Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 06:05

« Poprzedni Następny »


Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem


Noru Tsalic 2015-05-06

Czy czytaliście przypadkiem porozumienie ramowe podpisane przez Iran i sześć mocarstw światowych? Nie? Oczywiście, że nie czytaliście – żadne porozumienie nie zostało podpisane. To prawda, po niedotrzymaniu ostatecznego terminu negocjatorzy pokazali się ze zmęczonym ale triumfalnym wyrazem twarzy i poklepywali się wzajemnie po plecach jak gracze NBA, którym właśnie udało się wrzucić kosza. Ale tutaj nie było żadnego kosza: negocjacje przyniosły wyłącznie porozumienie… o przyszłym porozumieniu.


Spędzono całe lata i małą fortunę – nie, duuużą fortunę, jak dla ciebie i jak dla mnie; ministrowie zaniedbywali swoje inne obowiązki; i wszystko, co mogli pokazać, to… słowne porozumienie??? Takie, które strony już „pamiętają” na co najmniej trzy sprzeczne sposoby? Zastanówcie się: kiedy ostatnim razem poważny spór międzynarodowy został rozwiązany przez słowne porozumienie? Traktaty międzynarodowe są długimi, starannie sformułowanymi dokumentami prawnymi, podpisywanymi z ceremonią przez przywódców i ratyfikowanymi przez parlamenty. Słowne porozumienie? Poważnie???


Ludzie, wykołowano nas; traktują nas jak idiotów, a “zestawy faktów” mają tylko na celu ukrycie rażącego nieistnienia “porozumienia”; wytworu oszukańczych umysłów. W rzeczywistości, po miesiącach i latach negocjacji – nie ma żadnego porozumienia; niczego poza luźnym, niewyraźnym, odwracalnym, ustnym „porozumieniem” o jakichś nagich „zasadach”. To jest prawda i politycy uznali, że najlepiej nie wtajemniczać w nią nas, zwykłych ludzi. Co za bezczelna mistyfikacja! Co za niewiarygodna hucpa! Co za szyderstwo z naszej uczciwości i autentycznego zaufania!

I nie są to tylko ci upaprani politycy, te mięczaki, które zarabiają na życie (i to dobre życie!) kłamstwem i oszustwem; jest to także cały regiment „dziennikarzy, intelektualnych prostytutek polityków; ci, którzy szybko zmobilizowali się, by wesprzeć oszustwo. Weźmy, na przykład, Joe Kleina z „Time Magazine”: już wyprodukował przynajmniej dwa „artykuły” – dwa bezwstydne kawałki propagandy w stylu sowieckim – wychwalające słowne „ramy” (które, oczywiście, nazywa „porozumieniem” lub „układem”) jako najlepszą rzecz od czasu pokrojonego chleba. Na wypadek, gdyby ktoś powątpiewał w jego „ekspertyzę” w sprawach Bliskiego Wschodu, Klein zaczyna od wymachiwania swoimi „żydowskimi” kwalifikacjami, informując czytelników, że właśnie obchodził Seder ze swoim przyjacielem Raminem, „irańskim krasnalem, jeśli taka rzecz jest możliwa – urodzonym jako muzułmanin, ale nawróconym na judaizm…”

 

Nie trzeba dodawać, że osobista opinia tego zauroczonego „irańskiego krasnala” (który, jak zostajemy poinformowani, „jest za zmianą reżimu, ale środkami pokojowymi”) zaprzęgnięta jest w służbę „argumentu” Kleina – a raczej użyta zamiast argumentu. W końcu, jako najemny pisarczyk, Klein przedstawia „wnioski”, które są z góry ustalone przez ideologiczną fiksację. Po co więc kłopotać się prowadzeniem dociekań lub robić wywiad z autentycznym autorytetem? Znacznie łatwiej napisać artykuł w oparciu o pogawędkę z przyjacielem przy rosole i knedlach z macy! 


Joe Klein, “zaangażowany w charakterze Żyda”, odpowiedzialnego za propagandę
Joe Klein, “zaangażowany w charakterze Żyda”, odpowiedzialnego za propagandę

Mimo entuzjazmu a priori dla “umowy” Klein wspomina mimochodem niejakiego Mohammada Rezę Nakdiego; który, kiedy negocjatorzy nadal poklepywali się po plecach, oznajmił, że dla Islamskiej Republiki Iranu “wymazanie Izraela z mapy” jest “niepodlegające dyskusji”.  Nakdi nie jest ani krasnalem, ani jednym z przyjaciół Kleina z artystycznej bohemy; jest znacznie bardziej prozaicznym (ale znacznie, znacznie, znacznie bardziej wpływowym) generałem i dowódcą potężnej irańskiej Gwardii Rewolucyjnej – żywotnym zapleczem politycznym reżimu ajatollahów. Nie spodziewam się jednak, by Klein przypisywał jakiekolwiek znaczenie ludobójczej groźbie Nakdiego. W rzeczywistości, wspomniał jedynie Nakdiego, by móc wymierzyć kolejny cios Benjaminowi Netanjahu; niewątpliwie dlatego, że Netanjahu zdecydował się zareagować na splunięcie irańskiego generała – i to nie udawaniem, że to pada deszcz. Oczywiście, Netanjahu nie musi mieć racji; chodzi jednak o to, że ma do tego prawo: jego rodzina jest na linii ognia, w zasięgu uderzenia balistycznymi (i potencjalnie nuklearnymi) pociskami rakietowymi Gwardii Rewolucyjnej. Jeśli to Klein myli się, jedyny osobisty ból, jak odczuje, będzie spowodowany jego hemoroidami ostrożnie usadowionymi w miękkim fotelu na Manhattanie.


Co więc zdarzy się teraz? No cóż, niewiele: będą kontynuować negocjacje w sprawie „szczegółów” nieistniejącego jak dotąd porozumienia. Nowym nieprzekraczalnym terminem jest 30 czerwca. Nie martwcie się jednak, oczywiście będzie przedłużony. W końcu, stary nieprzekraczalny termin (31 marca, „nieprzekraczalny termin” dla „ram” upichconych 2 kwietnia) sam był przedłużeniem przedłużenia… Z czasem może wyłonić się jakiś rodzaj porozumienia; albo cała rzecz może po prostu wygasnąć, kiedy uwaga świata zwróci się ku nowym kryzysom. Może Ukraina albo Jemen; albo Morze Południowochińskie…

Prawdę mówiąc, nie ma różnicy czy porozumienie zostanie podpisane, czy nie; wszystko jedno, czy uważasz to za dobrą umowę, czy za złą; nie ma znaczenia czy, jak Klein, jesteś wystarczająco głupi, by ufać, że reżim ajatollahów zastosuje się do jakiegokolwiek porozumienia. Ogólnie, nie czyni absolutnie żadnej różnicy, co ty lub ja myślimy; albo co myśli Klein lub co myśli pan Barack Obama. Tym, co naprawdę liczy się – jedyną rzeczą, która się liczy – jest, co myślą ludzie na Bliskim Wschodzie: ani jeden z nich nie ufa ajatollahom; ani jeden z nich nie pokłada wiary w takim Obamie, Johnie Kerrym i François Hollande. I dlaczego mieliby? Czy nie są to ci głupawi ludzie Zachodu, słabeusze, którzy chcą „przewodzić od tyłu”?  Czy to nie tacy jak oni już pozwolili Korei Północnej na zdobycie Bomby?


Mówi książę Turki Al-Faisal, główny rzecznik polityki zagranicznej Arabii Saudyjskiej:

"Zawsze powtarzam, że cokolwiek wyniknie z tych rozmów, my chcemy tego samego. Jeśli więc Iran ma możliwość wzbogacania uranu do jakiegokolwiek poziomu, nie tylko Arabia Saudyjska tego zażąda. Cały świat będzie stanowił otwarte drzwi do pójścia tą drogą bez żadnych zahamowań, a to jest moje główne zastrzeżenie do tego…”


Obama uspokajający (zmarłego obecnie i pogrzebanego)<br /> króla Abdullaha z Arabii Saudyjskiej
Obama uspokajający (zmarłego obecnie i pogrzebanego)
króla Abdullaha z Arabii Saudyjskiej


Saudyjski program nuklearny będzie, oczywiście, całkowicie pokojowy. Tak samo jak Iran (czwarte największe na świecie zasoby ropy naftowej) Arabia Saudyjska (drugie największe na świecie) po prostu chce produkować trochę energii atomowej. Właśnie dlatego w marcu, kiedy negocjatorzy wykuwali te wychwalane przez Kleina irańskie „ramy”, Saudyjczycy cichutko podpisali porozumienie (pisemne porozumienie!) zakupu dwóch południowo koreańskich reaktorów jądrowych. W sumie to zalane ropą królestwo pustynne planuje budowę nie mniej niż 16 reaktorów jądrowych. Wszystkie z nich całkowicie pokojowe, oczywiście! Wojskowi władcy Egiptu chcą równie pokojowego programu nuklearnego; i dlatego w lutym generał zamieniony w prezydenta Abdel-Fattah el-Sissi spotkał prezydenta zamienionego w premiera zamienionego w prezydenta Władimira Putina. Ci dwaj triumfalnie ogłosili porozumienie o zbudowaniu reaktora jądrowego w Egipcie. Nie ulega wątpliwości, że kilku innych królów, szejków i dożywotnich prezydentów bliskowschodnich podąży ich śladem, używając bogactwa naftowego, by kupić sobie nieco nuklearnej ikry.  


Inny dobry przyjaciel: były dyktator egipski Hosni Mubarak
Inny dobry przyjaciel: były dyktator egipski Hosni Mubarak

Jeśli chodzi o resztę z nas, obudzimy się któregoś dnia do Bliskiego Wschodu (tak, tego Bliskiego Wschodu sekciarskiego obcinania głów i bombowych zamachów samobójczych!) zdolnego do prowadzenia nuklearnego dżihadu. Perspektywa, która powinna wywoływać jakieś potężne ciarki na plecach przywódców zachodnich. To znaczy, gdyby byli przywódcami; albo mieli kręgosłupy.   


The Audacity of  Hoax

23 kwietnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Noru Tsalic

Izraelski bloger, obecnie pracuje w Wielkiej Brytanii.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk