Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 03:29

« Poprzedni Następny »


List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego


Andrzej Koraszewski 2023-10-15

Iran Press – Palestyńskie grupy oporu w Gazie  planują w tym tygodniu swoje czwarte wspólne ćwiczenia by wzmocnić gotowość na wypadek możliwego ataku ze strony izraelskiego reżimu. 10 września 2023r.
Iran Press – Palestyńskie grupy oporu w Gazie  planują w tym tygodniu swoje czwarte wspólne ćwiczenia by wzmocnić gotowość na wypadek możliwego ataku ze strony izraelskiego reżimu. 10 września 2023r.

Szanowny Panie Jarosławie,


Amerykański dziennikarz Jonathan Tobin pisze, że uczciwi liberałowie mogą dziś wyrządzić znacznie więcej szkód niż ci, którzy organizują masowe poparcie dla nazistowskich wyczynów Hamasu w Izraelu.


Być może warto rozważyć ten argument, gdyż po raz kolejny uczciwi ludzie zbiorowo popełniają ten sam błąd.


Zaledwie marginalnie obserwuję krajową prasę, koncentrując uwagę na światowych mediach, wiedząc, że w naszych znajdę tylko powtórzenie tego, co widzę gdzie indziej. Nie zdziwiłem się zatem czytając w kierowanej przez Pana gazecie tytuł:  Po tej wojnie Izrael będzie znacznie bardziej prawicowy i rasistowski. Wybór tego właśnie dziennikarza jako informatora o tej wojnie nie był szczęśliwy, ale nie budzi zdziwienia. Takie właśnie wybory podejmują dziś „wszyscy” zajmujący się zawodowo informowaniem.

 

Dzień wcześniej zareagowałem na krzyk znanej i zasługującej na szacunek działaczki, która napisała, że „na Gazę lecą pociski z białym fosforem. To jest potworne. Mord za mord.” Autorka tych słów wzięła swoją „informację” z szacownego źródła Human Rights Watch. Wywołała dyskusję uczciwych i głęboko zdezorientowanych przez szacowne źródła ludzi. Tę dyskusję warto przestudiować. To nie były głosy trolli. To były głosy ludzi, którzy zawierzyli dziennikarzom, ale nie dostali rzetelnej informacji.


Artykuł Davida Grosmana z „Haaretz” nie dostarcza żadnej informacji, jest opinią izraelskiego  środowiska, które przed niespodzianą napaścią Hamasu namawiało żołnierzy izraelskich do odmowy służby wojskowej, a lotników do odmawiania lotów bojowych. Grosman bawi się w kontynuowanie propagandy nienawiści. W Izraelu zdecydowana większość mówi dziś dość. Nie chcą teraz szukać winnych, chcą zapobiec niebezpieczeństwu kolejnej Zagłady. Dla reszty świata zrozumienie tego, co się właściwie dzieje, nie jest bez znaczenia. Jonathan Tobin ma rację, zachowania uczciwych liberałów zajmujących się zawodowo informowaniem społeczeństwa będą tu miały ogromne znaczenie.


Nie będzie mi łatwo klarownie przedstawić charakter tego potwornie złożonego problemu. Wróćmy na moment do tych masowych demonstracji poparcia nazistowskich wyczynów Hamasu. Widzieliśmy je na Times Square w Nowym Jorku, w Berlinie i w Paryżu, w Sydney i (oczywiście) w Teheranie. W Nowym Jorku słyszeliśmy okrzyki „chwała mordercom”, na tych wiecach nie ukrywano pochwały metod walki z Żydami obejmujących obcinanie głów niemowlętom, gwałty, mordowanie całych rodzin.


Wielkie media głównego nurtu były dalekie od takiej pochwały, widzieliśmy przerażenie i wyrazy solidarności i podobnie jak po zamachu na WTC 11 września 2001, obawy przed islamofobią, przed odwetem, niechęć do analizy powiązań islamofaszystowskiego frontu, odmowę publikowania głosów palestyńskich i innych arabskich dysydentów.


Panie Jarosławie,


Karykaturzysta używa symboli, o których sądzi, że wszyscy je kojarzą. Prasie nie wolno stosować zasad obowiązujących w karykaturze. 


Arabski dziennikarz Khaled Abu Toameh pisze:

Przez ostatnie trzydzieści lat funkcjonariusze Hamasu nigdy nie ukrywali ambicji swojej grupy, by zniszczyć Izrael poprzez dżihad (świętą wojnę). Nie ma dnia bez kolejnego oświadczenia Hamasu dotyczącego potrzeby „wyzwolenia całej Palestyny” (co oznacza zniszczenie Izraela).


Na kilka dni przed ostatnim atakiem Hamasu na Izrael ta grupa terrorystyczna wezwała wszystkich Arabów i muzułmanów do „kontynuowania prawomocnej walki we wszelkich formach” do czasu, aż Izrael zostanie pokonany i wyrzucony z „naszej historycznej ziemi”.

Ale wy wolicie publikować Davida Grosmana. Toameh prezentuje dokumenty Hamasu zapowiadające walkę do ostatniego Żyda, m. in.:

„Przywódcy Hamasu, w tym Ismail Hanija, Chaled Maszaal, Saleh Arouri i Chalil al-Hajja, mieszkający bezpiecznie w pięciogwiazdkowych hotelach w Katarze i Libanie, zaprosili reporterów, aby sfilmowali ich podczas specjalnej modlitwy, którą odprawiali, dziękując Bogu za masakrę Żydów. Ci fałszywi przywódcy w najmniejszym stopniu nie dbają o tysiące Palestyńczyków w Strefie Gazy, którzy stracili życie, domy i bliskich, bo Hamas pragnie żydowskiej krwi.”

 Dla ludzi dobrze wiedzących kto jest odpowiedzialny za los Palestyńczyków, takich jak Toameh, Bassem Eid, Yoseph Haddad czy egipski dysydent Husain Abubakr Mansour nie ma wątpliwości, że Izrael nie ma innego wyboru jak zniszczenie faszystowskiego gniazda terroru. Uczciwi liberałowie ukrywają to przed uczciwymi czytelnikami. Czytelnicy nie dowiedzą się od uczciwych liberałów, którzy  kierują wielkimi mediami, że duchowy przywódca sunnickich muzułmanów już 7 października pogratulował Hamasowi pisząc, że Al-Azhar „z największą dumą oddaje hołd wysiłkom oporu dumnego narodu palestyńskiego” i że „wspiera serca i ręce dumnego narodu palestyńskiego, który nasycił nas duchem i wiarą oraz przywrócił do życia”.


Grzegorz Gauden, były redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, pisze do mnie w prywatnym liście, że powinienem napisać o powiązaniach palestyńskiego ruchu narodowego od czasów Wielkiego Muftiego Jerozolimy i założyciela Bractwa Muzułmańskiego Al Bany z niemieckim nazizmem. Ciekawa propozycja, ale miliony uczciwych ludzi nie szukają informacji na niszowych stronach, ufają informacjom przekazywanym przez uczciwych liberałów, którzy w obronie swojej szlachetności wybierają artykuły takie jak ten Grosmana i starannie eliminują wszystko, co może wskazywać na odpowiedzialność tych, którzy rządzą Palestyńczykami, którzy finansują i zbroją nazistowskich terrorystów, którzy zaopatrują ich w ideologię. Efektem jest i musi być rozbita busola moralna uczciwego odbiorcy zniekształconego obrazu świata.  


Po upadku komunizmu chcieliśmy być prawdziwymi Europejczykami, mogło by się zdawać, że powinniśmy zauważyć, że uczciwi zachodni liberałowie masowo przejęli tak dobrze znane z naszej młodości hasło „Antysyjonizm to nie antysemityzm”. Zajmująca się historią Izabella Tabarovsky pisze, że wszystko, co czyta dziś w amerykańskiej prasie na temat antysyjonizmu, czytała pierwszy raz w czasach swojej młodości w ZSRR. Jej doskonałych analiz uczciwy czytelnik nie znajdzie w mediach redagowanych przez uczciwych liberałów. Tabarowsky pokazuje, w jak wielkim stopniu sowiecka antysemicka propaganda przejęła, udoskonaliła  i przekazała na Zachód nazistowską antysemicką propagandę.


Wspomniany tu Husain Abubakr Mansour analizuje jak arabskie elity intelektualne zachłysnęły się najpierw nazistowską propagandą, żeby po klęsce nazizmu przeskoczyć do stalinizmu i dalej do islamofaszystowskiej syntezy. Szukający zrozumienia tamtego świata uczciwy czytelnik jest bez szans, media, które darzy zaufaniem serwują mu propagandę „Guardiana”, ‘Le Monde”, „New York Times’a” czy Haaretz. Uczciwi ludzie nie mogą żądać uczciwej informacji, bo nie wiedzą, że cokolwiek innego istnieje.


8 października Serwis Russia Today opublikował wywiad z wysokim funkcjonariuszem Hamasu Alim Barakiem. Ten człowiek powiedział zupełnie wyraźnie: „Sprawiliśmy, że myśleli, że Hamas jest zajęty rządzeniem w Gazie i że chce się skupić na 2,5 milionach Palestyńczyków [w Gazie]… przez cały czas pod stołem Hamas przygotowywał się do tego wielkiego ataku”.

 

tym wywiadzie hamasowski przedstawiciel uczciwie mówił:

Mamy fabryki moździerzy i ich pocisków. Mamy fabryki produkujące działa B-7 i B-10 oraz ich amunicję. Mamy fabryki produkujące karabiny Kałasznikowa i ich kule. Mamy rosyjską licencję na produkcję pocisków Kałasznikowa w Gazie.

[...]

Naszymi sojusznikami są ci, którzy wspierają nas bronią i pieniędzmi. Przede wszystkim to Iran daje nam pieniądze i broń. Jest także Hezbollah oraz naród arabski i islamski, którzy stoją za nami. Są kraje, które nas wspierają politycznie. Także Rosja sympatyzuje z nami. Także Rosjanie wysłali nam wczoraj rano wiadomości. Sympatyzują z nami. Rosja jest szczęśliwa, że Ameryka jest uwikłana w Palestynę. Zmniejsza to presję wywieraną na Rosjan w Ukrainie. Jedna wojna łagodzi presję w drugiej wojnie. Dzięki temu nie jesteśmy sami na polu bitwy.

Czy nie sądzi Pan, że to jest ważniejsza informacja dla polskiego czytelnika niż majaczenia oszołoma z Izraela? Obawiam się jednak, że Pana redaktorzy nie umieją dotrzeć do tych informacji.

 

Ten problem ma głębokie korzenie. Ponad dziesięć lat temu zastanawiały mnie zachwyty polskiej wyrobionej publiczności nad wierszem Güntera Grassa. Zastanawiałem się wówczas nad pytaniami, na które nie ma rzetelnej odpowiedzi. Ile  tych zachwytów związanych było z dziedzictwem Prymasa Tysiąclecia, a ile z tęsknotą do zachodniego postępu?


Grass jako dziecko miał wyprany mózg jak dzisiejsze dzieci w Gazie i pod władzą Autonomii Palestyńskiej. Był ciągle dzieckiem, kiedy w ostatniej fazie wojny znalazł się w szeregach SS.  


Pod koniec  życia doszedł do wniosku, że Żydzi zagrażają światowemu pokojowi, ponieważ bronią się przed ludźmi z kompletnie wypranymi mózgami. Nie tak to ten poeta ujmował. Poeta udawał człowieka uczciwego i przerażonego potęgą Żydów zdolnych do obrony swojego życia. Taki dobry, taki uczciwy człowiek. Świat tak pięknie zareagował na jego krzyk moralnego oburzenia. Nie osądzam, nie wiem, czego poeta dowiadywał się o Iranie od uczciwych liberałów z niemieckiej prasy. Przyznawał, że trochę wiedział, ale tę nazistowską oszalałą nienawiść uznawał za nic nie znaczące puste gadanie.

 

Jak pięknie i jak głośno wybrzmiał wiersz poety, jak wielu uczciwych ludzi uznało go za głos sumienia świata? Czy muszę przypominać jak skromnie „Gazeta Wyborcza” informowała o nazistowskiej propagandzie Islamskiej Republiki Iranu w czasach Ahmadinedżada?

 

Panie Jarosławie,

 

Przed paroma dniami zareagowałem na radosną wypowiedź, że świat musi porzucić wszystkie religie. Przypomniałem cicho, że porzucenie religii nie zawsze oznacza gotowość rozstania się z potrzebą zapisania się do jakiegoś klubu mądrych i dobrych, że religię może doskonale zastąpić komunizm, nazizm czy postmodernizm. To ostatnie bezgranicznie oburzyło jakiegoś człowieka z wykształceniem historyka. Odpisał, że przecież postmodernizm to wyraz najwspanialszego humanizmu. Nie wdawałem się w dyskusję, nie przypomniałem, że znakomita część tego ruchu uznaje Hamas za niezbywalną część frontu walki z rasizmem, imperializmem i kolonializmem. Zastanawiałem się komu zaufał, gdzie zdobył swoją pewność, gdzie znalazł swój klub mądrych i dobrych.

           

Ci, do których żywimy odrazę moralną rzadko wprowadzają nas w błąd, prawdziwym zagrożeniem są ci, którym ufamy, i którzy zazwyczaj mają najlepsze chęci. Dziś, po raz kolejny, stosunek do Żydów jest papierkiem lakmusowym moralności świata. Siódmego października dostaliśmy próbkę tego, jakie są zamiary Hamasu, Fatahu, Hezbollahu, Iranu, Turcji i setek milionów ludzi. Artykuł Davida Grossmana nie ma wielkiego znaczenia. Rzetelna informacja uczciwych ludzi ma ogromne znaczenie, bez niej uczciwi nie z własnej winy mogą w poszukiwaniu szlachetności znowu podpisać się pod wezwaniem jakiegoś poety.                            

 

Łączę serdeczne pozdrowienia

Andrzej Koraszewski

Dobrzyń nad Wisłą, 14 października 2023r.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. wołanie na puszczy Bubus13 2023-10-15


Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk