Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 04:58

« Poprzedni Następny »


Zachowywanie pokoju z Jordanią


Caroline B. Glick 2019-12-15

Manewry jordańskiej armii symulujące wojnę z Izraelem.
Manewry jordańskiej armii symulujące wojnę z Izraelem.

We wtorek [3 grudnia] izraelski Kanał 13 poinformował, że zastępczyni doradcy prezydenta Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, Victoria Coates, odbyła spotkanie w zeszłym tygodniu w Białym Domu z ambasadorami  Omanu, Bahrajnu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Maroka. Podobno poprosiła ambasadorów o sprawdzenie, czy ich rządy byłyby skłonne do rozważenia podpisania paktu o nieagresji z Izraelem.  


Ta wiadomość (której nie zaprzeczył Biały Dom), wskazuje, że administracja Trumpa podjęła izraelską inicjatywę przedstawioną publicznie w zeszłym miesiącu przez izraelskiego ministra spraw zagranicznych, Israela Katza. W pomyśle chodzi o to, że dzięki paktowi o nieagresji, który jest czymś mniej niż traktatem pokojowym, Izrael i jego arabscy sąsiedzi będą mogli pominąć kwestię formalnych stosunków z idącymi za tym ceremoniami otwierania ambasad i po prostu otwarcie się ze sobą kontaktować, z korzyściami dla wszystkich stron.


To było głównym celem dyplomatycznej strategii premiera Benjamina Netnajahu. Przez dziesięciolecia ludzie zajmujący się polityką zagraniczną i aktywiści w USA, Europie i na izraelskiej lewicy upierali się, że pokój między Izraelem a światem arabskim nie jest możliwy, jak długo Izrael nie zawrze traktatu pokojowego z OWP. Ten pogląd dawał OWP prawo dyktowania, kiedy i na jakich warunkach kraje arabskie „otrzymają pozwolenie” na normalne stosunki z państwem żydowskim.


Celem Netanjahu od dawna było unieważnienie weta OWP. Pracując za kulisami na rzecz budowania konstruktywnych, stabilnych więzi z państwami w regionie w oparciu o wspólne interesy, Netanjahu poczynił wielkie postępy dla osiągnięcia tego celu. Sam fakt, że Coates miała mieć spotkanie z arabskimi ambasadorami w Białym Domu, jest świadectwem sukcesu tych starań.


Rozmiary osiągnięcia Netanjahu stają się jasne, kiedy porówna się konstruktywne, wzajemnie korzystne związki Izraela z państwami, z którymi nie ma formalnego traktatu pokojowego, ze stosunkami Izraela z Jordanią.


W niedawnej wypowiedzi na spotkaniu Knesetu z okazji 25. rocznicy podpisania traktatu pokojowego Izraela z Jordanią, Netanjahu wyjaśnił, że podstawa pokojowych stosunków Izraela z Egiptem i Jordanią nie jest emocjonalna, Egipcjanie i Jordańczycy nie zaakceptowali Izraela jako sąsiada i przyjaznego państwa. Traktaty pokojowe Izraela są raczej efektem jego siły odstraszającej.


Jak powiedział: „Jak długo jesteśmy silniejsi, są z nami. Jeśli staniemy się słabsi, to porozumienia pokojowe zawisną na słabej nitce”.


To znaczy, że praktycznie rzecz biorąc są niewielkie różnice między związkami Izraela z, powiedzmy, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, a związkami Izraela z Egiptem. Jak długo oba te kraje postrzegają Izrael jako kraj silny, pomocny, i niemożliwy do zniszczenia, będą miały z nim dobre stosunki. Jeśli Izrael stanie się strategicznym słabeuszem, wtedy te stosunki gwałtownie się pogorszą.  


W przypadku Egiptu połączenie siły Izraela i wspólnych interesów w zwalczaniu Iranu i Bractwa Muzułmańskiego poprawiło stosunki do bezprecedensowego poziomu. Działając na bazie tych wspólnych interesów egipski prezydent, Abdel-Fattah el-Sissi, odegrał znaczącą rolę w kultywowaniu związków miedzy sunnickimi państwami Zatoki a Izraelem.   


Jordania to inna sprawa. Podczas gdy stosunki Izraela z Egiptem nigdy nie były lepsze, jego stosunki z Jordanią nigdy nie były gorsze. Właściwie nieformalne związki Izraela z Arabią Saudyjską są dzisiaj chyba lepsze niż jego formalne związki z Jordanią. Co więc dzieje się? Czy Izrael coś robi niewłaściwie? Co uzyskuje ze swoich związków z Jordanią?


Najważniejszą korzyścią, jaką Izrael zyskuje ze związków z Jordanią jest długa, pokojowa granica wschodnia. Ta pokojowa granica jest jednak funkcją panowania Izraela nad Doliną Jordanu z jednej strony, i działań Jordanii, by zabezpieczyć granicę z Izraelem z drugiej, a to wyprzedza traktat pokojowy o ponad 20 lat. Ponadto, biorąc pod uwagę zjeżdżającą w dół trajektorię dwustronnych stosunków, trudno powiedzieć, jak długo Jordania będzie czuła się  zobowiązana do zabezpieczania granicy. Z tygodnia na tydzień rosnąca wrogość Jordanii wobec Izraela staje się coraz trudniejsza do tolerowania lub usprawiedliwiania.


Popatrzmy na wydarzenia ostatnich trzech tygodni.


Tydzień temu jordańska armia przeprowadziła manewry kierowane przez elitarny Pierwszy Zmechanizowany Batalion Gwardii Królewskiej. Nosiły nazwę „Miecze Karamy” (od bitwy z 1968 roku w pobliżu jordańskiego miasta Karama między Izraelem a terrorystami Fatahu). W tej bitwie żołnierze armii jordańskiej walczyli ramię w ramię z Fatahem. 


Jordański król Abdullah II nadzorował te dwudniowe manewry, które obejmowały piechotę i siły opancerzone wraz z odrzutowcami bojowymi i helikopterami. Jordański premier, Omar Razzazz, ministrowie, wysocy dowódcy armii, jak również zagraniczni attache wojskowi obserwowali manewry. "Miecze z Karamy", według doniesień, symulowały bitwę między siłami jordańskimi a inwazyjną armią „z zachodu”, która polegała na pokonaniu obcych najeźdźców i zniszczeniu mostów, którymi przekroczyli rzekę Jordan.


Innymi słowy, symulowano bitwę z Izraelem.  


Warto zauważyć, że manewry „Miecze Karamy” mogą stanowić faktyczne złamanie warunków traktatu pokojowego. Traktat zakazuje stronom wojowniczych działań przeciwko sobie. Symulowanie wojny z Izraelem i publikowanie tej symulacji z pewnością robi wrażenie wojowniczego działania.  


Dwa tygodnie temu, przemawiając do przypochlebiającego się tłumu amerykańskich Żydów w Nowym Jorku, Abdullah powiedział, że dwustronne stosunki Jordanii z Izraelem „osiągnęły najniższy jak dotąd poziom”. Winą za tę sytuację obarczył Izrael.


Trzy tygodnie temu Abdullah i jego syn modlili się w enklawach Cofar i Naharajim, by świętować przekazanie ich Jordanii przez Izrael. Izrael był zmuszony do przekazania tych enklaw Jordanii po tym, jak Abdullah złamał ducha porozumienia pokojowego i odmówił przedłużenia pozwolenia na uprawę tych ziem (będących prywatną własnością Żydów z czasów sprzed powstania Izraela, ale leżących w Jordanii, tuż za jej granicą) na kolejnych 25 lat izraelskim farmerom, jak zakładano w traktacie pokojowym.


W tym tygodniu jordański Sąd Bezpieczeństwa Państwowego rozpoczął proces izraelskiego obywatela, Konstantina Kotova. Kotov jest oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy Jordanii 29 października i o posiadanie narkotyków. Izrael spodziewał się, że Jordania zwróci Kotova do Izraela w zeszłym miesiącu po przekazaniu dwojga jordańskich obywateli,  aresztowanych przez Izrael pod zarzutem terroryzmu. Tak się nie stało.


Podczas kiedy Jordania dokonywała tych wrogich działań przeciwko Izraelowi, Izrael zawarł nową umowę na dostawy wody z Jordanią. W traktacie pokojowym z 1994 roku Izrael zgodził się dostarczać Jordanii 50 milionów metrów sześciennych wody rocznie. Tę ilość podwojono do 100 milionów metrów sześciennych w 2016 roku. Szczegóły najnowszego porozumienia są tajne. Powszechnie jednak zakłada się, że Izrael raz jeszcze zgodził się na podniesienie ilości wody dostarczanej do Jordanii zarówno ze swoich instalacji odsalających, jak z Jeziora Tyberiadzkiego.  


Łatwo zrozumieć pozornie masochistyczne zachowanie Izraela. Izrael chce zachować pokój z Jordanią. Pokój zależy od haszymidzkiej monarchii, która sama jest nieustannie zagrożona za strony jordańskiego społeczeństwa. W zeszłym roku setki tysięcy Jordańczyków uczestniczyły w protestach przeciwko reżimowi, spowodowanych złą sytuacją gospodarczą królestwa. Protestujący zmusili króla Abdullaha do usunięcia premiera.


Zeszłoroczne protesty przeraziły monarchię, ponieważ po raz pierwszy beduińskie plemiona – które stanowią filar reżimu – dołączyły do tradycyjnie antyreżimowych sił Bractwa Muzułmańskiego i związków zawodowych w demonstracjach przeciwko reżimowi.


Z powodu autentycznej troski o dobro jordańskiego reżimu Izrael nadstawia drugi policzek w sytuacji nieustannych obelg i poniżeń, żeby pomóc przeżyć Abdullahowi i haszymidzkiemu królestwu.


Podczas gdy powód służalczego zachowania Izraela jest jasny, pora rozważyć, czy warto iść dalej tą drogą, czy też są lepsze sposoby zachowania związków i może lepszego pilnowania  naszych interesów z Jordanią.  


Faktem jest, że Jordania nie ma zbyt wielkiej zdolności wywierania nacisku na Izrael. Nie ma możliwości nacisku ekonomicznego. A z prezydentem Trumpem w Białym Domu i ambasador Kelly Craft w ONZ, Jordania nie ma możliwości nacisku dyplomatycznego na Izrael. Jedyną kartą, jaką może rozgrywać, jest odwieczna „opcja nuklearna” – groźba anulowania traktatu pokojowego.


W odróżnieniu od Jordanii Izrael ma znaczące możliwości nacisku na Jordanię i używanie ich nie wymaga zagrożenia traktatowi pokojowemu.


We wtorek widzieliśmy izraelskich polityków podejmujących rzadkie i skuteczne użycie takiego nacisku.


We wtorek rano delegacja zastępców burmistrzów, którzy brali udział w konferencji w Ejlacie, próbowała przekroczyć granicę do Jordanii na jednodniową wycieczkę do Petry. Władze jordańskie zatrzymały ich na granicy. Po upokorzeniu ich, jordańska straż graniczna zakazała Izraelczykom wjazdu do królestwa, ponieważ kilku wiceburmistrzów nosiło cicit, religijny ubiór z rytualnymi frędzlami, jakie według prawa żydowskiego mają nosić mężczyźni. Niedawno Jordania uchwaliła zarządzenie zakazujące Żydom noszącym religijne ubiory lub przedmioty wstępu do królestwa. Mężczyźni już ukryli swoje jarmułki pod kapeluszami. Więc Jordańczycy zatrzymali ich za cicit.  


Kiedy to informacja dotarła do rządu, minister spraw wewnętrznych, Arjeh Deri, poinformował rząd jordański, że w wyniku ich antysemickiej polityki zamierza zakazać wydawania jordańskim pracownikom pozwoleń na pracę w Izraelu.


Jordańczycy natychmiast anulowali swoje antyżydowskie zarządzenie.


Faktem jest, że Izrael jest gwarantem ekonomicznego przeżycia Jordanii. Rząd musi zrozumieć siłę, jaka z tego wynika.


Rozważmy następujące fakty: długotrwałe niedobory wody zmusiły Izrael do używania odsolonej wody jako głównego źródła zarówno wody pitnej, jak i do nawadniania. Ponieważ kryzys wodny trwa, a wraz z nim jego wpływ na żywotność izraelskiego rolnictwa, Izrael powinien ponownie ocenić ilość wody, jaką jest w stanie dostarczać Jordanii poza 50 milionami metrów sześciennych wody, które jest zobowiązany dostarczać zgodnie z traktatem pokojowym.


Według umowy o gaz, jaką Izrael zawarł z Jordanią, Izrael zgodził się dostarczać Jordanii gaz ziemny niemal po kosztach własnych. Izrael może być zmuszony do ponownego oszacowania tej ceny, biorąc pod uwagę groźby Turcji i Hezbollahu wobec jego pól gazowych. Bezpieczeństwo jest kosztowne.


Podczas gdy Jordańczycy automatycznie popierają każdą palestyńską prowokację, Saudyjczycy w ostatnich latach rozczarowali się Palestyńczykami i wielokrotnie poparli Izrael przeciwko nim. W tej nowej sytuacji ma sens, by Izrael ponownie ocenił uprzywilejowaną pozycję Jordańczyków na Wzgórzu Świątynnym.   


W świetle strategicznej niestabilności regionu ministerstwo obrony powinno było już lata temu dokonać poważnego rozważenia zwiększenia sił IDF. A w świetle symulacji wojny z Izraelem przez Jordanię w zeszłym tygodniu dalsze odkładanie takiego zbadania tej opcji byłoby nieodpowiedzialnością.


Widzicie jak działa zdolność wywierania nacisków?


Oczywiście, pokój z Jordanią i przetrwanie monarchii haszymidzkiej należą do kluczowych, strategicznych interesów Izraela. Jak jednak Netanjahu słusznie zauważył  w swojej wypowiedzi w Knesecie, ten pokój nie jest funkcją popularności Izraela wśród Jordańczyków. Zależy od siły odstraszającej Izraela.


Działania Jordanii w ostatnich tygodniach wzmacniają to, co było jasne już od jakiegoś czasu. W pędzie, by chronić Abdullaha i pokój, Izrael zapomniał o odstraszaniu Abdullaha dla zachowania pokoju. Pora, by Izrael poprawił swoje zachowanie.


Preserving the peace with Jordan

Israel Hayom, 6 grudnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska, pracuje w „Jerusalem Post”. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 365 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego Izrael nie powinien odwoływać jerozolimskiego marszu flag   Meir   2021-06-11
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Dlaczego Oslo nadal panuje   Glick   2021-09-23
Dlaczego potrzebują podwójnych standardów wobec przemocy na Zachodnim Brzegu?   Tobin   2021-12-29
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Dlaczego w Izraelu czuję się jak w domu   Mozias Slavin   2023-11-06
Dlaczego władze palestyńskie nienawidzą archeologów   Flatow   2023-07-09
Dlaczego Żydzi tak pospiesznie bronią swoich wrogów?   Julius   2021-10-16
Do kogo należy ta ziemia?   Rosenthal   2020-08-09
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Donald Trump i lód dziewięć   Rosenthal   2020-02-24
Drogi świecie, nie obchodzi mnie to   Lewis   2023-11-08
Dylemat więźniów   Collins   2022-07-10
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Dyplomatyczne deklaracje i fakty w terenie   Collins   2019-11-24
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Długi historyczny rodowód antysemickich („antysyjonistycznych”) Żydów   Amos   2022-11-13
Dżihad niejedno ma imię   Ruthie   2022-04-11
Etiopscy Żydzi i słoń w antyizraelskim salonie   Frantzman   2021-06-07
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Globalna izolacja Izraela jest spowodowana antysemityzmem, a nie złą polityką   Tobin   2024-04-05
Guardian: Izrael jest państwem ”żydowskich suprematystów”, które nie ma prawa istnieć   Levick   2021-01-21
Głos Ojca żołnierza, który zginął w Gazie     2024-04-03
Hamas musi zostać zniszczony   Rosenthal   2022-05-09
Hej, panie “Wybitny Żydzie Brytyjski”: bądź człowiekiem i powiedz „Przepraszam”   Tsalic   2020-11-03
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Honor/hańba i arabskie reakcje na porozumienie Izrael-ZEA     2020-08-26
Idź i wróć człowiekiem. Książka Andrzeja Koraszewskiego   Tabisz   2023-08-12
Ilu ludzi można by było uratować, gdyby Izrael odrodził się w 1938 zamiast w 1948 roku? (plakaty)     2023-04-25
Iran i powrót do jaskini ech   Rosenthal   2020-12-04
Izrael – najlepsze miejsce, żeby być Arabem   Eid   2021-12-28
Izrael i lekcje z Wiednia i Ukrainy   Fitzgerald   2022-03-21
Izrael i niekończąca się wojna z Gazą   Fitzgerald   2021-09-08
Izrael jest podzielony, ale palestyńscy terroryści biorą na cel wszystkich Żydów   Flatow   2023-03-21
Izrael ma prawa   Bryen   2024-01-05
Izrael musi przestać używać nazwy „Zachodni Brzeg” dla „Judei i Samarii”   Fitzgerald   2023-06-30
Izrael potrzebuje Ameryki, ale epoka satelickiego państwa minęła   Tobin   2021-03-11
Izrael to nie Kanada, więc nie będziemy zachowywać się tak jak oni   Altabef   2022-12-23
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
Izrael, Holocaust i błąd logiczny post hoc   Jacoby   2022-05-14
Izrael: Podzielony ekran   Glick   2019-12-01
Izrael: to nie europejska kolonia   Sufi   2020-05-02
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Izraelski laureat Nagrody Nobla wyraża poparcie reformy sądownictwa   Fitzgerald   2023-04-18
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Izraelskie marzenie   Collins   2023-05-04
Izraelskie protesty – nie mogę dłużej milczeć   Chesler   2023-03-23
Jak Europejscy Żydzi przenieśli się na wygnanie bez zmiany miejsca pobytu   Gerstenfeld   2020-03-14
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Jak i dlaczego przegrywamy wojnę kognitywną   Rosenthal   2019-08-13
Jak odzyskać roztrwoniony dar 1967 roku   Rosenthal   2019-06-13
Jak piąty marca stał się pamiętnym dniem dla Żydów w Iraku   w Izraelu   2023-03-12
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Jak przywódcy izraelskich Arabów wypaczają znaczenie demokracji   Krygier   2019-06-12
Jak rozsądna jest reforma sądownictwa w Izraelu?   Tsalic   2023-03-27
Jak wyglądałby świat bez państwa Izrael?   Tobin   2020-05-09
Jak wyjaśnić bezprecedensowe wsparcie dla Arabów przez „rasistę” Netanjahu?     2019-11-08
Jedyne miejsce na Bliskim Wschodzie, gdzie mniejszości rozkwitają   Abdul-Hussain   2023-06-27
Jerozolima 1948-1967- 2020   Steinberg   2020-05-31
Jestem głęboko zaniepokojony tym, że Departament Stanu jest głęboko zaniepokojony   Flatow   2023-05-28
Jestem syjonistą i jestem z tego dumny     2020-05-07
Język propagandy sowieckiej. Postępowy antysyjonizm i trujące dziedzictwo nienawiści zimnowojennej.   Tabarovsky   2024-01-17
Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”   Rose   2019-07-25
Judith Butler pisze recenzję z książki     2019-09-26
Kiedy Arabowie zaproponowali wymianę ludności: swoich Żydów za palestyńskich uchodźców Arabów     2023-05-29
Kiedy kulturowe zawłaszczenie i historyczny rewizjonizm są aktami wojny   Glick   2021-03-26
Kiedy Palestyna była koszerna   Rose   2021-11-08
Kiedy terroryści rządzą   Bryen   2024-02-18
Kiedy zostanie zdyskredytowany mit o “szczęśliwym dhimmi”?   Julius   2021-09-27
Klauzula sumienia w Izraelu i w Polsce   Koraszewski   2022-12-30
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Komu potrzebne jest państwo Izrael?   Rosenthal   2021-07-01
Krótka historia niekończącego się konfliktu   Rosenthal   2020-06-06
Krytycy Izraela są pełni odrazy wobec żydowskiej suwerenności i siły militarnej   Bernstein   2021-07-09
Krytyka oskarżenia Izraela o apartheid przez organizację B’Tselem   Kontorovich   2021-01-16
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Kto jest winien zamieszek w Jerozolimie?   Yemini   2022-06-13
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Kwestionowanie mitu o ”białym, kolonialnym” Izraelu   Julius   2019-06-05
Lekcja z prawdopodobnego upadku rządu? Przestańcie martwić się o międzynarodową opinię   Tobin   2022-06-14
Lekcje koronawirusa dla rozmów koalicyjnych   Glick   2020-04-06
List   Koraszewski   2014-01-08
List do “Drogiej Europy”   Rosenthal   2022-05-24
List do Goldy Meir   Tabarovsky   2019-11-26
List do Kena Rotha: Demonizowanie Izraela przez wykorzystywanie Holokaustu   Steinberg   2023-06-10
List izraelskiego ambasadora jest błędny   Pandavar   2023-05-16
List otwarty do Gerszona Baskina i izraelskiego obozu pokojowego   Landes   2023-11-10
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
Mansour Abbas i libanizacja Izraela   Kedar   2021-04-11
Mędzenie nad Hebronem   Tsalic   2022-08-20
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Między motylami i rakietami   Collins   2023-05-12
Modlitwa za rok 5784   Glick   2023-09-16
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk