Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 05:09

« Poprzedni Następny »


W Absurdystanie bez zmian


Andrzej Koraszewski 2019-08-27

Shawn Steggink, Bullshit.IST
Shawn Steggink, Bullshit.IST

Wszyscy jesteśmy racjonalni z ograniczeniami. Z domu bliźniego absurd wylewa się drzwiami i oknami, na szczęście w moim nie jest tak źle i gdyby tylko ludzie zrozumieli, że wiem co mówię, świat wyglądałby zupełnie inaczej. (To poczucie może nieco utrudniać kompromisy.) Autorytaryzm chroni przed chaosem. Decyzje lepsze lub gorsze podejmowane są jednoosobowo lub w małym gronie, ich wdrażanie jest wymuszane siłą. Państwo jest aparatem ucisku i wyzysku, jak deklarował Marks, ale chroni przed chaosem wilczych praw, mówili inni. Demokracja jest próbą poszukiwania kompromisów i pozwala na podejmowanie decyzji, ale tylko pod warunkiem poszanowania reguł gry. Historia naszego kraju pokazuje jednak, że niektóre reguły mogą skutecznie blokować możliwość podejmowania decyzji i otwierać drogę do wiecznego impasu, a tym samym do tęsknoty za autorytaryzmem.

Świat, w którym żyjemy, jest światem zmienionym przez rewolucję elektroniczną. Autrostrady informacyjne nie są drogami jednokierunkowymi. Pasy biegnące w stronę pseudonauki, teorii spiskowych i nienawiści są zatłoczone, te biegnące w stronę nauki, umiarkowania i partnerstwa kuszą niewielu.


Ten dwukierunkowy podział jest wielkim uproszczeniem. Wszyscy lub niemal wszyscy lądujemy czasami na drogach biegnących w przeciwnym kierunku. GPS to świetny wynalazek, niestety czasem wyprowadza w pole. W poszukiwaniu drogi potrzebujemy przewodników. Przewodnik okazuje się czasem zarozumiałym dupkiem, który nie bardzo wie o czym mówi. Poszukiwanie godnych zaufania przewodników to osobna bajka. Zazwyczaj polegamy tu na rodzinnej tradycji i nawykach nabytych z dzieciństwa. Intelektualny impriting.


Przyjaciółka złapała Pana Boga za nogi, dostała pracę w jednej z najlepszych szkół w Polsce. Z błyszczącymi z podniecenia oczyma opowiada o uczniach, którzy chcą się uczyć, którzy stale są o pół kroku przed nią i żądają więcej. Opowiada o różnicy między szkołą, w której największym problemem jest przekonanie, że nauka może być zabawna, że warto się obudzić, i szkole, w której nauczyciel musi stawać na głowie, żeby zaspokoić ambicje uczniów. Szkoła jest prywatna, uczniowie pochodzą z rodzin lekarzy, prawników, przedsiębiorców. Wielu z nich bywa za granicą dwa razy w roku, oczytani, elokwentni i ambitni. Marzenie nauczyciela.


Pytanie o empatię i zdolność pokory gasi entuzjastyczny nastrój. Zero empatii, zero pokory. Próby uczenia tej sztuki przypominają problemy z motywowaniem do nauki w innych szkołach. Kształcenie elit dostarcza satysfakcji. Czy można tych młodych ludzi oduczyć pogardy? Pogardy wyniesionej z domu i wzmocnionej wczesnymi sukcesami? Trudne pytanie.


Autorytety są zawsze środowiskowe, autorytety tworzą elity, elity środowisk, tych częściej korzystających z zatłoczonych autostrad w kierunku pseudonauki, teorii spiskowych i nienawiści oraz tych biegnących w kierunku nauki (umiarkowanie i partnerstwo może wydawać się na drogowskazach mylącym ozdobnikiem).


Czy rewolucja informatyczna może wykoleić demokrację, która w końcu nigdy nie była ani specjalnie mocna, ani idealna? Zawsze groziła populizmem, nigdy nie dawała szans na prawdziwe partnerstwo. Demokracja zmieniała stosunki klasowe z relacji opartych na przemocy w relacje (często) oparte na manipulacji, drastycznie ograniczając biedę i wyrazistość klas społecznych, ułatwiając społeczną ruchliwość, radykalnie zwiększając wykorzystanie intelektualnego potencjału społeczeństwa jako całości. Prowadziło to również do wzrostu zawiści. Różnice ekonomiczne straciły boską sankcję. Nie są już przywilejami z racji urodzenia, nikt jednak nie wierzy, że są wyłącznie efektem ciężkiej pracy i talentu, chociaż dziś mogą być efektem ciężkiej pracy i talentu w większym stopniu niż kiedykolwiek.


Dlaczego i w jaki sposób rewolucja informatyczna podważyła lub osłabiła atrakcyjność demokracji? Istotne pytanie, chociaż można się spierać, czy rzeczywiście to zrobiła, a odpowiedź z koniecznoście będzie oparta na domysłach.  


Po autorytetach przez wieki wmuszanych na siłę, a często przy pomocy rózgi, przyszła rozwiązłość, swobodny wybór autorytetów. Tu związek z rewolucją informatyczną jest wyraźny. Pierwszym hasłem na sztandarach uczestników tej rewolucjie jest „Fuck off” (w języku tubylczym: „wypie*dalaj”). Nieprawdopodobne przybliżenie świata książki, nauki, sztuki, zdumiewająca łatwość komunikacji są na znacznie dalszym planie, po rozrywce, sporcie i plotkach. Na pierwszym jest gniew z powodu dysonansu poznawczego i radość z powodu szansy, że możemy dać wyraz naszej irytacji.


Chcemy walczyć z mową nienawiści w Internecie, a nie o kulturę w epoce Internetu. Przed chwilą na stronie wykształconej, kulturalnej i pełnej osobistego uroku Szwedki zobaczyłem mem na temat ich premiera:


Stefan Löfven
Wiek: 62 lata
Zawód: Zdrajca narodu
Wykształcenie: Brak
Cechy charakterystyczne: Małe gówno, które zawsze zwala winę na innych i odmawia przyjęcia na siebie odpowiedzialności.
Zasługi: Stworzył nowy kalifat Państwa Islamskiego w Szwecji.   


Oburzenie i krytyka tego rodzaju polityków są w pełni zrozumiałe, ich formy mogą być niepokojące. Mogą nas ściągać do poziomu przeciwników. Mam wrażenie, że w czasach poprzedzających epokę Internetu tego rodzaju opinie pozostawały w kuchni lub były wygłaszane dopiero po kilku kieliszkach przy stoliku w knajpie. Internet złamał ograniczenia dotyczące miejsca i czasu. Upublicznił to, co uważano za nieparlamentarne. Nie jest to zjawisko ograniczone do naszego kraju. Przeciwnie, jeszcze jeden produkt importowany. Kultura spod budki z piwem przeniosła się na salony, elity upodobniły się do plebsu, którego nie umiały zmienić, ale pogarda została.


Świat nigdy nie był uporządkowany, nie jest prawdą, że kiedykolwiek królowała mądrość. Było wysyłanie młodszych studentów do apteki po szczyptę rozumu, fala w wojsku, kafkowskie urzędy, orwellowskie praktyki władzy. Rewolucja informatyczna jest nowością, przyspiesza dewaluację kultury narzucającej pewne normy zachowań.


Absurdystan istniał również wcześniej, nie miał takiej promocji, nie miał również otwartej kultury wszechobecnego hasła „lekarze jej nienawidzą”. Otwarta nieufność, niechęć i kultura pogardy dla wiedzy sprawdzonej i świadomej swojej niepewności przeniknęła do samego jądra społecznych relacji. Stwierdzenie w „Absurdystanie bez zmian” jest poniekąd prawdziwe. Tylko poniekąd, ponieważ trend wzmacniający konstytucję Absurdystanu ciągle nie jest nawet porządnie zdefiniowany, więc nie bardzo wiemy jak zacząć rozmawiać o strategii obronnej. Walka z mową nienawiści prawdopodobnie nie okaże się skuteczna, wydaje się być próbą łagodzenia symptomów, a nie leczenia choroby, na którą cierpimy już wszyscy.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Po przeczytaniu baszarteg 2019-08-27
1. Smacznie jak zwykle kuba 2019-08-27


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk