Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 10:55

« Poprzedni Następny »


Problem mediów z Izraelem


Vic Rosenthal 2018-05-30

<span>Korespondenci zagraniczni pracują w Jerozolimie.</span>
Korespondenci zagraniczni pracują w Jerozolimie.

Jeśli endemiczna, irracjonalna nienawiść Izraela jest chorobą, to jej głównym nosicielem są dziś zachodnie media głównego nurtu. Chociaż media społecznościowe zdobywają coraz większe znaczenie, tradycyjne organizacje medialne są nadal Xenopsylla cheopis w szerzeniu tej zarazy.  

 

Media zaczęły być coraz mniej życzliwe wobec Izraela po szoku naftowym w połowie lat 1970. Zacząłem to zauważać w 1982 r. podczas pierwszej wojny libańskiej. Było nieważne, że weszliśmy do Libanu, ponieważ nasza ludność w północnym Izraelu była bombardowana rakietami – katiuszami z libańskiego terytorium przez OWP Jasera Arafata. Obwiniano nas za rozpoczęcie wojny i ostro krytykowano za każdą ofiarę cywilną. A potem byliśmy oczerniani, ponieważ nie przeszkodziliśmy naszym sojusznikom, chrześcijańskim falangistom, we wzięciu morderczego rewanżu na OWP.


W 2000 r. widzieliśmy jeden z najbardziej szkodliwych incydentów donoszenia o sfałszowanej potworności, użytego później jako pretekst do niezliczonych zamachów terrorystycznych, sprawę al-Durrah. 12-letni Mohammed al-Durrah nie został zastrzelony  przez izraelskich żołnierzy, a prawdopodobnie w ogóle nie został zastrzelony przez nikogo, ale sfabrykowana przez Palestyńczyków „wiadomość”, nagrywana przez palestyńskiego kamerzystę i nadana na cały świat przez (Żyda) francuskiego reportera i sieć telewizyjną, rozpaliła na całym świecie pożogę nienawiści. Była to jedna z iskier do drugiej intifady i mimo obfitości dowodów, że jest to fałszywka, „śmierć” al-Durrah pozostaje dzisiaj podstawowym tematem antyizraelskiego dyskursu.

 

W 2002 r. siły izraelskie walczyły z palestyńskimi terrorystami w obozie uchodźców Jenin, w bitwie, w której zginęło 23 żołnierzy IDF i 53 Arabów, z których tylko pięciu nie brało udziału w walce. Media raz jeszcze – tym razem BBC było głównym winowajcą – zaakceptowały sfabrykowane relacje palestyńskie jako prawdę, informując o 500 do 1000 ofiarach śmiertelnych, umyślnej masakrze setek cywilów i pochowaniu ich w masowych grobach, zniszczeniu części szpitala i temu podobne. Nic z tego się nie zdarzyło, ale to nie przeszkodziło mediom w informowaniu tak, jak gdyby istotnie to były sprawdzone fakty. Podobnie jak  al-Durrah, „masakra w Jenin” nadal jest artykułem wiary w dużych częściach świata.

 

To samo działo się w 2006 r., podczas drugiej wojny libańskiej. Media społecznościowe były w powijakach – Twitter istniał od zaledwie kilku miesięcy, a Facebook miał dwa lata i był ograniczony do uczelni i kilku korporacji – ale już była komunikacja i skoordynowane podżeganie przez e-maile, grupy internetowe i blogi. Niemniej media głównego nurtu przebiły same siebie, połykając i szerząc propagandę Hezbollahu, jak słynny “incydent ambulansu Czerwonego Krzyża”, rozpracowany przez nieustraszonego blogera podpisującego się “Zombie.”

 

To zjawisko wyłącznie nasiliło się po kolejnych konfliktach z Gazą. Media raz za razem ignorowały prowokacje, tysiące rakiet wystrzelonych na społeczności izraelskie oraz porwania i morderstwa dokonywane przez terrorystów stowarzyszonych z Hamasem; i konsekwentnie akceptowały opowieści Hamasu o potwornościach i o liczbach ofiar.

Ostatnio próba Hamasu przedarcia się przez granicę Izraela była przedstawiana jako ”pokojowa demonstracja”, zastrzelenie przez Izrael agentów terrorystów (53 z 62 zabitych zidentyfikowano jako członków Hamasu lub Islamskiego Dżihadu) opisano w mediach jako „masakra bezbronnych protestujących”. Dzisiaj media społecznościowe są dojrzałe i tworzą zwielokrotnione echo dla wypowiedzi antysyjonistycznych i antysemickich; „prawdziwe” media jednak nadal legitymizują pewne najgorsze narracje.

 

Naturalnie istnieje bliski związek między nienawiścią do Izraela i nienawiścią do Żydów, ponieważ Izrael jest państwem narodowym narodu żydowskiego. Pouczające jest przypomnienie sobie kryteriów “3-D” dla ustalenia, czy krytyka Izraela przechodzi w antysemityzm – wolę wyrażenie „nienawiść do Żydów” – zaproponowanych przez Natana Sharansky’ego: Demonizacja, Podwójne standardy (Double standards) i Delegitymizacja.

 

Media głównego nurtu, z kilkoma wyjątkami (np. „Wall St. Journal” i Fox News) są systematycznie winne co najmniej dwóch pierwszych „D”. Notorycznie stosują podwójne standardy, szczególnie podwójne standardy przy dawaniu wiary relacjom: niemal każde twierdzenie o złym zachowaniu lub przestępczości Izraela jest powtarzane bez prób weryfikacji, nawet kiedy twierdzenie wysuwa organizacja terrorystyczna, taka jak Hamas, lub jej zwolennicy.


Te twierdzenia – takie jak, że Izrael kradnie narządy martwych Palestyńczyków, co pierwsza obwieściła „Aftonbladet”, gazeta szwedzka jak najbardziej głównego nurtu – są często tak skandaliczne, że porównywalne do średniowiecznego oszczerstwa o mordzie rytualnym i stanowią wyraźną demonizację.

 

Klasycznymi przykładami antyizraelskich mediów, nieco bardziej wyrafinowanych niż  „Aftonbladet” są „New York Times” i – nie ma powodu do zdziwienia – izraelska gazeta Ha’aretz. Dzień za dniem dostarczają “relacje” o Izraelu i jego konfliktach według zasady, że „Palestyńczykom dozwolone jest wszystko; Izraelowi niczego się nie wybacza”. (Przepraszam, że nie pamiętam, kto pierwszy to powiedział.)

 

„New York Times” ma historię wrogości do problemów Żydów, która – według jednej z książek na ten temat – jest wynikiem ideologii asymilacjonizmu żydowskiego wydawcy tej gazety. „New York Times” tak samo jak minimalizował żydowski wymiar Holocaustu, dzisiaj minimalizuje irracjonalną nienawiść do Izraela.

 

„Ha’aretz” jest interesujący dlatego, że nie jest w rzeczywistości gazetą dla Izraelczyków. Jego hebrajska, drukowana edycja i witryna internetowa mają niewielką liczbę czytelników w Izraelu, podczas gdy angielskojęzyczne wydanie internetowe jest zaszeregowane jako 2300. na świecie spośród wszystkich witryn internetowych USA – nie tak wysoko jak „Times”, który ma numer 30, ale zupełnie nieźle.

 

„Ha’aretz” jest macierzystą redakcją Gideona Levy’ego, który niemal codziennie pisze artykuły zjadliwie atakujące rząd Netnajahu, IDF lub ponad 90% społeczeństwa izraelskiego, które nie mieszka w północnym Tel Awiwie i nie należy do uniwersyteckiej, medialnej lub „twórczej” lewicy. Levy odczuwa olbrzymie współczucie dla Palestyńczyków i nielegalnych migrantów, ale żadnego dla żołnierzy IDF, Żydów z krajów arabskich, którzy nadal pamiętają, kto jest ich wrogiem, ani dla mieszkańców południowego Tel Awiwu, których dzielnice zniszczyli owi migranci.

Czy media głównego nurtu można naprawić? Wątpię. Reporterzy i redaktorzy przychodzą z uniwersytetów, gdzie prym wiodą antyizraelscy aktywiści, i zazwyczaj studiują nauki humanistyczne, „komunikację” i dziennikarstwo, nie zaś historię. Następnie dołączają do grupy podobnie myślących osób, które zachęcają się wzajemnie do angażowania w dziennikarstwo misjonarskie. Korespondentami w terenie manipulują znający się na mediach agenci Hamasu, Hezbollahu i OWP, którzy używają kombinacji gróźb i zachęt, by wykoślawić relacje według swoich życzeń. W odróżnieniu od tego starania Izraela są sporadyczne, marnie finansowane i często marnie pomyślane. Główne agencje informacyjne używają arabskich pomocników dziennikarzy w miejscach takich jak Gaza i południowy Liban, którzy są ideologicznie antyizraelscy, narażeni na groźby, albo jedno i drugie.


Czy media społecznościowe mogą zastąpić to jako godne zaufania źródło wiadomości? To jest jeszcze mniej prawdopodobne. Media społecznościowe mają rolę do odegrania w utrzymywaniu uczciwości w mediach głównego nurtu, jak to pokazuje incydent z ambulansem Czerwonego Krzyża wspomniany powyżej. Jeśli jednak standardy mediów głównego nurtu są dziś podmyte, media społecznościowe w ogóle nie mają żadnych standardów. Same są obiektem manipulacji, jako pokazano podczas ostatnich wyborów w USA. A starania o oczyszczenie ich, takie jak propozycja Facebooka, by mierzyć „zaufanie” do różnych źródeł wiadomości, prawdopodobnie tylko pogorszy sprawy.  


Nie ma generalnego rozwiązania dla problemu mediów z Izraelem, ale są rzeczy, które Izrael mógłby zrobić. Jedną jest zwiększenie zasobów i profesjonalizmu jego rozmaitych rzeczników, takich jak rzecznika ministerstwa spraw zagranicznych i IDF. Innym jest założenie światowego, satelitarnego kanału informacyjnego – tak jak Al-Dżazira – nadającego w wielu językach, którzy przedstawiałby rzeczywiste wiadomości, jak również programy rozrywkowe. Byłoby to bardzo kosztowne, ale i tak tylko kropla w morzu w porównaniu do budżetu obronnego.

Choć izraelskie oddanie wolności słowa nie pozwala nam na uciszenie „Gideonów Levych”, możemy przynajmniej mówić głośniej i wyraźniej w celu zapewnienia, że prawdziwa historia jest dostępna każdemu, kto chce usłyszeć.

 

Israel’s media problem

22 maja 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk