Prawda

Poniedziałek, 5 maja 2025 - 09:07

« Poprzedni Następny »


Palestyński plan „dwóch państw”: oszukiwanie Zachodu


Richard Landes 2024-04-13

Bill Clinton, Yitzhak Rabin i Yasser_Arafat przed Białym Domem, 13 września 1993r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Bill Clinton, Yitzhak Rabin i Yasser_Arafat przed Białym Domem, 13 września 1993r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)



Jedną z wielkich nierozwiązanych zagadek XXI wieku jest to, dlaczego – skoro okazało się to tak wielką katastrofą – ktokolwiek, a tym bardziej cała falanga polityków, dyplomatów i „czyniących pokój”, wielokrotnie próbował wynegocjować porozumienie pokojowe między Izraelczykami a Palestyńczykami. Biorąc pod uwagę, że koncepcja opierała na wyrzeczeniu się przez Arafata i Palestyńczyków ich dążenia do zniszczenia Izraela, umożliwiając w ten sposób korzystne dla obu stron rozwiązanie problemu, oraz że Palestyńczycy wyraźnie nie wyrzekli się tego dążenia, ani formalnie (niezmieniona Karta OWP, brak tekstu arabskiego uznającego Izrael), ani w praktyce (ataki terrorystyczne, ludobójcze podżeganie z ambony) możliwość porozumienia jest zablokowana: Palestyńczycy nie zgodzą się na warunki potrzebne Izraelowi (stąd ich powtarzające się „nie”); podczas gdy Izraelczycy nie pójdą na dalsze ustępstwa w zamian za dalszą wojnę w gorszych warunkach.

Niemniej od czasu Oslo pod koniec 2000 r. wielokrotnie podejmowano wysiłki w celu osiągnięcia porozumienia. Częściowo dlatego, że zachodni negocjatorzy, przekonani o wyższości i racjonalności swojego podejścia, nie mogli uwierzyć, że to się nie uda. „Byliśmy tak blisko – mówili – jeśli tylko nakłonimy Izrael, aby dał więcej, wtedy Palestyńczycy zgodzą się”. Stąd wysiłki Ehuda Baraka mające na celu osiągnięcie pokoju w obliczu wojny, w Tabie w styczniu 2001 roku; i jeszcze większe ustępstwa Olmerta w 2008 r.

 

Obama był ostatnim, który potraktował to poważnie i on, i jego sekretarze stanu, po zapowiedzi rychłych przełomów (rok i 9 miesięcy), zobaczyli, jak ich propozycje rozbiły się i spopieliły. Wszyscy wiedzieli, ale nikt nie chciał powiedzieć, że to Palestyńczycy odmówili ustępstw, których Izrael potrzebował, aby podjąć ryzyko. Wręcz przeciwnie, „cały świat” (w akcie globalnej złej wiary) powiedział, że to wina Izraela. Czyniąc to, w pełni zastosowali się do palestyńskiej strategii negocjacyjnej zakładającej „ziemię za wojnę”.

 

Gra palestyńska była prosta: żądać ustępstw, których Izrael nie mógł spełnić (wycofanie się do granic z 1967 r., likwidacja wszystkich osiedli), odmawiać ustępstw, których Izrael potrzebował (zrzeczenia się prawa powrotu, zmiany statut OWP, zaprzestania podżegania do ludobójstwa) i obwiniać Izrael za niemożności osiągnięcia porozumienia. Stanowisko Palestyńczyków w języku angielskim jest następujące:

poszliśmy na wszystkie niezbędne ustępstwa, zaakceptowaliśmy państwo Izrael; zgadzamy się na rozwiązanie w postaci dwóch państw; jesteśmy gotowi zadowolić się 22% historycznej Palestyny; walczymy o wolność i godność. To Izrael ze swoimi osiedlami i okupacją tych 22% stanowi przeszkodę dla pokoju. Kiedy Izrael spełni te minimalne wymagania, może zapanować pokój. Dlatego w imię pokoju zmuście Izrael do ustąpienia nam tego, czego słusznie żądamy.

Oczywiście istnieje zupełnie inna interpretacja tego dyskursu. Po pierwsze, nie odpowiadają temu wypowiedzi w języku arabskim. Wręcz przeciwnie, podobnie jak przemówienie Arafata Hudajbijja skierowane do muzułmanów z Afryki Południowej obiecywało „tymczasowy rozejm, dopóki jesteśmy słabi, aby go później złamać”, skontrastowane z jego przemówieniem Noblowskim o „pokoju odważnych”, tak i ta angielska „narracja” (o działaniu w imię pokoju) nie jest obecna w sferze publicznej języka arabskiego. Wręcz przeciwnie, w języku arabskim narracja o wojnie kognitywnej (skierowana do wiernych), wyjaśnia: ziemia za wojnę.

 

Proszę zwrócić uwagę na otwarte przyznanie się do kłamstwa i tajemnicy publicznej: każdy wie, jaki jest inspirujący pomysł i wspaniały cel, ale nie mów tego osobom z zewnątrz. Zwróćmy także uwagę na rachunek: im większe ustępstwa uczyni Izrael, tym będzie słabszy, tym bardziej pewne będzie nasze zwycięstwo. Więcej ziemi = więcej wojny. Jest to dokładne przeciwieństwo obozu pokojowego (w Izraelu i na Zachodzie), gdzie gracze w grę o sumie dodatniej uważają, że w 2000 r. byli bardzo blisko i teraz jeśli tylko Izrael pójdzie na więcej ustępstw, wówczas osiągniemy porozumienie pokojowe: więcej ziemi i będzie pokój.

 

Z biegiem czasu i pomimo wielu wysiłków izraelskich premierów, aby „pójść o krok dalej”, logika negocjacji palestyńskich stała się jasna, a Izraelczycy coraz bardziej niechętnie  udawali, że to są negocjacje (Netanjahu). Amerykańscy prezydenci powoli odzwyczaili się od nieodpartego pragnienia zaprowadzenia pokoju. Ale konsensus liberalno-postępowy tylko się wzmocnił: problemem była okupacja i to, że nigdy nie powstaną dwa państwa, jeśli Izrael nie zostanie zmuszony do wycofania się.

 

W tym świetle palestyńska „narracja w języku angielskim” staje się oszukańczą bronią w dążeniu do wojny totalnej. Jej celem jest wykorzystanie negocjacji do osłabienia Izraela i wzmocnienia Palestyny, tak aby następna runda walk sprzyjała ich stronie; a biorąc pod uwagę skłonność Palestyńczyków do angażowania się w samobójczą wojnę przeciwko znacznie silniejszemu wrogowi, jest całkiem jasne, że każde ustępstwo spowoduje przemoc.

 

Obszerne dowody ludobójczych zamiarów Palestyńczyków wobec Izraelczyków sprawiły, że Izraelczycy niechętnie czynią ustępstwa wobec Palestyńczyków, którzy są na ścieżce wojennej. W rezultacie Palestyńczycy apelują do świata zewnętrznego o interwencję i zmuszenie Izraelczyków do poczynienia głęboko szkodliwych dla Izraela ustępstw. A ponieważ na Zachodzie trudno było rekrutować zwolenników, mówiąc otwarcie: „nienawidźmy Żydów razem i zniszczmy Izrael”, używali mowy demopatycznej, by przekonać liberałów i postępowców do przyłączenia się do ich sprawy: odwołują się do zachodnich wartości (które zależą od wzajemności), żeby realizować swoje wojownicze cele.

 

Rozumiem, że ludzie mają swobodę wyboru, mieszania i dopasowywania tych dwóch konkurujących ze sobą „wyobrażeń” w sprawie tego, czy Palestyńczycy rozmawiający po angielsku z niemuzułmanami (niewiernymi) są a) szczerzy i b) reprezentują nastroje wśród swojego narodu, które mogą zjednoczyć wokół pokoju, gdy żądane ustępstwa zostaną spełnione. Zadziwia mnie to, że przeważająca większość osób prominentnych w zachodniej sferze publicznej – dziennikarze, naukowcy, analitycy polityki, mędrcy telewizyjni, coraz częściej politycy – przyjęła scenariusz najmniej prawdopodobny (szczerość reprezentująca nastroje palestyńskie), podczas gdy scenariusz najbardziej prawdopodobny (świadomy podstęp wojenny) ma najmniej zwolenników.

 

Rezultatem jest połączenie zwolenników kalifatu, dżihadystów i islamskich misjonarzy, którzy świadomie promują śmiertelne oszustwo, oraz szerokiego grona „liberałów” i „postępowców” na Zachodzie, którzy promują tę narrację, albo jako rozumiejący sytuację demopaci (motywowani głównie wrogością do Izraela, niekoniecznie świadomi zagrożenia dla Zachodu) lub jako naiwni ludzie o dobrych sercach, którzy po prostu nie mogą uwierzyć, że Palestyńczycy mogliby ich okłamać. W tej chwili „cały świat” – a mianowicie ONZ, organizacje pozarządowe i dziennikarze, którzy w to wierzą i głoszą – jest pewien, że narracja palestyńska jest uczciwa, że winę ponosi Izrael i że kiedy poczyni odpowiednie ustępstwa, zapanuje pokój – będą istnieć dwa demokratyczne państwa obok siebie. Rozwiązanie jest tak oczywiste, że można je rozwiązać za pomocą e-maila.

 

Być może, jednym z powodów, dla których ta narracja wydaje się atrakcyjna pomimo jej ewidentnego fałszu, może być to, że nawet świadomi oszustwa ludzie z Zachodu myślą, że ucierpi tylko Izrael, co samo w sobie jest czymś niezwykle popularnym, szczególnie w kręgach obozu „postępowych”. Podobnie jak w wielu innych przypadkach, oszustwo daje zwolennikom kalifatu korzyść wiary w ich słowa mimo pewnych wątpliwości: tu chodzi tylko o Izrael, a nie o wszystkich niewiernych… prawda? Niebezpieczeństwa, jakie stają się obecnie widoczne na Zachodzie, związane z agresywnymi protestami pod przewodnictwem muzułmanów, mnożenie się gróźb śmierci pod adresem osób publicznych i jawna pogarda dla Żydów, sugerują, że Izrael jest jedynie pierwszym, najbardziej doprowadzającym do szału celem walki zwolenników kalifatu.

 

Link do oryginału: https://theaugeanstables.com/2024/04/04/the-palestinian-two-state-plan-duping-the-west/

The Augean Stables, 4 kwietnia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Richard Allen Landes


Amerykański historyk, wykładowca na Boston University, dyrektor bostońskiego Center for Millennial Studies. Autor szeregu książek o średniowieczu i ruchach apokaliptycznych. Obserwator konfliktu na Bliskim Wschodzie (to on ukuł pojęcie „Pallywood” na wyprodukowane ze statystami filmy mające być „dowodami” przeciwko Izraelowi). Jest również autorem dwuczęściowej druzgoczącej analizy  tzw. „Raportu Goldstone’a”.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2925 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk