Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 15:47

« Poprzedni Następny »


Wiara, nauka i umiłowanie bzdury


Andrzej Koraszewski 2020-06-17

Odkażanie kościoła w Neapolu / Źródło: Newspix.pl / ABACA
Odkażanie kościoła w Neapolu / Źródło: Newspix.pl / ABACA

Profesor Stanisław Obirek napisał artykuł, który może niektórych oburzyć samym tytułem: Katolicyzm to nie ludzie, to po prostu ideologia. Oczywiście Autor odnotowuje, że inspiracją była wypowiedź polityka PiS, że LGBT to nie ludzie, tylko ideologia, traktuje jednak zawartą w tytule tezę z całkowitą powagą, stwierdzając, że chociaż istnieją wspaniali ludzie, którzy są katolikami, to katolicyzm jako taki jest ideologią, czyli spójną konstrukcją teoretyczną, która wyklucza inne, często równie spójne. To wykluczenie może prowadzić i czasem prowadzi do odmowy członkom jakichś grup prawa do życia na obszarze zarezerwowanym dla zwolenników danej ideologii.

To stwierdzenie, że religia to ideologia, słyszę od lat z ust liberalnych muzułmanów, a jeszcze częściej z ust byłych muzułmanów i związane jest z reguły z oczekiwaniami głębokiej reformy islamu, radykalnego oddzielenia państwa i meczetu i całkowitego wyparcia instytucji religijnych z areny politycznej oraz uniemożliwienia tym instytucjom korzystania z państwowego systemu oświaty dla indoktrynacji ideologicznej.


Ostatnio trochę wystraszył mnie radykalizm zaprzyjaźnionej pisarki brytyjskiej, która w całej serii artykułów pisze wprost, że islam to barbarzyńska ideologia, wzywająca do mordów, do nienawiści wszystkich, którzy nie są muzułmanami oraz tych, którzy są nie dość pobożnymi muzułmanami, ideologia akceptująca grabież, niewolnictwo, poniżanie kobiet, żądająca śmierci dla homoseksualistów, utrzymania kary śmierci za apostazję. Ona również twierdzi, że są wspaniali muzułmanie, ale ci muzułmanie, którzy są moralni i zdolni do ludzkich odruchów, muszą ignorować nakazy swojej religii. Pobożny muzułmanin, który przestrzega nakazów zapisanych w Koranie i hadisach, to wyznawca barbarzyńskiej ideologii.


Anjuli Pandavar urodziła się w Republice Południowej Afryki, w rodzinie muzułmańskiej i dobrze wie jak wygląda wychowanie do pobożności w ideologii muzułmańskiej. Podczas gdy Stanisław Obirek ciągle chce mieć nadzieję, że katolicyzm uda się jakoś zreformować, Anjuli Pandavar nie ma takich złudzeń, jest głęboko przekonana, że świat muzułmański albo porzuci islam, albo pozostanie barbarzyński.  


Nadzieje chrześcijańskich liberałów nie są tak zupełnie pozbawione podstaw. Chrześcijaństwo pogodziło się z rezygnacją z niewolnictwa, z rozdziałem Kościoła i państwa, z emancypacją kobiet, z ignorowaniem pierwszego przykazania i tolerancją dla innych wyznań, a nawet z koniecznością odstąpienia od prześladowania homoseksualistów. Zaraz ktoś powie, że chrześcijaństwo nigdy się z niczym nie pogodziło, że zostało zmuszone i dziś próbuje przywrócić świetność swojego barbarzyństwa. Też prawda, chociaż może nie cała. Bowiem chrześcijaństwo to ideologia, w której ludzie wymusili ignorowanie wielu starych nakazów tej ideologii.


Tak, Stanisław Obirek ma rację, katolicyzm jest ideologią i znacznie więcej katolików ignoruje nakazy swojej religii niż mogą sobie na to pozwolić muzułmanie. W krajach chrześcijańskich nie ma policji religijnej, nie bije się na ulicy kobiet, którym zsunęła się z głowy gwarantująca skromność chusta, nie wiesza się gejów na publicznych placach, ani nie zrzuca się ich z wysokich budynków, nie obcina się głów za apostazję, nie kamienuje kobiet za to, że zostały zgwałcone, a władza polityczna, nawet jeśli jest zdominowana przez  nieumiarkowanie wierzących, przynajmniej udaje, że akceptuje prawo stanowione, a nie wyłącznie boskie. Czy są próby odwrotu, czy nasila się ideologiczny fanatyzm katolickich instytucji?


W Polsce widać to gołym okiem. Ponownie ożywiony barbarzyński biblijny nakaz nienawiści do osób o odmiennej niż dominująca orientacji seksualnej, to tylko jeden z drobnych przykładów. Widzimy triumfalne wdzieranie się religijnego fundamentalizmu na arenę polityczną, próby przejęcia steru systemu oświaty, wpływy w medycynie, próby wpływania na system prawny, a wreszcie coraz silniejszą obecność religijnego fundamentalizmu w gospodarce.


Co właściwie charakteryzuje ideologie? Jak się wydaje, tą najbardziej charakterystyczną cechą jest wiara; wiara, która pozwala zdławić ciekawość i sceptycyzm. Ideologia może przywoływać racjonalizm, może nawet chwalić naukę, ale ze względu na swój nieuchronny dogmatyzm jest nieodmiennie przeciwieństwem racjonalizmu. Domaga się posłuszeństwa, niezależnie od wszelkich dowodów, które mogłyby skłaniać do wątpliwości. Stanisław Obirek pisze, że w przypadku katolicyzmu władzę nad ideologią sprawują bezżenni mężczyźni, których orientacja seksualna nie ma żadnego znaczenia. Liczne badania pokazują, że wśród księży jest bardzo wysoki procent homoseksualistów, a im wyżej w hierarchii, tym więcej.


Nie ma to oczywiście żadnego znaczenia, bowiem mamy biblijny dogmat, nauka Kościoła, jest niezmienna, koniec kropka. Obirek pisze, że papieże nadają ton całej katolickiej ideologii. Podejrzewam, że nie jest to cała prawda, że papież może być również zakładnikiem watykańskiej kurii, chociaż prawdą jest, że dekret o papieskiej nieomylności, miał najwyraźniej chronić chorążych katolickiej ideologii przed niepotrzebnymi dyskusjami. Tak więc, w tej ideologii podstawy opierają się na słowie bożym, co dyskusję wyklucza i na interpretacji tego słowa przez papieża, co pozwala nieomylnemu zatwierdzać płynną niezmienność.      


Ciekawym zjawiskiem jest obecnie wpływ religijnych ideologii na reakcje wierzących  na pandemię koronawirusa. Ponownie bodaj najbardziej obskurancki jest tu islam. Oczywiście nie cały, Arabia Saudyjska odwołała nawet tegoroczną pielgrzymkę do Mekki, w większości meczetów wzywa się do stosowania zaleceń władz świeckich. W żadnym razie nie można jednak powiedzieć, że religijne wyjaśnienia przyczyn pandemii, włącznie z twierdzeniem, iż jest to boża kara, bądź jakiś boży plan, że wezwania do niezłomnej wiary w chroniącą przed zarazą siłę religii są zaledwie mało znaczącym marginesem.      


Jak pisał pakistański publicysta Khaled Ahmed, panuje powszechna opinia, że muzułmanie XXI wieku odrzucają nowoczesność. Są tu dwie postawy – dostosowania się do zmieniającego się świata i próba dostosowania świata do swoich zasad. Religijne instytucje optują za tą drugą postawą, a udzielając politykom swojego poparcia, oczekują od nich tego samego.      


Konsekwencją takiej postawy jest zachwyt i miłość do nowoczesnego przemysłu zbrojeniowego i odraza do krzyżującej boskie plany medycyny. (Stąd częste w Pakistanie, w Afganistanie i w niektórych krajach Afryki mordy pracowników służby zdrowia rozdających szczepienia przeciw polio i innym chorobom zakaźnym.) Ta motywowana głęboką wiarą odraza do medycyny ujawniła się ostatnio szczególnie wyraźnie w związku z pandemią COVID-19. Najpierw widzieliśmy radość, że jest to kara Allaha na prześladujących muzułmanów Chinczyków. Kiedy zaraza dotknęła również muzułmanów, ci sami kaznodzieje wyjaśniali, że uderza tylko w tych, których wiara jest zbyt słaba.     


Ta koncepcja jest silnie zakotwiczona w ideologii głoszącej, że muzułmanie są ulubionym ludem bożym, Mahomet jest ostatnim Prorokiem, a Koran ostatnim słowem Boga.


Na kolejnym etapie zobaczyliśmy zalew artykułów i kazań wyjaśniających, że odpowiedzialny za pandemię wirus został stworzony w USA, że ma na celu pogrążenie gospodarki chińskiej, a równocześnie, że jest okazją do werbowania żołnierzy dżihadu i że „nie ma niczego złego w tym, że muzułmanin modli się o śmierć niewiernych i życzy im, żeby zarazili się wirusem lub inną śmiertelną chorobą. W miarę trwania pandemii i ujawniających się problemów gospodarczych, które ta pandemia tworzy, głęboko wierzący zaczęli się domyślać, że to jednak Allah, który wysłał wirusy, iżby wsparły walkę o ostateczne zwycięstwo jedynej prawdziwej religii.


Czy chrześcijanie patrzą z zazdrością na głęboką wiarę muzułmanów? Chwilami trudno się oprzeć takiemu wrażeniu. Nad Wisłą również widzimy głębokie podziały, w Kościele obrońcy niezachwianej wiary walczą o rząd dusz ze sprzedawczykami, gotowymi iść na zgniły kompromis z racjonalizmem. W marcu arcybiskup Andrzej Dzięga przekonywał w liście pasterskim do parafian, że w kościele nie można się zarazić, bo „Chrystus nie roznosi zarazków” i wzywał by wierni bez obaw sięgali po wodę święconą.


Oleśnicki ksiądz ogłosił, że koronawirusa nam się wmawia, że na wiarę czyhają "ci z lewej strony", ale Kościół od wirusa jest zupełnie czysty.


Można powiedzieć, że mamy tu klasyczny przykład tego, jak działa ideologia. Co interesujące, to wierni „naskarżyli” na księdza, a zareagował nie tylko Inspektorat Sanitarny, ale również wrocławska kuria, która oświadczyła, że „ambona nie jest miejscem do dyskutowania z faktami naukowymi”. (Koń by się uśmiał, fundamentem religijnej wiary  jest zaprzeczanie faktom naukowym.)


Inny kapłan wyjaśniał, że "epidemia to kara boska za życie w grzechu: za homoseksualizm, za pary, które mieszkają razem bez ślubu i za tych, którzy «mordują nienarodzone dzieci»." Na tę wypowiedź zareagował sam Prymas, Wojciech Polak. I ciekawe byłyby badania, do jak wielu dotarł głos proboszcza, a do ilu reakcja Prymasa.


Głosów radykalnej ideologii katolickiej były dosłownie setki. Przedstawiciele umiarkowanego skrzydła ideologów przekonywali, że wirus jest faktem, a nawet, że wychodzenie z domu jest grzechem. Pytanie, czy powiniśmy zaliczyć arcybiskupa Marka Jędraszewskiego do umiarkowanych? Światły pogromca tęczowej zarazy, wzywał do odpowiedzialności i roztropności, ale również do niewpadania w panikę, solidaryzował się z chorymi i wyrażał wdzięczność dla służb medycznych oraz władz państwowych.  


Metropolita przekonywał, że trzeba patrzeć na pandemię w kategoriach wiary.

„Co, przez to co się dzieje, Pan Bóg chce nam powiedzieć, do czego nas wzywa, do jakiej refleksji nas pobudza, zwłaszcza jeśli chodzi o uświadomienie sobie świętości każdego życia, wartości zdrowia a także pokory – wynikającej z pewnej niemożności i bezradności – wobec tego wszystkiego, co się dzieje. Czy te znaki czasu, ta choroba nie wzywa nas do głębokiej rewizji spojrzenia na nas, na nasze życie, by nasze drogi wyprostować i by stały się one drogami prawdziwie Bożymi.”

Profesor Stanisław Obirek wydaje się mieć rację: katolicyzm to ideologia, a ludzie reagują różnie. Koniec wieku ideologii nie nastąpił i nie nastąpi. Mamy silną potrzebę uproszczonego obrazu świata i budowania plemion skupionych wokół różnych ideologii. Teoretycznie nauka jest przeciwieństwem ideologii, ale nauka to głównie metoda, a ludzie nauki również czasem ulegają pokusie wiary w różne bzdury. Jak dotąd stosowanie naukowej metody do sprawdzania sensowności naszych wierzeń nie powiodło się i wszelki optymizm na tym polu zakrawa na utopię. Możliwy jest jednak dystans (nie tyle społeczny co indywidualny) nawet do tych ideologii, które nas kuszą, i ignorowanie ich nakazów, kiedy czujemy, że są sprzeczne tak z rozsądkiem, jak i z moralnością.            


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Religie usprawiedliwiają zabijanie, kradzież i inne przestępstwa   Al-Tamimi   2020-03-06
Credo islamu z ust autorytetu     2020-03-02
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (IX)   Ferus   2020-03-01
Francja po cichu wprowadza z powrotem przestępstwo bluźnierstwa   Meotti   2020-02-27
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VIII)   Ferus   2020-02-23
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VII)   Ferus   2020-02-16
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VI)   Ferus   2020-02-09
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (V)   Ferus   2020-02-02
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (IV)   Ferus   2020-01-26
Nie, islamofobia nie jest tym samym co antysemityzm   Bulut   2020-01-26
Niepowodzenie islamistycznej kampanii Erdogana w Turcji   Bekdil   2020-01-25
Najbardziej szalony grant Templetona jak dotąd: Ewolucja i “ofiarna miłość”   Coyne   2020-01-20
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości. Suplement „B”.   Ferus   2020-01-19
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości. Suplement „A”.   Ferus   2020-01-12
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (III)   Ferus   2020-01-05
Murem za czarną zarazą   Koraszewski   2019-12-30
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (II)   Ferus   2019-12-29
Jak Bóg stworzyl kiłę i dlaczego było to dobre   Kruk   2019-12-28
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości   Ferus   2019-12-22
Moje ostatnie jasełkowe refleksje   Ferus   2019-12-15
Papież Franciszek, „Pieśń o Rolandzie” i imam Al-Tayeb   Meotti   2019-12-12
Refleksje sprzed lat: Podstępna działalność Szatana i inne.   Ferus   2019-12-08
Chrześcijaństwo, Zagłada i syjonizm   Koraszewski   2019-12-02
Bajka-nie bajka o powstaniu religii   Ferus   2019-12-01
Wskrzeszenie Józefy K.   Koraszewski   2019-11-26
Refleksje sprzed lat: Wartości chrześcijańskie   Ferus   2019-11-24
Byli ateiści, obecnie wierzący   Ferus   2019-11-17
Dewocja to pobożność? Czyli wizyta u starszej pobożnej pani.   Ferus   2019-11-10
Biskupa czerep rubaszny   Koraszewski   2019-11-08
Sen mara, Bóg wiara, nieśmiały głos podświadomości, czy bezsensowne rojenia senne?   Ferus   2019-11-03
Refleksje sprzed lat: „Proporcje krzyku i smaku”   Ferus   2019-10-27
Trudne początki mitu   Ferus   2019-10-20
Jak Bóg ogarnia swoje dzieło   Ferus   2019-10-13
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (V)   Ferus   2019-10-06
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców IV   Ferus   2019-09-29
Katolicka Afryka i jej niepokoje   Igwe   2019-09-27
Turcja: ucieczka od religii?   Bulut   2019-09-25
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (III)   Ferus   2019-09-22
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (II)   Ferus   2019-09-15
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców   Ferus   2019-09-08
Zlecenie walki z szatanem   Koraszewski   2019-09-02
Mrówki i ludzie. Czyli niepokojące podobieństwo „korony stworzenia” do bezrozumnych owadów.   Ferus   2019-09-01
Jabłko, które jabłkiem nie było   Ferus   2019-08-25
Ta miłość zaczęła się od strachu   Koraszewski   2019-08-24
Problem „ukrywającego się Boga”.   Ferus   2019-08-18
Hipoteza Boga kontra nauka (IV)   Ferus   2019-08-11
Na początku był jakiś Jezus   Koraszewski   2019-08-05
Hipoteza Boga kontra nauka (III)   Ferus   2019-08-04
Hipoteza Boga kontra nauka (II)   Ferus   2019-07-28
Hipoteza Boga kontra nauka   Ferus   2019-07-21
Apostołowie Nowego Ładu (II)   Ferus   2019-07-14
Bóg bez państwa i państwo bez Boga   Koraszewski   2019-07-12
Apostołowie Nowego Ładu. Czyli ludzie pogodzeni z nieubłaganymi prawami natury.   Ferus   2019-07-07
Pamięć i odrzucona tożsamość   Koraszewski   2019-06-27
O znaczeniu świeckich usług medycznych   Igwe   2019-06-22
Bezlitosne Miłosierdzie Boże   Ferus   2019-06-16
Dziecko i jego I Komunia Święta   Ferus   2019-06-09
Tajemnica zawodowa duchownych   Ferus   2019-06-02
Rozmyślając nad sensem życia (VIII)   Ferus   2019-05-26
Rozmyślając nad sensem życia (VII)   Ferus   2019-05-19
Rozmyślając nad sensem życia (VI)   Ferus   2019-05-12
De non existentia Dei   Koraszewski   2019-05-06
Rozmyślając nad sensem życia (V)   Ferus   2019-05-05
Nieszczęsny ateizm. List do przyjaciela   Koraszewska   2019-05-04
Ewangelia według pana Jeża   Koraszewski   2019-05-02
Biły się dwa bogi   Koraszewski   2019-04-29
Rozmyślając nad sensem życia IV.   Ferus   2019-04-28
Ani nie manifest, ani nie tak nowego ateizmu   Koraszewski   2019-04-26
Wzrastająca obecność boga   Koraszewski   2019-04-22
Rozmyślając nad sensem życia (III)   Ferus   2019-04-21
Dziękujmy Panu, korona cierniowa ocalona   Koraszewski   2019-04-19
Czary, zagrożenie bezpieczeństwa i prawo szariatu   Igwe   2019-04-16
Rozmyślając nad sensem życia (II).   Ferus   2019-04-14
Dlaczego ateiści walczą o prawo wyjścia z cienia w Afryce i nie tylko w Afryce?   Igwe   2019-04-10
Rozmyślając nad sensem życia   Ferus   2019-04-07
Krzywdy wyrządzone ludzkości przez naukę   Ferus   2019-04-01
Zdobywca nagrody Templetona i jego nonsensy w „Scientific American”   Coyne   2019-03-28
Mały Traktat o duszy dziecka poczętego tak lub inaczej   Koraszewski   2019-03-26
Czy religijne prawdy są zbyt trudne do zrozumienia? (II)   Ferus   2019-03-24
Zwalczanie oszukańczych kapłanów i komercjalizacji religii w Republice Południowej Afryki   Igwe   2019-03-23
Dlaczego musiałem zostać ateistą   Ferus   2019-03-17
Eks-ateistka obnaża nędzę ateizmu   Koraszewski   2019-03-07
Ego kontra Świadomość. Czyli lepiej żyć złudzeniami czy prawdą o rzeczywistości?   Ferus   2019-03-03
Trzy dni, które nie wstrząsną Kościołem   Koraszewski   2019-02-25
Ego kontra Świadomość II. Czyli lepiej żyć złudzeniami czy prawdą o rzeczywistości?   Ferus   2019-02-24
Kiedy największa na świecie sunnicka instytucja religijne potępi swój kolonializm?    Shoaaib   2019-02-24
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Ego kontra Świadomość. Czyli lepiej żyć złudzeniami czy prawdą o rzeczywistości?   Ferus   2019-02-17
Papież ucałował notorycznego islamistycznego antysemitę   Meotti   2019-02-12
Czy religijne prawdy są zbyt trudne do zrozumienia?   Ferus   2019-02-10
Płaska Ziemia: kwestia wiedzy czy wiary? (II)   Ferus   2019-01-27
Płaska Ziemia: czyli kwestia wiedzy czy wiary?   Ferus   2019-01-20
Zachodni apologeci ekstremizmu   Rafizadeh   2019-01-19
Refleksje po lekturze „Ateisty”   Ferus   2019-01-13
Czy Afryce potrzebna jest religijna reformacja?   Igwe   2019-01-08
Eksperci od „prawdziwej” wolności i grzechu   Ferus   2019-01-06
Ośmioletnia panna młoda   Rafizadeh   2019-01-02
Intrygujące pytanie papieża Franciszka   Ferus   2018-12-30
Tak, jest wojna między nauką a religią   Coyne   2018-12-29
Jasełkowo-teologiczne refleksje dziadka „Maryi panienki”.   Ferus   2018-12-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk