Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 01:52

« Poprzedni Następny »


Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju

 


Jeff Ballabon i Bruce Abramson 2018-01-24

Zdjęcie: Palestyński prezydent Mahmoud Abbas (drugi od prawej) przemawia podczas spotkania w mieście Ramallah na Zachodnim Brzegu 14 stycznia 2018 r. Abbas powiedział, że Izrael swoim działaniem „zakończył” przełomowe porozumienie z Oslo z lat 1990. (AFP PHOTO / ABBAS MOMANI)
Zdjęcie: Palestyński prezydent Mahmoud Abbas (drugi od prawej) przemawia podczas spotkania w mieście Ramallah na Zachodnim Brzegu 14 stycznia 2018 r. Abbas powiedział, że Izrael swoim działaniem „zakończył” przełomowe porozumienie z Oslo z lat 1990. (AFP PHOTO / ABBAS MOMANI)

WASZYNGTON (JTA) —Arabsko-izraelski konflikt wchodzi w fazę, która z większym prawdopodobieństwem doprowadzi do rozwiązania niż którakolwiek poprzednia. Bezmyślna mantra “nie ma alternatywy dla rozwiązania w postaci dwóch państw” ustępuje miejsca rzeczywistości. Autonomia Palestyńska nigdy nie była partnerem do rozmów o pokoju. Wciśnięte w Izrael dwudzieste trzecie państwo arabskie, nie rozwiąże niczego. A istnieje wiele lepszych alternatyw.

Rozwiązanie w postaci dwóch państw jest udowodnionym niepowodzeniem. Złym pomysłem wypływającym z kłamstwa, utrwalającym niestabilność i cierpienie. Jest to w rzeczywistości inna nazwa na „Plan etapów” Organizacji Wyzwolenia Palestyny z 1974 r: OWP oznajmiła wówczas, że będzie „wyzwalać” terytorium po kawałku i prowadzić ludobójczą wojnę z każdej nowej parceli.


Nadanie nowej nazwy miało na celu danie możliwości wiarygodnego zaprzeczenia tym, którzy żałowali, że cierpiącym od wieków Żydom dano prawo do samostanowienia. Fakt, że idea była atrakcyjna dla Izraelczyków, zmęczonych pilnowaniem wrogich miast arabskich i dla Żydów z Diaspory, którzy chcieli aprobaty i akceptacji, był dodatkową premią. Na nieszczęście ten plan osiągnął swój główny cel: przedstawił światu jeden z najbardziej tolerancyjnych, wieloetnicznych, miłujących pokój, popierających życie bastionów praw człowieka jako nielegalnego ciemiężcę.


W jaki sposób ta oszczercza kampania oszukała tak wielu, że uwierzyli w tak oczywisty absurd? Szczególnie w sytuacji, kiedy przez dziesięciolecia żaden przyzwoity człowiek nie popierał państwa dla terrorystycznej OWP? Kiedy nawet antyizraelski Jimmy Carter mówił jeszcze w 1980 r.: “sprzeciwiam się niezależnemu państwu palestyńskiemu” ponieważ byłby to “destabilizujący czynnik” w regionie?


Zaczęło się to wszystko na początku lat 1990., kiedy pewne elementy izraelskiej skrajnej lewicy i OWP – wyraźnie łamiąc izraelskie prawo – uknuły plan „pokojowy”: Arabowie uznają prawomocność żydowskiego samostanowienia w historycznej ojczyźnie Żydów, a w zamian Izrael zaakceptuje kłamstwo o odrębnym narodzie „palestyńskim”, podzieli ojczyznę (raz jeszcze) i stworzy quasi-państwo, Autonomię Palestyńską. Izraelski premier, Icchak Rabin zgodził się – z zastrzeżeniami, że Izrael nigdy nie ustąpi z żadnej części Jerozolimy i nigdy nie zaakceptuje nowego państwa arabskiego. OWP zagarnęła te olbrzymie ustępstwa i okopała się.


Prezydent Bill Clinton włączył USA do sfinalizowania Umów z Oslo. Nagle terrorysta Arafat stał się mężem stanu, a terrorystyczna OWP stała się rządem. W 1998 r., przy nadal aktywnym terroryzmie OWP, pierwsza dama Hillary Clinton wywołała szok, kiedy wyraziła poparcie dla niepodległej Palestyny; Biały Dom odciął się od tego natychmiast i jednoznacznie.


W 2000 r. izraelski premier Ehud Barak złamał ostatnie tabu, oferując OWP państwo i część Jerozolimy. Arafat odpowiedział rozpoczęciem wojny terroru. Barak i Clinton dosłodzili ofertę. Arafat odpowiedział jednoznacznie – wybrał wojnę.


Każdy racjonalny obserwator uznałby odrzucenie oferty przez Arafata za koniec gry. Ale, jak to przewidział Arafat, dokonana w Oslo zamiana miejsc ciemiężonych i ciemiężcy w dramatyczny sposób wypaczyła globalną opinię publiczną. XXI wiek uświęcił kłamstwo Arafata, równocześnie kwestionując historię Żydów. Ignoruje się charakter kierownictwa i kulturę, nadając honory arabskiemu ruchowi terroru, a równocześnie szkalując liberalną demokrację Izraela. Oczernia się ludzi takich jak George W. Bush i Benjamin Netanjahu – którzy uzależniają państwowość od dowodów gotowości do koegzystencji. „Palestyńska” państwowość przestała być strategią do osiągnięcia pokoju i stała się niezbywalnym prawem.


Ale wydarzenia XXI wieku zdemolowały szerszy system mitów, na których spoczywa “palestyńska” narodowość. Irak i Syria poszły w ślady Libanu. Kiedy te wieloetniczne twory europejskie upadły, ich obywatele szybko porzucili oparte na państwie tożsamości, jakie im przypisano, na rzecz tożsamości opartych na pochodzeniu etnicznym lub na wyznaniu, jakie definiowały ich rodziny przez wieki. Walczą - i giną – jako sunnici, szyici, Kurdowie, Alawici, Druzowie i chrześcijanie.


Ten upadek nie jest przypadkowy – i jest niezmiernie istotny. Nigdy nie było odrębnych narodów irackiego, syryjskiego, libańskiego – lub palestyńskiego. Praktycznie rzecz biorąc „wyczyściwszy” tętniącą ongiś życiem chrześcijańską mniejszość, dzisiejsi „Palestyńczycy” są jedynie sunnickimi Arabami, których przodkowie mieszkali na zachód od rzeki Jordan podczas dwóch ostatnich lat Mandatu Palestyńskiego. Nowe państwo, zatwierdzające błędne etykietki narzucone prze europejskich imperialistów na miejscowe ludy Bliskiego Wschodu, w żaden sposób nie może ustabilizować tego niespokojnego regionu.


Wyraźną alternatywą jest powrót do czasów sprzed Oslo, do polegania na odpowiedzialnych państwach – tj. Egipcie, Jordanii, Arabii Saudyjskiej i Izraelu – by dostarczyły obywatelstwa i możliwości życia dla bezpaństwowych Arabów. Im szybciej Izrael przestanie składać deklaracje o poparciu dla kłamstwa „dwóch państw”, tym szybciej będzie mógł zostawić za sobą własnoręcznie zadane sobie rany. Głównymi zastrzeżeniami do tego zawsze było to, że a) świat potępi Izrael i b) te kraje na to się nie zgodzą. Oba zastrzeżenia są absurdalne. Świat już do woli potępia Izrael, a Stany Zjednoczone mogą zapewnić, że te kraje dostaną motywację do wyrażenia zgody.


Dla osiągnięcia stabilności regionu (której ten region tak bardzo potrzebuje), państwa arabskie muszą reintegrować niemal 20 milionów wysiedlonych lub bezpaństwowych Arabów, opatrzonych obecnie sztucznymi etykietami Syryjczyków, Irakijczyków, Libańczyków lub Palestyńczyków.  Żadne „rozwiązanie” tego konfliktu nie może być zrzucone na Izrael, ale musi powstać w regionalnym kontekście. Społeczność międzynarodowa powinna traktować arabskich uchodźców tak jak traktuje wszystkich innych uchodźców – humanitarnie, zamiast uznawać ich za pionki polityczne lub mięso armatnie. Zintegrowanie ich w społecznościach, z którymi mają etniczne i kulturowe pokrewieństwo, jest najlepszym sposobem pomocy uchodźcom w zbudowaniu nowego życia.


Mity “palestyńskiej narodowości” i “rozwiązania w postaci dwóch państw” przeszkadzają pokojowi, stabilności, bezpieczeństwu, rozwojowi, regionalnej integracji i sprawiedliwości. Arabscy terroryści, wychwalani jako męczennicy i bojownicy o wolność, mordują i okaleczają Żydów. Nienawidzący Żydów ludzie, traktujący Arabów jako tych, których można poświęcić, obrabowują miliony z edukacyjnych i ekonomicznych możliwości, podstawowej godności i przyzwoitego życia. Amerykańska społeczność żydowska jest rozdziera. Studenci z chrześcijańskich i żydowskich domów syjonistycznych znajdują się w sytuacji, w które popierany przez nich Izrael jest szkalowany na kampusach jako ciemiężca. I przy nadal żyjących świadkach Holocaustu i cudownego powrotu Żydów do ich rdzennej, żydowskiej ojczyzny, Organizacja Narodów Zjednoczonych – popierana w tym przez poprzedniego amerykańskiego prezydenta – zaprzecza związkowi Żydów z Judeą i żąda przeprowadzenia wobec nich czystki etnicznej. Wszystko to w służbie kłamstwa.


Oparte o rzeczywistość plany zamierały w obliczu upartych mitów Oslo. Wszystkie one zaczynają się od dwóch kluczowych zasad: izraelska suwerenność musi trwać w bezpiecznych granicach i państwa arabskie muszą przyjąć na siebie główną odpowiedzialność za dobrostan arabskich uchodźców. Te zasady są oparte na historii, moralności i prawie, na żydowskim bezpieczeństwie i umożliwieniu arabskiego rozwoju i na istotnym celu osiągnięcia regionalnej stabilności.


To, co działało na całym świecie, będzie także działać na Bliskim Wschodzie, jeśli Arabowie na to pozwolą. Arabowie pozwolą na to tylko wtedy, kiedy zostaną popchnięci. Po raz pierwszy w historii prezydent Trump zaczął pchać we właściwym kierunku.

 

The two-state delusion is the greatest obstacle to peace

Times of Israel, 21 stycznia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Jeff Ballabon

Jest dyrektorem B2 Strategic.


Bruce Abramson

Stoi na czele Informationism, Inc., jest jednym z dyrektorów the Iron Dome Alliance, zasiada również w kolegium London Center for Policy Research.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk