Prawda

Niedziela, 2 czerwca 2024 - 09:48

« Poprzedni Następny »


Wysokie stawki historycznego rewizjonizmu


Jonathan S. Tobin 2021-12-27

Declaration of Independence, obraz Johna Trumbulla z 1818 roku. (Źródło: Encyclopaedia Britannica)
Declaration of Independence, obraz Johna Trumbulla z 1818 roku. (Źródło: Encyclopaedia Britannica)

Nikole Hannah-Jones i Andrew Roberts nie mają ze sobą wiele wspólnego. Ta pierwsza jest amerykańską dziennikarką, która głównie zajmuje się lewicową polemiką o rasie. Ten drugi jest czołowym brytyjskim historykiem i zmorą „przebudzonych” rewizjonistów, którzy próbują mieszać z błotem dziedzictwo Winstona Churchilla, o którym napisał książkę powszechnie uważaną za najlepszą biografię.

Niemniej Hannah-Jones, główna postać kontrowersyjnego projektu “New York Timesa”, “1619 Project” i Roberts, który zasłużenie jest uważany za jednego z wiodących historyków swojego pokolenia, oboje zajmują się obalaniem pewnych mitów założycielskich Ameryki. I to porównanie jest użyteczne, ponieważ zadaje kłam progresywnym aktywistom, którzy przedstawiają krytykę historyczną jako binarny wybór między niekwestionowanym szowinizmem a paranoicznymi teoriami spiskowymi.  


Zawodowi historycy, włącznie z wieloma o poglądach mniej lub bardziej lewicowych, poddali zjadliwej krytyce “Projekt 1619”, gdzie twierdzi się, że przybycie pierwszych afrykańskich niewolników do europejskich osiedli w Ameryce Północnej stanowi prawdziwy moment założenia amerykańskiej republiki. To wypaczenie amerykańskiej rewolucji, jak również inne opisy Stanów Zjednoczonych jako kraju zbudowanego na rasizmie i pozostającego od tego czasu nieodwracalnie rasistowskim narodem, uczyniło z tego kamień probierczy debaty. Mimo tego jednak, a może z powodu tej karykaturalnej wizji założycielskich mitów Ameryki, “1619 Project” nie tylko zdobył Nagrodę Pulitzera w kwietniu 2020 roku, ale pozwolił na przesunięcie ruchu Black Lives Matter do głównego nurtu, szczególnie po śmierci George’a Floyda kilka miesięcy później. Istotnie, Hannah-Jones powiedziała, że “będzie zaszczytem”, jeśli – jak zauważył jeden z konserwatywnych krytyków – setki “w większości pokojowych” konwulsji przemocy i grabieży, jakie owego lata miały miejsce w amerykańskich miastach, będą nazywane „rozruchami 1619”.   

Równie ważny jest sposób, w jaki projekt, który ostatnio opublikowano w formie książkowej — The 1619 Project: A New Origin Story — pomógł zainicjować starania o promowanie rewizjonistycznych koncepcji amerykańskiej historii i wprowadzić myśli o esencjalizmie rasy do programów szkół podstawowych i średnich.


Program Robertsa jest dużo skromniejszy, ale w pewnym sensie pasujący do ofensywy Hannah-Jones przeciwko Ojcom Założycielom. W swojej nowej biografii — The Last King of America: The Misunderstood Reign of George III — kwestionuje popularne mity o tym królu. Naśladując ataki Thomasa Jeffersona na króla w Deklaracji Niepodległości, tradycyjne opowieści historyczne wigów (jak również popularny musical Lin-Manuela Mirandy, Hamilton) przedstawiały Jerzego III jako brutalnego tyrana, którego barbarzyńskie zachowanie i łamanie praw jego amerykańskich poddanych usprawiedliwiały ich rebelię.


Roberts jednak, z tym samym darem do oryginalnych badań i zdolnością prezentowania historycznego kontekstu żywą prozą, jaką znamy z jego poprzednich książek o bardziej popularnych postaciach, takich jak Napoleon i Churchill, starannie obala wszystkie wyobrażenia, jakie większość ludzi ma o tym królu. Obejmuje to twierdzenie, spopularyzowane w sztuce i w filmie z 1994 roku, Szaleństwo króla Jerzego, że król cierpiał na chorobę wątroby, porfirię, nie zaś, jak dowodzi Roberts, na chorobę psychiczną.


Co ważniejsze, Roberts pokazuje, że król był, podobnie jak jego pra-pra-pra-pra- prawnuczka, królowa Elżbieta II, sumiennym konstytucyjnym monarchą, a nie tyranem, ani według standardów XVIII wieku, ani dzisiejszych. Historyk analizuje 28-punktowe oskarżenie Jerzego w Deklaracji Jeffersona i pokazuje jasno, że 26 oskarżeń w tym dokumencie było kłamliwą lub wypaczoną „propagandą wojenną”.


Roberts wychwala preambułę do Deklaracji jako napisaną językiem “godnym Szekspira” w uzasadnianiu buntu. To otwarcie przedstawia argumenty na rzecz “samorządności i praw człowieka” w kategoriach, które stały się “założycielską zasadą Stanów Zjednoczonych, a następnie inspirowało miliony ludzi na całym świecie przez dwa i pół stuleci” i było “jednym z najwspanialszych dokumentów Oświecenia”.  


Jednak ostatnie dwie trzecie tekstu Deklaracji składa się z tego, co Roberts wyśmiewa jako “serię oskarżeń ad hominem wobec Króla”, które niemal są pozbawione podstaw, zalatują hipokryzją, przesadą i wypaczoną interpretacją faktów.  


Szczegółowa prezentacja życia króla w tej książce pokazuje, że jak długo był przy zdrowych zmysłach, był oddanym i wiernym ojcem rodziny, jak również wysoko wykształconym, niezmiernie kulturalnym i ciężko pracującym, choć upartym i zadufanym monarchą, który był oddany angielskiej konstytucji i bronił praw swoich poddanych. Ponadto polityka, która alienowała Amerykanów, była dziełem ministrów Jerzego, choć król ją popierał. A gdyby uchylił dekrety Parlamentu, jak tego żądali Amerykanie, byłby właśnie niekonstytucyjnym tyranem, o co oskarżał go fałszywie Jefferson.


Zakwestionowanie niektórych twierdzeńDeklaracji przez Robertsa w obecnym kontekście może wzmocnić gotowość poważnego traktowania czegoś takiego jak “1619 Project”, zamiast odrzucić go jako „przebudzoną” propagandę przebierającą się w szaty historii. Teraz, kiedy rozmowy o amerykańskiej historii są tak najeżone polityką, wystąpienie w obronie reputacji Jerzego III może okazać się czymś więcej niż tylko oddaniem spóźnionej sprawiedliwości temu monarsze.


Roberts przyznaje, że dwa oskarżenia Jerzego w Deklaracji ostają się po bliższym zbadaniu – narzucenie podatków bez zgody kolonistów i odrzucenie prawa Parlamentu w Westminsterze do rządzenia koloniami Ameryki Północnej, które już wszystkie miały legislatury z powszechnego wyboru (ze znacznie szerszą bazą wyborców niż istniała wówczas w Wielkiej Brytanii) nawet przed niepodległością – „już uzasadniały całą rebelię”. 


Niemniej nie traktuje ulgowo założycieli w sprawie, która motywowała atak Hannah-Jones na nich: niewolnictwa.  


Większość sygnatariuszy Deklaracji była właścicielami niewolników. W odróżnieniu od nich Jerzy III nie tylko nigdy nie posiadał niewolników ani nie inwestował swojego wielkiego majątku w biznes handlu niewolnikami, ale był także osobiście przeciwny niewolnictwu. Świadczy o tym esej, który napisał jako nastolatek (pierwszy raz opublikowany w książce Robertsa, ponieważ znalazł go w archiwach Jerzego III dopiero niedawno otwartych dla badaczy przez obecną królową brytyjską). Jerzy III podpisał także akt znoszący handel niewolnikami w Imperium Brytyjskim w 1807 roku. Roberts wskazuje, że decyzja z 1772 roku w Somerset v. Stewart, pierwszej sprawie, która naruszyła legalność niewolnictwa w Imperium Brytyjskim, pomogła skłonić kilku południowych właścicieli niewolników do większej przychylności dla rebelii. Wielu Patriotów uważało także gotowość Brytyjczyków do oferowania wolności uciekającym niewolnikom, którzy pomagali ich sprawie podczas wojny, z taką samą zgrozą, z jaką patrzyli na próby atakowania ich przez podobnie sprzymierzone plemiona rdzennych Amerykanów. Jak napisał leksykograf Samuel Johnson, którego Jerzy III popierał i podziwiał, w pamflecie, który napisał na zamówienie rządu brytyjskiego, by zaatakował Deklarację: “Jak to jest, że słyszymy najgłośniejsze wołanie o wolność od poganiaczy Murzynów?”  


Podczas gdy “1619 Project” pozostaje upstrzony błędami (choć kilka najbardziej rażących z oryginalnie publikowanej wersji usunięto w wersji książkowej), nie ma wątpliwości, co do autentyczności relacji Robertsa. 


Pytaniem jednak, jakie należy zadać w sprawie tej uczciwości o błędach i wadach naszych założycieli, nie tyle jest to, czy ma to spowodować, że zmienimy zdanie o naszym podziwie dla nich, ale raczej, co możemy stracić w debacie o historii powstania Stanów Zjednoczonych, którą Hannah-Jones tak bardzo chce zainicjować, a którą Roberts niezbyt się interesuje.


Raport Komisji 1776, zainicjowanej przez byłego prezydenta, Donalda Trumpa, jako odpowiedź na elaborat Hannah-Jones, był bardzo źle oceniany przez liberalnych krytyków. Nie starał się on jednak wybielić dziedzictwa niewolnictwa i rasowych uprzedzeń. Starał się raczej pokazać, że droga amerykańskiej historii zawsze kierowała się ku większej wolności. Historia Ameryki nie jest historią wszechobecnego, instytucjonalnego rasizmu, który dominuje każdy etap rozwoju do dnia dzisiejszego, ale historią konsekwentnej i ostatecznie uwieńczonej powodzeniem walki o zasady, do których zobowiązali się założyciele „naszym życiem, naszymi posiadłościami i świętym naszym honorem”, nawet jeśli ich osobiste zachowanie i wojownicze gromy na króla Jerzego  III nie pasowały do wyrafinowanej prozy Deklaracji.  


Być może najlepsze podsumowanie znaczenia debaty o Rewolucji przedstawił wcześniejszy brytyjski historyk, któremu argumenty Patriotów nie imponowały bardziej niż Robertsowi. W książce The British Overseas: Exploits of a Nation of Shopkeepers, opublikowanej po raz pierwszy w 1950 roku przez Cambridge University Press, C.E. Carrington zauważył fakt, że “rewolucyjny mit” już został doszczętnie obalony przez amerykańskich historyków. Niemniej „ludzie w Ameryce będą nadal chłonąć antybrytyjskie tyrady z Deklaracji” o “wspaniałej ucieczce” od “Króla-tyrana”. Fakt, że tak nie było, napisał, jest “sentymentalnym drobiazgiem”. Jest jednak “podstawą amerykańskiego charakteru narodowego”.


Następnie napisał, że nawet jeśli “legenda o uciskanych kolonistach i niegodziwym królu” jest bajką, to “jest to sprawa o niewielkim znaczeniu”. Według Carringtona: “Ważne jest to, że sami Amerykanie wierzą, że zaistnieli dzięki walce o wolność, co nie jest mało znaczącą wiarą i w tej wierze bronią wolności dzisiaj”.  


Napisał te słowa zaledwie w kilka lat po tym, jak 1,5 miliona Amerykanów przekroczyło Atlantyk, by bronić wolności Wielkiej Brytanii i istnienia zachodniej cywilizacji przed nazistowskim barbarzyństwem podczas II wojny światowej. Istniał wówczas w Stanach Zjednoczonych (malejący od tego czasu), konsensus, który nie kwestionował związku między założycielskimi mitami narodu i obowiązkiem pokonania faszystowskiego i komunistycznego totalitaryzmu, które groziły światu w XX wieku.  


W debatach o historyczność “1619 Project” często gubi się jego cel. W tych dyskusjach nie tyle chodzi o błędy w polemice Hannah-Jones, ile o jej ostateczny cel: przerobienie amerykańskiej historii na historię rasistowskiego i ciemiężącego patriarchatu, który musi zostać obalony. W jego miejsce nowocześni, progresywni aktywiści starają się promować nową wizję przesiąkniętą "przebudzonymi" ideami o narodowych wartościach zakorzenionych w "białej kruchości”, białym przywileju” i „równości wyników” zamiast rządów prawa i równości szans, jakie założyciele wychwalali, choć nie zawsze wiernie praktykowali. 


Carrington proroczo pisał ponad 70 lat temu, że założycielski mit Ameryki “nie zostanie zniszczony, dopóki jakieś bardziej przekonujące wydarzenie polityczne nie zostanie rozdmuchane przez nowego politycznego artystę do rangi mitu o większej mocy”. To jest znaczenie próby wyniesienia śmierci Floyda i tezy o strzelaniu przez policjantów do Afro-Amerykanów, opowieści oderwanych od rzeczywistych faktów o takich incydentach i wyniesionych  na poziom nowej, objawionej prawdy o kraju w potrzebie radykalnej zmiany.


Amerykanie nie muszą bać się wiedzy o faktach dotyczących niewolnictwa ani o żadnej innej plamie na reputacji ich kraju, tak samo jak nie muszą bać się informacji Robertsa, że karykatura Jerzego III, jaka znajduje się w Deklaracji Jeffersona i sztuce Lin-Manuela Mirandy, jest fałszywa.


Powinni jednak głęboko niepokoić się staraniami o używanie historycznego rewizjonizmu, szczególnie argumentów oderwanych od prawdy i odartych z kontekstu, jakie widzimy w polemice zainicjowanej przez Hannah-Jones, która każe im patrzeć na swój kraj w innym świetle. Naród, który nie wierzy dłużej, że narodził się w walce przeciwko tyranom, ma znacznie mniejsze prawdopodobieństwo prowadzenia takich walk gdzie indziej i otaczania czcią aspiracji założycieli. Jak było widać przez ostatnie dwa lata rozpowszechnionej akceptacji pandemii ograniczeń indywidualnej wolności, jest również mało prawdopodobne, że będzie gorliwie bronił wolności w domu.   


The high stakes of historical revisionism

Washington Examiner, 16 grudnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2619 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Bejrut i Stalingrad Arabów   Fernandez   2022-08-30
Kto egzekwuje antysemickie prawa Autonomii Palestyńskiej dotyczące obrotu ziemią AP?   Hirsch   2022-08-29
Czego szef @UNRWA nie powiedział Radzie Bezpieczeństwa ONZ     2022-08-28
Burza w szklance wody, czy spór o fundamentalne zasady?   Koraszewski   2022-08-27
Kiedy krytyka George’a Sorosa jest antysemicka?     2022-08-25
Czy jest szansa na redukcję zatrudnienia w przemyśle wróżbiarskim?   Koraszewski   2022-08-24
Książka o niemieckich nazistach nad Nilem     2022-08-23
Podczas nadchodzącej sesji ONZ Palestyńczycy będą domagać się pełnego uznania „Państwa Palestyna”   Hirsch   2022-08-22
Tożsamość cała w skowronkach   Koraszewski   2022-08-20
Europejskie związki z NGO powiązanymi z palestyńskimi terrorem   i Liora Rosenblatt   2022-08-18
Jak “przebudzeni” wymazali w mediach klasę robotniczą i Żydów   Tobin   2022-08-17
Fałszywe oskarżenia i ideologiczne uprzedzenia   Steinberg   2022-08-17
Czym jest proporcjonalność w prawie międzynarodowym, gdy chodzi o Izrael?   Hirsch   2022-08-16
Palestyńczycy popełniają samobójstwa, podczas gdy ich przywódcy żyją w hotelach i willach   Toameh   2022-08-15
Dżihad i pokój, kiedy wyrosną gruszki na wierzbie   Blum   2022-08-13
O różnych formach oderwania od rzeczywistości   Koraszewski   2022-08-13
Biden i bardzo masochistyczny gwóźdź   Taheri   2022-08-12
Co zobaczył Seward w Jerozolimie   Jacoby   2022-08-09
Pandemia małpiego rozumu   Koraszewski   2022-08-08
Dlaczego zachodni dziennikarze omijają temat nepotyzmu i korupcji w Autonomii Palestyńskiej?   Fitzgerald   2022-08-07
Ekoekstremizm rzucił Sri Lankę na kolana   Ridley   2022-08-04
Zielone marzenia, inflacyjne realia   i Hügo Krüger   2022-08-03
Haniebna polityka Unii Europejskiej wobec mułłów w Iranie   Rafizadeh   2022-08-02
Judaizm zasługuje na taki sam szacunek jak islam   Tobin   2022-07-31
Administracja Bidena finansuje antyizraelskie programy szkolne i propagandę nienawiści   Tawil   2022-07-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Odkryte taśmy z wyznaniami Eichmanna   Jacoby   2022-07-27
Wycieczka Bidena do szpitala we wschodniej Jerozolimie   Fitzgerald   2022-07-24
Palestyńczycy robią pranie mózgu światu: mały przykład, który demaskuje cały przemysł palestyńskich kłamstw     2022-07-23
Obecność mitu pod strzechą i blachodachówką   Koraszewski   2022-07-23
Administracja Bidena: najbardziej przyjazna dla irańskich mułłów?   Rafizadeh   2022-07-22
Wyzwolenie Arabów z rąk globalnej lewicy   Mansour   2022-07-21
Biznes zawodowych „obrońców praw człowieka”   Koraszewski   2022-07-20
NATO w Madrycie: To nie będzie ostatni szantaż Erdoğana   Bekdil   2022-07-20
Palestyńskie tortury: raport dla ONZ     2022-07-19
UNRWA nadal uczy nienawiści, ale administracji Bidena to nie przeszkadza   Fitzgerald   2022-07-17
Od dziesięcioleci istnieje „Plan Marshalla” dla Palestyńczyków. Nie zadziałał     2022-07-16
Covid, wojna i inne troski   Koraszewski   2022-07-15
Strach i odraza w Iranie   Fitzgerald   2022-07-14
Biblia dla pana proboszcza   Kruk   2022-07-13
Jak naruszyliśmy standardy pewnej „społeczności”   Koraszewski   2022-07-12
Kto ukradł palestyńską ziemię? Jordania   Bard   2022-07-09
Śmierć dziennikarki, kim są winni?   Flatow   2022-07-07
Konformizm w domu wariatów jest strategią przetrwania   Koraszewski   2022-07-06
Wielka Brytania i jej polityka wobec Jerozolimy   Fitzgerald   2022-07-05
Wojny pełne błędnych kalkulacji   i Alberto M. Fernandez   2022-06-30
Najwspanialszy wynalazek ludzkości   Koraszewski   2022-06-30
Kraje arabskie ponownie odtrąciły UNRWA na konferencji o pomocy finansowej     2022-06-30
Sudan: Ludobójstwo, o którym nikt nie mówi   Rehov   2022-06-30
Monolog prowincjonalnego Hamleta   Kruk   2022-06-29
Niech już UNRWA wreszcie umrze   Blum   2022-06-29
Gdzie były media, kiedy niezależne dochodzenie uznało Amnesty International za organizację „instytucjonalnie rasistowską”?   von Koningsveld   2022-06-28
To nie jest artykuł o Shireen Abu Akleh   Collier   2022-06-27
W poszukiwaniu lekarstwa na obłęd   Koraszewski   2022-06-27
Amnesty International UK jest „instytucjonalnie rasistowska”, „kolonialistyczna” – a jej antysemityzm jest z tym ściśle powiązany     2022-06-25
Kiedy aktor jest aktorem   Jacoby   2022-06-24
Burzenie domów i zagarnianie ziemi, o których nikt nie mówi   Toameh   2022-06-23
Dziwaczna francuska sprawiedliwość   Carmon   2022-06-22
Turcja uderza na Irak, Syrię, Cypr i Grecję   Bulut   2022-06-21
Podcast "Guardiana": 34 minuty palestyńskiej propagandy udającej dziennikarstwo   Levick   2022-06-19
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
Podsycanie urojeń Palestyńczyków   Bard   2022-06-18
Mało nas, mało nas do pieczenia chleba   Koraszewski   2022-06-17
Jak UE może chcieć bliższych więzi z Izraelem, finansując równocześnie terrorystyczne organizacje pozarządowe?   Deutsch   2022-06-16
Kilka słów do prezydenta Macrona: Sois Beau Et Tais-Toi   Fitzgerald   2022-06-15
Nuklearne zwycięstwo irańskich mułłów   Rafizadeh   2022-06-14
Co by było, gdyby Izrael traktował Amerykę tak, jak Ameryka traktuje Izrael?   Bard   2022-06-12
Iran: zbliża się lato gniewu   Taheri   2022-06-10
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Nie zostawiajcie Amerykanów i sojuszników w ciemności   Rafizadeh   2022-06-08
ONZ twierdzi, że Izrael „w przeważającej mierze” ponosi winę za konflikt z Palestyńczykami     2022-06-08
Klinika Odessa - Ostatni felieton Ludwika Lewina   Lewin   2022-06-07
Wyszukiwarka Google promuje antysemityzm   Collier   2022-06-05
Pięćdziesiąt lat temu masakra w Izraelu ujawniła przerażający stan bezpieczeństwa na lotniskach   Gross   2022-06-04
Bibi, PiS, Kafka i pustelnik   Koraszewski   2022-06-03
Dlaczego dla ONZ jedna masakra w meczecie jest o wiele gorsza niż niezliczone masakry w kościołach?   Ibrahim   2022-06-03
Administracja Bidena błędnie rozumie posunięcia Erdoğana   Bekdil   2022-06-01
Oczywista prawda, której świat nie akceptuje: Palestyńczycy są odpowiedzialni za palestyńską przemoc     2022-06-01
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Nienawidzący Izraela są naprawdę mistrzami propagandy     2022-05-29
Czy da się naprawić Human Rights Watch?   Steinberg   2022-05-28
Porozmawiajmy o „nakbie” i o tym, kto jest naprawdę odpowiedzialny za cierpienie Palestyńczyków   Tobin   2022-05-27
Czy politycy mogą być racjonalni?   Koraszewski   2022-05-25
Uchodźcy, ekonomia, zazdrość i nienawiść   Koraszewski   2022-05-23
BDS: Rosja versus Izrael   Kontorovich   2022-05-22

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk