Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 09:43

« Poprzedni Następny »


Polityka w czasach romantycznej zarazy


Andrzej Koraszewski 2023-06-17

Caspar David Friedrich, Wędrowiec nad morzem mgły, 1818 (Źródło: Wikipedia, hasło \

Caspar David Friedrich, Wędrowiec nad morzem mgły, 1818 (Źródło: Wikipedia, hasło "Romantyzm")



Zderzenie cywilizacji? Upadek cywilizacji? Zniechęcenie do demokracji?

 

Sądząc z głębokich analiz wybitnych lewicowych intelektualistów, jesteśmy świadkami globalnych zmagań lewicy i prawicy. Dokładnie tę samą diagnozę przedstawiają prawicowi publicyści i mógłby się człowiek dziwić, że ci śmiertelni wrogowie tacy zgodni, gdyby nie fakt, iż można zasadnie podejrzewać, że w rzeczywistości obserwujemy zmagania serca z rozumem, w wyniku których rozum coraz częściej cierpi na niedokrwistość. Fakt, że wyznawcy lewicy i prawicy są jakby odmiennie romantyczni, jedni globalnie, drudzy narodowo. Ważna jest jednak romantyczność jako taka, więc wydają się całkowicie zgadzać ze sobą, że rozum w tym sporze wyłącznie przeszkadza. Ważne jest głębokie przekonanie o własnej moralności, szlachetności i mądrości, jak również o głupocie, amoralności i złej woli przeciwników. Ta ostatnia, w miarę wzrostu siły romantyczności wszystkich stron staje się z każdym dniem prawdziwsza.


Słoń w salonie przeciwnika może utrudniać dostrzeganie i analizę własnych błędów. A jakby tego było mało, w poszukiwaniu dowodów na wyższość mojej romantycznej wizji nad ich romantyczną wizją, wpadamy w korkociąg idealizacji i demonizacji. Prawie trzydzieści lat temu znakomity pisarz rosyjski, Wiktor Jerofiejew napisał artykuł pod tytułem „Gdybym był Polakiem”. Pisał w nim:

Systemy pojęciowe są zasadniczo różne. Polak prowadzi dialog według kartezjańskich zasad logicznych, odnosząc się ze zrozumieniem do kwestii sprzeczności i mając jasne wyobrażenie o swoich interesach. Rosjanin za podstawę rozważań przyjmuje ogólne pojęcie witalności, która negliżuje – w imię ludzkości – kwestię sprzeczności interesów. Polski punkt widzenia wydaje się Rosjanom wąski i nieprzyjemnie pragmatyczny. Z kolei rosyjski światopogląd jest dla polskiej świadomości niechlujnie rozmamłany i podejrzanie totalny. 

Jerofiejew często posługuje się ironią i sarkazmem. Wtedy jednak mógł sądzić, że opisuje rzeczywistość. Skąd to idealizowanie polskiej kultury dialogu? Prawdopodobnie z przypadkowych spotkań, które dawały pisarzowi wrażenie, czegoś całkowicie odmiennego, od tego, co doprowadzało go do szału we własnej kulturze narodowej. Zabawne, bo dwadzieścia lat wcześniej miałem podobną reakcję w pierwszych latach pobytu w Szwecji. Prawdopodobne mógłbym wówczas napisać dokładnie to samo, porównując sposób prowadzenia dyskusji w Szwecji i w Polsce.    

 

Ważne są daty. Jerofiejew patrzył z podziwem na naszą kulturę w 1995 roku, kiedy w Rosji rządził zapijaczony Jelcyn, hordy cwaniaków łowiły ryby w mętnej wodzie systemowych przemian, okradając społeczeństwo na potęgę. Turyście z Moskwy Polska mogła się wydawać krajem prawdziwie parlamentarnych sporów i uporządkowanych zmian systemowych. W Czechach Václav Havel pisał, że nazbyt wybujałe nadzieje, przyniosły poczucie zawodu i rozgoryczenia. Wcześniej polski satyryk opisywał te nadzieje inaczej: „w luksusie kąpać się nareszcie, jak Mongoł w spienionym kumysie”.

 

Szybkie bogacenie się jednych i zawiedzione nadzieje innych skłaniały do podejrzeń, że każdy sukces oparty jest na nieuczciwości. To nie była prawda, ale te podejrzenia miały wystarczająco mocne podstawy, żeby to przekonanie było powszechne, skłaniając do wycofania wcześniejszego poparcia. Demokracja zaczęła być podejrzana.

 

Balcerowicz pytany po latach co zrobiłby inaczej, powiedział, że zadbałby o reformę wymiaru sprawiedliwości. Nie mogę wiedzieć, czy taka reforma wiele by zmieniła. Czasy przemian, to czasy okazji; dla jednych to okazja sukcesu opartego na rzetelności i pracowitości, dla drugich na cwaniactwie. Na kursy etyki biznesu chętnych wówczas nie było.   

                

Przypominający artykuł Jerofiejewa Andrzej de Lazari wraca do późniejszej refleksji tego samego autora na temat rosyjskiej mentalności. „Rosjanie – pisał Jerofiejew -  nie wiedzą, czym jest norma. Widzą, że inni żyją inaczej, ale im to nie wychodzi. Mijają lata – nie wychodzi. Niemcom wychodzi, wychodzi Japończykom. Po co tutaj? I wszyscy nie tyle się cieszą, co specjalnie nie niepokoją. Wielkie rzeczy”.

 

Andrzej de Lazari zwraca uwagę, że Putin obejmując po raz pierwszy urząd prezydenta zapowiadał „dyktaturę prawa”, ale w mentalności rosyjskiej nigdy nie było tradycji poszanowania prawa. Prawo to Zachód, Rosja to wiara i łaska. Wielu myślicieli, w szczególności głęboko wierzących, przeciwstawia prawu stanowionemu moralność i to moralność sankcjonowaną przez instytucje religijne. „Prawo moralne zawsze powinno stać ponad prawem stanowionym”. W rosyjskiej literaturze powtarzał to Dostojewski, Tołstoj a potem  Sołżenicyn. Jak pisze Andrzej de Lazari: „Dyktat moralny prowadzi do podporządkowania wszystkiego własnemu pojmowaniu świata, dyktat prawa stanowionego porządkuje sferę polityki, ekonomii i życia społecznego.„

 

Trudno powiedzieć, co miał na myśli Putin zapowiadając „dyktaturę prawa”, prawo i sprawiedliwość zapowiadali bracia Kaczyńscy, łącząc socjalistyczną koncepcję stanowienia prawa z pokusą powrotu do koncepcji o wyższości religijnych praw moralnych nad prawem stanowionym.

 

Tradycja prawa rzymskiego, zmodernizowanego przez myśl oświeceniową, prowadziła do stopniowej zmiany poddanego w obywatela, a władzy z boskiego nadania we władzę z wyboru. Pojęcie wulgaryzacji prawa pojawiło się z okazji upadku Rzymu, kiedy barbarzyńcy już wiedząc, że prawo może być oznaką cywilizacji, zaczęli go używać jako swoistej dekoracji swojego barbarzyństwa. Dyktatura prawa w umyśle barbarzyńcy to dyktatura mojego prawa i mojej sprawiedliwości (w czym doskonałość osiągnęły systemy totalitarne, tak nazizm, jak i komunizm). Praworządność oznacza jednak podporzadkowanie się normom prawnym tak rządzących, jak i szeregowych obywateli.

 

Przyjeżdżając do Szwecji na początku lat siedemdziesiątych byłem przekonany, że dotarłem do kraju, w którym  osiągnięto praworządność bliską doskonałości. Jakież było moje zdumienie, kiedy z biegiem czasu musiałem się zgodzić z prawnikami i innymi specjalistami, że w Szwecji (i innych krajach skandynawskich) zachodzą zmiany prowadzące do osłabienia tej praworządności (i protestanckiej etyki pracy). To nadal był kraj rzetelności i uczciwości, ale socjalistyczna ideologia wzmacniała postawy roszczeniowe z jednej strony, a z drugiej strony zmieniała samą ideę systemu prawnego, jako systemu chroniącego życie, wolność i własność, w system stanowiący prawa orzekające jak ma wyglądać rzeczywistość. Połączenie wzrostu postaw roszczeniowych (państwo ma dać) z ustawodawstwem orzekającym, że ma być dobrze, nie tylko nie służy wzmocnieniu praworządności, może ją w szybkim tempie niszczyć.         

 

Zdaniem niektórych (głównie konserwatywnych) obserwatorów, nowe formy wulgaryzacji prawa były związane z prawami człowieka, które z ogólnych celów przenikały do kodeksów, powodując ponowne przekonanie o wyższości prawa moralnego nad prawem chroniącym normy życia społecznego.

 

Podczas gdy Rosja nie zdołała wydobyć się ze starych kolein, w Polsce udało się stworzyć kulawą demokrację, która nie zaspokoiła oczekiwań, a rozgoryczone społeczeństwo poszło na lep demagogów obiecujących prawo i sprawiedliwość. Tymczasem kraje, które mogliśmy uważać za wzory praworządności zgubiły drogę i również tam widzimy nie tylko utratę zaufania do demokracji, ale upadek praworządności, radykalny spadek zaufania do mediów i systemu przedstawicielskiego, podziały, którym towarzyszy radykalizacja języka, który przestaje się nadawać do opisu rzeczywistości, nie wspominając nawet o dialogu między ludźmi mającymi różne poglądy i różne interesy.

 

Być może stwierdzenie, że racjonalizm przegrał, jest nazbyt pesymistyczne, ostatecznie nigdy nie był dominujący. Obecne zmagania lewicy z prawicą wydaję się z każdym dniem spychać go głębiej do katakumb.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk