Prawda

Wtorek, 18 czerwca 2024 - 13:03

« Poprzedni Następny »


Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie


Dliliman Abdulkader 2017-01-30

(Zdjęcie: Joaoleitao/Wikimedia Commons)
(Zdjęcie: Joaoleitao/Wikimedia Commons)

Wiele instytucji międzynarodowych, włącznie z Organizacją Narodów Zjednoczonych, Unią Europejską i Ligą Arabską, wywiera nieustanne naciski na powstanie państwa palestyńskiego, ignorując równocześnie wszelkie apele o stworzenia państwa kurdyjskiego. Od dawna narody arabski, turecki i irański i ich przywódcy wskazują na konflikt izraelsko-palestyński jako źródło ich wszystkich własnych problemów.

Bez uznania “kwestii kurdyjskiej”, która dotyczy czterech dużych państw – Iraku, Iranu, Syrii i Turcji – Bliski Wschód będzie miał trudności z osiągnięciem stabilności.


Naleganie na rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego od dawna jest stosowane przez Arabów, Turków i Irańczyków na Bliskim Wschodzie jako ucieczka od krytyki wobec własnego przywództwa. 22 istniejące państwa arabskie z łatwością mogły ustanowić ojczyznę dla Palestyńczyków, ale to nie leży w ich interesie. Celem tych państwa nie jest stworzenie kolejnego państwa arabskiego, ale wymazanie z mapy jedynego państwa żydowskiego.


Danie państwa Palestyńczykom nie rozwiąże sprawy syryjskiej wojny domowej, ani podziału w Iraku między sunnitami a szyitami, destrukcyjny kurs na islamizm, jaki obrał prezydent Turcji, Erdogan, będzie kontynuowany, świat będzie widział dalszą agresję irańską przeciwko Izraelowi, sunnitom i Kurdom, a uścisk, w jakim zarówno Iran, jak Arabia Saudyjska trzymają islam, tylko się wzmocni.


Kurdów jest wielu (szacuje się ich liczbę na 40-50 milionów) i mają unikatowy język, kulturę i tożsamość, która różni ich znacznie od ich sąsiadów. Główne problemy w regionie koncentrują się wokół spraw wewnętrznych: „islam kontra islam” (Arabowie kontra Arabowie), są tu również konflikty między Arabami i Irańczykami, Arbami i Turkami, Iranem i Turcją lub „islam kontra mniejszości”, w tym chrześcijanie, Jazydzi, Chaldejczycy, Alewici, Żydzi itd.


Kurdowie akceptują wartości zachodnie, takie jak równość płci, wolność wyznania i prawa człowieka.


Naród kurdyjski od dawna cierpi na Bliskim Wschodzie.


Pod rządami Osmanów Turcy zabili dziesiątki tysięcy Kurdów w masakrach w Dersim i Zilan. Do lat 1990. zniszczono ponad 3 tysiące wsi kurdyjskich. Według Human Rights Watch 378 335 kurdyjskich mieszkańców wsi zostało wysiedlonych z Turcji.


Kurdowie mają odrębny język i, chociaż są w większości muzułmanami sunnickimi, są stosunkowo świeccy. Na obszarach z większością kurdyjską żyją Żydzi, szyici, chrześcijanie i Jazydzi. Ta różnorodność ukształtowała tolerancyjną naturę w ich społeczeństwie. Kurdowie dążą do rozdzielenia religii i państwa i do pozwolenia na budowanie obok siebie kościołów, meczetów, synagog i świątyń – oznaka szacunku wobec “Innego” rzadko widziana na Bliskim Wschodzie.  


Pod rządami dyktatorskimi w Iraku, Syrii, Turcji i Iranie Kurdowie nadal są obiektem arabizacji, turczenia i narzucania im kultury perskiej. Wszędzie spotykają się z konfiskatą własności.


Kurdowie dobrze wiedzą, co to znaczy życie pod obcym panowaniem i dlatego rozumieją i szanują prawa mniejszości. Rząd Regionalny Kurdystanu (KRG) otacza opieką swoją społeczność żydowską, uratował ponad 3 tysiące kurdyjskich Jazydów od ISIS, kiedy byli schwytani w pułapkę na górze Szingal w Mosulu. Wielu chrześcijan i społeczności mniejszościowych poprosiło też o pozwolenie na zostanie częścią regionu Kurdystanu po tym, jak zawiodło je państwo irackie. 


Kurds przyjęli 300 tysięcy uchodźców syryjskich i 2,3 miliona uchodźców wewnętrznych z Iraku. KRG nie rozróżnia między nimi jako sunnitami i szyitami lub muzułmanami i chrześcijanami, ale uznaje ich za ludzi cierpiących z powodu wojny. Niezmiernie różni się to od tego, co widzimy w narodach arabskich. Wiele państw Zatoki do dziś nie przyjęło żadnych uchodźców, mimo że mają wspólną religię. Arabia Saudyjska, siedziba świętych miast Mekki i Medyny, po cichu wykluczyła pozwolenie uchodźcom na szukanie tam schronienia, mimo że królestwo saudyjskie ma tysiące pustych, klimatyzowanych namiotów, a ich arabscy bracia cierpią w sąsiednich państwach.


Podobną sytuację widzimy w Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Kuwejcie.


Według Human Rights Watch Iran wysyła uchodźców afgańskich do walk w Syrii pod dowództwem Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), która to organizacja już łamie niezliczone prawa człowieka. Peter Bouckaert, jeden z dyrektorów HRW, mówi, że „Iran nie tylko oferuje uchodźcom afgańskim i migrantom bodźce do walki w Syrii, ale kilku z nich zeznało, że grożono im deportacją do Afganistanu, jeśli nie pójdą walczyć”.


Iran do dnia dzisiejszego więzi i dokonuje publicznych egzekucji Kurdów.


Państwa takie jak Jordania i Liban muszą brać uchodźców głównie dlatego, że mają wspólną granicę z Irakiem i Syrią; czy przyjmowałyby ich, gdyby nie były do tego zmuszone?


Turcja używa uchodźców z wojny domowej w Syrii do wywierania nacisku politycznego na Unię Europejską, by uzyskać dostęp do tego bloku 28 narodów, uzyskać pomoc finansową (3 miliardy dolarów rocznie) oraz by zmienić skład demograficzny regionów kurdyjskich na południowym wschodzie. Są także doniesienia, że reżim Erdogana zmusza mężczyzn uchodźców do powrotu do Syrii, by tam walczyli u boku armii tureckiej w zamian za pomoc dla ich rodzin.


Kobiety w społeczeństwie kurdyjskim nie zawsze są wolne. Kurdowie są głównie narodem plemiennym i wielu żyje w górskich regionach wiejskich. Kobiety kurdyjskie bywały w historii ofiarami morderstw honorowych i małżeństw nieletnich. Odchodzenie od tych praktyk zaczęło się, kiedy kurdyjskie grupy oporu zaczęły tworzyć się w następstwie ostrych działań Turcji podczas wojskowych zamachów stanu w latach 1980. Założyciel Partii Pracujących Kurdystanu, Abdullah Ocalan, jest zdecydowanym zwolennikiem wyzwolenia kobiet i napisał książkę pod tytułem Liberating Life: Women's Revolution. Ocalan wierzy, że "Kraj nie może być wolny, jeśli kobiety nie są wolne”. Kurdystan gościł niedawno Międzynarodową Konferencję Praw Kobiet i Praw Człowieka, gdzie żądano większego poparcia dla kobiet w kierownictwie KRG.


Nacisk na prawa kobiet oraz prawa mniejszości etnicznych i narodowych to forma demokracji niewidziana na Bliskim Wschodzie.


Państwa takie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie mianują kobiety na stanowiska takie jak “Minister szczęścia”, co nie tylko deprecjonuje kobiety, ale nadal dławi potencjał, jaki mogłyby dostarczyć społeczeństwu jako całości.  


W Iraku Saddam Husajn zaatakował Kurdów bronią chemiczną w 1988 r. Zamordował 5 tysięcy cywilów i zniszczył 4 tysiące wsi.


Husajn był niesłychanie brutalny wobec mniejszości kurdyjskiej mimo że są muzułmanami sunnickimi. W latach 1988-1991 jego reżim zamordował tysiące Kurdów, praktycznie dokonując ludobójstwa.


Za rządów Saddama Husajna tysiące Kurdów musiało porzucić swoje domy, kiedy armia iracka niszczyła wsie i miasta. Według Human Rights Watch:

"Rodzinom arabskim dawano bodźce finansowe, by przenosili się na północ, a rząd iracki prowadził projekty budowlane, by ściągnąć więcej rodzin arabskich na północ, by zmienić skład demograficzny północy”.

To samo robiły rządy syryjski i turecki.


W Syrii Hafez Assad, ojciec Baszara Assada, rozprawił się z większością sunnicką i odebrał Kurdom prawo mówienia w języku kurdyjskim lub otwierania szkół kurdyjskich. Kurdowie byli uważani za bezpaństwowców, bo nie mieli prawa do obywatelstwa syryjskiego. Jak na ironię, Hafez Assad ratyfikował Międzynarodową Konwencję Praw Obywatelskich i Politycznych w 1969 r., Międzynarodową Konwencję Wyeliminowania Wszystkich Form Dyskryminacji Rasowej, Międzynarodową Konwencję Praw Ekonomicznych, Społecznych i Kulturalnych. Jego syn, Baszar, zgodził się też w 2003 r. na ratyfikację Międzynarodowej Konwencji o Eliminacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet. Świat bił brawa.


Turcja jest dosłownie w stanie wojny z Kurdami i odmawia praw praktycznie wszystkim mniejszościom. Grecy, Ormianie i Alewici są uciskani i usuwani ze swoich ziem historycznych. Od ludobójstwa Ormian do zaprzeczania narodowości kurdyjskiej, nacjonalizm turecki jest głównym powodem braku stabilności w tym państwie. W Turcji zbudowanej przez Mustafę Kamala Ataturka na pojęciu zachodniego sekularyzmu, obecny prezydent, Recep Tayyip Erdogan, próbuje przywrócić prymat islamu. Erdogan napiętnował Kurdów jako separatystów i zagrożenie dla kraju.


Turcja obawia się także sukcesu Kurdów w Syrii w ich walce przeciwko ISIS oraz możliwości ogłoszenia przez nich autonomicznego regionu. Erdogan wydaje się zaniepokojony, że jego populacja kurdyjska także zażąda autonomii, jak to już zrobiła.  


W 1946 r. Kurdom udało się ustanowić własne, niepodległe państwo w północnozachodnim Iranie przy pomocy Związku Radzieckiego. Kurdyjska walka o wolność trwa w Rojhalat (wschód) o uznanie ich tożsamości i praw politycznych. Podczas wojny Iran-Irak, Kurdowie byli używani przez obie strony jako pionki. Saddam Husajn pchał Kurdów w Iranie do powstania, a Iran dawał broń Kurdom w Iraku, by walczyli przeciwko reżimowi baasistowskiemu, mordując równocześnie własną populację kurdyjską. Do dziś Kurdowie, którzy walczą o uznanie praw kurdyjskiej mniejszości w Iranie, albo znikają, albo są więzieni lub dokonuje się ich publicznych egzekucji.


Wielu Kurdów nie chciało oderwania od państwa, w którym żyli, a po prostu chciało móc prowadzić spokojne życie; dążenie do własnego państwa jest efektem ucisku i prześladowań Kurdów.


Każde nowe państwo musi być gotowe do życia w pokoju ze swoimi sąsiadami. Kurdowie będą musieli ustanowić bliskie stosunki z wszystkimi państwami, od których oddzielą się, szczególnie, że Kurdystan nie będzie miał dostępu do morza.


Stworzenie państwa kurdyjskiego byłoby przede wszystkim uznaniem, że Kurdowie istnieją jako odrębny naród z własnym językiem, respektowaniem równych praw i świecką kulturą.


Z pewną miarą stabilności, jaką uzyskali Kurdowie w Iraku północnym od upadku Saddama Husajna, oraz z postępami Kurdów w Rożawie w dwa lata po odparciu ISIS, dowiedli, że są zdolni do kierowania państwem i respektowania praw wszystkich mieszkańców w swoich granicach. Rząd Regionalny Kurdystanu (KRG) i niedawno ogłoszone autonomiczne terytorium w Rożawie (zachodnio-syryjski Kurdystan) są wzorem dla wszystkich państw w regionie. 


Choć Kurdystan stał się liberalny pod względem wolności społecznych, nadal otoczony jest państwami, którym brak takich wartości. Państwa otaczające terytoria kurdyjskie, włącznie z Iranem, Irakiem, Syrią i Turcją, są obecnie albo państwami rozpadającymi się, albo są rządzone przez ciemiężące dyktatury.


Ponieważ Kurdowie są społeczeństwem religijnie zróżnicowanym, przedkładają swoją tożsamość etniczno-lingwistyczną nad religię, Kurdystan oferuje wszystkim swoim obywatelom włączające, pluralistyczne społeczeństwo, w którym wolność religijna jest nie tylko tolerowana, ale wspierana.


Kurdowie respektują na swoich terytoriach zarówno sunnitów, jak i szyitów i mają silne związki z jedynym państwem żydowskim na Bliskim Wschodzie. Państwo kurdyjskie ma potencjał wniesienia zgody w ten niestabilny skądinąd region.


The Case for a Kurdish State in the Middle East

Gatestone Institute, 25 stycznia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daliman Abdulkader

Pochodzi z północnego Iraku. Rodzina zbiegła do Syrii podczas pierwszej wojny w Zatoce. Przez siedem lat mieszkali w obozie dla uchodźców. Obecnie Daliman Abdulkader studiuje na uniwersytecie w Waszyngtonie.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Granica Lucyan 2017-01-30


Notatki

Znalezionych 2630 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk