Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 01:07

« Poprzedni Następny »


Szanse rozmowy o prawdziwym arabsko-izraelskim pokoju na konferencji w Bahrajnie


Shoshana Bryen 2019-06-16

Prowadzona przez USA ekonomiczna konferencja, która ma odbyć się w Bahrajnie pod koniec czerwca, potrzebuje tylko kilku ulepszeń, by wyłonić się jako potencjalnie dramatyczne wydarzenie w historii \
Prowadzona przez USA ekonomiczna konferencja, która ma odbyć się w Bahrajnie pod koniec czerwca, potrzebuje tylko kilku ulepszeń, by wyłonić się jako potencjalnie dramatyczne wydarzenie w historii "zaprowadzania pokoju" na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: Manama, Bahrajn. (Zdjęcie: Shahzad Ali/Wikimedia Commons)

Kolejne wybory w Izraelu nie są powodem do zmiany planów administracji Trumpa w sprawie kierowanej przez US konferencji ekonomicznej, która ma odbyć się w Bahrajnie pod koniec czerwca. Palestyńska decyzja zbojkotowania tego spotkania z pewnością nie jest powodem do zmiany – lub anulowania – jej. Potrzebuje tylko kilku ulepszeń, by wyłonić się jako potencjalnie przełomowe wydarzenie w historii "zaprowadzania pokoju" na Bliskim Wschodzie.


Nowoczesny etap arabsko-izraelskiego konfliktu zaczął się w XIX wieku i wzmocnił w 1948 roku. Przekształcił się albo w sposób zaplanowany, albo przez zaniedbanie w konflikt izraelsko-palestyński wraz z Umowami z Oslo w latach 1990. Państwa arabskie uniknęły odpowiedzialności za wojny, które rozpoczęły w 1948, '56, '67, '73 i '82 roku, pozostawiając Jasera Arafata, by wymyślił, jak zrobić to, czego im się nigdy nie udało – albo zawrzeć pokój z państwem Izrael, albo wygrać wojnę przeciwko niemu.  


Bahrajn pozwala państwom arabskim sięgnąć wstecz, spełnić swoje obowiązki zgodnie z Rezolucją 242 ONZ i ponownie rozpocząć proces w sposób, w jaki zamierzały to Narody Zjednoczone – kiedy ich intencje jeszcze były uczciwe.  


ONZ rozumiała, że Wojna Sześciodniowa w 1967 roku była agresywną wojną arabską przeciwko Izraelowi. Rada Bezpieczeństwa uznała, że źródłem „arabsko-izraelskiego konfliktu” nie było to, gdzie żyli Żydzi, ale to, że mieli suwerenne prawa do żydowskiej ojczyzny – czego Arabowie nie akceptowali. Stanowisko Arabów było w oczach ONZ niesłuszne – Izrael miał absolutne, niezaprzeczalne i nieodwołalne prawo do suwerennej obecności w historycznie żydowskiej ojczyźnie.   


Rada Bezpieczeństwa postanowiła, że Izrael nie powinien zostać zmuszony do zwrotu terytoriów, tak jak został zmuszony na Synaju w 1956 roku, bez rozwiązania problemów, które leżą u podstaw konfliktu. To był sposób myślenia przy uchwalaniu Rezolucji 242.


W preambule zapisano: „uznając za niedopuszczalne zdobywania terytorium w drodze wojny i konieczność pracy na rzecz sprawiedliwego i trwałego pokoju w regionie, w którym każde państwo regionu będzie mogło żyć w bezpieczeństwie". Dwie rzeczy rzucają się w oczy:

  • Pierwsza, użycie słowa „wojna”, a nie „siła”, jak to się zazwyczaj tłumaczy. Użycie siły przez Izrael w 1967 roku było obronne; "wojnę" rozpoczęli Arabowie. Niedopuszczalność zdobywania terytorium stosuje się do „w drodze wojny”, co ma sens – w innym razie agresor, w tym wypadku państwa arabskie, mogą po prostu powiedzieć: „W porządku, status quo ante" i czekać na następną okazję. Zdobycie terytorium przez Izrael przez obronne użycie siły nie było niedopuszczalne. Choć zdobycie mogło (lub nie) być permanentne, ostateczne jego przyznanie miało odbyć się po tym, jak Arabowie spełnili swoje obowiązki wobec Izraela.
  • Po drugie, użycie słowa „bezpieczeństwo” jest także kluczem – ONZ nie oferowała Izraelowi mglistego „pokoju”, ale konkretny zestaw warunków do stworzenia „bezpieczeństwa”.

Dla zapewnienia tego Rezolucja 242 ma dwie nierozdzielne klauzule  – (i) i (ii):


(i) Wycofanie izraelskich sił zbrojnych z terytoriów przejętych w niedawnym konflikcie;


Nie wszystkich terytoriów – amerykańscy i brytyjscy dyplomaci nalegali na to wtedy i robią to dzisiaj – i towarzysząca temu:  


(ii) Odstąpienie od wszystkich roszczeń oraz powstrzymanie zapędów wojennych, a także poszanowanie oraz uznanie suwerenności, integralności terytorialnej i niepodległości politycznej każdego Państwa w regionie oraz prawa tych Państw do życia w pokoju, w bezpiecznych i uznanych granicach wolnych od gróźb i aktów użycia siły.


W trosce, że Rezolucja 242 nie idzie wystarczająco daleko, by zapewnić Izraelowi bezpieczeństwo Rada Bezpieczeństwa dodała, że konieczne jest:

  • " zagwarantowania swobody żeglugi na międzynarodowych szlakach wodnych w regionie", co było bezpośrednią przyczyną wojny 1967 roku;  
  • "osiągnięcia sprawiedliwego rozwiązania problemu uchodźców"
  • " zagwarantowania nienaruszalności terytorialnej i niezależności politycznej każdego Państwa w regionie poprzez ustanowienie stref zdemilitaryzowanych".

Wszystko to miało być dane Izraelowi nie przez Palestyńczyków, którzy ani wtedy, ani teraz nie spełniają kryteriów państwa, ale przez strony, które rozpoczęły wojny 1948 i 1967 roku. Egipt i Jordania zrobiły to. Izrael nadal czeka na uznanie swojej suwerenności, terytorialnej integralności i politycznej niepodległości przez  Syrię, Irak, Liban i kraje, które wspierały wojnę - Algierię, Kuwejt, Libię, Maroko, Pakistan, Sudan i Tunezję. Dzisiaj Izrael żąda, by Autonomia Palestyńska (AP) – następca OWP na Zachodnim Brzegu – także zaakceptowała te warunki. AP odmawia.


To powinno być proste. W 1967 roku państwa arabskie powinny były przyznać, że ich obstrukcjonizm w 1948 roku był bezprawny i że powstanie Izraela było legalne i sprawiedliwe. Kilka spośród krajów, które muszą dopiero zawrzeć pokój z Izraelem, będzie w Bahrajnie i Rezolucja 242 powinna być na stole. Pięćdziesiąt dwa lata później nie jest zbyt późno.  


Jeśli ta konferencja jest częścią drogi ku temu, by państwa arabskie nie tylko współpracowały z Izraelem jako przeciwwagą dla Iranu, ale jako politycznym i gospodarczym partnerem w regionie… jeśli ta konferencja ustanowi, że zarówno Arabowie, jak Izraelczycy mają miejsca, do których mogą pójść razem i jedynym sposobem dla Palestyńczyków, by dostać się tam, jest zaakceptowanie warunków Rezolucji 242 ONZ…


Wówczas będzie można zrobić postępy.


Making Real Arab-Israeli Peace at the Bahrain Conference

Gatestone Institute, 5 czerwca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Shoshana Bryen 

Badaczka i członek kierownictwa amerykańskiej organizacji Jewish Policy Center.  

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk