Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 06:26

« Poprzedni Następny »


Czarna rozpacz egipskiego dysydenta


Andrzej Koraszewski 2020-03-09

Kairskie slumsy, wylęgarnia islamizmu.

Kairskie slumsy, wylęgarnia islamizmu.



Gdzieś na drugim roku studiów przeczytałem teorię Maxa Webera o protestantyzmie jako etyce kapitalizmu, równolegle czytałem wspaniały esej Stefana Czarnowskiego o reakcji katolickiej w końcu XVI i na początku XVII wieku, co skierowało moją uwagę na związki między religią a rozwojem społecznym i gospodarczym. Fascynowało mnie pytanie, jak reformacja wpływała na zmianę struktury społecznej i sposobu myślenia elit, ale również jak kontrreformacja unowocześniła i umocniła feudalne struktury i feudalną mentalność. Z czasem porzuciłem socjologię dla historii gospodarczej, co pozwalało koncentrować się raczej na faktach niż na spekulacjach. Nie jest prawdą, że protestantyzm zmieniał ludzi w anioły, zaledwie poluzował stanowe bariery, pozwalał na większą ruchliwość społeczną, dawał więcej wolności i więcej partnerstwa w relacjach między ludźmi.

Katolicyzm i prawosławie nie mogły wykorzystywać potencjału intelektualnego swoich społeczeństw w takim stopniu, w jakim udawało się to krajom protestanckim. Rosła przewaga cywilizacyjna i militarna. Protestantyzm nie zmieniał ludzkiej natury, zmieniał relacje między ludźmi. Pamiętam moje zdumienie,kiedy natrafiłem na prace Arthura W. Lewisa, brytyjskiego ekonomisty pochodzącego z Karaibów, który poświęcił swoją karierę poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, dlaczego w jednych krajach reformy ekonomiczne się udają, a w innych nie.  Jego zdaniem główną przyczyną jest władza ziemiaństwa, feudalna struktura społeczna, ziemiaństwo dominujące w armii, w administracji, w oświacie. Ucieczka w wyjaśnianie zapaści cywilizacyjnej przez kolonializm, obcą przemoc, monopole.


We wszystkich krajach opóźnionych w rozwoju powtarza się ten sam wzór niskiej wydajności w rolnictwie i wysiłków budowania nowoczesności, w oparciu o zyski z eksportu prymitywnie produkowanych płodów rolnych oraz prymitywnie wydobywanych surowców naturalnych. Niska innowacyjność, niski poziom wdrażania innowacji, ucieczka talentów, tyrania biurokracji i poczucie beznadziei oraz nieustające pretensje elit do ludu i ludu do elit. Jednym z efektów takiego modelu jest urbanizacja przez pauperyzację, miasta slumsy i ciągłe rewolucyjne wrzenie. Lewis dostał nagrodę Nobla w 1979 roku, ale częściej cytowano go w Chinach niż w Ameryce Łacińskiej czy w Afryce.  


Rolnictwo w Egipcie wymaga radykalnej reformy.
Rolnictwo w Egipcie wymaga radykalnej reformy.

Powróciłem myślami do czasów, kiedy zajmowałem się historią gospodarczą, czytając esej  egipskiego autora podpisującego się Luqman El-MasryDowiadujemy się, że jest to pseudonim kogoś z Kairu, kto zawodowo zajmuje się analizą stosunków między Arabami a Izraelem. Przypomniałem sobie, jak w 1975 roku byłem w  Polsce i spotkałem Jakuba Karpińskiego, który znaczącym głosem szepnął mi, żebym koniecznie przeczytał wydaną w Paryżu książkę Marka Tarniewskiego. Polscy autorzy nie mają już powodu ukrywania się za pseudonimami, ale egipski autor ma poważne powody, żeby nie ujawniać swojego nazwiska, chociaż prawdopodobnie egipska bezpieka nie ma żadnego problemu z ustaleniem, kim jest autor.           


El-Masry zaczyna od pytania, jak Egipt, który kiedyś był wielką i zachwycającą świat cywilizacją, osunął się do statusu zacofanego kraju bez znaczenia. Co właściwie definiuje Egipcjan jako naród, co ukształtowało wierzenia i przekonania społeczeństwa, dlaczego Egipcjanie postrzegają Palestyńczyków jako przyjaciół, a Izraelczyków jako wrogów? Autor pisze, że Egipt ma strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi, ale Egipcjanie, podobnie jak Arabowie uważają, że USA to wstrętne państwo spiskujące z Izraelem przeciwko nim. Zastanawia się nad paradoksem, że Egipt ma traktat pokojowy z Izraelem, ale wizyta w Izraelu uważana jest za akt państwowej zdrady.          


Próbując wyjaśnić te sprzeczności, El-Masry pisze, że egipska tożsamość została Egipcjanom narzucona, że Egipcjanie czują się najsilniej związani z tymi, którzy zniszczyli ich przeszłość, powodując, że Egipt stał się własnym cieniem. Pisze: „musimy odrzucić wierzenia, które zostały nam narzucone podczas stuleci arabskiej okupacji.”     


W tym miejscu czytelnik unosi brwi, bo przecież dzisiejsi Egipcjanie to Arabowie. Autor twierdzi jednak, że najnowsze badania DNA pokazują, że Egipcjanie mają zaledwie 20 procent domieszki arabskich genów. Jakie to ma znaczenie? Wydaje się, że bardzo ograniczone. Dla egipskiego autora istotny jest fakt, że podbój Egiptu przez Arabów około roku 640 pozbawił Egipcjan ich pierwotnej tożsamości i zmusił do przyjęcia tożsamości arabskiej. Tę arabską tożsamość cechuje, między innymi, umiłowanie teorii spiskowych, które jest obecne we wszystkich krajach arabskich. Oczywiście miłośników teorii spiskowych spotyka się wszędzie na świecie, ale te teorie stanowią samą podstawę panarabskiej kultury.


Przekleństwem Egiptu jest determinizm, przekonanie, że ludzie nie mają wpływu na losy swojego kraju, że państwo może zaledwie reagować na zewnętrzne zagrożenia wsparte przez wewnętrzną piątą kolumnę. Rewolucja 1952 roku przebiegała pod hasłami zaczerpniętymi z niezwykle popularnych w Egipcie Protokołów Mędrców Syjonu. Egipcjanie – pisze El-Masry zadawalają się przekonaniem, że są bezsilnymi ofiarami podstępnych „innych”, którzy na tajnych zebraniach decydują o ich losie i o losie całego świata. Egipcjanie są przekonani, że mogą tylko modlić się i prosić Allaha, żeby miał ich w swojej opiece.           


Egipski autor zwraca uwagę na fakt, że panarabizm nie prowadzi do współpracy, że ani wspólny język, ani wspólna religia nie pomagają, ponieważ nie ma wspólnych interesów. Politycy, którzy najgłośniej nawoływali do jedności, tacy jak prezydent Egiptu Gamal Naser, prezydent Syrii Haqfez Assad, Saddam Husajn czy Muammar Kaddafi, byli dbającymi wyłącznie o własne interesy krwawymi dyktatorami, bez żadnych zdolności przywódczych.      


Kiedy w 1958 roku z inicjatywy Nasera doszło do połączenia Egiptu i Syrii, Egipt po raz pierwszy od pięciu tysięcy lat przestał istnieć. Ta unia rozpadła się po trzech latach, raz jeszcze pokazując, że cała idea panarabizmu opiera się na złych przesłankach.  


El-Masry przekonuje, że pora porzucić podwójne standardy, irracjonalny lęk przed jakimś Judeo-Egiptem, utopijne marzenia, że islamizm wyprowadzi kraj z  biedy i skorzystać z okazji, by wejść z Zachodem i z izraelskim sąsiadem w sojusz, tak żeby można było z nim współpracować bez obawy prześladowań ze strony służb bezpieczeństwa. (Daje do zrozumienia, że Zachód mógłby zawrzeć z Egiptem jakąś Umowę stulecia.) „Kiedy Egipcjanie nauczą się więcej o otaczającym ich świecie, docenią wartości, które pozwalają strzec praw człowieka i ludzkiej godności. To może skłonić ich do stowarzyszania się z krajami takimi jak Izrael, których obywatele są bardziej szczęśliwi i bardziej bezpieczni, i którzy są chronieni przez rządy prawa.”      


Ten tekst zatytułowany „Problem egipskiej tożsamości” uświadomił mi raz jeszcze, jak trudnym zadaniem jest wyciągnięcie społeczeństwa z feudalnej mentalności, jak uporczywie powtarzane błędy pogłębiają cywilizacyjne opóźnienie, jak bardzo religijna tożsamość może okazać się kajdanami uniemożliwiającymi reformy gospodarcze pozwalające na przebudowę struktury społecznej. Generał Sisi daje więcej głasnosti, powtarza swoje apele, żeby instytucje religijne zreformowały nauczanie religii i łaskawie zechciały porzucić wychowanie do nienawiści, uderza w organizacje terrorystyczne, ale traktuje wyrozumiale tych, którzy do terroryzmu zachęcają, nie ma żadnej koncepcji pierestojki, bo na nią nie ma zgody właścicieli ziemskich, ani zrozumienia dla takich działań ze strony marzącej o wolności inteligencji.


W eseju egipskiego dysydenta wyczuwa się rozpacz i przekonanie, że „tu się nigdy nic nie zmieni”. Doskonale wie, że wszystko, czego może się spodziewać, to zarzutu, że jest sprzedawczykiem działającym na rzecz Judeo-Egiptu.


W 1968 roku Władysław Gomułka wrzeszczał, że Polak ma mieć tylko jedną ojczyznę. Antoni Słonimski odpowiedział kpiąco, że on to rozumie, ale dlaczego to musi być Egipt? Moglibyśmy powiedzieć – Polak i Egipcjanin - dwa bratanki.        


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk