Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 09:06

« Poprzedni Następny »


Samobójcza nienawiść Europy do Ameryki


Andrzej Koraszewski 2018-10-01

Podejrzenie, że nieprzeparta sympatia zachodniej lewicy do Islamskiej Republiki Iranu jest związana z jej stałym hasłem – „Śmierć Ameryce” może mieć silne uzasadnienie. Osierocona po śmierci Stalina i Mao zachodnia lewica dostrzegła w osobie ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego nowego przywódcę światowego proletariatu. Sprawy nie przedstawiały się dobrze, gdyż automatyzaja i robotyzacja uszczupliła proletariat w kapitalizmie, a prekariat owszem narzeka, ale w zakresie obalania kapitalizmu okazał się niepełnosprawny. Cała nadzieja została w Trzecim Świecie, który zrzucił jarzmo kolonializmu i wysoko wzniósł sztandar walki z kulturowym imperializmem.

Obrzydliwy Zachód porzucił kolonializm (nie całkiem dobrowolnie), ale pod różnymi pretekstami nadal produkował towary, na które narody Trzeciego Świata patrzyły pożądliwie, mając jakieś niezrozumiałe problemy z dogonieniem i przegonieniem. Te problemy musiały wynikać z brudnych machinacji Zachodu, bo przecież trudno winić władców biednych krajów wychodzących z traumy po kolonializmie o brak zainteresowania losem swoich narodów.          


Europa z Ameryką ma od dawna na pieńku. Nie dość, że Ameryka umożliwiła zwycięstwo nad nazizmem, że karmiła głodną Europę bezpośrednio po wojnie, że pomogła jej odbudować się  i pchnęła w kierunku Europejskiej Wspólnoty, to na dodatek była supermocarstwem, nauka w Ameryce rozwijała się szybciej niż w Europie, a jej osiągnięcia błyskawicznie przekładały się na innowacje dostępne dla zwykłych ludzi. Honor Europy był poważnie nadszarpnięty, co łączyło zwaśnione europejskie narody we wspólnej niechęci bez naruszania etnicznych i grupowych antagonizmów.   


Europa próbowała przezwyciężyć swój obyczaj morderczych bratobójczych wojen, ale trudno jej było uciec od swojego dziedzictwa rządów arystokracji, feudalizmu, stanowej pogardy. 


Andrzej Bobkowski uciekł z powojennej Europy, szukając po drodze odpowiedzi na pytanie, co go w niej doprowadza do szewskiej pasji. Podczas swojej pierwszej wizyty w Stanach Zjednoczonych ze zdumieniem odkrył, że nie ma w nich plebejskości.

"Amerykanin nie ma w sobie nic plebejskiego. Nie wiedziałem co to jest, że przebywając od tylu dni w tłumie, śpiąc w sali o tysiącu prycz, nie czułem się źle; że potrącany w ogonku do kuchni nie czułem się 'obrażony' wewnętrznie, zniecierpliwiony. I w końcu doszedłem do wniosku, że to dzięki zupełnemu brakowi plebejskości, tego co u nas nazywa się potocznie, ze szlachecka 'chamstwem'."

Francuski filozof Jean-Francois Revel w wydanej w 1970 roku książce Ni Marx ni Jésus: de la seconde révolution américaine à la seconde révolution mondiale pisał, że jesteśmy świadkami drugiej światowej amerykańskiej rewolucji.


Revel, jak oburzał się wówczas jeden z recenzentów, nie tylko stanowczo odrzuca twierdzenie, że Ameryka jest państwem faszystowskim i imperialistycznym, ale bezczelnie głosi, że tu właśnie jest największe dążenie do zrównania szans, nieograniczony dostęp do informacji, nieustający postęp techniczny i technologiczny.


Czy francuski filozof istotnie założył jakieś różowe okulary? Tak i nie. Jego książka była reakcją na 1968 rok, który w krajach zachodnich był czymś zupełnie innym niż w Polsce, był powrotem młodego pokolenia studentów do marksizmu w formie, którą Marks określił by jako farsa.         


Podczas gdy Revel pokazywał, że przy wszystkich swoich niedostatkach, to Ameryka pokazuje drogę do poprawy położenia ludzkiej kondycji na świecie, krytycy pienili się z irytacji, iż Revel całkowicie ignoruje rewolucyjne wrzenie w Afryce, że macha lekceważąco ręką na Chińską Republikę Ludową, w której dokonuje się Wielki Skok, że dla niego najważniejsza jest jakaś polityczna demokracja i zupełnie lekceważy ekonomiczną równość. Krzyczano, że francuski filozof dyskredytuje wszystkie kraje socjalistyczne, uznając je za antydemokratyczne. Krytycy wyśmiewali jego przewidywania, że amerykańska opinia publiczna doprowadzi do wyjścia z Wietamu oraz opinię, że sytuacja czarnych radykalnie się zmienia, a ruch Czarnych Panter bardziej szkodzi emancypacji niż jej pomaga.  


I faktycznie, Jean-Francois Revel rzeczywiście mówił to wszystko, podejrzewając w dodatku (a może widząc), że europejskie elity uniwersyteckie obsuwają się w szaleństwo, porzucają pierwotne lewicowe wartości i zmieniają lewicowość w niebezpieczną groteskę. 


Urodzony w 1924 roku Jean-Francois Revel zmarł 30 kwietnia 2006 roku. W pożegnalnym artykule na łamach „New York Times” autor przypominał, że    

Revel uważał się za lewicowca, ale podczas zimnej wojny, kiedy wielu europejskich intelektualistów wielbiło Marksa i Mao, on głosił pochwałę amerykańskich wartości, krytykując równocześnie USA za wojnę w Wietnamie. W swojej wydanej w 1970 roku książce Ani Marks ani Jezus pisał, że Ameryka zwycięża i że rewolucja XX wieku dokonuje się w Ameryce.

W tym samym artykule autor przypominał, że czternaście lat później, w 1984, Revel napisał książkę pod znamiennym tytułem Jak giną demokracje, a w dziewięć lat później jego kolejna książka nosiła tytuł Demokracja zwraca się przeciw sobie. Już w tym stuleciu Revel przypominał, że ci sami francuscy intelektualiści, którym przez gardło nie przechodziła krytyka Stalina, dziś chowają pod dywan zagrożenie islamskim terroryzmem.    


Jego ostatnia książka, wydana w 2003 roku nosiła tytuł: L'obsession anti-americaine: Son fonctionnement, ses causes, ses inconséquences. Pisał w niej, że antyamerykanizm stał się w Europie niemal religią, że efektem jest cofanie się w dziedzinie rozwoju naukowego i technicznego, że europejska klasa polityczna, tak lewicowa, jak i prawicowa częściej zwalcza naukę niż ją wspiera, że walczy o Europę wolną od wydajnej energii, od inżynierii genetycznej, wolną od nowoczesnej medycyny. Zwyciężają grupy nacisku, które dążą do zablokowania postępu, co w szybkim czasie doprowadzi do tego, że będziemy świadkami regresu i jeszcze większej zależności od tych, którzy wybrali postęp, a więc głównie od USA i Chin.      


Francuski dziennikarz Henri Astier pisał, że jeszcze w latach 70. ubiegłego stulecia określenie „antykomunistyczna lewica” nie brzmiało jak oksymoron. Nikt nie oskarżał ludzi takich jak Albert Camus czy George Orwell o prawicowość.  Revel – pisał Astier –

„obawiał się, że demokracje bardziej skupiały się na ratowaniu swoich wrogów niż na działaniach samozachowawczych; w rezultacie prawo politycznej ewolucji może doprowadzić do „przetrwania najgorzej przystosowanych". Liberalizm kontra komunizm. Antykomunizm Revela w połączeniu z jego zdecydowanie polemicznym stylem, doprowadził wielu do uznania go za konserwatystę. Wpływowe pismo londyńskie „Times Literary Supplement" w recenzji z książki Jak giną demokracje powiązało Revela z Nouvelle droite, jak w owym czasie nazywano francuską prawicę intelektualną. Takie sądy były i nadal są oparte na głębokim nieporozumieniu intelektualnym osadzonym w idei — przez wiele lat propagowanej przez Związek Radziecki — że tylko faszyzm może przeciwstawiać się komunizmowi. […] Revel do samego końca pozostał wierny doktrynie, która nadaje wszystkim jego dziełom moc i spójność: klasycznemu liberalizmowi, to jest wierze w prawa jednostki i rynek zbudowany na rządach prawa. To nie on się zmienił, tylko jego koledzy socjaliści.” 

Dziś, kiedy w Unii Europejskiej za politykę zagraniczną odpowiada Federica Mogherini, a Brytyjską Partią Pracy kieruje Jeremy Corbyn, kiedy Europa jest oburzona na próby przeciwstawienia się tyranii Islamskiej Republiki Iranu, kiedy przywódcy demokratycznych krajów solidarnie wpłacają pieniądze na fundusz opłacania palestyńskich morderców Żydów, kiedy europejski antyamerykanizm osiąga swoje nowe, nieznane wcześniej wyżyny, Jean-Francois Revel jest tym filozofem, którego głos warto przypomnieć. Ostrzegał wielokrotnie. Zdobył rozgłos wydaną w 1957 roku książką Pourquoi les Philosophes? (Dlaczego filozofowie?), w której przypominał, że chociaż filozofia dała początek wielu dyscyplinom nauki, to od końca XVIII wieku to nie filozofia dostarczała przełomowych odkryć. Ponad pół wieku wcześniej pisał to, co dziś powtarza Daniel Dennett, dodając, że dziś filozofia powinna być przede wszystkim filozofią nauki.


Chwilowo dziesiątki europejskich filozofów zdobywa poklask dziesiątków tysięcy studentów za swoje pochwały duchownego, skrajnie prawicowego tyrana z Trzeciego Świata powtarzającego nieustannie „Śmierć Ameryce”. Federica Mogherini szykuje zbiórkę naszych pieniędzy na wsparcie tego tyrana, a Jeremy Corbyn rozpoczał już swoją nieformalną kampanię do fotela premiera Wielkiej Brytanii obiecując, że jego pierwszą decyzją będzie uznanie państwa Palestyna, a chwilowo zaapelował do posłow z ramienia swoje partii o zablokowanie decyzji o uznaniu również politycznego skrzydła Hezbollahu za organizację terrorystyczną. Te znaczące postaci europejskiej polityki to sam czubeczek. Reszta tej góry jest tak ogromna, że wszyscy znaleźliśmy się na jej zboczach.


Pytanie o liberalną, demokratyczną, działającą na rzecz świeckiego państwa prawa lewicę dziś nawet nie pada. Najczęściej marzenia o takiej lewicy snują przybysze z muzułmańskiego świata, na których wielu patrzy z obrzydzeniem, uznając ich za prawicowych zdrajców Trzeciego Świata.


Nabożny antyamerykanizm dzisiejszej lewicy nie jest i nie może być sojusznikiem w walce o to, by konstytucja była szanowanym przez wszystkich prawem nadrzędnym, a pomoc dla Trzeciego Świata oznaczała pomoc dla ludzi, a nie dla tyranów.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Parafrazując Hal 2018-10-02


Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk