Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 21:06

« Poprzedni Następny »


Uchodźcy, ekonomia, zazdrość i nienawiść


Andrzej Koraszewski 2022-05-23

Singapur, państwo-miasto pracowitych chińskich handlarzy, które z wielu względów zrezygnowało z federacji z Malezją (Źródło: Wikipedia)
Singapur, państwo-miasto pracowitych chińskich handlarzy, które z wielu względów zrezygnowało z federacji z Malezją (Źródło: Wikipedia)

Jerry Coyne przesłał nam link do polecanego mu przez Pinkera rozdziału z książki Thomasa Sowella Black Rednecks and White Liberals. Sama książka to wydany w 2005 roku zbiór pisanych w różnych latach esejów znakomitego amerykańskiego ekonomisty, poświęconych problemom rasy, kultury i ekonomii. Przesłany rozdział, to kilkadziesiąt stron przeglądu literatury na temat ekonomicznych zachowań imigrantów (zazwyczaj uchodźców), którzy w nowym dla siebie świecie startują od zera, zaczynają od drobnego handlu, tworząc nową sieć powiązań ekonomicznych. Ich mrówcza pracowitość, prowadzi do sukcesów, które w połączeniu z obcością (rasową, kulturową, religijną) prowadzą często do morderczej nienawiści.

Literatura opisująca to zjawisko wypełniłaby sporą bibliotekę, a Sowell na kilkudziesięciu stronach podsumowuje to, co zazwyczaj dostrzegamy w oderwanych od siebie fragmentach. Żydzi, Ormianie, Chińczycy, Koreańczycy, Hindusi, Libańczycy, Japończycy, Nigeryjczycy i inni, uciekając ze swoich krajów stają się mniejszością pośredników, która przynosi ożywienie gospodarcze, ale której sukces szybko staje się solą w oku miejscowej ludności.  

 

Thomas Sowell, który urodził się w getcie Czarnych, próbuje zrozumieć mechanizm nienawiści blokującej sukces, dlaczego Czarni palili sklepy Koreańczyków w dzielnicach Czarnych, dlaczego z Ugandy wygnano Hindusów, poprzedzając wygnanie morderczymi pogromami, jakie było podłoże ludobójstwa Ormian w Turcji, powody prześladowań Chińczyków w Malezji i w dziesiątkach innych krajów, jakie jest podłoże ekonomicznego i kulturowego prześladowania Żydów przez dwa tysiąclecia.

 

Przeglądając olbrzymią literaturę Sowell dochodzi do wniosku, że rasa i religia są tu właściwie wtórne. (Oskarżenia Żydów o zabicie Chrystusa pokazuje wyraźnie, że chodzi o pretekst, Chrystusa, jeśli w ogóle był, zabili Rzymianie, ale nikomu nie przychodzi do głowy oskarżanie dzisiejszych Włochów o bogobójstwo).

 

Przeglądając literaturę i badania Sowell pokazuje pewien wzór powtarzający się w różnych miejscach i w różnych okresach historycznych. Do kraju przyjeżdżają uciekinierzy, są bez jakiegokolwiek kapitału, bez wykształcenia, bez oparcia, bez znajomości języka i lokalnej kultury. Ich szansa przetrwania zależy od przedsiębiorczości. Zaczynają nieodmiennie od drobnego handlu, sprzedają to, co mogą zdobyć przy minimalnym nakładzie. Żeby przetrwać, cała rodzina, włącznie z dziećmi, musi pracować od świtu do nocy, muszą mieć zdolność oszczędzania z minimalnych zysków. Pomagają sobie wzajemnie, w ramach rodziny, klanu, wąsko rozumianego wyznania. Trzymają się tych dziedzin handlu i rzemiosła, które wymagają najmniejszych nakładów kapitałowych. Głównie handel żywnością i odzieżą z orientacją na najbiedniejszych klientów. Są pośrednikami ułatwiającymi przetrwanie innym, ale miłości nie budzą. Mało, że obcy, to postrzegani są jako pasożyci, żyją z przekładania rzeczy z jednego miejsca na drugie. Akceptują niższy standard życia niż otoczenie, nie uczestniczą w życiu społecznym, od zajęcia domokrążcy przechodzą do własnego sklepiku w jakiejś klitce, gdzie mieszkają. Są nieustannie oskarżani o klanowość. Ci, którym się powiodło, przechodzą do hurtu, ale polegają głównie na swoich, w małym kręgu nieuczciwość jest zbyt kosztowna, w wewnętrznym kręgu jest wysoki kredyt zaufania, wiele transakcji zawiera się tylko na słowo. (Co również pomaga w unikaniu biurokratycznych barier).

 

Wzór protestanckiej etyki Maxa Webera jest w tych grupach uciekinierów ze swoich krajów podniesiony do n-tej potęgi (aczkolwiek nie ma tu protestantów), ta etyka wyrzeczeń, ciężkiej pracy, oszczędności i minimalnego zysku prowadzi do stopniowych, ciężko okupionych sukcesów, do zdominowania handlu detalicznego, a następnie hurtowego, bankowości. W trzecim i czwartym pokoleniu obserwujemy nie tylko liczebny wzrost takiej mniejszości, ale i (jeśli prawo na to pozwala), wkraczanie młodego pokolenia do wolnych zawodów (głównie prawo, medycyna, ekonomia). Wszystko jedno, czy są to Żydzi, Chińczycy, czy Hindusi, ich nagły awans jest uderzający. W najlepszych szkołach i na najlepszych uczelniach wypierają dzieci lokalnych elit i niemal nieodmiennie zaczyna się poszukiwanie sposobu zablokowania ich dalszego awansu. 

 

Thomas Sowell zastanawia się skąd się bierze ten sukces w edukacji. Pierwsze pokolenie tych uciekinierów jest zazwyczaj bardzo kiepsko wykształcone. Praca dzieci jest powszechna i niezbywalna, więc wychowanie przez wspólną pracę i obowiązek od najwcześniejszych lat. Nie wszystkie grupy uciekinierów mają podobną kulturę i zachowują się podobnie. Źródeł tych różnic szuka się w religii, w kulturze macierzystego kraju, w wewnętrznych różnicach kulturowych w ramach tych krajów. Badacze poszczególnych grup „pośredników”, czy to Koreańczyków w USA, czy Libańczyków i Hindusów w Afryce, czy Japończyków w Ameryce Łacińskiej, czy Żydów zarówno w Europie, jak i na innych kontynentach, zwracają uwagę na głębokie wewnętrzne podziały, które często prowadzą do sporów, konfliktów, a nawet mordów. Jednak główny problem polega zdaniem Sowella na tym, że społeczności, w których te grupy operują, nie dostrzegają ogromnych pozytywów, nie próbują również powtarzać zachowań tych przybyszów, nienawidzą ich instytucje religijne, politycy, intelektualiści i zwykli ludzie. Powodem jest zazdrość i poczucie frustracji, niezdolność zrozumienia mechanizmu sukcesu i podejrzenia o spiski i działalność pasożytniczą. Do każdej takiej grupy bez trudu daje się wzbudzić nienawiść. 

Fałsz powszechnego przekonania, że takie grupy nie dają produkcyjnego wkładu do ekonomii ujawnia się, kiedy dochodzi do załamania się systemu gospodarczego, jak już znikają. A jednak nawet w obliczu gospodarczej katastrofy powszechna niechęć rzadko ustępuje. Dwadzieścia lat od wygnaniu 50 tysięcy Hindusów i Pakistańczyków z Ugandy w latach 70-tych było latami chaosu i katastrofy gospodarczej, co skłoniło władze do propozycji ponownego ich sprowadzenia. Jednak Ugandyjskie Stowarzyszenie Handlowe oświadczyło, że jego członkowie będą prowadzili wojnę zniszczenia gdziekolwiek w Ugandzie pojawi się powracający Azjata”. 

Innymi słowy była to otwarta zapowiedź pogromów, podpaleń i mordów. To co w Ugandzie było tylko zapowiedzią, w tysiącach miejsc było rzeczywistością. Do czasów nazizmu i Zagłady największym ludobójstwem „pośredników” było ludobójstwo Ormian w Turcji. Sowell przypomina epizod jak amerykański ambasador podczas pierwszej wojny światowej zaprotestował przeciwko mordowaniu ludzi na ulicach, gwałceniu kobiet, roztrzaskiwaniu niemowląt o ścianę, turecki polityk odpowiedział: „Masakry? I co z tego, wyłącznie mnie cieszą!”.

"Ambasador Morgenthau przekazywał w swoim raporcie, że ‘strażnicy i ich przygodni pomocnicy rozbierali kobiety do naga, gnając je do środka miasta. Te biedne istoty szły zgięte wpół ze wstydu.’ Te wyrachowane sadystyczne tortury i poniżenie dawały przedsmak tego, czego mieli doświadczyć później Żydzi w nazistowskich obozach zagłady.”

Czy Thomas Sowell ma rację sugerując, że ten bezmiar bestialskiej nienawiści spowodowany jest zazdrością i poczuciem własnej niemożności, przekonaniem, że za sukcesem tych przybłędów kryje się jakiś spisek pasożytniczych oszustów?


Amerykański ekonomista wielokrotnie powtarza, że to nie religia, rasa, kolor skóry wywołuje te orgie nienawiści. Trzydzieści sześć milionów Chińczyków żyjących w diasporze to dwukrotność wszystkich  Żydów na  świecie.  Wywodzący się z Gudżaratu Hindusi to inna wielomilionowa grupa, która od wieków pełni funkcję pośredników w rejonie Południowego Pacyfiku, w Ameryce i Południowej Afryce, podobnie Tamilowie, Ormianie, czy Nigeryjczycy z plemienia Igbo.         


Te grupy występują jako pośrednicy nie tylko w gospodarce, ale również między grupami społecznymi. W czasach kolonialnych były często wykorzystywane w kontaktach między kolonialnym establishmentem a lokalną ludnością. Kiedy status nie pozwalał na zniżanie się do kontaktów, pośrednikami byli ludzie obcy dla jednych i drugich. Tak było już w starożytności, tak było w średniowieczu i w czasach nowożytnych. (Był to jeszcze jeden z powodów napięć społecznych.)    


Sowell zwraca uwagę na fakt, że różnice ekonomiczne są łatwiej tolerowane, kiedy zakorzenione są w tradycji i dziedzicznym statusie, wywołują silniejszy niepokój, poczucie krzywdy i zazdrość, kiedy ludzie znacznie biedniejsi i o niższym statusie niż my znajdują sposób na wydostanie się z nędzy, a ich dzieci zdobywają prestiżowe zawody.

Jak mogą te mniejszościowe grupy pośredników wznieść się mając tak nędzne początki? Jak udaje im się wznieść ponad położenie żyjącej we własnym kraju otaczającej ich ludności? Ich wartości, dyscyplina, kultura muszą być oczywiście odmienne. Co więcej, ich dzieci, jeśli rodzice chcą, żeby odniosły sukces, muszą zachować te odmienne wartości, jako kapitał. Grupy mniejszościowych pośredników w najróżniejszych miejscach na świecie izolują siebie i swoje dzieci od otaczającego je środowiska miejscowych, co prowadzi do oskarżeń o „klanowość”. Dotyczy to nie tylko Żydów w Europie i Ameryce, ale wszystkich innych takich grup.  […] Nawet kiedy ci „pośrednicy” mieszkają w slumsach, ich dzieci pracują więcej i uczą się lepiej w tych samych szkołach, w których inne dzieci pozostają daleko z tyłu. Ta sama historia powtarzała się z żydowskimi dziećmi w USA, z chińskimi w południowo-wschodniej Azji i dziećmi innych podobnych grup w innych miejscach na świecie.;

Ta powtarzająca się skłonność do izolowania się od lokalnej społeczności była oczywiście kolejnym źródłem antagonizmu. Ta izolacja dla zachowania kultury pracowitości, dyscypliny i oszczędności była jednak niezbędnym warunkiem sukcesu. Umiejętność oszczędzania, nawet kiedy mamy dramatycznie mało pieniędzy, jest kluczowym elementem we wszystkich tych grupach. Kiedy chodzisz od domu do domu z workiem towarów musisz zarobić na wózek, kiedy masz wózek, musisz zarobić na jakąś budkę, w której będzie sklep. Dzieci nie tylko to widzą i biorą przykład, ale są uczestnikami tych wysiłków.     


Te sukcesy były (i są) dla miejscowych jak policzek. „Ktokolwiek mógł przedstawić alternatywne wyjaśnienie tego sukcesu pośredników – takich jak nazywanie ich pasożytami, krwiopijcami żyjącymi z pracy innych, zdobywał popularność (i tak się działo w różnych krajach i w różnych kulturach), co więcej niektórzy zbudowali całą swoją karierę zawodową i stworzyli silne ruchy społeczne na takich popularnych teoriach.”


Jak pisze Sowell ten model reakcji nieustannie się odradza:

„Wrogość wobec Żydów jaką widzieliśmy w amerykańskich gettach zamieszkałych przez czarną ludność zanim zamieszki w latach sześćdziesiątych zmusiły ich do ucieczki, w późniejszych latach była skierowana na pośredników koreańskich i wietnamskich, którzy zastąpili Żydów. Wcześniej, jeszcze przed drugą wojną światową, mieszkańcy Harlemu patrzyli z wrogością na Czarnych z regionu Karaibów, którzy odgrywali wówczas rolę pośredników.”

Niemal wszędzie grupy tych pośredników oskarżane są o przejęcie całych sektorów gospodarki. Nieodmiennie te sektory były albo tworzone przez te grupy od zera, albo istniały w karłowatej postaci. Faktem jest, że w niektórych dziedzinach handlu i w niektórych zawodach ta dominacja rzucała się w oczy.

„Na przykład przed pierwszą wojną światową Żydzi stanowili 60 procent warstwy kupieckiej na Węgrzech, mimo, że stanowili zaledwie 6 procent społeczeństwa, w latach dwudziestych ubiegłego wieku trzy piąte lekarzy było Żydami. Kiedy Hitler zdobył władzę w Niemczech 60 procent sklepów i hurtowni z ubraniami było własnością żydowskich przedsiębiorców. W końcu XIX wieku Żydzi byli właścicielami 80 procent sklepów z ubraniami i 90 procent hurtowni w Nowym Jorku.”

Nic z tego nie tłumaczy przemocy i okrucieństwa wobec niewinnych ludzi i nieustannego zapotrzebowania na teorie wzmacniające nienawiść do tych grup. Thomas Sowell sugeruje, że za tą nienawiścią kryje się nie tylko chęć pozbycia się tego rodzaju grup, ale głównie potrzeba uwolnienia się od poczucia własnej nieudolności przez poddawanie członków tych grup upokorzeniu i dehumanizacji.


W Stanach Zjednoczonych Żydzi po raz pierwszy otrzymali pełnię praw obywatelskich, tu również odnieśli największe sukcesy w diasporze. Te sukcesy prowadzą do nowych form antagonizmu przeradzającego się w morderczą nienawiść.


„To co jest unikalne dla tego rodzaju grup może być porwane przez tych, którzy promują nienawiść” – konkluduje amerykański ekonomista.


Steven Pinker zwraca uwagę na ten esej, ceniąc szczególnie kulturę zaradności i przedsiębiorczości diasporowego judaizmu. Na ten sam problem możemy również spojrzeć z innej perspektywy, po pierwsze, to właśnie ta kultura wydaje się być źródłem sukcesów Izraela, po drugie, to właśnie odradzająca się mordercza nienawiść jest głównym powodem, dla którego Izrael jest tak bardzo potrzebny, a wreszcie po trzecie, to upokarzające dla innych sukcesy żydowskiego państwa skłaniają tak wielu do marzeń o jego likwidacji (czasem nie kryjąc zamiaru eksterminacji jego ludności, czasem niezdarnie udając jakąś obronę praw człowieka).                                 


Pytanie jak uczyć raczej naśladowania niż mordowania pozostaje pytaniem czysto retorycznym.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Izraelski model absorpcji pracuje lepiej Marek Eyal 2022-05-23


Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk