Prawda

Piątek, 24 maja 2024 - 12:38

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Kościół porzucił
chrześcijan Bliskiego Wschodu?


Judith Bergman 2015-12-22

Członkowie Państwa Islamskiego na wybrzeżu w Libii, przygotowujący się do dekapitacji grupy chrześcijan etiopskich. (Z wideo opublikowanego w kwietniu 2015)

Członkowie Państwa Islamskiego na wybrzeżu w Libii, przygotowujący się do dekapitacji grupy chrześcijan etiopskich. (Z wideo opublikowanego w kwietniu 2015)



Arcybiskup Canterbury, Justin Welby, udzielał niedawno wywiadu o zamachach w Paryżu i zapytany o swoją reakcję, powiedział: “Jak wszystkich innych – najpierw szok i horror a potem głęboki smutek. W sobotę rano wyszedłem i spacerowałem, modliłem się i mówiłem: ‘Boże, dlaczego – dlaczego to się dzieje’”.

Welby przewodzi Kościołowi anglikańskiemu i jest symboliczną głową Wspólnoty Anglikańskiej, która ma około 85 milionów członków na całym świecie i jest trzecią chrześcijańską wspólnotą na świecie – po Kościele rzymsko-katolickim i Kościele prawosławnym. To jest człowiek mający ogromny autorytet i miliony chrześcijan spoglądają na niego w poszukiwaniu przewodnictwa duchowego.


Ale dlaczego człowiek, który jest symboliczną głową około 85 milionów chrześcijan na całym świecie, wyraża szok z powodu jeszcze jednego ataku terrorystycznego dokonanego przez Państwo Islamskie? Gdyby arcybiskup Canterbury poświęcił coś więcej niż przelotną uwagę swoim współwyznawcom chrześcijańskim w Iraku i Syrii, wiedziałby, że Państwo Islamskie masakruje chrześcijan na Bliskim Wschodzie od 2006 r. Między 2004 a 2006 r., jeszcze zanim Państwo Islamskie rozwinęło się z Al-Kaidy w Iraku, już wykazywało nie mniejszy zapał do wykorzenienia chrześcijaństwa.


Arcybiskup miał jedenaście lat na przyzwyczajenie się do myśli, że ludzie stają się bezdomni, są wygnani, torturowani, gwałceni, sprzedawani w niewolę, dekapitowani i mordowani za to, że nie są muzułmanami. Ile jeszcze czasu mu potrzeba?


Arcybiskup Canterbury miał więcej mądrości do podzielenia się w tym wywiadzie. „Wypaczenie wiary jest jednym z najbardziej rozpaczliwych aspektów naszego świata dzisiaj” – powiedział, wyjaśniając, że terroryści Państwa Islamskiego wypaczyli swoją wiarę do takiego stopnia, że wierzą, iż działają na chwałę Boga. Nie jest jednak jasne, czy jest równie wykwalifikowanym ekspertem islamu jak „Kalif” Państwa Islamskiego, Abu Bakr Al-Baghdadi, który ma doktorat z studiów islamskich z uniwersytetu w Bagdadzie.


Chrześcijanie, Jazydzi i prześladowani muzułmanie na Bliskim Wschodzie mogą przypuszczalnie wskazać na aspekty świata bardziej rozpaczliwe niż “wypaczenie wiary”, ale arcybiskup nie wydaje się zbyt interesować ich sytuacją. 


Na szczęście interesuje ona innych. W artykule dla „Atlantic” pod tytułem What ISIS Really Wants, Graeme Wood obszernie omawia Państwo Islamskie i jego ideologię. Rozmawiał z członkami Państwa Islamskiego i z ludźmi werbującymi do Państwa Islamskiego; jego wnioski są następujące:  

"W rzeczywistości Państwo Islamskie jest islamskie. Bardzo islamskie. Tak, przyciągnęło psychopatów i awanturników, ściągniętych głównie ze sfrustrowanych populacji Bliskiego Wschodu i Europy. Religia jednak, głoszona przez jego najbardziej żarliwych propagatorów, wypływa ze spójnej, a nawet wyszukanie teologicznej interpretacji islamu.  


Dosłownie wszystkie główne decyzje i prawa obwieszczane przez Państwo Islamskie, trzymają się  tego, co w swoich komunikatach prasowych i oświadczeniach, na plakatach, tablicach rejestracyjnych, papeterii i monetach nazywa ‘metodologią profetyczną’, co znaczy, idącą za proroctwami i przykładem Mahometa do najdrobniejszego szczegółu. Muzułmanie mogą odrzucać Państwo Islamskie; niemal wszyscy to robią. Udawanie jednak, że nie jest to w rzeczywistości grupa religijna, milenarystyczna, z teologią, którą trzeba zrozumieć, by móc z nią walczyć, już doprowadziło Stany Zjednoczone do niedoceniania jej i popierania głupich planów przeciwstawiania się jej”.

Zachód nadal udaje jednak, że Państwo Islamskie nie ma nic wspólnego z islamem, i arcybiskup Canterbury z tego się nie wyłamuje. Warto zauważyć jednak, że arcybiskup nie ma takich wątpliwości, jeśli chodzi o chrześcijan. „Nie mogę powiedzieć, że chrześcijanie, którzy uciekają się do przemocy, nie są chrześcijanami - powiedział dwa miesiące temu Radzie Muzułmańskiej w Walii. – W Srebrnicy sprawcy twierdzili, że są chrześcijanami. Nie mogę zaprzeczyć ich wierze, ale muszę uznać to wydarzenie za kolejne w długiej historii przemocy chrześcijańskiej i muszę odrzucić twierdzenie, że to, co zrobili, w jakikolwiek sposób naśladuje życie i nauczanie Jezusa”.


Podczas debaty w Izbie Lordów latem tego roku nie miał żadnych skrupułów przy oświadczaniu, że "historia kościoła, sporadycznie wymuszającego posłuszeństwo dla swojego nauczania przemocą i przymusem, jest powodem upokorzenia i wstydu”.


Jeśli arcybiskup Canterbury nie może zaprzeczyć chrześcijaństwu sprawców, którzy twierdzą, że wyznają wiarę chrześcijańską, jak może – nie będąc uczonym muzułmańskim – zaprzeczać islamskiej naturze sprawców muzułmańskich, którzy twierdzą, że wyznają islam?


Równie niepojęta jest odmowa papieża Franciszka I wymawiania nazwy sprawców. W sierpniu 2014 r., kiedy Państwo Islamskie zdobyło miasto Sindżar w Iraku północnym i zaczęło brutalnie mordować Jazydów, a około 100 tysięcy chrześcijan uciekło, ratując życie, papież Franciszek nie był w stanie zmusić się do wypowiedzenia nazwy Państwa Islamskiego. Podczas tradycyjnego błogosławieństwa niedzielnego powiedział, że wiadomości z Iraku wywołują jego „przerażenie i niedowierzanie”. Jak gdyby każda potworność zdarzała się po raz pierwszy! Chrześcijanie iraccy byli już prześladowani przez Al-Kaidę w Iraku i Państwo Islamskie od pełnych dziesięciu lat. Bez wymienienia nazwy Państwa Islamskiego i mówiąc tak, jak gdyby chodziło o jakąś niewidzialną siłę natury, papież ubolewał nad “tysiącami ludzi, w tym wielu chrześcijanami, wygnanymi w brutalny sposób ze swoich domów; dziećmi umierającymi z pragnienia i głodu; porwanymi kobietami; masakrowanymi ludźmi; przemocą wszelkiego rodzaju”.  


Rok później, w lipcu 2015 r., nazwał napaści na chrześcijan na Bliskim Wschodzie “rodzajem ludobójstwa”, ale nadal bez powiedzenia, kto właściwie je dokonuje.  


Jest tragiczne, że Kościół zrobił tak niewiele, by pomóc swojej owczarni na Bliskim Wschodzie. Gdzie byli przez ostatnich dziesięć lat arcybiskup Canterbury i jego koledzy z Kościoła rzymsko-katolickiego? Gdzie jest dzisiaj ich głośne i publiczne oburzenie na niemal całkowite wytępienie starożytnej kultury chrześcijańskiej? Gdzie są apele do przywódców politycznych i decydentów wojskowych, by interweniowali na rzecz ich cierpiących braci?


Papież znalazł jednak czas w maju tego roku na napisanie liczącej 180 stron encykliki o zmianie klimatycznej i z wielką pasją mówił o dziwacznej koncepcji „praw środowiska”. Przed ONZ i na łącznej sesji Kongresu USA znowu mówił o prześladowaniach chrześcijan, jak gdyby było to wydarzenie metafizyczne:

"Wyraził głęboki niepokój wobec prześladowania chrześcijan na Bliskim Wschodzie, gdzie oni i inne grupy religijne są ‘zmuszone do oglądania burzenia ich miejsc oddawania czci boskiej, ich dziedzictwa kulturowego i religijnego’ i są zmuszone do ucieczki albo śmierci lub zniewolenia”.

Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie cierpią i umierają, a świat ledwo to zauważa. Najwyraźniej post-chrześcijański Zachód nie ma współczucia dla losu ludzi, z którymi mogliby przynajmniej odczuwać niejaką solidarność. Ale w 2016 r. Europa przyjmie kolejne trzy miliony migrantów, jak mówi Unia Europejska. Jak dotąd, większość z przybywających stanowią muzułmanie i nie ma powodu oczekiwać, że ci, którzy przybędą w przyszłym roku, będą prześladowanymi chrześcijanami. Większość uchodźców pochodzi z obozów dla uchodźców w pobliżu Syrii; chrześcijanie trzymają się z daleka od tych obozów, bo także tam są prześladowani. Nie inaczej jest z uchodźcami syryjskimi, którzy przybywają do USA.


Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie są więc pozostawieni, by radzili sobie sami.


Church abandoned Christians

Gatestone Institute, 10 grudnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Judith Bergman

Izraelska autorka, publicystka i badaczka. Studiawała nauki polityczne oraz prawo na The London School of Economics


Od Redakcji

Jaki jest mechanizm tego lęku przed nazywaniem zbrodniarzy po imieniu wyjaśnia muzułmańska działaczka walcząca od 20 lat z muzułmańskim radykalizmem. 



Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Asad ochrania chrześcijan. mieczysławski 2015-12-22


Notatki

Znalezionych 2611 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk