Palestyńska witryna Safa donosi:
"W ciągu ostatnich pięciu lat wzrosło zapotrzebowanie Palestyńczyków z okupowanego obszaru na zakup gruntów i nieruchomości na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Zachodnie miasta Ramallah, niektóre wioski Salfit, miasto Rawabi i Jerycho były świadkami wielkiego popytu ze strony wewnętrznych Palestyńczyków na zakup gruntów, posiadanie domów i mieszkań oraz zamieszkiwanie na nich.
Palestyńscy obywatele z głębi kraju powiedzieli Agencji Safa, że uciekali się do zakupu ziemi na Zachodnim Brzegu ze względu na szaleńczy wzrost cen gruntów w środku, gdy cena jednego dunamu wzrosła do miliona dolarów, co jest równoznaczne z zakupem 30 dunamów na niektórych obszarach Zachodniego Brzegu.
Omawialiśmy już wcześniej to, że izraelscy Arabowie kupują domy na terenach administrowanych przez Autonomię Palestyńską oraz o hipokryzji społeczności „praw człowieka”, która potępia jedynie żydowskich Izraelczyków za kupowanie nieruchomości na Zachodnim Brzegu, ale nie izraelskich Arabów."