Prawda

Niedziela, 6 lipca 2025 - 00:01

« Poprzedni Następny »


FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów


Elder of Ziyon 2022-10-09


Organizacja FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting [Uczciwość i ścisłość relacjonowania] – wydała raport Nory Lester Murad, który twierdzi, że książki dla małych dzieci i młodzieży, które opowiadają dzieciom o Izraelu, są rasistowskie w stosunku do Palestyńczyków, ponieważ … nie mówią o Palestyńczykach.

 

Jednak krytyka Murad ujawnia jej własną pogardę dla Arabów mieszkających w Izraelu, a także jej nienawiść do izraelskich Żydów.


Mimo, że książki nie traktują o Palestyńczykach i nie mają takiego celu, twierdzi ona, że „wymazują” Palestyńczyków.

 

Po pierwsze, Murad argumentuje, że usuwają Palestyńczyków przez „zawłaszczenie”:

Rah! Rah! Mujadaro!, na przykład, to 12-stronicowa książka planszowa dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat, która ma atrakcyjny slogan: „Każdy lubi hummus, ale to tylko jedna z wielu różnorodnych potraw, jakie można znaleźć w Izraelu wśród jego różnych kultur”.

 

W tym sloganie jest subtelność, która może zostać przez niektórych utracona. Choć różnorodność jest uznawana, jest reprezentowana tylko w sferze izraelskiej, bez własnej historii i odrębnej tożsamości. Jest to stanowisko polityczne, które kpi z celowego użycia przez Izrael terminu „Izraelscy Arabowie” w odniesieniu do Palestyńczyków z izraelskim obywatelstwem, których Izrael chce włączyć jako mniejszość izraelską, oddzielając ich od większej społeczności palestyńskiej i od ich tożsamości narodowej.

Dla postępowców odnoszenie się do kogoś w sposób, któremu się sprzeciwiają – powiedzmy, używając niewłaściwego zaimka – jest niewybaczalnym przestępstwem. Ale tylko niewielki procent izraelskich Arabów określa się mianem „Palestyńczyków”. Według sondażu przeprowadzonego w 2020 roku przez Jewish People Policy Institute tylko 7% określiło siebie jako „Palestyńczyk”, podczas gdy 74% określiło siebie jako „arabski Izraelczyk” lub po prostu „Izraelczyk”. 

 

FAIR okazuje wielki brak szacunku wobec ludzi, których, jak twierdzą, bronią. Jednak ta książeczka dla dzieci jest o wiele poprawniejsza w przedstawianiu Arabów w Izraelu niż FAIR. 

 

Krytyka zamienia się następnie w absurd:

Nowicjusze w izraelsko-palestyńskiej wojnie narracyjnej mogą również nie zdawać sobie sprawy, że żywność jest aktywnym polem bitwy. Palestyńczycy uważają twierdzenia Izraela o hummusie i falafelu, między innymi potrawami, za kulturowe zawłaszczenie.

 

Dlatego Palestyńczycy prawdopodobnie będą widzieć zarówno ludzi, jak zawłaszczone potrawy, gdy ta sama [muzułmańska] dziewczyna pojawia się za tekstem:

 

    Dmuchnij, powoli.

    Smakuj. Łał!

    Brązowy fa-LA-fel,

    duży zielony kęs!

Ponieważ państwo Izrael nie ma nawet 75 lat, jakakolwiek potrawa z dłuższym rodowodem musi pochodzić od kogoś innego. Ale chociaż Kar-Ben Publishing z pewnością zdaje sobie sprawę z tego twierdzenia, albo wolą je zignorować, albo celowo zamierzają przedstawić czytelnikom narrację izraelską – ukrywając narrację palestyńską.

Ale czy książka mówi, że falafel jest daniem stworzonym przez Izrael, czy też mówi, że jest to danie, które jedzą izraelscy obywatele wszystkich środowisk? Najwyraźniej chodzi o to drugie – „wielka różnorodność żywności, jaką można znaleźć w Izraelu wśród jego różnych kultur”. Wspomina też o bajglach - czy ktoś twierdzi, że są izraelskie? Inne potrawy w książce mają na celu podkreślenie różnych kultur, które spotyka się w izraelskim społeczeństwie: nigdzie nie twierdzi się, że malawach, mujadara, hummus lub burek zostały stworzone przez Izraelczyków, z wyjątkiem rozgorączkowanej wyobraźni Nory Lester Murad.



Murad najwyraźniej sprzeciwia się temu, by dzieci z różnych środowisk znajdywały coś wspólnego, co lubią, w różnych kulturach. Nie wydaje się to postępowe.

 

Murad pisze następnie, że książki o Izraelu, które pokazują Kopułę na Skale, są „wymazaniem przez oszustwo”, ponieważ, jak twierdzi, „wschodnia Jerozolima” nie jest częścią Izraela. Jednak Izrael nie zgadza się z tym, podobnie jak wielu międzynarodowych prawników. Dla Żydów idea Izraela bez świętych miejsc jest anatemą i czymś niezwykle obraźliwym. Nie ma tam oszustwa – ludzie, którzy twierdzą, że cała Jerozolima jest częścią Izraela, mają do tego prawo. 

 

Ale FAIR nie uznaje tego prawa. Wszyscy musimy wierzyć tak jak oni, albo jesteśmy rasistami. Jakże to tolerancyjne!

 

Następnym „wymazywaniem” jest „Wymazywanie przez ‘pokazywanie obu stron’”. Tak, książki o Izraelu, które robią wszystko, aby pokazać arabskich Izraelczyków, też są okropne – a jej głównym celem ataku jest, wierzcie lub nie, Ulica Sezamkowa.

Welcome to Israel With Sesame Street (Christy Peterson, Lerner Publishing, 2021)...[ma] pokazuje „obie strony”, zaczynając od nauczania dzieci, jak witać się po hebrajsku i arabsku (str. 4–5). To pokazanie „obu stron” tworzy ładny obraz, ukrywając brak szacunku Izraela dla osób mówiących po arabsku, co staje się  jasne w kontekście, że arabski był oficjalnym językiem Izraela, dopóki jego pozycja nie została obniżona w ustawie o państwie żydowskim z 2018 roku.

Oczywiście Murad celowo nie wspomina, że używanie arabskiego w dokumentach rządowych i w sferze publicznej jest nadal wymagane przez izraelskie prawo. Izrael nadal wspiera i finansuje swoje szkoły arabskojęzyczne. W rzeczywistości nie ma braku szacunku. Ale dlaczego fakty mają przeszkadzać w antyizraelskiej propagandzie?

Przedstawianie „obie stron” jest zabiegiem służącym do pozoru neutralności, co wywołuje poczucie obiektywności i prawdy. Jest to również sposób na wysunięcie roszczeń do antyrasizmu i szacunku. Na przykład strona 11 mówi, że Jerozolima jest „wyjątkowa dla ludzi wielu religii” na tle zdjęcia palestyńskich uczennic, z których niektóre noszą muzułmańskie hidżaby.

 

Ale przedstawianie Palestyńczyków jedynie jako językową i religijną mniejszość Izraela, a nie jako grupę narodową samą w sobie, jest izraelską taktyką narracyjną, która odczłowiecza Palestyńczyków i podważa zdolność czytelników do zrozumienia Izraela. Choć wydaje się, że szanuje różnorodność, tekst i zdjęcie sprytnie pomijają, że Izrael jest wyraźnie samozwańczym państwem żydowskim, które zapewnia żydowską supremację nad nie-Żydami (i odpowiadającą jej nierówność Palestyńczyków), mówiąc, zgodnie z prawem, że tylko Żydzi mają prawo do samostanowienia.

Książka dla dzieci, która podkreśla różnorodność Izraela jest uważana za wadliwą, ponieważ powinna pokazywać to, co Murad deklaruje jako prawdę, że Izrael jest rasistowskim państwem, które nie daje swoim arabskim obywatelom równych praw. 

 

To wszystko jest oczywiście kłamstwem. Ten sam sondaż, o którym wspomniałem powyżej, pokazuje, że praktycznie taki sam procent nie-Żydów jak Żydów czują się komfortowo jako obywatele Izraela. Większość arabskich obywateli Izraela jest dumnych z tego, że są Izraelczykami – ale rasistka Murad chce, aby uważano ich za część innego narodu, z którym ogromna większość ma niewiele lub nie chce mieć nic wspólnego. Bigoteria tkwi w głowie Murad i w jej jadzie, a nie w rzeczywistości nieżydowskich obywateli Izraela.

 

A tak przy okazji, praktycznie każde państwo arabskie określa się w swoich konstytucjach jako państwo arabskie. Zgodnie z logiką Murad, wszystkie one wymuszają arabską supremację. Czy ktoś myśli, że FAIR kiedykolwiek o tym wspomni?

 

W wynaturzonym umyśle Murad Izrael jest z definicji rasistowski, więc każda książka dla dzieci, która nie pokazuje, jak okropny jest Izrael, musi być również winna rasizmu. Najbardziej dziwaczną częścią jej argumentacji jest to, że chociaż dla wszystkich jest oczywiste, że książki dla dzieci mają uczyć tolerancji, co te akurat książki czynią, ona jest temu przeciwna. Murad jest rasistką. Jej argumenty są równie rasistowskie, jak argumenty zwolenników białej supremacji zdenerwowanych amerykańskimi podręcznikami szkolnymi, które pokazują białe dzieci bawiące się z dziećmi kolorowymi, nie wspominając o porównywalnych wskaźnikach przestępczości dla różnych grup. 



Linie zawieszenia broni z 1949 r. są wyraźnie nakreślone, a Izrael jest pokazany tylko wewnątrz tych linii. Egipt, Jordania i Syria nie są nazwane. Ale Murad szuka uparcie, by znaleźć stronniczość i oczywiście udaje jej się to:

Strona 6 z Welcome to Israel With Sesame Street nieprawidłowo pokazuje mapę Izraela („i okolic”), w tym Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy w tym samym odcieniu żółtym. Zarysy okupowanych terytoriów palestyńskich są widoczne, ale nienazwane.  

To jest jej cały argument - żółty na mapie terytoriów jest nieco inny niż żółty innych krajów. Rzeczywiste linie przedstawiające granice, wyraźnie zaznaczone w widocznym miejscu, są bez znaczenia dla dziwacznego mózgu Murada - odcień żółci jest obraźliwy.

 

Co zabawne, wysłała tę litanię paranoidalnych skarg do Sesame Workshop, a oni słusznie ją zignorowali:

Welcome to Israel With Sesame Street nie jest jednak nieszkodliwa. Wykorzystuje subtelne przekazy, aby przyczynić się do wymazywania i wypaczenia Palestyńczyków, co powinno budzić niepokój wśród osób dbających o edukacyjną reputację marki. Niestety Sesame Workshop nie odpowiedział na kilka moich pytań dotyczących tej książki.

Może dlatego, że gdyby szczerze była tak uczciwa, jak udaje FAIR, zdałaby sobie sprawę, że każda z jej skarg jest bezpodstawna.

 

Zabawne byłoby zobaczyć tę samą metodologię zastosowaną do książek dla dzieci o „Palestynie”. Czy w ogóle wspominają lub pokazują zdjęcia Żydów? Czy przyznają, że Żydzi mają prawo żyć w swojej historycznej ojczyźnie? A może w najlepszym razie nie wymieniają Żydów, a w najgorszym nazywają ich „synami małp i świń”?

 

Gdyby FAIR była uczciwa, mieliby syjonistycznego Żyda, który wykonałby dokładnie ten sam rodzaj analizy książek przedstawiających narrację palestyńską i zobaczyłby, jak sobie radzą. Książka ucząca alfabetu, uczy dzieci „I jak Intifada”.  Jak są tam reprezentowani Żydzi? Jak te książki przedstawiają emocjonalne więzi żydowskie z Jerozolimą? Jak brane są pod uwagę uczucia milionów Żydów? 

 

Która strona faktycznie stara się o koegzystencję, a która chce, aby w książkach przeznaczonych dla dzieci druga strona została poddana czystce etnicznej? 

 

Książki krytykowane przez nią pokazują uśmiechnięte arabskie dzieci, niektóre dziewczynki  w hidżabach. Znajdźcie mi jedną książkę dla dzieci o Palestynie, która przedstawia uśmiechnięte dziecko w jarmułce lub cicit.

 

Choćby jedną.

 

To jest porównanie, którego należy dokonać, aby zobaczyć, która strona jest stroną postępu i tolerancji, a która strona jest zarówno pośrednio, jak i jawnie antysemicka. 

 

Na przykład, ten rysunek dzieci palestyńskich przeciwstawiający Arabów i Żydów nie wygląda na przesłanie tolerancji. Podejrzewam jednak, że jest to przesłanie, które Murad z całego serca popiera i uważa, że powinny je zobaczyć wszystkie dzieci.



Książki proizraelskie robią wszystko, aby uczyć tolerancji. Książki propalestyńskie robią coś przeciwnego. FAIR promuje te pierwsze jako rasistowskie i nie chce, by ludzie przypatrywali się tym drugim.

 

FAIR nie jest uczciwą organizacją , a ten artykuł jest tego wyraźnym dowodem.

 

FAIR - Fairness & Accuracy In Reporting - shows extreme disrespect towards Israeli Arabs

Elder of Ziyon, 3 październiaka 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

*Elder of Ziyon - blog amerykańskiego badacza nad antysemityzmem. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2978 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk