Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 10:19

« Poprzedni Następny »


Wyzwolenie naszej Jerozolimy


Daniel C. Greenfield 2015-05-28


Kiedy Legion Arabski z Jordanii zajął połowę Jerozolimy, przeprowadził czystkę etniczną populacji żydowskiej i anektował miasto – jedynym państwem, które uznało tę aneksję była wówczas Wielka Brytania, która dostarczyła również oficerów, broni i szkolenia Legionowi, umożliwiając ten podbój. Oficerowie, tacy jak pułkownik Bill Newman, major Geoffrey Lockett i major Bob Slade, pod dowództwem Glubba Paszy, lepiej znanego jako generał John Bagot Glubb, którego syn później nawrócił się na islam, najechali Jerozolimę i użyli sił muzułmańskich, którymi dowodzili, by umożliwić podział i czystkę etniczną Jerozolimy.

Od tego czasu tamta aneksja i czystka etniczna uzyskały międzynarodowy mandat. W jakiejkolwiek innej sprawie byłoby całkowicie niewyobrażalne potępienie przez społeczność międzynarodową ludzi z grupy „wyczyszczonej” etnicznie, którzy przeżyli próbę ludobójstwa, za powrót do miasta, w którym żyli. Jest jednak standardową polityką Departamentu Stanu i Foreign Office potępianie Żydów za mieszkanie w tych częściach Jerozolimy, które zostały oczyszczone etnicznie przez muzułmanów, nazywanie ich „osadnikami” żyjącymi w „osiedlach” i opisywanie ich jako „przeszkody dla pokoju”. Pokoju opartego na zaaprobowaniu czystki etnicznej.


Określanie żydowskich domów w Jerozolimie, będącej jednym z najstarszych miast świata, miastem, które wszystkie trzy religie regionu kojarzą z Żydami i historią żydowską, mianem “osiedli” jest triumfem wypaczonego języka, przed którym Orwell musiałby uchylić kapelusza. Jak można mieć „osiedle” w mieście starszym of Londynu i Waszyngtonu? Żeby to zrozumieć, trzeba zapytać dyplomatów z Londynu i Waszyngtonu, którzy twierdzą uparcie, że kolejna runda kompromisów izraelskich przyniesie pokój w całym regionie.

Powiadają, że w Jerozolimie są trzy religie, ale w rzeczywistości są tam cztery religie. Czwartą religią jest prawdziwa Religia Pokoju, ta, która nieustannie żąda krwawych ofiar, by umożliwić pokój, która twierdzi uporczywie, że będzie pokój, kiedy wygna się Żydów z Judei i Samarii, wygna z ich domów w Jerozolimie i znowu uczyni z nich tułaczy i żebraków. Co dziwne, ta religia nie ma na imię islam – to jest dyplomacja.

Dyplomacja powiada, że granice 1948 r. ustanowione przez najeźdźcze armie arabskie, powinny być ostatecznymi granicami i że kiedy Izrael zjednoczył rozdarte miasto w 1967 r., był to akt agresji, podczas gdy kiedy siedem armii arabskich najechało na Izrael w 1948 r., był to prawomocny sposób ustalania granic. Kiedy Jordania etnicznie wyczyściła wschodnią Jerozolimę, ustaliła standard, który Izraelczycy są zobowiązani dochowywać do dziś przez trzymanie się z dala od wschodniej Jerozolimy.

Wiceprezydent Biden tak zdenerwował się, że władze miejskie Jerozolimy częściowo zatwierdziły budowę kilku budynków w mieście podczas jego wizyty, że dostał jednego ze swoich legendarnych napadów złości. Hillary Clinton zajrzała do MSNBC, żeby powiedzieć Andrei Mitchell, iż "To była obraza. I była to obraza nie tylko wobec Wiceprezydenta, który na to nie zasłużył”. David Axelrod przeglądał swój słownik synonimów i wyłonił się  nazywając to “afrontem” i “obelgą”. Dwa za cenę jednego.

Artykuły redakcyjne w gazetach potępiały rząd izraelski za ciężką zniewagę wobec administracji Obamy. „Prowokacja Izraela” krzyczała pogrubioną czcionką „Chicago Tribune”, opisując to jako „bombę dyplomatyczną”, która wybuchła Bidenowi w twarz. „Atlantic”, ochoczy do włączenia się w licytację metafor, pisał o Izraelu wymierzającym Bidenowi policzek. Dołączyła horda innych publicystów, żeby opisać, jak Izraelczycy kopali i bili biednego wiceprezydenta, trzymając jego głowę w muszli sedesowej.


To czy Joe Biden był ofiarą Żydów, czy też Żydzi byli ofiarami Joe Bidena, jest kwestią perspektywy. Administracja Hitlera bardzo się zdenerwowała, kiedy odkryli, że żydowscy sportowcy będą brać udział w Olimpiadzie w Berlinie w 1936 r. Kiedy dokonujesz czystki etnicznej, ofiary mają pozostać niewidoczne. Jest w złym guście pokazanie się i zdobycie złotych medali na Olimpiadzie albo też odbudowywanie swoich zniszczonych synagog. Jest to obraźliwe dla czyścicieli etnicznych i ich wspólników.

Brzmi to jak ostre oskarżenie, ale jest całkowicie i niezaprzeczalnie prawdziwe.


Kiedy muzułmanie wprowadzają się do żydowskiego miasta, biedny Joe nie płacze, że został zbombardowany dyplomatycznym afrontem i pobity menorą. Kiedy kraje muzułmańskie finansują budowę muzułmańskich domów w Izraelu, nie ma gniewnych oświadczeń Clinton i żadnego walenia słownikiem synonimów przez Davida Axelroda. Muzułmańskie domy w Jerozolimie lub gdziekolwiek indziej w Izraelu nie są problemem. Problemem są tylko domy żydowskie. Nie chodzi o Izrael. Gdyby chodziło o Izrael, to Arabowie z obywatelstwem izraelskim powodowaliby równie głośne wycie Bidena. Tylko Żydzi są problemem.


Cały Proces Pokojowy jest w rzeczywistości przedłużonym rozwiązaniem najnowszego etapu Problemu Żydowskiego. Problemem, jak to stwierdziło tak wielu dyplomatów, jest to, że Żydzi żyją w miejscach, których chcą Arabowie. Przed 1948 r. Żydzi żyli w Gazie, ale zostali stamtąd wygnani, wrócili, a potem zostali znowu wygnani przez własny rząd, który podporządkował się żądaniom międzynarodowym. Teraz tylko Hamas żyje w Gazie i bez Żydów jest tam tak pokojowo i przyjemnie jak w Niemczech nazistowskich.

Są jednak nadal Żydzi na Zachodnim Brzegu i trzeba się ich stamtąd pozbyć. Kiedy wygna się wystarczająco dużo Żydów, zapanuje pokój. To nie jest akapit z Mein Kampf ani jakieś szalone kazanie z telewizji Autonomii Palestyńskiej – to jest konsensus społeczności międzynarodowej. Ten konsensus stwierdza, że jedynym powodem, dla którego nadal nie ma pokoju, jest to, że niewystarczająco dużo Żydów zostało wygnanych ze swoich domów. Czystka etniczna na rzecz pokoju nie poszła wystarczająco daleko.

Będzie pokój, kiedy znikną wszyscy Żydzi. To jest z pewnością niezaprzeczalne. Spójrzcie tylko na Gazę, albo na Egipt, Irak lub Afganistan, który ma w sumie dwóch Żydów i obaj dobrze po siedemdziesiątce. Albo na Pakistan, Arabię Saudyjską i Syrię, gdzie pokój panuje teraz, kiedy wszyscy Żydzi zniknęli. Ktoś mógłby powiedzieć, że przemoc wydaje się wzrastać proporcjonalnie do liczby muzułmanów, ale wszyscy wiemy, że byłaby to wypowiedź rasistowska. Z drugiej strony sugerowanie, że przemoc rośnie wraz z liczbą Żydów żyjących na ziemi, której chcą muzułmanie, jest tylko dyplomacją. Jest faktem zdroworozsądkowym, o którym wszyscy mający coś wspólnego z polityka zagraniczną wiedzą, że jest prawdą.


Skąd będziemy wiedzieć, kiedy muzułmanie mają już całą ziemię, której chcą? Kiedy ustanie przemoc. Wszyscy wiedzą, że porozumienia nic nie znaczą. Niezależnie od tego ile podpisze się kawałków papieru, bomby i rakiety nadal wybuchają; rzeczywiste, takie które zabijają ludzi, nie fikcyjne, które denerwują wiceprezydentów. Jedynym sposobem osiągnięcia porozumienia jest szukanie po omacku, oddawanie parceli za parcelą ziemi, aż wybuchy ustaną lub aż muzułmanie spełnią swój pierwotny cel zepchnięcia Żydów do morza.

Jest to cudowna rzecz w dyplomacji, jeśli jesteś dyplomatą, i straszna rzecz, jeśli jesteś kimkolwiek innym i nie masz bezpiecznej ucieczki, kiedy dyplomacja zawiedzie. A dyplomacja w tym regionie zawsze zawodzi. Camp David i każde porozumienie, jakie Izrael zawarł z krajami muzułmańskimi, nie jest warte papieru, na którym go spisano.


W 1966 r. Jerozolima była miastem rozdartym na dwoje, rozdzielonym drutem kolczastym i kulami snajperów muzułmańskich. Dyplomacja nie zjednoczyła tego miasta. Izrael prowadził dyplomację niemal do gorzkiego końca, aż zrozumiał, że nie ma żadnego wyboru i musi walczyć. Izrael nie rzucił się radośnie w wojnę, jego przywódcy robili, co mogli, by uniknąć konfliktu, prosząc społeczność międzynarodową o interwencję i powstrzymanie Egiptu przed rozpoczęciem wojny.

Kiedy Izrael poszedł na wojnę, jego przywódcy nie chcieli wyzwalać Jerozolimy, chcieli, by Jordania pozostała neutralna. Także, kiedy Jordania wkroczyła do wojny, nie chcieli wyzwalać miasta. Opatrzność i wrogość muzułmanów zmusiła ich do wyzwolenia Jerozolimy i zmusiła ich do zatrzymania jej. Teraz niektórzy z nich chcieliby ją oddać jako kolejną ofiarę krwawemu bóstwu dyplomacji, którego ołtarz ocieka krwią i palonymi ofiarami.

Kiedy obchodzimy Jom Jeruszalajim, Dzień Jerozolimy, ważne jest pamiętanie, że miasto jest zjednoczone i wolne, ponieważ zawiodła dyplomacja. Największy triumf zdarzył się, ponieważ dyplomacja okazała się beznadziejna i bezużyteczna w odstraszeniu ludobójczych ambicji muzułmańskich. Gdyby Izrael poddał się naciskom międzynarodowym i gdyby Nasser był tak subtelny jak Sadat, to Wojna Sześciodniowa wyglądałaby jak Wojna Jom Kippur, ale walki odbywałyby się w granicach z 1948 r. – i Izrael najprawdopodobniej nie istniałby dzisiaj.


Kiedy Żydzi wspominają wielki triumf Dnia Jerozolimy, czyściciele etniczni i ich wspólnicy zajęci są szukaniem sposobów na wygnanie Żydów z Jerozolimy, z miasteczek, wsi i miast. Nie chodzi o arabskich mieszkańców Jerozolimy, którzy wielokrotnie zapewniali, że chcą pozostać częścią Izraela. Nie chodzi o pokój, który nie pojawił się po poprzedniej rundzie ustępstw i nie pojawi się także po tej. Chodzi o rozwiązanie problemu żydowskiego.


Jak długo Żydzi pozwalają definiować siebie jako problem, będzie bardzo wielu ofiarujących rozwiązanie. A rozwiązanie nieodmiennie polegają na zrobieniu czegoś z Żydami. Jest zrozumiałe, że jeśli Żydzi są problemem, rozwiązaniem jest przeniesienie ich lub pozbycie się ich. Krwawy bóg dyplomacji zawsze zakłada, że to oni są problemem. Jest mniej kłopotów przy definiowaniu Żydów jako problemu, niż byłoby przy definiowaniu muzułmanów jako problemu. Same liczby pokazują, że tak jest.

Dzień Jerozolimy jest przypomnieniem, czym jest prawdziwy problem i jakie jest rzeczywiste rozwiązanie. Problemem jest muzułmańska okupacja Izraela. Problemem jest islamizacja Jerozolimy. Problemem jest muzułmańska przemoc w poparciu muzułmańskiej okupacji Izraela i wszystkich innych miejsc. Izrael jest rozwiązaniem. Tylko kiedy wyzwolimy się od kłamstw, kiedy przestaniemy wierzyć, że jesteśmy problemem i zrozumiemy, że jesteśmy rozwiązaniem. Tylko kiedy uwolnimy się od Joe Bidenów i Peterów Beinartów, Jimmy Carterów i ludzi takich jak Barack Obama, Gilad Atzmon i Jeremy Ben Amin. Tylko wtedy wyzwolenie, które zaczęło się w 1967 r. zostanie dopełnione.


Liberating Our Jerusalem

Sultan Knish, 17 maja 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 367 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Najdziwaczniejszy kraj pod słońcem   Koraszewski   2023-05-27
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
”Dzień Nakby” tylko infantylizuje arabską agresję   Kryger   2019-05-30
Jak przywódcy izraelskich Arabów wypaczają znaczenie demokracji   Krygier   2019-06-12
List otwarty do Gerszona Baskina i izraelskiego obozu pokojowego   Landes   2023-11-10
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
W Izraelu koronawirus zbliża ludzi   Leibovich   2020-03-25
Ameryka zdradziła Izrael   Leibovitz   2023-10-09
Sprawa roszczeń: dlaczego Polska ma rację   Leibovitz   2021-08-20
Brudne intencje za hasłem ”Free Palestine”   Lekhet   2020-03-23
"Telegraph" legitimizuje nazistowską analogię   Levick   2023-08-18
Guardian: Izrael jest państwem ”żydowskich suprematystów”, które nie ma prawa istnieć   Levick   2021-01-21
„Economist” rzuca fałszywe oskarżenie „faszyzmu” na syjonistycznego przywódcę   Levick   2023-05-24
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Drogi świecie, nie obchodzi mnie to   Lewis   2023-11-08
Bliski Wschód: Duchy suwerennej przeszłości   Linder Kahn   2021-03-18
Napisany 100 lat temu esej Davida Lloyd George’a o antysemityzmie i syjonizmie   Lloyd   2023-07-28
Powtarzanie słów “nigdy więcej” w obliczu narastającego antysemityzmu   Lyons   2022-01-16
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Dlaczego Izrael nie powinien odwoływać jerozolimskiego marszu flag   Meir   2021-06-11
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Ponura przyszłość Izraela: wojna na wyczerpanie na wszystkich frontach   Morris   2023-12-19
Dlaczego w Izraelu czuję się jak w domu   Mozias Slavin   2023-11-06
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Zwykła kobieta na wojnie   Oren   2023-09-20
Terroryzm psychologiczny: czy jesteśmy wystarczająco mądrzy i silni, aby nie paść jego ofiarą? Rodziny Miron i Siegal wyraziły zgodę na udostępnienie filmu pokazującego żywych zakładników, Omriego (47 l.) i Keitha (64 l.). Czy możemy zobaczyć na tym nagraniu, że Hamas zna nas na tyle dobrze, aby wykorzystać nas przeciwko sobie?   Oz   2024-04-29
Zamierzam zapytać o to Daniellę Haas   Oz   2024-03-28
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Petycja palestyńskich robotników: pożyczka dla AP na pomoc w związku z koronawirusem wesprze terroryzm i zignoruje robotników   Oz   2020-05-12
Zawieszenie broni? Śliska sprawa, kiedy masz do czynienia z Hamasem   Oz   2021-05-23
Nowy Nowy Historyk: wychodząc poza Ilana Pappe   Oz   2020-04-07
Netanjahu nadaje treść słowom „Nigdy więcej”, po raz kolejny   Pandavar   2022-11-11
List izraelskiego ambasadora jest błędny   Pandavar   2023-05-16
Rakiety z Gazy: coś więcej niż „niedogodność”   Plosker   2020-03-08
Trauma i terror: widok z Południa   Plosker   2018-11-15
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”   Rose   2019-07-25
Kiedy Palestyna była koszerna   Rose   2021-11-08
Żydowska historia miasta Betar i fałszerstwo osiedla Battir   Rose   2022-09-23
Jak i dlaczego przegrywamy wojnę kognitywną   Rosenthal   2019-08-13
Postępowi Demokraci mylą się w sprawie Izraela – raz jeszcze   Rosenthal   2019-12-07
Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Co “wszyscy wiedzą”   Rosenthal   2021-08-16
Antysemityzm i żydowskie państwo   Rosenthal   2021-08-19
Komu potrzebne jest państwo Izrael?   Rosenthal   2021-07-01
Do kogo należy ta ziemia?   Rosenthal   2020-08-09
Syjonizm i demokracja   Rosenthal   2021-07-02
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Krótka historia niekończącego się konfliktu   Rosenthal   2020-06-06
Zakończyć milczącą zgodę na upokorzenia   Rosenthal   2019-08-08
Walczcie wreszcie, do diabła!   Rosenthal   2021-09-05
“Wszyscy wiedzą” … ale wszyscy się mylą   Rosenthal   2019-04-21
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Donald Trump i lód dziewięć   Rosenthal   2020-02-24
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Jak odzyskać roztrwoniony dar 1967 roku   Rosenthal   2019-06-13
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Absurdalność wymiany terytoriów   Rosenthal   2019-03-02
Rozważania o plemiennej i narodowej lojalności   Rosenthal   2019-09-01
Iran i powrót do jaskini ech   Rosenthal   2020-12-04
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Walka z BDS, Część II   Rosenthal   2019-07-28
To nie jest Ferguson   Rosenthal   2019-07-09
Zawsze byliśmy tutaj: historyczne prawo narodu żydowskiego do Ziemi Izraela   Rosenthal   2019-08-24
Rezolucja o podziale: papierowy triumf   Rosenthal   2019-12-16
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
“Nie macie prawa istnieć. Czy możemy wjechać?”   Rosenthal   2019-08-20
O samowystarczalności w zakresie obrony   Rosenthal   2021-10-04
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
Anektujcie to wreszcie   Rosenthal   2020-05-14
Co możemy w tej sprawie zrobić?   Rosenthal   2021-07-17
Oduczanie się lekcji Diaspory   Rosenthal   2019-08-05
Atak na prawo o państwie narodowym   Rosenthal   2019-04-08
Zasadniczy “przywilej”   Rosenthal   2019-07-05
Teraz jest czas na przełamanie izraelsko-palestyńskiego impasu   Rosenthal   2020-06-29
Dlaczego arabscy posłowie do Knesetu nienawidzą państwa   Rosenthal   2021-04-16
Rząd jedności – bez Arabów i bez charedim   Rosenthal   2019-09-23
“Ha’aretz” jest wrogiem narodu żydowskiego   Rosenthal   2021-07-08
Wdzięczny gospodarz wirusa antysemityzmu   Rosenthal   2019-10-10
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03
Żałoba po terrorystach   Rosenthal   2020-05-03
To jest plemienny konflikt   Rosenthal   2021-10-30
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
Na pogardę nie odpowiadamy prośbą o litość   Rosenthal   2022-02-10
Palestyńczycy i ich język   Rosenthal   2022-09-29
List do “Drogiej Europy”   Rosenthal   2022-05-24
Co naprawdę znaczy syjonizm?   Rosenthal   2022-02-21
Hamas musi zostać zniszczony   Rosenthal   2022-05-09
Zrozumieć nienawiść do Izraela   Rosenthal   2021-11-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk