Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 13:17

« Poprzedni Następny »


Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie


Dliliman Abdulkader 2017-01-30

(Zdjęcie: Joaoleitao/Wikimedia Commons)
(Zdjęcie: Joaoleitao/Wikimedia Commons)

Wiele instytucji międzynarodowych, włącznie z Organizacją Narodów Zjednoczonych, Unią Europejską i Ligą Arabską, wywiera nieustanne naciski na powstanie państwa palestyńskiego, ignorując równocześnie wszelkie apele o stworzenia państwa kurdyjskiego. Od dawna narody arabski, turecki i irański i ich przywódcy wskazują na konflikt izraelsko-palestyński jako źródło ich wszystkich własnych problemów.

Bez uznania “kwestii kurdyjskiej”, która dotyczy czterech dużych państw – Iraku, Iranu, Syrii i Turcji – Bliski Wschód będzie miał trudności z osiągnięciem stabilności.


Naleganie na rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego od dawna jest stosowane przez Arabów, Turków i Irańczyków na Bliskim Wschodzie jako ucieczka od krytyki wobec własnego przywództwa. 22 istniejące państwa arabskie z łatwością mogły ustanowić ojczyznę dla Palestyńczyków, ale to nie leży w ich interesie. Celem tych państwa nie jest stworzenie kolejnego państwa arabskiego, ale wymazanie z mapy jedynego państwa żydowskiego.


Danie państwa Palestyńczykom nie rozwiąże sprawy syryjskiej wojny domowej, ani podziału w Iraku między sunnitami a szyitami, destrukcyjny kurs na islamizm, jaki obrał prezydent Turcji, Erdogan, będzie kontynuowany, świat będzie widział dalszą agresję irańską przeciwko Izraelowi, sunnitom i Kurdom, a uścisk, w jakim zarówno Iran, jak Arabia Saudyjska trzymają islam, tylko się wzmocni.


Kurdów jest wielu (szacuje się ich liczbę na 40-50 milionów) i mają unikatowy język, kulturę i tożsamość, która różni ich znacznie od ich sąsiadów. Główne problemy w regionie koncentrują się wokół spraw wewnętrznych: „islam kontra islam” (Arabowie kontra Arabowie), są tu również konflikty między Arabami i Irańczykami, Arbami i Turkami, Iranem i Turcją lub „islam kontra mniejszości”, w tym chrześcijanie, Jazydzi, Chaldejczycy, Alewici, Żydzi itd.


Kurdowie akceptują wartości zachodnie, takie jak równość płci, wolność wyznania i prawa człowieka.


Naród kurdyjski od dawna cierpi na Bliskim Wschodzie.


Pod rządami Osmanów Turcy zabili dziesiątki tysięcy Kurdów w masakrach w Dersim i Zilan. Do lat 1990. zniszczono ponad 3 tysiące wsi kurdyjskich. Według Human Rights Watch 378 335 kurdyjskich mieszkańców wsi zostało wysiedlonych z Turcji.


Kurdowie mają odrębny język i, chociaż są w większości muzułmanami sunnickimi, są stosunkowo świeccy. Na obszarach z większością kurdyjską żyją Żydzi, szyici, chrześcijanie i Jazydzi. Ta różnorodność ukształtowała tolerancyjną naturę w ich społeczeństwie. Kurdowie dążą do rozdzielenia religii i państwa i do pozwolenia na budowanie obok siebie kościołów, meczetów, synagog i świątyń – oznaka szacunku wobec “Innego” rzadko widziana na Bliskim Wschodzie.  


Pod rządami dyktatorskimi w Iraku, Syrii, Turcji i Iranie Kurdowie nadal są obiektem arabizacji, turczenia i narzucania im kultury perskiej. Wszędzie spotykają się z konfiskatą własności.


Kurdowie dobrze wiedzą, co to znaczy życie pod obcym panowaniem i dlatego rozumieją i szanują prawa mniejszości. Rząd Regionalny Kurdystanu (KRG) otacza opieką swoją społeczność żydowską, uratował ponad 3 tysiące kurdyjskich Jazydów od ISIS, kiedy byli schwytani w pułapkę na górze Szingal w Mosulu. Wielu chrześcijan i społeczności mniejszościowych poprosiło też o pozwolenie na zostanie częścią regionu Kurdystanu po tym, jak zawiodło je państwo irackie. 


Kurds przyjęli 300 tysięcy uchodźców syryjskich i 2,3 miliona uchodźców wewnętrznych z Iraku. KRG nie rozróżnia między nimi jako sunnitami i szyitami lub muzułmanami i chrześcijanami, ale uznaje ich za ludzi cierpiących z powodu wojny. Niezmiernie różni się to od tego, co widzimy w narodach arabskich. Wiele państw Zatoki do dziś nie przyjęło żadnych uchodźców, mimo że mają wspólną religię. Arabia Saudyjska, siedziba świętych miast Mekki i Medyny, po cichu wykluczyła pozwolenie uchodźcom na szukanie tam schronienia, mimo że królestwo saudyjskie ma tysiące pustych, klimatyzowanych namiotów, a ich arabscy bracia cierpią w sąsiednich państwach.


Podobną sytuację widzimy w Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Kuwejcie.


Według Human Rights Watch Iran wysyła uchodźców afgańskich do walk w Syrii pod dowództwem Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), która to organizacja już łamie niezliczone prawa człowieka. Peter Bouckaert, jeden z dyrektorów HRW, mówi, że „Iran nie tylko oferuje uchodźcom afgańskim i migrantom bodźce do walki w Syrii, ale kilku z nich zeznało, że grożono im deportacją do Afganistanu, jeśli nie pójdą walczyć”.


Iran do dnia dzisiejszego więzi i dokonuje publicznych egzekucji Kurdów.


Państwa takie jak Jordania i Liban muszą brać uchodźców głównie dlatego, że mają wspólną granicę z Irakiem i Syrią; czy przyjmowałyby ich, gdyby nie były do tego zmuszone?


Turcja używa uchodźców z wojny domowej w Syrii do wywierania nacisku politycznego na Unię Europejską, by uzyskać dostęp do tego bloku 28 narodów, uzyskać pomoc finansową (3 miliardy dolarów rocznie) oraz by zmienić skład demograficzny regionów kurdyjskich na południowym wschodzie. Są także doniesienia, że reżim Erdogana zmusza mężczyzn uchodźców do powrotu do Syrii, by tam walczyli u boku armii tureckiej w zamian za pomoc dla ich rodzin.


Kobiety w społeczeństwie kurdyjskim nie zawsze są wolne. Kurdowie są głównie narodem plemiennym i wielu żyje w górskich regionach wiejskich. Kobiety kurdyjskie bywały w historii ofiarami morderstw honorowych i małżeństw nieletnich. Odchodzenie od tych praktyk zaczęło się, kiedy kurdyjskie grupy oporu zaczęły tworzyć się w następstwie ostrych działań Turcji podczas wojskowych zamachów stanu w latach 1980. Założyciel Partii Pracujących Kurdystanu, Abdullah Ocalan, jest zdecydowanym zwolennikiem wyzwolenia kobiet i napisał książkę pod tytułem Liberating Life: Women's Revolution. Ocalan wierzy, że "Kraj nie może być wolny, jeśli kobiety nie są wolne”. Kurdystan gościł niedawno Międzynarodową Konferencję Praw Kobiet i Praw Człowieka, gdzie żądano większego poparcia dla kobiet w kierownictwie KRG.


Nacisk na prawa kobiet oraz prawa mniejszości etnicznych i narodowych to forma demokracji niewidziana na Bliskim Wschodzie.


Państwa takie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie mianują kobiety na stanowiska takie jak “Minister szczęścia”, co nie tylko deprecjonuje kobiety, ale nadal dławi potencjał, jaki mogłyby dostarczyć społeczeństwu jako całości.  


W Iraku Saddam Husajn zaatakował Kurdów bronią chemiczną w 1988 r. Zamordował 5 tysięcy cywilów i zniszczył 4 tysiące wsi.


Husajn był niesłychanie brutalny wobec mniejszości kurdyjskiej mimo że są muzułmanami sunnickimi. W latach 1988-1991 jego reżim zamordował tysiące Kurdów, praktycznie dokonując ludobójstwa.


Za rządów Saddama Husajna tysiące Kurdów musiało porzucić swoje domy, kiedy armia iracka niszczyła wsie i miasta. Według Human Rights Watch:

"Rodzinom arabskim dawano bodźce finansowe, by przenosili się na północ, a rząd iracki prowadził projekty budowlane, by ściągnąć więcej rodzin arabskich na północ, by zmienić skład demograficzny północy”.

To samo robiły rządy syryjski i turecki.


W Syrii Hafez Assad, ojciec Baszara Assada, rozprawił się z większością sunnicką i odebrał Kurdom prawo mówienia w języku kurdyjskim lub otwierania szkół kurdyjskich. Kurdowie byli uważani za bezpaństwowców, bo nie mieli prawa do obywatelstwa syryjskiego. Jak na ironię, Hafez Assad ratyfikował Międzynarodową Konwencję Praw Obywatelskich i Politycznych w 1969 r., Międzynarodową Konwencję Wyeliminowania Wszystkich Form Dyskryminacji Rasowej, Międzynarodową Konwencję Praw Ekonomicznych, Społecznych i Kulturalnych. Jego syn, Baszar, zgodził się też w 2003 r. na ratyfikację Międzynarodowej Konwencji o Eliminacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet. Świat bił brawa.


Turcja jest dosłownie w stanie wojny z Kurdami i odmawia praw praktycznie wszystkim mniejszościom. Grecy, Ormianie i Alewici są uciskani i usuwani ze swoich ziem historycznych. Od ludobójstwa Ormian do zaprzeczania narodowości kurdyjskiej, nacjonalizm turecki jest głównym powodem braku stabilności w tym państwie. W Turcji zbudowanej przez Mustafę Kamala Ataturka na pojęciu zachodniego sekularyzmu, obecny prezydent, Recep Tayyip Erdogan, próbuje przywrócić prymat islamu. Erdogan napiętnował Kurdów jako separatystów i zagrożenie dla kraju.


Turcja obawia się także sukcesu Kurdów w Syrii w ich walce przeciwko ISIS oraz możliwości ogłoszenia przez nich autonomicznego regionu. Erdogan wydaje się zaniepokojony, że jego populacja kurdyjska także zażąda autonomii, jak to już zrobiła.  


W 1946 r. Kurdom udało się ustanowić własne, niepodległe państwo w północnozachodnim Iranie przy pomocy Związku Radzieckiego. Kurdyjska walka o wolność trwa w Rojhalat (wschód) o uznanie ich tożsamości i praw politycznych. Podczas wojny Iran-Irak, Kurdowie byli używani przez obie strony jako pionki. Saddam Husajn pchał Kurdów w Iranie do powstania, a Iran dawał broń Kurdom w Iraku, by walczyli przeciwko reżimowi baasistowskiemu, mordując równocześnie własną populację kurdyjską. Do dziś Kurdowie, którzy walczą o uznanie praw kurdyjskiej mniejszości w Iranie, albo znikają, albo są więzieni lub dokonuje się ich publicznych egzekucji.


Wielu Kurdów nie chciało oderwania od państwa, w którym żyli, a po prostu chciało móc prowadzić spokojne życie; dążenie do własnego państwa jest efektem ucisku i prześladowań Kurdów.


Każde nowe państwo musi być gotowe do życia w pokoju ze swoimi sąsiadami. Kurdowie będą musieli ustanowić bliskie stosunki z wszystkimi państwami, od których oddzielą się, szczególnie, że Kurdystan nie będzie miał dostępu do morza.


Stworzenie państwa kurdyjskiego byłoby przede wszystkim uznaniem, że Kurdowie istnieją jako odrębny naród z własnym językiem, respektowaniem równych praw i świecką kulturą.


Z pewną miarą stabilności, jaką uzyskali Kurdowie w Iraku północnym od upadku Saddama Husajna, oraz z postępami Kurdów w Rożawie w dwa lata po odparciu ISIS, dowiedli, że są zdolni do kierowania państwem i respektowania praw wszystkich mieszkańców w swoich granicach. Rząd Regionalny Kurdystanu (KRG) i niedawno ogłoszone autonomiczne terytorium w Rożawie (zachodnio-syryjski Kurdystan) są wzorem dla wszystkich państw w regionie. 


Choć Kurdystan stał się liberalny pod względem wolności społecznych, nadal otoczony jest państwami, którym brak takich wartości. Państwa otaczające terytoria kurdyjskie, włącznie z Iranem, Irakiem, Syrią i Turcją, są obecnie albo państwami rozpadającymi się, albo są rządzone przez ciemiężące dyktatury.


Ponieważ Kurdowie są społeczeństwem religijnie zróżnicowanym, przedkładają swoją tożsamość etniczno-lingwistyczną nad religię, Kurdystan oferuje wszystkim swoim obywatelom włączające, pluralistyczne społeczeństwo, w którym wolność religijna jest nie tylko tolerowana, ale wspierana.


Kurdowie respektują na swoich terytoriach zarówno sunnitów, jak i szyitów i mają silne związki z jedynym państwem żydowskim na Bliskim Wschodzie. Państwo kurdyjskie ma potencjał wniesienia zgody w ten niestabilny skądinąd region.


The Case for a Kurdish State in the Middle East

Gatestone Institute, 25 stycznia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daliman Abdulkader

Pochodzi z północnego Iraku. Rodzina zbiegła do Syrii podczas pierwszej wojny w Zatoce. Przez siedem lat mieszkali w obozie dla uchodźców. Obecnie Daliman Abdulkader studiuje na uniwersytecie w Waszyngtonie.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Granica Lucyan 2017-01-30


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk