodzie w imię wolności i swobody wypowiedzi, ignorując jednocześnie jego podżeganie do nienawiści.


Maszour dodał, że mimo upływu czasu od ataków z 11 września nie podjęto żadnych znaczących działań, by ograniczyć podżeganie do politycznego islamu.

Więcej

Podwójna niewidzialność
Hamasu i odwrócona moralność
Adam Louis-Klein


Całość jest pokręcona i na swój sposób pomysłowo demoniczna.

W wojnie z Hamasem jedna prawda pozostaje niemal całkowicie nieobecna w niekończącej się powodzi nagłówków, obrazów i międzynarodowego potępienia: Hamas doprowadził do perfekcji strategię podwójnej niewidzialności. Znika fizycznie wśród swojej ludności cywilnej i moralnie w globalnej narracji. W obu przypadkach wykorzystuje samo cierpienie, które celowo wytwarza, jako tarczę. Społeczeństwo oglądające ten spektakl staje się jego ochronnym przedmurzem.

Więcej
Blue line

Nie wszyscy terroryści
noszą opaskę dżihadu
GlobalDisconnect


Narodziny międzynarodowego kultu terroru, który przekracza granice, wyznania a także logikę.
Od marksistów w Tokio po radykałów w Waszyngtonie, twarze zmieniły się, ale misja pozostała ta sama: mordować w imię „Palestyny”. Przeszłość nie umarła — zmieniła markę. A teraz maszeruje na kampusach, jest na topie na TikToku i ładuje broń w sercu Waszyngtonu. 53 lata temu, 30 maja 1972 roku, trzech młodych mężczyzn wysiadło z samolotu Air France na lotnisku Lod w Izraelu. Jednak w walizkach nie mieli kostiumów kąpielowych. Zamiast tego przywieźli czeskie karabiny szturmowe Vz. 58 i granaty ręczne w futerałach na skrzypce. Na pierwszy rzut oka wyglądali jak grupa muzyków w drodze na trasę koncertową po Izraelu. Jednak gdy weszli do strefy odbioru bagażu, otworzyli futerały na skrzypce, wyjęli karabiny szturmowe i zaczęli strzelać we wszystkich kierunkach. To była krwawa łaźnia.

Więcej

Golda Meir
- Żelazna Dama Izraela
Patrycja Walter

Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.

Papież Paweł VI  (Giovanni Battista Montini) przyjął w styczniu 1973 roku na audiencji w Watykanie a premier Izraela, Goldą Meir. W trakcie audiencji papież wygłosił słowa, które miały charakter moralnej przestrogi: naród, który tak wiele wycierpiał, powinien umieć okazywać miłosierdzie. Meir odpowiedziała bez patosu: Wasza Świątobliwość, czy wiecie, jakie jest moje najwcześniejsze wspomnienie? To oczekiwanie na pogrom w Kijowie. Zapewniam Was, że mój naród doskonale zna prawdziwe „okrucieństwo” i że poznaliśmy również, czym jest prawdziwe miłosierdzie, gdy byliśmy prowadzeni do komór gazowych przez nazistów.

Więcej

Nikt ich nie przekona,
że białe jest białe
Andrzej Koraszewski

Wypowiedź Abu Marzouka, jednego z przywódców Hamasu, który 27 października 2023 roku powiedział w wywiadzie dla „Russia Today” niczego nie owijając w bawełnę:                       „Zbudowaliśmy tunele, ponieważ nie mamy innego sposobu, aby chronić się przed atakiem i śmiercią. Te tunele mają nas chronić przed samolotami [izraelskimi]... a ONZ ma obowiązek chronić [cywilów z Gazy]”.

Jarosław Kaczyński okazał się prorokiem naszych czasów. Kiedy w lipcu 2006 roku, jako premier polskiego rządu oznajmił, że „Żadne krzyki nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne”, tłumaczył się później, że się troszkę przejęzyczył. Czy mógł wiedzieć, że jest prorokiem ogólnoświatowego ruchu postprawdy? Prawie dwie dekady później polskie media całkowicie zignorowały informację o zawetowanej przez Stany Zjednoczone rezolucji wzywającej do"natychmiastowego, bezwarunkowego i trwałego zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem, do uwolnienia wszystkich zakładników i niezakłóconego dostępu pomocy w całej enklawie.”

Więcej

Antyizraelska prawica
łączy się z proirańską lewicą
Lee Smith

Prezydent Tump udziela wywiaduTheo Van, 30 sierpnia 2024. (zrzut z ekranu Youtube)

Influencerzy MAGA zastępują główne media jako nośniki tradycyjnych kampanii informacyjnych skierowanych przeciwko Izraelowi i Trumpowi.
Donald Trump mówi, że zamierza walczyć z antysemityzmem oraz z lewicową delegitymizacją i nienawiścią do Izraela, które nękają kampusy uniwersyteckie od 7 października, co doprowadziło do zamordowania w zeszłym tygodniu dwojga pracowników ambasady Izraela. Na przeszkodzie jego staraniom o uwolnienie Ameryki od brutalnej i śmiertelnej plagi stoi radykalna lewica, Demokraci, sądy federalne i rektorzy uniwersytetów, którzy są zdecydowani chronić propalestyńskich terrorystów przed jego kampanią deportacyjną.

Więcej

Rzadki proizraelski
artykuł Egipcjanina
Elder of Ziyon


Poniższy artykuł, stanowiący część pierwszą artykułu, który miał być podzielony na trzy części, jest niezwykły, ponieważ jest pro-izraelski i filosemicki. 

 

Opublikował go Elaph, niezależny, reformatorski serwis informacyjny z siedzibą w Wielkiej Brytanii, ale mówi się, że jest wspierany pieniędzmi saudyjskimi. Autor, Mohammed Saad Khiralla, jest egipskim dziennikarzem i politologiem na dobrowolnym wygnaniu w Szwecji.

"Jednym z zakorzenionych filarów zbiorowej świadomości Arabów, przedstawianym jako wieczna prawda," - pisze KHiralla. 

Więcej

To Amerykanie zmienią
stanowisko, a nie Iran
Z materiałów MEMRI

Bachszajisz Ardastani (zdjęcie: Akharinkhabar.ir, May 26, 2025)

Ahmad Bachszajisz Ardastani, członek komisji irańskiego Madżlisu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Polityki Zagranicznej, w wywiadzie dla strony internetowej Didbaniran z 26 maja 2025 r.  szczegółowo opisał główne punkty omańskiej oferty mediacji zaproponowanej Iranowi 23 maja, jako część starań mediacyjnych Omanu w rozmowach nuklearnych USA-Iran. Bachszajisz napisał, że ilość uranu wzbogaconego do 60% w Iranie wystarczy na 10 bomb atomowych. Wywiad został usunięty ze strony internetowej Didbaniran wkrótce po jego opublikowaniu.

Więcej

Zachód zwraca się
ku faszyzmowi 
Brendan O’Neill


Jeśli ten barbarzyński atak nie obudzi ludzkiego sumienia, to już nic innego tego nie zrobi.
Znowu palą Żydów. Wczoraj w Boulder w stanie Kolorado mężczyzna użył prowizorycznego miotacza ognia i koktajli Mołotowa w próbie spalenia Żydów. Osiem osób w wieku od 52 do 88 lat zostało rannych. Ich „przestępstwo”? Zebrali się publicznie, aby domagać się uwolnienia izraelskich zakładników. W Europie w latach 30. XX wieku za pomoc nieszczęsnym Żydom groziła kara śmierci. Wygląda na to, że w Ameryce w trzeciej dekadzie XXI wieku są ludzie, którzy marzą o wskrzeszeniu tej ponurej, brutalnej kary za współczucie dla Żydów.

Więcej

Antysemityzm należy badać
jako chorobę psychiczną
Joshua Hoffman

Pracownik ONZ twierdził, że w ciągu 48 godzin umrze 14 tysięcy dzieci. Okazuje się, że to kłamstwo. A zamiast odetchnąć z ulgą, „pro-palestyński” tłum jest zły, że to nie jest prawdą — ponieważ oznacza to, że mają o jeden kij mniej, którym mogą bić Żyda. (zdjęcie: Ehimetalor Akhere Unuabona/Unsplash)

Nie należy dłużej traktować nienawiści tak irracjonalnej, tak obsesyjnej i tak opornej na fakty i historię jako zwykłego uprzedzenia. Należy postawić jej diagnozę.


Albert Einstein zdefiniował kiedyś szaleństwo jako ciągłe robienie tej samej rzeczy i oczekiwanie odmiennych rezultatów.

Jeśli to prawda, to antysemityzm — we wszystkich swoich historycznych, kulturowych i politycznych odmianach — jest być może najbardziej trwałą, globalną formą szaleństwa w historii ludzkości.

Więcej
Blue line

Kolonialista, okupant,
czy tylko Żyd?
Andrzej Koraszewski 

Dwa zdjęcia zamieszczone obok siebie przez Rafała Betlejewskiego przed drugą turą wyborów prezydenckich w ramach jego prywatnej kampanii wyborczej.

Jeśli chcesz wierzyć, że okrzyk „Żydzi to dzieciobójcy” świadczy o twoim ludzkim odruchu współczucia, to oszukujesz się, żeby ukryć fakt, że twój umysł jest skolonizowany przez żądzę mordu.

Rafał Betlejewski klasyczny polski inteligent, czyli performer, zainteresowany podziwem publiczności, opublikował na swojej stronie Facebooka zdjęcie Warszawy 1945 i Gazy 2025. Nie da się ukryć, że na obydwu zdjęciach widzimy ruiny. Nasz inteligent nie zauważa, że Gaza w 2023 była znacznie piękniejsza od Warszawy w 1939 roku, że miała imponujące hotele, wielkie domy handlowe, zachwycające bulwary, miała sklep Hitler2, miała obozy uchodźców, będących wnukami lub prawnukami ludzi, którzy uciekli od wojny w 1948 roku, gdzie młodzi ludzie byli na ogół bez pracy, chyba, że zaciągnęli się do nazistowskiego ruchu, który dobrze płacił i dawał perspektywy kariery. W decyzji o zaciągnięciu się do Hamasu lub Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu pomagało kształcenie w Hamasjugend, gdzie na letnich obozach dzieci uczyły się podrzynania gardeł, strzelania, budowy bomb, a przede wszystkim zwierzęcej nienawiści.

Więcej

Krytyka Izraela przez ONZ
w sprawie pomocy dla Gazy
Elder of Ziyon

Ponieważ tak wygląda głodzenie Gazańczyków przez Żydów, trzeba zmienić formułę oskarżeń. 

Gniew wywołany działalnością Gaza Humanitarian Foundation [Fundacji Humanitarnej dla Gazy] pokazuje bardzo wyraźnie, że wobec Izraela stosuje się podwójne standardy.

 

Przedstawiciel Humanitarian Country Team powiedział wczoraj: „Właśnie uruchomiono nowy zmilitaryzowany system dystrybucji. Jak stwierdziliśmy, nie jest on zgodny z zasadami humanitarnymi, naraża ludzi na ryzyko i nie zaspokoi ich potrzeb ani godności w całej Strefie Gazy”.

Krytycy twierdzą, że głównym problemem jest to, że izraelskie wojsko znajduje się w centrach dystrybucji, co narusza „neutralność” dystrybucji pomocy humanitarnej.

 

Jednak gdy bojówkarze Hamasu udają, że „chronią” pomoc, ONZ i inne organizacje z jakiegoś powodu nie mają problemu z „neutralnością”.

 

To dopiero początek hipokryzji i kłamstw krytyków.

Więcej

Krwawe oszczerstwo
dociera do kolejki po chleb
Sheri Oz

Żałobnik przy zwłokach ofiary z Chan Junis. (Wideo Wafa, zrzut z ekranu)

Odkrywanie prawdy o incydencie podczas dostarczania pomocy dla Gazy

 

Czy to porusza Twoje serce?


Znowu to widzimy. 1 czerwca 2025 r. 31 Palestyńczyków zostało rzekomo  zastrzelonych w pobliżu miejsca dystrybucji pomocy w Rafah w Strefie Gazy, a ich jedyną zbrodnią był głód w kraju dławionym przez oblężenie. Oczy świata na chwilę mrugają, a następnie odwracają się w stronę kolejnej wielkiej wiadomości.

Nie przechodźmy jeszcze ku kolejnej wielkiej wiadomości. Przyjrzyjmy się tej.

Więcej

Co Hitler widział w Évian,
Hamas widzi w Paryżu
Bob Goldberg


Dzisiejsza wojna przybiera formę „postępowego” języka, pism prawnych i forów dyplomatycznych – ale w swej istocie pozostaje wojną przeciwko Żydom.

Piętnastu nazistowskich biurokratów spotkało się w styczniu 1942 roku w willi nad jeziorem na berlińskim przedmieściu Wannsee.

Nie było żadnych haseł, żadnych okrzyków — tylko zwięzłe wypowiedzi i logistyczny plan Ostatecznego Rozwiązania. Nie dyskutowano o zagładzie narodu żydowskiego. Planowano jego realizację.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

„Rozwiązanie”, ktore ma
zabić Żydów i zniszczyć Izrael
Bassam Tawil

Autonomia Palestyńska
obwinia Hamas
Nan Jacques Zilberdik

Wzniosłe zasady
i sentymenty
Amir Taheri

Abbas cementuje
"strategiczne partnerstwo"
Itamar Marcus

Witamy w nowym
wspaniałym świecie
Andrzej Koraszewski

Wywiad
z Alanem Dershowitzem
Bennett Ruda

Tragiczna naiwność
liberalnych Żydów
Ruthie Blum

List do Franceski
Albanese
Leo Terrell

Najnowsza zbrodnia Izraela?
Karmienie mieszkańców Gazy
Brendan O’Neill

Jak Adolf Hitler
został influencerem
Andrzej Koraszewski

List otwarty
do prezydenta Trumpa
A. Dershowitz i A. Stein 

BBC Verify
– propaganda Hamasu
David Collier

Za dobre,
żeby sprawdzać
Elder of Ziyon

„Nakba” nie jest
naszym problemem
Ben Cohen

Czy Polacy mają opinie,
a jeśli tak, to jakie
Andrzej Koraszewski 

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk