Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 10:31

« Poprzedni Następny »


Prawo i anarchia


Liat Collins 2023-07-29

MĘŻCZYZNA w koszulce z napisem „Wszyscy jesteśmy braćmi” dmie w szofar w pobliżu Sądu Najwyższego w Jerozolimie, wzywając do jedności z antyreformatorskimi demonstrantami.(zdjęcie: MARC ISRAEL SELLEM/THE JERUSALEM POST)

MĘŻCZYZNA w koszulce z napisem „Wszyscy jesteśmy braćmi” dmie w szofar w pobliżu Sądu Najwyższego w Jerozolimie, wzywając do jedności z antyreformatorskimi demonstrantami.

(zdjęcie: MARC ISRAEL SELLEM/THE JERUSALEM POST)



To nie jest zabawne. To może nawet nie być satyra. Klip z programu komediowego Eretz Nehederet (Cudowny kraj) sprzed dwóch lat cieszy się nadal ogromnym zainteresowaniem. W skeczu Szauli mówi swojej żonie Irenie, że rozwiązaniem niekończących się wyborów jest wojna domowa. „Nic nie wzmacnia kraju bardziej niż wojna domowa. Każdy dzień, w którym ze sobą nie walczymy, jest stratą czasu” — oświadcza Szauli.


Żarty o wojnie domowej mogą brzmieć zabawnie w programie satyrycznym, gorzej kiedy całkiem na poważnie padają z ust byłego premiera, Ehuda Baraka.


Inny klip rozszedł się jak ogień po prerii w zeszłym tygodniu. Były w nim fragmenty przemówienia, które Barak wygłosił w lipcu 2020 r., w samym środku kryzysu związanego z COVID-19. W swoim wystąpieniu przez Zoom do grupy protestacyjnej Forum 550, złożonej z wielu pracowników rezerwy Sił Powietrznych Izraela, Barak używa tych samych haseł i tematów, które słyszy się podczas obecnych demonstracji. Obejmuje to wykorzystanie Deklaracji Niepodległości, która stała się symbolem dzisiejszych protestów.


„Protesty na Balfour” przeciwko Benjaminowi Netanjahu, które wzięły swoją nazwę od miejsca w Jerozolimie w pobliżu rezydencji premiera, przekształciły się w Siły z Kaplan, które przyjęły swoją nazwę od ulicy w Tel Awiwie, gdzie od 30 tygodni odbywają się główne protesty. Wielu przywódców protestu to te same znajome postacie, w tym Szikma Bressler. Barak zauważa na marginesie swojego wykładu, że dobrze byłoby mieć kobietę na czele walki.


Obawiając się, że klip wideo mógł zostać wyrwany z kontekstu, spędziłam bardzo nieprzyjemne 75 minut oglądając całe to wydarzenie. W swoim przemówieniu Barak nazywa rząd Netanjahu (ten sprzed trzech lat) „dyktaturą” w stylu Polski i Węgier. Wyjaśnia również, że gdyby Netanjahu został zmuszony do rezygnacji – z powodu zagrożeń dla bezpieczeństwa i niepokojów społeczno-ekonomicznych – byłby skłonny i zdolny do przejęcia władzy w ciągu kilku godzin.


„Obiektywnie rzecz biorąc, jestem najbardziej odpowiednią osobą w państwie do przejęcia kontroli nad kierownicą” – mówi Barak. Wcześniej przyznał, że nie jest skromny. 


Nie jest też głupi. Barak przedstawia taktykę – a właściwie strategię – która może doprowadzić do obywatelskiego buntu i przynieść zamierzony skutek. Celem jest obalenie Bibi, a cel uświęca środki. Wzywa do coraz bardziej gwałtownych demonstracji, które nieuchronnie doprowadzą do starć między obywatelami i policją, a „które mogą tylko wzmocnić protest”. 


W mrożącym krew w żyłach momencie Barak wspomina, jak przyjaciel, historyk, powiedział mu: „Ehud, wezwą cię, kiedy w Jarkonie [rzece] będą pływać ciała”. Wyjaśnia, że konkretnie ma na myśli ciała Żydów zabitych przez Żydów. To nie jest plan polityczny; to plan bitwy – wezwanie do wojny domowej. 


Słuchałam głosu Baraka, oglądając transmisje na żywo z Tel Awiwu po uchwaleniu w poniedziałek ustawy znoszącej „klauzulę rozsądności”. Demonstranci (lepszym określeniem są uczestnicy zamieszek), zablokowali ruch na głównej autostradzie Ayalon, palili opony i drewniane palety, uszkodzili infrastrukturę oraz rzucali przedmiotami w policjantów i policyjne konie. Zagrozili wszystkim.


Izraelska mieszanka politycznych i wojskowych zamachów stanu


Robiło to wrażenie bardzo izraelskiej mieszanki politycznych i wojskowych zamachów stanu. Byli szefowie sztabów – m.in. Barak, Dan Halutz, Mosze (Bogie) Ja'alon – nie starają się dojść do porozumienia w sprawie koniecznych zmian w sądownictwie, a jedynie debatują jak pozbyć się premiera i rządu.


Stale rosnąca liczba rezerwistów IDF odmawiających służby jest przerażająca. To samo dotyczy prób normalizacji odmowy przez używanie nazwy wolontariat zamiast służba. I dzieje się coś więcej niż mała wojna psychologiczna. W rezultacie Netanjahu i koalicja doszli do etapu, w którym uznali, że nie mogą sobie pozwolić na poddanie się narastającym zagrożeniom ze strony elity wojskowej, zarówno z przeszłości, jak i obecnej. 


Wciąganie IDF w protesty osłabia wojsko i rozdziera kraj. Grupy takie jak weterani „Bracia broni” doskonale zdają sobie z tego sprawę, ale mimo to walą na oślep. To szczególnie tragiczny rodzaj „bratobójczego ognia”, który pozostawia blizny także po zagojeniu się ran.


Nie ma zwycięzców, z wyjątkiem wrogów Izraela, takich jak przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah, delektujący się tym przedstawieniem z boku. „W szczególności dzisiejszy dzień jest najgorszym dniem w historii tworu syjonistycznego, jak mówią niektórzy jego członkowie” – triumfował Nasrallah w poniedziałek.


Choć zdecydowana większość demonstrantów wyraźnie działa z prawdziwej pasji i troski, histeria jest podsycana w jaskiniach echa mediów społecznościowych i wspomagana przez media głównego nurtu.


Poranek po uchwaleniu ustawy zamienił się w „dzień żałoby” [nieprzetłumaczalna gra słów: „morning after” i „mourning after”, MK] dla obozu antyreformatorskiego i antyrządowego. Udostępniono zdjęcia pierwszych stron większości czołowych gazet w kraju – jednolicie czarne z białą linią tekstu na dole: „Czarny dzień dla izraelskiej demokracji”. Jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz słowo „reklama”, ale wielu nie zadało sobie trudu, by spojrzeć. Na odwrocie strony widniała informacja, że reklama została opłacona przez izraelską Hi-Tech Protest Group.


Trudniej było ustalić, kto płacił znaczne sumy, które gdzie indziej wydano na strategów PR, reklamę, transport oraz ogromne sumy potrzebne na cotygodniowe demonstracje z platformami dla mówców oraz systemami świetlnymi i dźwiękowymi.


Sianie strachu i demonizacja skutecznie alarmują. Na początku tego miesiąca, podczas pierwszego dzikiego strajku kierowanego przez Izraelskie Stowarzyszenie Lekarzy, lekarka powiedziała w wywiadzie radiowym, że jeśli klauzula rozsądku zostanie zniesiona, doprowadzi to do sytuacji, w której ona, jako kobieta, nie będzie mogła wykonywać zawodu lekarza. Wydaje się, że w panice pomyliła religijnych Żydów z talibami, a klauzulę rozsądności z nadal obowiązującą Ustawą Zasadniczą: „Wolność Zawodowa” i Ustawą Zasadniczą: „Godność i Wolność Człowieka”. Upolitycznianie systemu medycznego nie jest zdrowe, a to obejmuje zdrowie psychiczne.


Kiedy premier w tym tygodniu miał wszczepiony rozrusznik serca, musiał zaufać leczącemu go zespołowi chirurgów. Żaden pacjent nie powinien martwić się o przynależność polityczną swoich lekarzy.


Nawiasem mówiąc, strajki między innymi lekarzy, prawników, firm zajmujących się zaawansowanymi technologiami i pracowników uniwersytetów stawiają pytanie o los tych, którzy nie popierają protestów, ale polegają na tych, którzy to robią, jeśli chodzi o ich wynagrodzenie i perspektywy awansu.


Jeszcze bardziej absurdalny był poniedziałkowy strajk niektórych sieci handlowych i dużych centrów handlowych. Był jeszcze mniej demokratyczny. A co ze swobodą zawodową tych robotników i właścicieli małych sklepików, którzy nie identyfikowali się ze sprawą i z pewnością nie chcieli na nią tracić dziennego dochodu? A co z prawami konsumenckimi?


Dwa tygodnie temu sieć centrów handlowych BIG zagroziła strajkiem, ale wycofała się w obliczu sprzeciwu opinii publicznej. Kilka dni później, w cynicznym ruchu, by odzyskać twarz i przychylność, BIG znalazł się wśród nazw firm na dwustronicowej reklamie w weekendowych gazetach, deklarując: „Musimy to rozwiązać razem. Nie możemy zniszczyć wszystkiego, co zbudowaliśmy”.


Tyle warte było ich „razem”. W tym tygodniu firma zamknęła swoje centra handlowe w proteście przed wejściem w życie ustawy. Wyraźnie wyrazili swoje poglądy w BIG-stylu.


Anulowanie klauzuli rozsądności, jak na ironię, było w przeszłości uważane za kwestię konsensusu. Nie jest rozsądne, aby sędzia wydawał orzeczenia i unieważniał decyzje rządu na podstawie przeczuć, a nie na podstawie istniejących przepisów i precedensów prawnych. Z drugiej strony jest tu pewien konflikt interesów.  


„Zaniepokojenie” wydarzeniami w Izraelu, wyrażone w tym tygodniu przez spolaryzowane Stany Zjednoczone, podzieloną politycznie Wielką Brytanię i targaną zamieszkami Francję, wydawało się bardziej hipokryzją niż pokrzepieniem.


Ale były również pokrzepiające sceny. Klip wideo pokazał młodego mężczyznę – wpływowego Joni Davida – który obejmuje zarówno przeciwników, jak i zwolenników reformy. I był dosłownie wzruszający moment uchwycony w niedzielę wieczorem na jerozolimskim dworcu kolejowym Navon, gdzie demonstranci tłoczyli się na długich ruchomych schodach – ci, którzy byli na antyreformatorskiej demonstracji zjeżdżali na perony prowadzące ze stolicy, i ci, którzy uczestniczyli w ogromnym wiecu proreformatorskim w Tel Awiwie, jechali w górę w drodze powrotnej.


Nagle, pomimo podążania w różnych kierunkach, ludzie zaczęli wyciągać ręce ponad przepaścią i ściskać dłonie osobom po przeciwnej stronie. Nie ma casus belli dla wojny domowej. 

 

Link do oryginału: https://www.jpost.com/opinion/article-752813

Jerusalem Post, 27 lipca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 366 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Demokracja w Izraelu   Dershowitz   2022-12-29
Izrael to nie Kanada, więc nie będziemy zachowywać się tak jak oni   Altabef   2022-12-23
Długi historyczny rodowód antysemickich („antysyjonistycznych”) Żydów   Amos   2022-11-13
Netanjahu nadaje treść słowom „Nigdy więcej”, po raz kolejny   Pandavar   2022-11-11
Poranek po dniu wyborów   Collins   2022-11-05
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
Narracja o „przemocy osadników” i wybory do Knesetu   Blum   2022-10-29
Niebezpieczeństwa państwa Palestyna: wielowymiarowe zagrożenia dla Izraela   Sherman   2022-10-28
Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz   Julius   2022-10-18
Palestyńczycy i ich język   Rosenthal   2022-09-29
Przed krytykowaniem Izraela USA powinny posprzątać u siebie w domu   Bard   2022-09-26
Antysyjonizm i jego korzenie   Frantzman   2022-09-24
Żydowska historia miasta Betar i fałszerstwo osiedla Battir   Rose   2022-09-23
Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo   Glick   2022-09-22
Syjonizm wygrał. Dlaczego więc nadal jest atakowany 125 lat po Bazylei?   Tobin   2022-09-01
Mędzenie nad Hebronem   Tsalic   2022-08-20
Dylemat więźniów   Collins   2022-07-10
Czym jest “Status Quo” na Wzgórzu Świątynnym?   Hirsch   2022-06-24
Dlaczego Izrael jest tak nieudolny w wydalaniu Arabów?   Flatow   2022-06-20
Szawuot, wojna sześciodniowa i żałosny status quo na Wzgórzu Świątynnym   Blum   2022-06-17
Lekcja z prawdopodobnego upadku rządu? Przestańcie martwić się o międzynarodową opinię   Tobin   2022-06-14
Kto jest winien zamieszek w Jerozolimie?   Yemini   2022-06-13
Wojna sześciodniowa z 1967 roku: dlaczego nadal ma znaczenie   Harris   2022-06-06
Nieuczciwość Petera Beinarta wobec Ben Guriona i sprawa „transferu ludności”     2022-05-25
List do “Drogiej Europy”   Rosenthal   2022-05-24
Izrael, Holocaust i błąd logiczny post hoc   Jacoby   2022-05-14
Hamas musi zostać zniszczony   Rosenthal   2022-05-09
Dżihad niejedno ma imię   Ruthie   2022-04-11
Antysyjoniści dla Palestyny dyskutują o izraelskich Mizrachijczykach     2022-03-30
Pytania, które zadają Izraelczycy, kiedy jest kolejny zamach terrorystyczny     2022-03-25
Izrael i lekcje z Wiednia i Ukrainy   Fitzgerald   2022-03-21
Wielki przywilej bycia Żydem   Altabef   2022-02-26
Co naprawdę znaczy syjonizm?   Rosenthal   2022-02-21
Na pogardę nie odpowiadamy prośbą o litość   Rosenthal   2022-02-10
Amnesty zniekształca moją arabską tożsamość i niszczy Izrael   Haddad   2022-02-05
Arabski rasizm i “żydowskie państwo”   Toameh   2022-01-21
Powtarzanie słów “nigdy więcej” w obliczu narastającego antysemityzmu   Lyons   2022-01-16
Dlaczego potrzebują podwójnych standardów wobec przemocy na Zachodnim Brzegu?   Tobin   2021-12-29
Izrael – najlepsze miejsce, żeby być Arabem   Eid   2021-12-28
Myśl o żydowskiej Palestynie: nie dla salonowych Żydów     2021-12-24
Światło przewodnie dla rdzennych narodów   Trotter   2021-12-04
Co przemawia przeciw otworzeniu amerykańskiego konsulatu w Jerozolimie   Collins   2021-11-25
Syjonizm humanistyczny, czyli dlaczego warto dostrzegać łajdactwo antysyjonizmu   Koraszewski   2021-11-24
Kiedy Palestyna była koszerna   Rose   2021-11-08
Zrozumieć nienawiść do Izraela   Rosenthal   2021-11-03
To jest plemienny konflikt   Rosenthal   2021-10-30
Paragraf międzynarodowej konwencji, który dowodzi, że Human Rights Watch wypacza międzynarodowe prawo przeciwko Izraelowi     2021-10-18
Dlaczego Żydzi tak pospiesznie bronią swoich wrogów?   Julius   2021-10-16
“Syjoniści” uczą syjonizmu   Tsalic   2021-10-07
O samowystarczalności w zakresie obrony   Rosenthal   2021-10-04
Raport ONZ z 1949 roku pokazuje, że Arabowie nie chcieli Jerozolimy – chcieli tylko odebrać ją Żydom     2021-09-28
Kiedy zostanie zdyskredytowany mit o “szczęśliwym dhimmi”?   Julius   2021-09-27
Dlaczego Oslo nadal panuje   Glick   2021-09-23
Izrael i niekończąca się wojna z Gazą   Fitzgerald   2021-09-08
Walczcie wreszcie, do diabła!   Rosenthal   2021-09-05
Sprawa roszczeń: dlaczego Polska ma rację   Leibovitz   2021-08-20
Antysemityzm i żydowskie państwo   Rosenthal   2021-08-19
Co “wszyscy wiedzą”   Rosenthal   2021-08-16
Dla antysemitów Żyd jest Żydem i tylko Żydem   Harris   2021-07-22
Co możemy w tej sprawie zrobić?   Rosenthal   2021-07-17
Naiwna wiara w rozwiązania w postaci dwóch państw   Bard   2021-07-14
Krytycy Izraela są pełni odrazy wobec żydowskiej suwerenności i siły militarnej   Bernstein   2021-07-09
“Ha’aretz” jest wrogiem narodu żydowskiego   Rosenthal   2021-07-08
Apartheid – etykietka i oszczerstwo   Collins   2021-07-06
Syjonizm i demokracja   Rosenthal   2021-07-02
Komu potrzebne jest państwo Izrael?   Rosenthal   2021-07-01
Dlaczego Izrael nie powinien odwoływać jerozolimskiego marszu flag   Meir   2021-06-11
Theodor Herzl żyje, ma się dobrze i mieszka w Nowym Jorku (a także Los Angeles, Paryżu i Londynie)   Friedman   2021-06-08
Etiopscy Żydzi i słoń w antyizraelskim salonie   Frantzman   2021-06-07
Najbardziej niezwykły przykład oszczędzania cywilów w historii wojen     2021-05-28
Zawieszenie broni? Śliska sprawa, kiedy masz do czynienia z Hamasem   Oz   2021-05-23
Dlaczego arabscy posłowie do Knesetu nienawidzą państwa   Rosenthal   2021-04-16
Mansour Abbas i libanizacja Izraela   Kedar   2021-04-11
Nowa, lepsza definicja antysemityzmu     2021-04-03
Narodził się Nowy Kongres Syjonistyczny   Flayton   2021-03-27
Kiedy kulturowe zawłaszczenie i historyczny rewizjonizm są aktami wojny   Glick   2021-03-26
W Izraelu wszyscy Żydzi są rodziną. Nienawistnicy chcieliby z tym skończyć     2021-03-24
Bliski Wschód: Duchy suwerennej przeszłości   Linder Kahn   2021-03-18
Czy Palestyńczycy mogą być w błędzie?   Abdul-Hussain   2021-03-15
Wyjaśnienie Jidyszkajt… po arabsku!   Tsalic   2021-03-12
Izrael potrzebuje Ameryki, ale epoka satelickiego państwa minęła   Tobin   2021-03-11
Co dobre, a co złe dla Żydów i reszty świata?   Koraszewski   2021-03-01
Zrozumieć oszczerstwo B’Tselem o “apartheidzie”   Ini   2021-02-05
Guardian: Izrael jest państwem ”żydowskich suprematystów”, które nie ma prawa istnieć   Levick   2021-01-21
Krytyka oskarżenia Izraela o apartheid przez organizację B’Tselem   Kontorovich   2021-01-16
Pandemia zniszczyła turystykę protestu   Frantzman   2021-01-15
Czy nowy pokój na Bliskim Wschodzie jest wystarczająco zaraźliwy, by rozprzestrzenić się do arabskich Izraelczyków?   Amos   2021-01-05
Być może potencjał dla Porozumień Abrahamowych istniał przez cały czas   Amos   2020-12-18
David Ben Gurion o moralnym argumencie na rzecz żydowskiego państwa w Palestynie z arabską mniejszością   Gurion   2020-12-08
Iran i powrót do jaskini ech   Rosenthal   2020-12-04
Saeb Erekat - bohater palestyńskiej walki o pokój   Koraszewski   2020-11-08
Hej, panie “Wybitny Żydzie Brytyjski”: bądź człowiekiem i powiedz „Przepraszam”   Tsalic   2020-11-03
Czy proizraelska polityka Trumpa ostanie się po wyborach?   Tobin   2020-11-01
Pamiętając premiera Rabina w 25. rocznicę jego zamordowania   Collins   2020-10-25
Czy kiedykolwiek zapanuje pokój?   Frantzman   2020-10-23
Największym wrogiem Palestyńczyków jest archeologia   Flatow   2020-10-22
Co Trump zrobił dla pokoju na Bliskim Wschodzie?     2020-10-13
Honor/hańba i arabskie reakcje na porozumienie Izrael-ZEA     2020-08-26
Czy palestyńskie weto żyje, czy jest martwe?   Glick   2020-08-23
Pierwszy krok w kierunku pokoju?   Koraszewski   2020-08-18

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk