Prawda

Niedziela, 18 maja 2025 - 23:41

« Poprzedni Następny »


Uchodźcy z Rafah: dlaczego Egipt ich nie wpuszcza


Judean Rose 2024-05-15


Zdjęcia uchodźców z Rafah uciekających, jak mogą – samochodem, pieszo, wozami zaprzężonymi w osły – były wczoraj wszędzie, a sezonowy deszcz dodał przejmującego akcentu do ich trudnej sytuacji. Rodzice mieli ponure wyrazy twarzy, natomiast dzieci wydawały się dość pogodne i uśmiechały się. Opuszczali Rafah. To była przygoda.

Długo oczekiwana operacja IDF w Rafah już się rozpoczęła, jeśli liczyć ewakuację około 100 tysięcy cywilów w Rafah do nowej strefy humanitarnej stworzonej specjalnie dla nich. Dla uchodźców nie będzie to oczywiście piknik, ale zapewnione są „szpitale polowe, namioty oraz zwiększone zapasy żywności, wody, lekarstw i innych artykułów” – napisano w gazecie „Jerusalem Post.


Część uchodźców próbowała przedostać się do Egiptu, ale bezskutecznie. Zostali odpędzeni przez egipskie wojsko, które zwiększyło swoją obecność i poziom gotowości wzdłuż 12-kilometrowej granicy między Gazą a Egiptem.


Dobrze przeczytaliście: Egipt graniczy z Gazą. Jeśli spojrzysz na mapę, zobaczysz, że to prawda.


(Czerwona linia: płot graniczny między Rafah a Izraelem. Brązowa linia: linia graniczna między Rafah a Egiptem.)
(Czerwona linia: płot graniczny między Rafah a Izraelem. Brązowa linia: linia graniczna między Rafah a Egiptem.)

Egipt nie zapewni jednak schronienia ludności cywilnej, która desperacko pragnie opuścić Gazę. Nie, chyba że zapłacą łapówkę w wysokości od 5 000 do 12 000 dolarów od osoby.


Większość uchodźców nie ma takich pieniędzy.


Poruszający artykuł w „Ynet”: „Nienawidzimy Hamasu tak, jak nienawidzimy Izraela”: Palestyńczycy, którym udało się uciec z Gazy, opowiada historie różnych Gazańczyków zmuszonych do przesiedlenia – w niektórych przypadkach więcej niż raz – w wyniku wojny rozpoczętej przez Hamas 7 października:

Procedura opuszczania Gazy trwała kilka dni. W pierwszym etapie dr Muchaimer Abu Saada, który mieszkał w pobliżu ekskluzywnej dzielnicy Al Rimal, został zmuszony do przeniesienia się wraz z żoną Rosanne i dziećmi do Chan Jounis, gdzie znalazł schronienie w mieszkaniu krewnego. Dwa tygodnie później siły IDF nakazały mieszkańcom okolicy przenieść się do Rafah, gdzie mężczyzna, który do niedawna był szefem wydziału nauk politycznych na Uniwersytecie Al-Azhar, znalazł się z rodziną w namiocie w okropnych warunkach.


Dopiero wtedy otrzymali wiadomość i rodzina zgłosiła się na przejściu granicznym. Czekali w kolejce. Ktoś zadbał o to, aby zapłacić 8 000 dolarów na osobę. Dopiero wtedy uzyskali pozwolenie na wjazd do Egiptu. „To był koszmar – mówi w wywiadzie ze swojego nowego domu w Kairze. - Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, czy uda nam się stamtąd wydostać”.


Mimo tego wszystkiego dr Abu Saada uważany jest za jednego ze szczęśliwców. Od początku wojny bardzo niewielu Gazańczykom udało się opuścić zbombardowaną i płonącą Strefę. Niektórzy jedynie przejechali przez Egipt w drodze do Europy lub krajów arabskich, które zgodziły się ich przyjąć. Inni osiedlili się w Egipcie. Wyjazd kosztował bardzo dużo – kwoty, o których większość mieszkańców Gazy może jedynie marzyć. . .


 . . . Od listopada, kiedy przejście graniczne w Rafah zostało otwarte dla całodobowego ruchu, 600 Palestyńczyków posiadających podwójne obywatelstwo zdołało opuścić Strefę Gazy. Potem przyszli uprzywilejowani, jak Abu Saada, którym inni ludzie zapłacili za ich wyjazd. W tej chwili tylko bogaci mogą wyjechać. Początkowo płacili 8 tysięcy dolarów za osobę. Następnie cena spadła do 5 tysięcy dolarów, a obecnie wzrosła do 10 tysięcy dolarów (za dziecko płacą 2500 dolarów). Zezwolenie przychodzi w nocy i jest ostemplowane tylko na następny dzień. Jeśli przegapisz tę okazję, będziesz musiał rozpocząć cały proces od nowa – z dodatkami rzędu tysięcy dolarów na osobę. Tą drogą udało się dotychczas wydostać jedynie kilkudziesięciu osobom. . .


 . . . Podobnie jak Abu Saada, M. wraz z pięcioma członkami rodziny udało się dotrzeć do Kairu. „Mieliśmy szczęście  – mówi – płaciliśmy tylko 5 tysięcy dolarów za osobę dorosłą i 2 tysiące dolarów za dziecko. Cena jest teraz dwukrotnie wyższa”. Nie chce ujawniać swojego pełnego nazwiska, a już na pewno nie izraelskiej gazecie. „Tak, jestem w bezpiecznym miejscu w Egipcie, ale mam krewnych pierwszego i drugiego stopnia w Gazie i muszę o nich myśleć”.

Cywile z Rafah powinni być bezpieczni w strefie humanitarnej stworzonej dla nich przez Izrael, chyba że Hamas znajdzie sposób, aby wykorzystać ich jako ludzkie tarcze. Ale domy, które opuścili, mogą równie dobrze obrócić się w pył. Za tym stoi Hamas – za całą śmiercią i zniszczeniem. Gwałciciele zagnieździli się wszędzie w Gazie: w podziemnych tunelach, ale także na powierzchni - w budynkach mieszkalnych, szkołach i szpitalach.


Rafah-Evacuation-Route-Map-IDF-Gaza-Israel-e1714991751721


Hamas wykorzystuje ludzkie tarcze, narażając cywilów. Z punktu widzenia terrorystów jest to bardzo skuteczna taktyka. Hamas chowa się za cywilami, a IDF wstrzymuje ogień. W ten okrutny sposób cywile zapewniają doskonałą ochronę prawdziwemu nemezis Izraela: tchórzliwym gwałcicielom z Hamasu.


Kiedy jednak cywile Gazy rzeczywiście wpadną w krzyżowy ogień, a następnie giną, dla Hamasu będzie to korzystne. Nie ma nic lepszego niż zdjęcia martwych mieszkańców Gazy, demonizują one Izrael i wspierają cele Hamasu. Zdjęcia są kadrowane w taki sposób, by odpowiedzialność za śmierć i zniszczenie Gazy zdjąć z prawdziwego winowajcy, Hamasu, jednocześnie zrzucając winę na Izrael. 


Oczywiście AP i Reuters chłepczą to łapczywie. To jest to, czego ich widzowie pragną najbardziej: Izrael jako morderca bez litości, Gazańczycy jako biedne, niewinne baranki. Taka jest narracja medialna i tego się trzymają. I to właśnie ta narracja w dalszym ciągu wzmacnia i ośmiela Hamas, który przetrzymuje nie tylko Izraelczyków jako zakładników, ale także ludność Gazy.


Można by pomyśleć, gdyby ktoś był skłonny w ogóle myśleć, że wśród 22 narodów arabskich byłby jeden lub dwa, które zlitowałyby się nad ludnością Gazy, wchłonęły i przesiedliły przynajmniej część z nich i same to sfinansowały. Łączy ich wspólny język oraz ta sama kultura i religia, co uciekających uchodźców. Jednak żaden z tych 22 krajów arabskich ich nie wpuści. Jest wiele miejsc, które mogłyby wyciągnąć pomocną dłoń do uchodźców z Gazy, ale tego nie zrobiły.


Oczywiście jeden kraj o zimnym sercu wyróżnia się spośród pozostałych brakiem troski o trudną sytuację swoich braci w Gazie, a tym krajem jest Egipt. Egipt graniczy z Gazą. Egipt musi jedynie otworzyć swoje bramy i serce swoim arabskim braciom i siostrom – tym, którzy umrą, jeśli tego nie zrobi.


Ale tego nie zrobi.


Jest wiele powodów, dla których Egipt nie przyjmie swoich krewnych – nie przyjmie swoich. Ale nie będziemy się tym tutaj zajmować. Zamiast tego będziemy mówić o wstydzie. O hańbie, jaką jest fakt, że Egipt nie chce przyjąć własnego narodu.


W obliczu tej prawdy ci, którzy połknęli antyizraelską narrację, mają w pogotowiu gotową odpowiedź: „Co Egipt ma z tym wspólnego – z tą wojnę Hamasu z Izraelem?”


W rzeczywistości całkiem sporo. Począwszy od faktu, że wielu, jeśli nie większość Gazańczyków, ma egipskie pochodzenie.


„Masri” to w slangu określenie „Egipcjanina” i według „Palestyńskich plemion, klanów i znaczących rodzin” jest to popularne nazwisko w Gazie:

Znaczące rodziny


Trzecie ugrupowanie klanowe w Palestynie w elitarnej rodzinie miejskiej, formacja społeczna typowa na wszystkich ziemiach arabskich Imperium Osmańskiego. Wiele z najbardziej znanych i prominentnych rodzin palestyńskich pochodzi z tej klasy społecznej zwanej a'yan: Husajni, Naszaszibi, Dadżani, Abd al-Hadi, Tukan, Nabulsi, Choury, Tamimi, Chatib, Dża'bari, Masri, Kan'an, Szak'a, Barghouthi, Szawwa, Rajjes i inni. Są to rodziny wielopokoleniowe, które do lat 80. dominowały w polityce palestyńskiej i nadal odgrywają stosunkowo znaczącą rolę.

Dominacja w Gazie nazwiska „Masri” (także „al-Masri ” i inne jego odmiany) zdradza egipskie pochodzenie dużej liczby Gazańczyków. To ci sami ludzie z tego samego gatunku; to Egipcjanie. Ale Egipt łączy ze Strefą Gazy coś więcej niż więzy krwi. Egipt graniczy z Gazą, o czym głupcy nie wiedzą , kiedy mówią o Gazie jako „więzieniu na świeżym powietrzu”.


Są DWIE drogi do i z Gazy, dwie wspólne granice. Jedna z Izraelem i jedna z Egiptem, skąd pochodzą mieszkańcy Gazy. Egipcjanie są ich rodziną, ich krewnymi.


Ale ta dzisiejsza młodzież. Ci ignoranccy głupcy protestujący na kampusach uniwersyteckich, tak pijani mową o ludobójstwie, że nawet nie spojrzeli na mapę. Jak możemy oczekiwać, że trochę poszperają, krytycznie zastanowią się nad ideą, o którą walczą – i przyjrzą się wskazówkom zawartym w nazwiskach osób, które ich zdaniem są ofiarami izraelskiego ludobójstwa? To ich własna rodzina ich nie wpuszcza!


Inteligentni ludzie wiedzą lepiej niż ci idioci z kampusu, ponieważ zawracają sobie głowę patrzeniem na mapę i sprawdzaniem faktów. Widzą, jaka to haniebna sytuacja, jak Egipt, tak bliski od Rafah, powinien się wstydzić. Tak myślą inteligentni ludzie, kiedy widzą w mediach zdjęcia smutnych i ponurych uchodźców, którzy po raz kolejny wyruszają w wędrówkę. 


O tym wszyscy powinniśmy myśleć i głośno pytać: dlaczego Egipt nie udzieli schronienia swoim braciom? Dlaczego nie uratuje własnych ludzi? Dlaczego Egipt uwięził ludność Gazy w więzieniu na świeżym powietrzu nawet teraz, gdy liczy się to najbardziej, gdy domy i życie mieszkańców Gazy w Rafah stoją pod znakiem zapytania?


Historia nie będzie łaskawa dla Egiptu za jego nikczemne zachowanie wobec mieszkańców Rafah. Wszystko zostanie odnotowane i zapisane, i będzie nowym czarnym piętnem na reputacji Egiptu, kraju, który niegdyś uciskał Żydów, a teraz uciska swoich.


To haniebna rzecz,  shonda

Hańba ci, Egipcie. 


Hańba.


Link do oryginału: https://elderofziyon.blogspot.com/2024/05/the-rafah-refugees-why-wont-egypt-let.html

Elder of Ziyon, 8 maja 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Judean Rose
 (Varda Meyers Epstein) - znana izraelska blogerka.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2935 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk