Prawda

Wtorek, 17 czerwca 2025 - 00:48

« Poprzedni Następny »


Rozwiązanie w postaci terrorystycznego państwa palestyńskiego


Liat Collins 2024-06-06

Flagi Palestyny, UE, Ukrainy i Irlandii powiewają 28 maja przed Leinster House w Dublinie po tym, jak Irlandia ogłosiła, że uznała państwo palestyńskie. (Zdjęcie: Instagram)
Flagi Palestyny, UE, Ukrainy i Irlandii powiewają 28 maja przed Leinster House w Dublinie po tym, jak Irlandia ogłosiła, że uznała państwo palestyńskie. (Zdjęcie: Instagram)

Gratulacje dla Norwegii, Irlandii i Hiszpanii z okazji uznania upadłego państwa Palestyna.


Potrzeba było nie odwagi moralnej, ale braku busoli moralnej, by oficjalnie uznać państwo, które nie ma określonych granic, demokracji i którego gospodarka jest tak beznadziejna, że w zeszłym tygodniu, dzień po ogłoszeniu przez trzy kraje europejskie zamiaru uhonorowania niepodległego państwa palestyńskiego, Bank Światowy ostrzegł, że Autonomia Palestyńska stoi w obliczu „załamania fiskalnego”.


Ani międzynarodowe uznanie, ani widmo katastrofy finansowej nie powstrzymają Autonomii Palestyńskiej od kontynuowania „polityki płacy za mordowanie”, wspierającej rodziny morderczych terrorystów. Podobnie islamistyczny reżim Hamasu w Gazie, którego statut wzywa do zniszczenia Izraela, w dalszym ciągu przekonuje świat, że potrzebuje coraz większych ilości „pomocy humanitarnej”, chociaż, jak widać, wciąż ma mnóstwo paliwa rakietowego.


W tym tygodniu rakiety z Rafah wystrzelono na południowy i środkowy Izrael, podczas gdy Hezbollah zbombardował północny Izrael z Libanu, a finansowane przez Iran drony, najwyraźniej z Iraku, obrały za cel Ejlat od wschodu. Rakiety nie niosły przesłania pokoju. To były zbrodnie wojenne.


Wspólne oświadczenie Norwegii, Irlandii i Hiszpanii – a w ślad za nim mają pójść także inne zadziwiająco naiwne państwa europejskie – zrodziło kilka pytań, zarówno etycznych, jak i praktycznych. Trzeba przyznać, że kraje europejskie nie były pierwszymi, które uznały Państwo Palestyna – jego status został niedawno podniesiony w ONZ, gdzie uznało je już ponad 140 ze 193 państw członkowskich, w tym Szwecja.


Jeśli znacząca większość członków ONZ uznaje istnienie państwa palestyńskiego, oczywistym pytaniem powinno być: dlaczego Palestyńczycy mają utrzymać przyznany przez ONZ status „wiecznego uchodźcy” i otrzymywać ogromne fundusze dla UNRWA – organu ONZ zajmującego się wyłącznie „uchodźcami palestyńskimi”? W świecie, w którym rządzi zdrowy rozsądek, powinno być oczywiste, że Palestyńczyków nie można uważać za uchodźców, jeśli mają własne państwo – zwłaszcza tych, którzy w nim mieszkają.


Uznanie kraju bez określenia jego granic


To rodzi kolejną niepokojącą kwestię – cóż, niepokojącą Żydów żyjących „między rzeką a morzem”. Uznanie kraju bez określenia jego granic jest w najlepszym wypadku ryzykowne. A to nie jest najlepszy wypadek. Jest pewna ironia w nazywaniu tego samego obszaru „Okupowanymi Terytoriami Palestyńskimi” i Państwem Palestyna.


Załóżmy na potrzeby dyskusji, że „Państwo Palestyna” jest położone mniej więcej na tym, co świat nazywa „Zachodnim Brzegiem”. Jest to obszar znany Żydom od tysiącleci jako Judea i Samaria. Norwegia, Irlandia i Hiszpania (przy wsparciu m.in. ONZ i UE) nieustannie narzekają, że Żydzi mieszkający w tej części ojczyzny ich przodków stanowią przeszkodę na drodze do pokoju. 


Oprócz tego, że jest państwem upadłym politycznie i gospodarczo, jednostka palestyńska jest z natury antysemicka. Jak daleko posuną się Europejczycy, aby stworzyć palestyńskie państwo apartheidu? Czy europejskie „siły pokojowe” wymuszą eksmisję pół miliona Żydów – i tylko Żydów – z ich domów? A może oczekuje się, że Izrael sam to zrobi mimo katastrofalnych konsekwencji usunięcia wszystkich społeczności żydowskich z Gazy w 2005 roku?


Kto jest przywódcą tego państwa palestyńskiego? Mahmoud Abbas w Ramallah – zbyt przerażony, by organizować wybory przez ostatnie 19 lat? Jahija Sinwar, gdziekolwiek ukrywa się ze swoją terrorystyczną armią i za ludzkimi tarczami w Gazie? A może równie skorumpowany i krwiożerczy Ismail Hanija, ukrywający się w Katarze?


A jaki będzie los Jerozolimy? Izrael jest jedynym krajem, którego stolica – siedziba parlamentu, rezydencji Prezydenta i Sądu Najwyższego – nie jest powszechnie uznawana. Czy rząd irlandzki chciałby ponownie wznieść tam mur? Czy w przyszłości od mieszkańców Jerozolimy, pielgrzymów i gości będzie się wymagać okazania paszportów, aby mogli podróżować od jednego przystanku tramwajowego do drugiego?


Hiszpania wskazała już, że uważa wschodnią Jerozolimę – miejsce najświętszych miejsc judaizmu – za stolicę Palestyny. „Palestyna”, według hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, obejmuje zarówno Zachodni Brzeg, jak i Strefę Gazy, połączone przez suwerenny Izrael. Hiszpania, ponad 20 razy większa od Izraela, chce państwa Palestyna siedzącego okrakiem nad państwem żydowskim, odrzucając jednocześnie wezwania do niepodległości Katalonii.


Minister spraw zagranicznych Israel Katz nie jest dyplomatą. Jednak zmuszenie ambasadorów Norwegii, Hiszpanii i Irlandii do obejrzenia wstrząsającego nagrania przedstawiającego pięć żołnierek związanych i porwanych przez Hamas ze swojej bazy 7 października pokazało im, z czym ma do czynienia Izrael – w czym kraje uznające Palestynę są partnerami, albo dobrowolnie, albo przez oszałamiającą ignorancję i naiwność.


Przerażone twarze młodych kobiet są poobijane, mają na sobie zakrwawione ubrania. Każdy, kto miał serce, czuł, jak wyrywało mu się ono do 19-letniej Na'amy Levy, absolwentki programów pokojowych, która powiedziała znęcającym się nad nią terrorystom: „Mam przyjaciół w Palestynie”. 


Tak samo, kiedy patrzy się, jak 18-letnia Liri Albag usiłuje znaleźć kogoś, z kim mogłaby porozmawiać, podczas gdy w pobliżu leżą zwłoki jej przyjaciół. "Czy mówisz po angielsku?" – zapytała jednego z potworów. Te niewinne młode kobiety wpatrywały się w oblicze zła i desperacko próbowały znaleźć logikę i człowieczeństwo wśród tych, którzy używali terminologii ISIS o porwanych kobietach.


Tysiące członków Hamasu, Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu i „zwykłych” cywilów z Gazy najechało 7 października południowy Izrael, gwałcąc, kalecząc, mordując, plądrując, paląc i uprowadzając. To był koszmar, z którego Izrael nie może się obudzić.


Według Bassama Tawila, muzułmańskiego badacza arabskiego piszącego dla Gatestone Institute, wśród morderczych hord byli członkowie Brygad Męczenników Al-Aksa Fatahu, pod władzą dyktatora Autonomii Palestyńskiej Abbasa. To palestyński prezydent Abbas, jeśli wolicie ten jego tytuł.


Przywódcy krajów uznających państwo palestyńskie zaprzeczają jakoby nagradzali ten barbarzyński akt terroryzmu, łudząc się, że jest to krok w stronę pokoju. Śmiałabym się, gdybym nie płakała. Jak napisał Tawil: „Czas uznania państwa palestyńskiego, zaledwie kilka miesięcy po ataku Hamasu na Izrael 7 października, wysłał wiadomość do terrorystów – która powinna zostać przekazana Europejczykom w ich własnych krajach – że im więcej ludzi wymordują, w tym Gazańczyków, których Hamas zabije zmieniając ich w żywe tarcze, tym większe wsparcie otrzymają od Europejczyków i reszty społeczności międzynarodowej”.


Premier Norwegii Jonas Gahr Store powiedział: „W środku wojny, w której dziesiątki tysięcy zginęło i zostało rannych, musimy utrzymać przy życiu jedyną alternatywę, która oferuje rozwiązanie polityczne zarówno Izraelczykom, jak i Palestyńczykom: dwa państwa żyjące obok siebie, w pokoju i bezpieczeństwie”.


To jest sposób myślenia – a raczej brak myślenia – który dał nam Porozumienia z Oslo trzydzieści lat temu. Ta inicjatywa pokojowa dosłownie wybuchła falą zamachów bombowych Hamasu. Oslo dało nam ponad 1200 izraelskich „ofiar pokoju”. Opłakujemy ich wraz z 1200 zamordowanymi 7 października.


Premier Hiszpanii wyraził podobne odczucia jak jego norweski odpowiednik. „To historyczna decyzja, która ma jeden cel: osiągnięcie pokoju przez Izraelczyków i Palestyńczyków” – powiedział premier Sanchez we wtorek przed wprowadzeniem w życie deklaracji uznania. Irlandzki przywódca dołączył do chóru.


Ale Hamas nie szukał pokoju i dobrobytu 7 października. Jeśli chcesz dogadać się ze swoimi sąsiadami, nie najeżdżasz ich i nie mordujesz.


Nawiasem mówiąc, podczas gdy ogłoszenie trzech państw europejskich o uznaniu państwa Palestyna zostało powitane w Gazie uroczystościami, na kontrolowanym przez AP Zachodnim Brzegu było mniej radości. Mimo europejskich zaprzeczeń Abbas wie, że zostanie to odebrane jako nagroda dla Hamasu za jego terroryzm. Zwycięstwo Hamasu zagraża przetrwaniu Abbasa jeszcze bardziej niż grozi Izraelowi.


Abbas jest również w pełni świadomy, że najnowsze uznanie jego nieokreślonego stanu nie zmieni znacząco niczego w terenie, a to może prowadzić do większej frustracji. Jakakolwiek rzeczywista poprawa będzie przypisywana Hamasowi, a nie skorumpowanemu Abbasowi i jego kumplom. Tak czy inaczej, wzmacnia to pozycję Hamasu.


Jeśli jest jedna pozytywna rzecz wynikająca z uznania państwa palestyńskiego – w pewnym sensie światełko w tunelu terroru – to jest nią fakt, że państwa, w przeciwieństwie do organizacji terrorystycznych, są związane prawem międzynarodowym.


ONZ, Międzynarodowy Trybunał Karny, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości i inne organy międzynarodowe powinny teraz egzekwować te prawa – zaczynając od dopilnowania, aby Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża odwiedził wszystkich zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Gazie, a następnie ich uwolnił. Daje to oczywiście znacznie większą szansę na zakończenie wojny niż nagrodzenie Palestyńczyków za jej rozpoczęcie. Ale nie czekaj z wstrzymanym oddechem.


Ci, którzy jednostronnie uznają Państwo Palestyna, nagradzają terroryzm i żyją w stanie zaprzeczenia.


Link do oryginału: https://www.jpost.com/opinion/article-804454

Jerusalem Post, 31 maja 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Do niedawna pracowała w redakcji “Jerusalem Post” kierując The International Jerusalem Post. Obecnie na emeryturze. 

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2960 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk