Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 03:54

« Poprzedni Następny »


Strach przed słowem zastępuje wolność słowa


Jeff Jacoby 2020-08-04

Przez pokolenia wychowywano Amerykanów, by widzieli solidną debatę jako coś zasadniczego dla zdrowia demokracji. Czy to jest nadal prawdą?
Przez pokolenia wychowywano Amerykanów, by widzieli solidną debatę jako coś zasadniczego dla zdrowia demokracji. Czy to jest nadal prawdą?

Prawdziwe wydarzenie zainspirowało "WOLNOŚĆ SŁOWA", słynny obraz Normana Rockwella, który przedstawia młodego mężczyznę, zwracającego się do lokalnego zgromadzenia. Pewnego wieczoru w 1942 roku Rockwell uczestniczył w spotkaniu obywateli miasta Arlington, Vt., gdzie przez wiele lat mieszkał. Na porządku dnia była budowa nowej szkoły. Była to popularna propozycja, popierana przez wszystkich obecnych – poza jednym mieszkańcem, który wstał, żeby wyrazić swój odmienny pogląd. Było jasne, że jest robotnikiem i wyświechtana kurtka oraz niezbyt czyste paznokcie odróżniały go od innych mężczyzn na tej sali, wszystkich w białych koszulach z krawatami. Na obrazie Rockwella ten mężczyzna mówi, co myśli, nie boi się wyrazić opinii mniejszości i nie jest zastraszony statusem tych, którym się sprzeciwia. Nie ma powodu, by nie mówić: obecni słuchają jego słów z pełną szacunku uwagą. Jego sąsiedzi mogą się z nim nie zgadzać, ale są gotowi wysłuchać tego, co ma do powiedzenia.

Tym, co przywodzi na myśl obraz Rockwella, jest nowy, krajowy sondaż Cato Institute. Ujawnił on, że autocenzura jest obecnie szeroko rozprzestrzeniona w amerykańskim społeczeństwie i 62 procent dorosłych mówi, że w obecnym klimacie politycznym obawiają się uczciwie wyrażać swoje poglądy.


"Te obawy przekraczają linie partyjne - pisze Emily Ekins, dyrektorka sondaży w Cato. – Większość Demokratów (52 procent), niezależnych (59 procent) i Republikanów (77 procent) zgadza się, że mają opinie polityczne, którymi obawiają się podzielić”. 2000 respondentów tego sondażu mogło się zadeklarować do grupy "bardzo liberalnych", "liberalnych", "umiarkowanych", "konserwatywnych" i "bardzo konserwatywnych”. W każdej kategorii za wyjątkiem “bardzo liberalnych” większość respondentów czuła nacisk na trzymanie swoich poglądów dla siebie. Z grubsza jedna trzecia dorosłych Amerykanów – 32 procent – obawia się, że mogą zostać wyrzuceni z pracy lub w inny sposób ukarani, jeśli ich poglądy polityczne wyjdą na jaw.   


Wolność słowa często była zagrożona w Ameryce, ale dławienie “niewłaściwych” opinii w przeszłości na ogół przychodziło z góry. Według Smith Act to rząd aresztował redaktorów krytykujących politykę zagraniczną Woodrowa Wilsona, uczynił przestępstwem palenie flagi, użył psów przeciwko demonstrującym na rzecz praw obywatelskich i więził komunistów. W odróżnieniu od tego dzisiaj inne zdanie jest rzadko kiedy ścigane. Dzięki wykładni Pierwszej Poprawki Sądu Najwyższego wolność słowa nigdy nie była silniej chroniona – prawnie.


Kulturowo
jednak swoboda wyrażania niepopularnych poglądów nigdy nie była bardziej zagrożona.  


Na kampusach uczelnianych, w miejscach pracy, w mediach, są coraz szersze zakazane strefy poglądów i argumentów, których nie można bezpiecznie wyrażać. Wyraź opinię, którą samozwańczy wojownicy o sprawiedliwość społeczną uważają za heretycką, a konsekwencją będzie zniszczenie kariery zawodowej. Dyrektorka szkoły pielęgniarstwa w UMass-Lowell straciła pracę po napisaniu w e-mailu, że „życie każdego się liczy”. Kurator sztuki został oskarżony o rasizm i zmuszony do odejścia z pracy za powiedzenie, że jego muzeum będzie „nadal zbierać prace białych malarzy”. Dyrektor komunikacji u Boeinga przeprosił i zrezygnował z pracy po tym, jak pewna pracowniczka skarżyła się, że 33 lata temu dyrektor sprzeciwiał się służbie kobiet na pierwszej linii frontu.


Praktycznie wszyscy zgodziliby się, że pewne opinie są bezdyskusyjnie nie do przyjęcia. Jeśli istnieją zwolennicy niewolnictwa lub orędownicy ludobójstwa, którzy czują, że mają ograniczone możliwości dzielenia się swoimi poglądami, niewielu się tym przejmie. Ale wachlarz opinii uznanych przez dzisiejszą policję (postępowej) myśli za niedopuszczalne  wkracza głęboko w główny nurt. A w wielu wypadkach najbardziej entuzjastycznie dławią debatę studenci, dziennikarze, artyści, intelektualiści – ci, którzy w dawnych czasach byli największymi orędownikami nieograniczonej swobody słowa i największymi wrogami ideologicznego konformizmu.


Nie tylko na lewicy istnieje ten totalitarny impuls do uciszenia odmiennego zdania. Prezydent Trump, często rozwścieczony krytyką, wzywał do zwolnienia z pracy publicystów, którzy go dyskredytowali, do pobicia krzykaczy na jego wiecach, i do odebrania licencji stacjom telewizyjnym, które puszczają reklamy oczerniające jego sposób radzenia sobie z pandemią – wezwania rutynowo wzmacniane w mediach społecznościowych przez dziesiątki tysięcy jego zwolenników. Kiedy profesor z Babson College dowcipkował, że Iran powinien zbombardować "miejsca ukochanego, amerykańskiego dziedzictwa kulturalnego”, jak Mall of America i rezydencję Kardashian, prawicowe witryny internetowe rozpoczęły kampanię o wyrzucenie go z pracy.


Nowy sondaż Cato wykazał, że więcej niż jeden na pięciu Amerykanów (22 procent) poparłoby wyrzucenie z pracy osoby na kierowniczym stanowisku w biznesie, która dała pieniądze na kampanię prezydencką kandydata Demokratów, Joe Bidena, podczas gdy 31 procent nie miałaby nic przeciwko wyrzuceniu kogoś, kto dał pieniądze na kampanię wyborczą Trumpa. Impuls zbojkotowania lub ukarania niepożądanych poglądów nie jest ograniczony tylko do jednego krańca spektrum.


Prawo Amerykanów do wolności słowa jest chronione Konstytucją jak nigdzie na świecie. Nasze gwarancje w Pierwszej Poprawce okażą się jednak bezsilne, jeśli stracimy zwyczaj wolnego słowa. Przez pokolenia Amerykanie byli wychowywani do widzenia debaty jako prawomocnej, pożądanej i zasadniczej dla zdrowia demokracji. Cytowali (apokryficzny) aforyzm Woltera: "Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć ". Redaktorzy, wydawcy, satyrycy i libertarianie wzięli sobie do serca powiedzenie sędziego Sądu Najwyższego, Olivera Wendell Holmesa Jr., który napisał, że “zasada wolnej myśli” ma chronić “nie wolną myśl tych, którzy zgadzają się z nami, ale wolność dla myśli, której nienawidzimy”.


Ta zasada jednak została postawiona na głowie. „Myśl, której nienawidzimy” nie jest tolerowana, ale duszona. Jest piętnowana jako tabu, wypowiedzenie jej jest zabronione. Każdy, kto ją wyraża, może zostać oskarżony nie tylko o obrażanie, ale o dosłowne zagrażanie tym, którzy się z nim nie zgadzają. I nawet jeśli tylko kilku ludzi straci pracę lub reputację za powiedzenie czegoś “niewłaściwego”, niezliczeni inni zrozumieją to mrożące przesłanie.


"I tak panuje strach – pisze dziennikarka, Emily Yoffe. Ambitne książki pozostają nienauczane. Głębokie konwersacje nie odbywają się. Przyjaźnie nie zawiązują się. Koledzy z uczelni i z pracy patrzą na siebie z podejrzliwością”.  


I 62 procent Amerykanów boi się mówić to, co myślą.  


Mówca na obrazie Normana Rockwella mógł mieć coś niepopularnego do powiedzenia, ale ani on, ani jego sąsiedzi nie mieli wątpliwości, że było właściwe, by mógł to powiedzieć. Obecnie takie wątpliwości są wszędzie i wolność słowa nigdy nie była bardziej zagrożona.


Fear of speech is replacing freedom of speech
 

The Boston Globe, 26 lipca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jeff Jacoby

Amerykański prawnik i dziennikarz, publicysta “Boston Globe” od 1994 roku. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Gniewiść albo rząd motłochu. Marek Eyal 2020-08-04


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk