Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 09:54

« Poprzedni Następny »


Rabin wątpi w ewolucję, ale nie z powodu religii


Jerry A. Coyne 2015-08-03


Tytuł omawianego artykułu jest majstersztykiem udawania, bo jeśli przeczytasz go, odkryjesz, że jego autor, rabin, jest sceptyczny wyłącznie z powodu religii. Znam tylko jednego człowieka negującego ewolucję, który nie opiera swojej opinii na religii (jest to David Berlinski, a podejrzewam, że jest skrytym wierzącym), choć pewnie jest jeszcze kilku innych.

W każdym razie tytuł tego artykułu opublikowanego na żydowskiej witrynie internetowej brzmi: “Skeptical about evolution—and not because of religion“ [Sceptyczny w sprawie ewolucji – i nie z powodu religii], a napisał go Avi Shafran, rabin z Nowego Jorku, który ma własną stronę internetową.


Skąd sceptycyzm? No cóż, Shafran najpierw cytuje nowe badanie w “Current Biology” pokazujące, że tempo “radiacji” (tworzenia się nowych gatunków) u ssaków wraz z tempem zmiany morfologicznej podczas radiacji było znacznie wyższe  we środkowej i późnej jurze niż podejrzewano wcześniej. Tutaj jest fragment streszczenia tego artykułu:

Oceniamy tempo ewolucji morfologicznej i czasowe wzory rozbieżności, używając dużych zestawów danych o odrębnych cechach. Tempo ewolucji morfologicznej było znacząco wyższe przed późną jurą z wyraźnym szczytem w okresie wczesnej do środkowej jury. Ten intensywny wybuch innowacji fentypowych zbiega się z krokowym wzrostem w długotrwałej różnorodności [ 4 ] i osiągnięciem maksimum rozbieżności, popierając model “krótkiego lontu” wczesnej dywersyfikacji ssaków [ 2, 3 ]. Tempo spada gwałtownie i pozostaje niskie aż do końca mezozoiku, także wśród żyworodnych. Popiera to model dywersyfikacji “długiego lontu” u żyworodnych mezozoiku.

Nie jest to żaden problem: mamy wiele przykładów ogromnych zmian tempa ewolucji, bo siła doboru naturalnego, która popycha wiele z tych zmian, z pewnością zmienia się w czasie, jak kiedy nagle zmienia się klimat lub otwierają się nowe nisze ekologiczne. To nie jest nowość. To nie jest tak, jakby nagle pojawiła się cała grupa ssaków, jak gdyby Bóg stworzył je ex nihilo. To są po prostu różnice tempa zmian!


Rabin Shafran wydaje się jednak uważać, że rzuca to poważny cień wątpliwości na ewolucję:

Stosunkowo niewielkie odkrycie, ale nie było spodziewane. W rzeczywistości, większe niespodzianki, prowadzące do znaczących rewizji w badaniu ewolucji, są regułą raczej niż wyjątkiem. Od lamarckizmu do darwinizmu z klasycznym doborem naturalnym, do Nowoczesnej Syntezy – teoria ewolucji, no cóż, ewoluuje. Niezależnie jednak od tego, jaki mechanizm uważa się z motor ewolucji, fundamentalną myślą teorii pozostaje, że życie powstało z materii nieożywionej i rozwinęło się we wszystkie organizmy w biosferze, w jakiej znajdujemy się. W takim razie nowością dla mnie była kolejna okazja stanięcia twarzą w twarz z osobistą rzeczywistością.

Poważnie? Wahania w tempie ewolucji tworzą powód do “znaczącej rewizji w badaniu ewolucji”? Nie w moim rozumieniu, bo także Darwin w O powstawaniu gatunków wskazuje na prawdopodobieństwo wahań tempa ewolucji. W rzeczywistości byłoby zaskakujące, gdyby takie wahania nie zachodziły; tego właśnie spodziewamy się przy działaniu doboru naturalnego. Kiedy dobór jest bardzo silny, jak w doborze sztucznym praktykowanym przez ludzi, by stworzyć rasy psów, możemy otrzymać niesłychane zmiany morfologiczne w zaledwie 10 tysięcy lat: rasy psów byłyby uznane za różne gatunki, jeśli nie różne rodzaje, gdyby znaleziono je jedynie jako skamieniałe szkielety.


Okazuje się jednak, że dla Shafrana wielkim problemem nie jest ta zmienność tempa, ale fakt, że nie sądzi on, iż ewolucja wystarcza do wyjaśnienia a) wzrostu liczby gatunków w trakcie historii życia i b) powstania samego życia.

. . . Zamiast tego odniosę się do prawdziwej herezji: mojej niechęci do zaakceptowania ortodoksji tak głęboko zakorzenionej we współczesnym społeczeństwie, że jej odrzucenie wywołuje ciężki grad drwin i szyderstw i powoduje skuteczną ekskomunikę z przyzwoitego towarzystwa. Nie mogę mianowicie zmusić się do zachowania wiary w… ewolucję.


Nie odrzucam nauki, a tylko spekulacje i założenia czynione w jej imieniu…


. . . Nie jestem w stanie zaakceptować specjacji, koncepcji, ż około 10 milionów różnych gatunków na ziemi (wraz z dalszymi, jak się szacuje, 20 milionami morskich mikroorganizmów) powstało z wspólnego przodka.

A więc wątpi w wspólne pochodzenie i rozgałęziający się proces specjacji.


Czy życie rozrastało się zbyt szybko, by mógł to wyjaśnić proces naturalny? Nie. Załóżmy, że zaczynamy od jednego gatunku 3,5 miliarda lat temu (“uniwersalny wspólny przodek: lub UCA) i po prostu rozdziela się na dwie linie. Ile czasu zabrałoby dojście do miliarda gatunków? (Rabin ocenia dzisiejszą liczbę gatunków na dziesięć milionów, ale załóżmy, co jest sensowne, że 99% gatunków powstałych od wymarcia UCA samo wymarło nie pozostawiając potomków. Musimy więc wyjaśnić ewolucję miliarda gatunków.) To jest łatwe wyliczenie (uwaga; pewnie coś pokręcę!):

2^x = 1.000.000.000, gdzie x jest liczbą epizodów rozejścia się, wymaganych, by dać miliard gatunków.

x log 2 = log 1.000.000.000 = 9

x = 9/0.301 ≈ 30

Innymi słowy tylko 30 epizodów rozejścia się dałoby miliard gatunków. Dla okresu 3,5 miliardów lat oznacza to jeden epizod specjacji co 116 milionów lat. Jak Allen Orr i ja wyliczyliśmy w naszej książce Speciation, przeciętnie nowy gatunek powstaje przez rozdzielenie danej linii rodowej między co 100 tysięcy a milion lat. (Jest to oszacowane bardzo z grubsza i różni się zależnie od taksonu.) Wynik: dane, jakie mamy o tworzeniu się gatunków pokazują, że było mnóstwo czasu, by ewolucja stworzyła miliard, a nawet 100 miliardów gatunków.


Dane są jednak jeszcze mocniejsze, bo mamy tony dowodów, które pokazują wspólne pochodzenie tych gatunków. Z jakiegoś powodu – i mam nadzieję, że nie jest nim rozmyślna ignorancja – rabin Shafran nie dostrzega tych dowodów.


Te dane obejmują istnienie przewidzianych form przejściowych między istniejącymi grupami (np. między rybami i płazami, jak Tiktaalik, płazami i gadami, gadami i ssakami, wczesnymi małpami i naszym gatunkiem i tak dalej). Wśród tych danych jest hierarchiczna dystrybucja genów i cech, jak przewiduje proces rozgałęziania się. Te dane obejmują dystrybucję gatunków na powierzchni planety – biogeografia – pokazując gatunki tworzące się z innych gatunków. I dane te obejmują lokalizację specyficznego DNA śmieciowego, jak transpozony, mieszczące się w dokładnie tym samym miejscu w DNA u gatunków pochodzących od wspólnego przodka, jak ludzie i szympansy. Widzieliśmy także specjację w działaniu u wielu organizmów, szczególnie przy tworzeniu się roślin poliploidowych (patrz Speciation), które stanowią znaczny odsetek istniejących gatunków roślin, które powstały naturalnie.


Tak więc rabin Shafran wydaje się nie znać ogromnej ilości danych popierających specjację. Woli polegać na rabinach zamiast na naukowcach. Tutaj jego twierdzenie pokazujące, że jego motywy nie są religijne, staje się wyraźnym kłamstwem:

Nie roszczę sobie pretensji do żadnych oficjalnych kwalifikacji naukowych, ale od czasów, kiedy byłem chłopcem (co było już dobry czas temu) nieustannie interesuję się nauką. Jako młody człowiek pożerałem przyjazne dla amatora, ale świetnie informujące prace Asimova, Goulda, Dawkinsa, Thomasa i innych, nigdy nie wątpiąc w założenie, że specjacja jest faktem. Aż postanowiłem zastosować własne krytyczne myślenie do założeń tej teorii. Wiem, że moje możliwości umysłowe są mizerne w porównaniu do tych naukowców. Nic jednak nie mogę poradzić na to, że wydaje mi się, iż podczas gdy ludzie o błyskotliwym umyśle zawsze mogą być błyskotliwi, czasami mogą mylić się.


Choć wierzę w boskie pochodzenie Tory i jej opis stworzenia [JAC: gdyby polegał na dowodach, jak twierdzi, całkowicie odrzuciłby boskie pochodzenie Tory], moja odmowa zaakceptowania specjacji jako faktu opiera się na rozumie, nie na religii. W rzeczywistości, wbrew popularnemu postrzeganiu myśli religijnej, niewiara w ewolucję nie jest żadnym dogmatem: jeden z luminarzy ortodoksyjnych, sam znamienity myśliciel XIX w. rabin Samson Raphael Hirsch dopuszczał możliwość, że całe życie pochodzi od jednego, prostego organizmu.


… Ale, tak jak ja to widzę, “słaba hipoteza”, jak określił ją rabin Hirsch, pozostaje tym właśnie ponad stulecie później. Kiedy naukowcom w laboratorium uda się stworzyć żywy organizm (nie mówiąc już o takim, który by się rozmnażał) z materii nieożywionej, chętnie uznam możliwość, że coś takiego zdarzyło się w przeszłości. A że zdarzyło się miliony razy? No cóż, porozmawiamy o tym.


W pełni doceniam zapis kopalny i podobieństwa między różnymi gatunkami. I rozumiem, że wyhodowano organizmy, albo zmutowały one, w sposób, który przy użyciu arbitralnych definicji, nazywają się „nowymi” gatunkami. Ale nigdy nie udało się zmusić muszki owocowej, by stała się muchą domową. [JAC: I tu widzimy ulubioną bzdurkę kreacjonistów: „jeśli nie możesz zobaczyć tworzenia się nowego gatunku, to to się nie zdarza”. Poczciwy rabin wydaje się nie doceniać wartości rekonstrukcji historycznej jako zaakceptowanej części nauki.]


. . . Zakujcie mnie w dyby, jeśli musicie. A stojąc pod pręgierzem będę powtarzał słowa słynnego człowieka, który napisał kiedyś, że „zawsze jest wskazane”, kiedy ma się do czynienia z rzeczami wykraczającymi poza nasze bezpośrednie doświadczenie, „jasne pojmowanie własnej ignorancji”.


Nazywał się Charles Darwin.

Tak, ale rabin zaniedbał dodania przytoczonych przez Darwina dowodów na jego hipotezy, a większość tych dowodów była albo pośrednia (jak w biogeografii), albo historyczna, ale na koniec jego wnioski dawały się testować. Darwin nie miał zapisu kopalnego na poparcie swoich tez, ani nie miał żadnych dowodów na specjację lub ewolucję zachodzące w realnym czasie – poza doborem sztucznym. Mimo tego dowody, które nagromadziły się od 1859 r., pokazują, że teoria Darwina, włącznie z rozdzielaniem się linii rodowych, stała się faktem. Jest zaakceptowana przez wszystkich racjonalnych ludzi i olbrzymią większość naukowców. Ci, którzy ją odrzucają, albo nie znają dowodów, albo, jak w wypadku Shafrana, są ślepi na dowody z powodu przywiązania do Jahwe.


Nie muszę zakuwać rabina Shafrana w dyby. Dobrowolnie wskoczył w nie sam. Nie ma także powodów mówić, że jest durny, sam z siebie zrobił durnia.  

h/t: Michael


Rabbi doubts evolution but not because of religion

Why Evolution Is True, 29 lipca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk