Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 05:36

« Poprzedni Następny »


Straszna wrzawa na ulicy Żydowskiej


Andrzej Koraszewski 2019-11-02

Bernie Sanders
Bernie Sanders

W malutkim Dobrzyniu nad Wisłą dawna ulica Żydowska to teraz Slowackiego. Młode pokolenie o Słowackim nie wie zbyt dużo, o dawnej przeszłości swojego miasteczka też nie. Tymczasem w kraju nadal wrzenie, bo podobno ta nasza nowa noblistka to jakaś polakożerczyni. Kto wie, co ona mogła w tych swoich książkach napisać, ale ludzie różne rzeczy mówią. Tak czy inaczej, Żydowskiej w Dobrzyniu nie ma, Żydzi zniknęli, nikt nie wie co się z nimi stało, pewnie pojechali do Palestyny. W Ameryce jest jakaś Żydowska. Po ichniemu nazywa się J Street.  Podobno to nawet nie jest ulica, tylko taka organizacja Żydów, którzy się kłócą z innymi Żydami.

Olga Tokarczuk opisywała kłótnie polskich Żydów prawie 300 lat temu i też trudno było dojść, o co oni się tak naprawdę kłócili, o Boga, czy o to jak uciec od nienawiści? Tak czy inaczej, szukając tego, co mądre, świństw i okrucieństwa wzajemnie sobie nie oszczędzali i dla wielu tragicznie się te spory skończyły. Stare czasy, a Tokarczuk to Caravaggio słowa, pokazuje wszystko w ostrym świetle i przerażająco wyraźnie, więc trudno się dziwić, że niektórych oczy i bez czytania bolą.    


No więc, na J Street wrzawa wśród odszczepieńców, bo zaprosili na występy niejakiego Sandersa. To taki amerykański Żyd, jego ojciec był z Podhala, a matka z Rosji, więc pewnie jego rodzice z tych Żydów, co to myśleli, że ten pomysł z Palestyną jest bez sensu, internacjonalizm jest obiecujący, ale amerykański kapitalizm bezpieczniejszy. Bernie Sanders urodził się w 1941 roku w Brooklinie i jak tylko trochę podrósł, zabrał się za obalanie kapitalizmu. Podczas podróży poślubnej w 1988 pojechał do ZSRR, odwiedził mumię Lenina, poszedł do sauny i spotkał kilku dobrze dobranych zwykłych ludzi (o los radzieckich Żydów nie pytał, bo to w końcu nie jego sprawa), ucieszyły go niskie czynsze za mieszkania. Był również na Kubie, która zaimponowała mu jeszcze bardziej niż Kraj Rad. Potem wychwalał zmiany w Wenezueli. Teraz postanowił, że zostanie prezydentem i ma nawet poparcie ważnych postaci z Partii Demokratycznej, takich jak Alexandria Ocasio-Cortez, Ihlan Omar czy Rashida Tlaib. Kto wie, może właśnie poparcie tych pań przekonało niektórych wątpiących wcześniej amerykańskich Żydów, że ten Bernie Sanders to jednak antysemita, ale inni nadal nie byli przekonani i Żydzi z J Street zaprosili go, żeby im opowiedział, co chciałby zrobić jako amerykański prezydent. Nikt nie wątpił, że Sanders opowie jak będzie walczył o pokój i jak wreszcie zakończy ten straszny konflikt między Izraelem i Palestyńczykami. (Pomysły tego kandydata na amerykańskiego prezydenta dziwnie przypominają pomysły niejakiego Jakuba Franka, ale może tylko mnie się to tak kojarzy.)


Podczas swoich występów na J Street Bernie Sanders głosił, że i owszem, popiera samo istnienie Izraela (co przecież dla żydowskiego demokraty nie musi być takie oczywiste), ale przywódcy tego kraju muszą znać swoje miejsce i trzeba im to powiedzieć w taki sposób, żeby nie tylko zmusić ich do stworzenia państwa Palestyna obok Izraela, ale i pohamować ich niepohamowaną żądzę samoobrony. (Tak przynajmniej prezentują to prawowierni Żydzi, krytycznie  nastawieni do tych z J Street.) Głosił więc kandydat na stanowisko amerykańskiego prezydenta, że pomoc amerykańska powinna być bardziej rozłożona. Na tytuły w (głównie żydowskich) mediach zasłużyła jednak jego propozycja idąca znacznie dalej, a mianowicie, żeby te miliardy pomocy dla Izraela przekierować do Gazy. Pochylił się Bernie Sanders nad kryzysem humanitarnym w Gazie nie pamiętając, kto tam rządzi i kto do tego kryzysu humanitarnego doprowadził. Zrobił się więc krzyk i rwetes wśród innych amerykańskich Żydów, że ten Żyd chyba zwiariował, jeśli on słowa Hamas nie umie wymówić, o terrorze tego Hamasu nic nie wie, a o jego konstytucyjnych celach zniszczenia Izraela i jego żydowskiej ludności nie chce słuchać, to on jest chyba meszuge jakiś, albo świadomie i z premedytacją chciałby, żeby Ameryka finansowała dążących do kolejnej Zagłady islamistów.     


Przypominają zatem Żydzi amerykańscy tym Żydom z J Street, że blokada Gazy jest narzucona wspólnie przez Izrael i Egipt, że są po temu pewne powody, że domaganie się przez tego Sandersa otwarcia granic, jest głupotą bez granic, przynajmniej jak długo Gaza jest bazą terrorystyczną islamistycznych terrorystów wspomaganych przez Iran, Katar i Turcję i że może lepiej, żeby Ameryka już ich nie wspomagała.                  

Przypominają również żydowscy krytycy Sandersa, że Izrael dostarcza każdego dnia całe konwoje dóbr wszelkich, jak również elektryczność i wodę, a w zamian otrzymuje salwy rakiet, które nierzadko spadają na mieszkańców Gazy, a na dodatek hamasowcy zbierają się tysiącami przy granicy, wysyłając tysiące balonów, które podpalają izraelskie pola i lasy, próbują zniszczyć graniczne płoty,  co jest zapewne powodem, że Sanders nazywa izraelskiego premiera rasistą.       


Góry amerykańskich pieniędzy wzmocniłyby bardzo Hamas, ale z pewnością nie zmieniłyby jego natury krwiożerczej bestii, ani nie złagodziłyby kryzysu humanitarnego, bo to wymaga zmienienia natury Hamasu. Ale Bernie Sanders jest w dobrym towarzystwie i chce tego samego, co Ilhan Omar, Rashida Tlaib i Linda Sarsour— państwa Palestyna rządzonego przez Hamas.


Nie wiem, może ci amerykańscy Żydzi przesadzają z  tymi oskarżeniami tego odszczepieńca, może Bernie Sanders ma nadzieję, że on nie tego chce. Czy Sanders świadomie przekłamuje naturę amerykańskiej pomocy dla Izraela, twierdząc, że to jakaś pomoc Waszyngtonu dla Netanjahu, przecież doskonale wie, że w odróżnieniu od pieniędzy przekazywanych Palestyńczykom, pomoc dla Izraela jest najbardziej przejrzystą pomocą na świecie, z tego prostego powodu, że w całości idzie na zakupy w amerykańskich fabrykach, więc jest to bardziej subwencjonowanie amerykańskiego przemysłu, a skierowanie tych pieniędzy do Gazy nie nakarmi ani jednego mieszkańca Gazy. (Tu już przesadzili amerykańscy Żydzi krytykujący Sandersa, bo trafiające do prywatnych kieszeni hamasowskich dygnitarzy pieniądze pozwoliły zapłacić za niejedno wystawne przyjęcie i nakarmić znacznie więcej ludzi niż było na weselu w Kanie, a i jedzenie podawano na tych przyjęciach wystawniejsze.) Prawdą jest jednak, że ten Żyd nie martwi się specjalnie faktem, że jego propozycje pomogłyby znacznie w zabijaniu innych Żydów, zaś obecna amerykańska pomoc pomaga im tylko chronić się przed wymordowaniem przez przyjaciół pana Sandersa.           


Podobno dyskutanci na tym spotkaniu nie kwestionowali mądrości żydowskiego kandydata na stanowisko amerykańskiego prezydenta, bo propozycje pozwalają na pozyskanie, jeśli nie sympatii, to przynajmniej względnego spokoju ze strony amerykańskich antysemitów.     


Kłopot z tymi Żydami, bo czasem człowiek ma wrażenie, że oni muszą być najlepsi nawet wśród antysemitów. Szef J Street, Jeremy Ben-Ami, powiedział na dorocznej konferencji tej organizacji 27 października, że amerykańska pomoc dla Izraela nie może być bezwarunkowa. Prawdę mówiąc, żadna pomoc dla Izraela nigdy nie była bezwarunkowa. Stalin gotów był pomóc w 1948, pod warunkiem, że Izrael będzie państwem komunistycznym. Umożliwił wysyłanie czeskiej broni, co pozwoliło zrównoważyć trochę blokadę dostaw broni dla Żydów i masowe zaopatrywanie w broń (przez Brytyjczyków) Jordańczyków, Egipcjan i Syryjczyków. Kiedy się okazało, że Izrael nie chce być państwem komunistycznym, Czesi zaangażowani w te dostawy broni zostali wymordowani. Kiedy w 1973 roku kraje arabskie szykowały się do kolejnej próby ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej inny amerykański polityk żydowskiego pochodzenia (tym razem z prawicowego obozu politycznego) pilnował starannie, żeby izraelscy Żydzi nie mieli szans na powtórzenie sukcesu z 1967 roku.     


Jak opisywał to w swojej ksiażce izraelski dyplomata Yehuda Avner, Henry Kissinger, grożąc izraelskiej premier całkowitą zmianą amerykańskiej polityki, zabronił uderzenia prewencyjnego w przeddzień wojny Yom Kippur, ostrzegł również, żeby Izrael nie zarządzał  pełnej mobilizacji. W efekcie zginęły w tej wojnie tysiące izraelskich żołnierzy. Kissinger nie ukrywał, że bał się, iż Izraelczycy rozgromią arabskie armie, bo wtedy trudno będzie Izrael „przycisnąć”. W długiej karierze Kissingera antyizraelskich występów było wiele, włącznie z „przepowiednią” że za dziesięć lat Izrael nie będzie istniał. Wiele zbrodni ma ten wielki dyplomata na sumieniu, więc nie wiadomo dlaczego mu tylko te przeciw Izraelowi wypominać, ani Kurdowie nie mają powodu go dobrze wspominać, ani Chilijczycy. Dość wstrętna postać, chociaż bez wątpienia umysł niepośledni.


Wrzawa na ulicy Żydowskiej jednych martwi, innych cieszy, zrozumieć ją trudno, chociaż lektura podróży przez siedem granic Olgi Tokarczuk może tu trochę pomagać. Tokarczuk jest zdumiewającą pisarką, zdumiewa nie tylko piękno jej języka, ale i niezwykła staranność badaczki dokumentów, wierność historycznym faktom, psychologiczna wiedza i poetycka wyobraźnia. W historii Jakuba Franka opisuje żydowskie ulice, żydowskie domy i żydowskie dusze. Pokazuje również polski ówczesny świat i nie jest w tym antypolska. Pokazuje ludzi uwikłanych w swoje wierzenia, pasje i pragnienia i dlatego jest również zrozumiała poza granicami Polski. Prawdopodobnie Bernie Sanders nigdy jej nie będzie czytał, nie sądzę, żeby sięgnął po nią Soros, a nadwiślański minister kultury będzie dalej zapewniał, że kiedyś spróbuje jakąś jej książkę przeczytać. W Dobrzyniu nad Wisłą ulicy Żydowskiej nie ma, nie ma tu również żadnej księgarni, ludzie czasem mówią, że Polską rządzą Żydzi, że Ameryką rządzą Żydzi, że Europą rządzą Żydzi. Żydzi czasem boją się tego gadania, a reagują różnie, jedni tak, drudzy inaczej. Ludzie jak ludzie. W Europie pozostały nędzne resztki Żydów, większość zginęła z rąk europejskich antysemitów, ci, co przeżyli, uciekli do Palestyny lub do Ameryki. Gdziekolwiek są, spierają się dalej, niepewni co jest mądre. Niektórzy są przerażająco głupi, bywa również, że podli.                       


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Tęsknota do bolszewii Marek Eyal 2019-11-02


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk