Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 04:11

« Poprzedni Następny »


Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu


Daniel C. Greenfield 2017-06-09


Nota  wydawcy: Największym zagrożeniem Bliskiego Wschodu nie jest Izrael. Są nim kłamstwa opowiadane nam o państwie żydowskim. Szerzenie tych kłamstw na Bliskim Wschodzie umożliwiło terroryzm i utrwaliło konflikt arabsko-izraelski, jest paliwem dla fanatycznych mordów masowych i spisków ludobójczych przeciwko Żydom. Szerzenie tych kłamstw w Europie zagraża Żydom, zaślepiając równocześnie rządy na zagrożenie terrorem islamskim w kraju.  


Obecnie jedna książka stawia wyzwanie tej narracji przez pokazanie prawdy. Po dziesięcioleciach udawania przez polityków, że mogą osiągnąć pokój przez kłamstwa, książka Davida Broga
Reclaiming Israel's History: Roots, Rights and the Struggle for Peace walczy o pokój prawdą.


David Brog jest dyrektorem wykonawczym Maccabee Task Force, która zwalcza delegitymizację Izraela na kampusach i był dyrektorem-założycielem Christians United for Israel.
Jest także autorem Standing with Israel: Why Christians Support the Jewish State (2006) i In Defense of Faith: the Judeo-Christian Idea and the Struggle for Humanity (2010).


W wywiadzie dla Frontpage Magazine przeprowadzonym przez Daniela Greenfielda, Brog omawia swoją nową książkę i jej znaczenie dla obrońców Izraela.  


Rozmowa z Davidem Brogiem, autorem Reclaiming Israel's History.

 

Daniel Greenfield: Twoja książka ma tytuł Reclaiming Israel's History. Podtytuł brzmi: Roots, Rights and the Struggle for Peace. Czy uważasz, że zrozumienie historii Izraela jest kluczowe dla osiągnięcia prawdziwego pokoju opartego na prawdzie?


David Brog: Bez wątpienia. Kłamstwa opowiadane o Izraelu zatruwają możliwość pokoju. Według przywódców palestyńskich – tak Fatahu, jak Hamasu – Izraelczycy są bandą europejskich kolonialistów, którzy przybyli na ziemię, z która nie mieli żadnych związków i dokonali czystki etnicznej jej rdzennych mieszkańców. Ludzie, którzy w to wierzą, nigdy nie widzą pokoju z Izraelem jako słusznego kompromisu. Będą uważali pokój za tchórzliwe poddanie się. Nic dziwnego, że Palestyńczycy odrzucili pięć ofert izraelskich stworzenia państwa palestyńskiego.


Pokój będzie możliwy, jeśli – i tylko pod warunkiem,  że Palestyńczycy zaczną akceptować fakt, że naród żydowski ma głęboki związek z Ziemią Izraela i w pełni uprawnione roszczenia do samostanowienia w tym miejscu. Dlatego też mówienie prawdy o Izraelu nie jest przeszkodą dla pokoju. Wręcz odwrotnie, uparte naleganie na prawdę jest absolutnym warunkiem wstępnym do pokoju.


DG: Popularną koncepcją w mediach jest to, że Żydzi w Izraelu są “osadnikami”, którzy przybyli do kraju zamieszkałego przez inny naród. Niemniej historia religijna trzech głównych religii świata mówi, że Żydzi są w rzeczywistości rdzenną populacją Izraela.


Czy Żydzi istotnie są rdzenną populacją? Jak ta zgubna negacja zakorzeniła się i dlaczego jest tak trudno ją wyplenić?


DB: Tak, Żydzi są rdzennym ludem Ziemi Izraela. Ten fakt jest podstawą prawa Izraela do istnienia. Właśnie dlatego przeciwnicy suwerenności żydowskiej w Ziemi Izraela zawsze próbują zaprzeczać związkom Żydów z tą ziemią.


Ta taktyka datuje się od czasów Rzymian. Po zdławieniu powstania Bar Kochby w 135 roku Rzymianie byli zdecydowani na zmiażdżenie raz na zawsze żydowskiego marzenia o niepodległości. Zniszczyli 50 żydowskich miast i 985 żydowskich wsi. Zamordowali i wygnali setki tysięcy Żydów. Zmienili nawet nazwę kraju, by wymazać jego żydowski charakter. Kraj był znany jako Judea, nazwa, która podkreślała związek z Żydami. Rzymianie zmienili nazwę na Palestyna, która to nazwa przywołuje historycznego wroga Żydów, Filistynów.


Niestety, wielu wrogów Izraela nadal używało tej samej taktyki aż do dnia dzisiejszego. Artykuł 20 Karty OWP stanowi, że „twierdzenia o historycznych lub religijnych związkach Żydów z Palestyną są niezgodne z faktami historii…” Wydaje się, że wielu przywódców palestyńskich wierzy w tę absurdalną retorykę. Na przykład, podczas negocjacji w Camp David w 2000 roku, Jaser Arafat uporczywie twierdził, że nigdy nie było Świątyni Żydowskiej w Jerozolimie.


DG: Orędownicy OWP podają rozmaite, ahistoryczne twierdzenia o ich pochodzeniu. Łączyli się ze wszystkimi od Kananejczyków do Jezusa. Kiedy w rzeczywistości powstali tak zwani “Palestyńczycy”? I jak ich tożsamość rozwijała się przez lata?


DB: Arabskojęzyczni ludzie żyją na tej ziemi od kiedy Arabowie ją najechali w 636 roku. Ale ci arabskojęzyczni ludzie do bardzo niedawna nie uważali się za część „narodu arabskiego”, nie mówiąc już o „narodzie palestyńskim”. 


Przez 400 lat rządów Imperium Osmańskiego nad tymi ziemiami, arabskojęzyczni ludzie tam żyjący uważali się za poddanych osmańskich. Klęska Imperium Osmańskiego w I wojnie światowej pozostawiła Arabów Bliskiego Wschodu w poszukiwaniu nowej tożsamości. Narósł nacjonalizm arabski, który wypełnił tę lukę. Panarabskiemu nacjonalizmowi – idei, że istnieje jeden wielki naród arabski, żyjący na olbrzymim terytorium od Maroko do Iraku - zabrało jednak dużo czasu, by rozłamać się na mniejsze, lokalne tożsamości arabskie. Trwało do 1967 r. zanim powstała odrębna tożsamość Arabów palestyńskich.


Ludzie często reagują niedowierzaniem, kiedy mówię im, że tożsamość palestyńska nie była dominująca aż do czasu po wojnie 1967 r. Warto więc pamiętać, że Palestyńska Karta Narodowa została napisana w 1964 r., zaledwie trzy lata przed tą wojną. Liga Arabska nie uznawała narodu palestyńskiego do 1974 r. Również Organizacja Narodów Zjednoczonych uznała, istnienie czegoś takiego jak naród palestyński dopiero w 1974 r. 


DG: Wynalezienie “Palestyńczyków” jest chyba najbardziej udaną kampanią marketingową na świecie. Czy Żydzi mogą nauczyć się z tego czegoś o znaczeniu opowiadania historii Izraela z punktu widzenia słabszego?


DB: Najważniejszą rzeczą, jaką mogą zrobić Żydzi, jest mówienie prawdy. Nie ma potrzeby zaprzeczać istnieniu ani człowieczeństwu ludzi arabskojęzycznych, którzy żyli na tej ziemi podczas współczesnej, syjonistycznej imigracji. I nie należy ignorować faktu, że ci Palestyńczycy cierpieli i cierpią.


Przyznając jednak te prawdy o Palestyńczykach, musimy nalegać na mówienie prawdy o Izraelu. Musimy nauczyć ludzi o 3500-letniej historii Żydów żyjących na tej ziemi. Musimy przypomnieć o wielokrotnych falach powrotu żydowskiego do tej ziemi przez stulecia, czego kulminacją był nowoczesny ruch syjonistyczny.  


A co najważniejsze, nie możemy pozwolić, by rzeczywistość cierpienia palestyńskiego pomyliła kwestię przyczyny. Fakt, że Palestyńczycy cierpią, nie oznacza, że winny jest Izrael. Wręcz przeciwnie, cierpienie palestyńskie jest bezpośrednim wynikiem agresji palestyńskiej.


Ważne jest pamiętanie, że nie byłoby ani jednego uchodźcy, gdyby Arabowie Palestyny zaakceptowali własne, niepodległe państwo zgodnie z planem podziału ONZ w 1947 r. Kiedy odrzucili to państwo i zamiast tego wybrali rozpoczęcie wojny, by zniszczyć państwo żydowskie, byli autorami cierpienia, jakie z tego wynikło po obu stronach. A kiedy później przywódcy palestyńscy odrzucali kolejne oferty państwowości palestyńskiej, spowodowali, że to cierpienie trwa do dnia dzisiejszego.


DG: Przeciwnicy Izraela, od ruchu BDS do różnych dyplomatów, utrzymują, że Izrael mógłby mieć pokój, gdyby tylko zechciał zawrzeć umowę. Czy to rzeczywiście jest takie łatwe, jak twierdzą?


DB: Najbardziej niebezpiecznym ze wszystkich mitów antyizraelskich jest koncepcja, że Izrael mógłby mieć pokój jutro, gdyby po prostu zakończył „okupację” Zachodniego Brzegu i pozwolił Palestyńczykom mieć tam państwo. To przekonanie prowadzi jego wyznawców do tego samego, błędnego wniosku: jeśli chcesz pokoju na Bliskim Wschodzie, musisz naciskać na Izrael, by natychmiast opuścił Zachodni Brzeg. J Street i Peace Now starają się dokonać tego przez presję polityczną. BDS stara się zrobić to przez presję ekonomiczną.


Historia tego konfliktu wyraźnie obala to założenie. Izrael istotnie próbował zrobić to właśnie, do czego wzywają BDS, J Street i Peace Now – oferował Palestyńczykom własne, niepodległe państwo na Zachodnim Brzegu i w połowie Jerozolimy. Żydzi palestyńscy/Izrael przedstawili tę ofertę Arabom palestyńskim/Palestyńczykom nie jeden raz, ale przy pięciu okazjach: w latach 1937, 1947, 1967, 2000 i 2008. 


Dlaczego dzisiaj nadal panuje konflikt? Ponieważ Palestyńczycy odrzucili każdą z tych ofert, czasami reagując wielką przemocą. To ta palestyńska postawa odrzucania każdej oferty spowodowała, że ten konflikt utrzymuje się do dzisiaj.


Rozumiem pokusę tak wielu ludzi – włącznie z tak wieloma Izraelczykami – by ignorować ponurą rzeczywistość i wierzyć, że jeśli tylko Izrael przedstawi właściwą ofertę we właściwym czasie, nie będzie już więcej wojny. Jest to kusząca fantazja. Obawiam się jednak, że historia uczy nas, że nie ma tak łatwych odpowiedzi w tej sprawie. Jeśli (i dopóki) Palestyńczycy nie zaakceptują i nie zinternalizują prawa Izraela do istnienia, izraelskie oferty pokojowe nie przyniosą pokoju.


Wszyscy ludzie, którzy są tak ochoczy do przyspieszenia pokoju, zrobiliby mądrze, gdyby przestali naciskać na Izrael i zaczęli naciskać na Palestyńczyków, by wreszcie zaakceptowali prawomocność Izraela w słowie i w czynie. Nie ma tu drogi na skróty.


DG: Wiemy, że w brytyjskim okresie kolonialnym była migracja zarówno żydowska, jak muzułmańska, do Izraela. Dlaczego imigracja żydowska uważana jest za nielegalną, podczas gdy migranci arabscy i muzułmańscy uznawani są za ludność rdzenną?


DB: Świetnie pytanie. To jest kolejny przykład tego, jak prawda często jest dokładną odwrotnością twierdzeń narracji antyizraelskiej.


Krytycy Izraela utrzymują, że Żydzi przybyli do Izraela i wygnali Arabów, którzy żyli tam od stuleci. Statystyka opowiada coś zupełnie innego. Podczas szczytowych lat imigracji żydowskiej do Palestyny za czasów Mandatu Brytyjskiego – od 1922 do 1947 r. – arabska populacja Palestyny nie zmalała. Wzrosła i to wzrosła dramatycznie – od 554 500 do 1 207 600. To jest wzrost o mniej więcej 120 procent w ciągu zaledwie dwudziestu pięciu lat. 


Jeszcze bardziej niezwykłe jest to, że ten wzrost populacji arabskiej był najwyższy w tych częściach kraju, w których osiedlali się Żydzi.  Między rokiem 1922 a 1947 arabska populacja Hajfy wzrosła o 290 procent. W tym samym okresie arabska populacja Jaffy wzrosła o 158 procent. 


Populacja arabska wzrastała znacznie wolniej w tych częściach Palestyny, których nie dotknęła imigracja żydowska. W Nablusie populacja arabska wzrosła o zaledwie 56 procent w tym okresie. W Betlejem wzrosła jedynie o 37 procent. 


Jak jasno pokazują te dane, populacja arabska szła za możliwościami ekonomicznymi tworzonymi przez żydowską imigrację i inwestycje. Konkretnie, ten wzrost populacji arabskiej był bezpośrednim rezultatem trzech czynników:

  1. Imigracja arabska do Mandatu Brytyjskiego w Palestynie z sąsiednich krajów arabskich;
  2. Arabska migracja wewnętrzna z części Palestyny bez Żydów do części Palestyny z Żydami;  
  3. Zwiększenie długości życia Arabów i zmniejszenie śmiertelności niemowląt w wyniku polepszonej opieki zdrowotnej (w większości wypadków dostarczanej przez żydowskie instytucje i lekarzy).

Jak wiesz, ci arabscy imigranci uważają się teraz za Palestyńczyków i nikt nie kwestionuje ich tożsamości lub praw. Ale Żydzi powracający do Izraela w tym samym czasie – także uchodźcy z krajów arabskich – nadal są oczerniani jako obcy, kolonialiści, a nawet Europejczycy.


To kłamstwo o Izraelu – jak i tak wiele innych – istnieje i rozkwita, ponieważ istnieją jego orędownicy zabiegający o jego popularyzację. Musimy być równie wytrwali w szerzeniu prawdy. 


DG: Czy Żydzi powinni przestać przepraszać za to, że Izrael broni Żydów – tę rdzenną mniejszość narodową?


DB: Absolutnie. Musimy przestać traktować związek Żydów z Ziemią Izraela jako jakiś rodzaj uciążliwej i nieistotnej historii starożytnej. Ten związek właśnie odróżnia moralne podstawy Izraela od niesprawiedliwości kolonializmu europejskiego.


Naród żydowski jest rdzenny w Ziemi Izraela. Ponadto, większość Izraelczyków ma inny, bliższy w czasie związek z regionem. Wielu Izraelczyków to Żydzi, którzy uciekli przed prześladowaniami i przemocą w krajach muzułmańskich po wojnie 1948 r. Ci uchodźcy żydowscy – i ich potomkowie – stanowią obecnie znaczną większość Izraelczyków.   


Te żydowskie korzenie w regionie sugerują żydowskie prawa w regionie. Najlepiej ujął to tunezyjsko-żydowski pisarz, Albert Memmi: „Dzięki jakiej mistycznej geografii nie jesteśmy w domu tutaj [na Bliskim Wschodzie], my, którzy pochodzimy od tych samych rdzennych populacji od pierwszych ludzkich osiedli tutaj? Dlaczego tylko nawróceni na islam mają być duchowymi właścicielami naszej wspólnej ziemi?”

DG: Jaka może być rola zwykłych ludzi, takich jak nasi czytelnicy, w ujawnianiu prawdziwej historii Izraela? I jaką rolę pod tym względem odgrywa książka Reclaiming Israel's History?


DB: Wrogowie Izraela rozumieją, że Izrael potrzebuje silnego sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, by przetrwać. Dlatego koncentrują tak wiele czasu i energii na wysiłku podważenia poparcia dla Izraela w Ameryce, szczególnie wśród naszej młodzieży. W tych staraniach ich bronią nie są rakiety Kassam ani zamachowcy-samobójcy, ale narracja antyizraelska zbudowana na podstawie kłamstw.


Ci spośród nas, którzy żyją poza Izraelem, nie mogą zrobić wiele dla obrony tego kraju przed fizycznym atakiem. Mamy jednak wyjątkowo dobrą pozycję do obrony Izraela przed atakami na jego prawomocność. Jednak, aby robić to skutecznie, musimy wiedzieć wystarczająco dużo o konflikcie, by przestawić sprawę przekonująco.


Napisałem Reclaiming Israel’s History, by zestawić wszystkie najbardziej istotne fakty dla obalenia współczesnej narracji antyizraelskiej w jednym przekonującym, chronologicznym ciągu. Ta książka jest dostępna dla nowicjuszy w tym temacie. Ale także ludzie przesiąknięci tą sprawą pisali do mnie, żeby mi powiedzieć, że dowiedzieli się wielu rzeczy, o których nie wiedzieli. To chyba jest najlepszy komplement ze wszystkich.  


Peace Through Truth: One Book Dares to Tell  the Truth

Frontpagemag, 22 maja 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.



Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 351 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Róża Melcerowa - syjonistka i feministka   Walter   2024-03-04
Jak działa kampania „przemocy osadników”.Jednym z wielu niepokojących aspektów kampanii mającej na celu kryminalizację izraelskiej ludności cywilnej jest to, że najwyraźniej jest to pierwszy cel. Następny? IDF.   Glick   2024-02-29
Porwani przez Hamas i ślepota moralna   Collins   2024-02-28
Przykro mi, ale nie ma rozwiązania w postaci dwóch państwUdawanie, że można zawrzeć porozumienie z przywódcami palestyńskimi, otwiera jedynie drzwi do kolejnego 7 października. Izraelczycy nie dadzą się oszukać.   Taub   2024-02-24
Spór o reformę sądownictwa ośmielił wrogów Izraela   Toameh   2024-02-19
Kiedy terroryści rządzą   Bryen   2024-02-18
Izraelczycy nie zgodzą się na nic innego niż pełne zwycięstwo w GazieWykorzystywanie losu porwanych, aby skłonić Izrael do poddania się Hamasowi, jest chorą, manipulacyjną strategią, która jest skazana na polityczną porażkę   Taub   2024-02-12
Dekret prezydencki Bidena powinien nakładać sankcje na Palestyńczyków   Bard   2024-02-09
Arabscy obywatele Izraela wiedzą, że wygrali   Tawil   2024-02-08
Nowy wojskowy mesjasz izraelskiej lewicyWspólny amerykańsko-izraelski plan obalenia Netanjahu z generałem Gadim Eisenkotem w roli głównej zyskuje na popularności w miarę postępu wojny w Gazie   Taub   2024-02-02
Pusty Dzień Pamięci o HolokauścieCi, którzy popierają zawieszenie broni, aby umożliwić ludobójczemu ruchowi antysemickiemu, takiemu jak Hamas, dokonywanie kolejnych rzezi Żydów, nie powinni udawać, że opłakują Sześć Milionów.   Tobin   2024-01-28
Nadwrażliwy Sąd Najwyższy Izraela popełnia dwa błędyNajwyższa władza prawna w kraju pogłębia swoje niepokojące tendencje antydemokratyczne, pokazując, że jest głucha na nastroje narodowe   Taub   2024-01-25
Bezpieczeństwo i solidarność   Collins   2024-01-20
Zwycięstwo jest ważniejsze niż wsparcie USAPremier Izraela Benjamin Netanjahu i jego ministrowie muszą pamiętać, że Izrael nie jest amerykańskim państwem wasalnym.   Glick   2024-01-19
Język propagandy sowieckiej. Postępowy antysyjonizm i trujące dziedzictwo nienawiści zimnowojennej.   Tabarovsky   2024-01-17
Niepokojące rozmowy i gorzkie prawdy   Collins   2024-01-11
Zrozumienie Bliskiego Wschodu wymaga znajomości różnicy między Szalom i Salam   Amos   2024-01-08
Izrael ma prawa   Bryen   2024-01-05
Czy Biden chce, żeby Izrael przegrał wojnę?   Williams   2023-12-27
Ta wojna przyspiesza integrację charedim z izraelskim głównym nurtem     2023-12-22
Ponura przyszłość Izraela: wojna na wyczerpanie na wszystkich frontach   Morris   2023-12-19
Nie stosujcie wobec Żydów dziwacznej, teoretycznie chrześcijańskiej etyki     2023-12-17
Co uchodzi za normalne?   Collins   2023-11-29
Blinken ma klapki na oczach   Bard   2023-11-22
Będziemy się bronić - List z Tel Awiwu   Taub   2023-11-18
List otwarty do Gerszona Baskina i izraelskiego obozu pokojowego   Landes   2023-11-10
Drogi świecie, nie obchodzi mnie to   Lewis   2023-11-08
Dlaczego w Izraelu czuję się jak w domu   Mozias Slavin   2023-11-06
Prawdziwie „proporcjonalną” reakcją na Hamas jest jego eliminacja   Altabef   2023-10-20
Dlaczego Izrael musi prowadzić wojnę ma pełną skalę     2023-10-17
Wojna do samego końca   Greenfield   2023-10-10
Ameryka zdradziła Izrael   Leibovitz   2023-10-09
Porozumienia z Oslo – jak zawiódł izraelski wywiad   i Yigal Carmon   2023-09-30
Zwykła kobieta na wojnie   Oren   2023-09-20
Modlitwa za rok 5784   Glick   2023-09-16
Syryjska Żydówka odpowiada na zarzuty o dyskryminacji przez Aszkenazyjczyków     2023-08-31
Czy nadawanie priorytetu wolności od terroryzmu jest rasizmem?   Tobin   2023-08-28
O dalekim Izraelu raz jeszcze   Koraszewski   2023-08-24
Walka lub ucieczka.Gdzie jest patriotyzm ludzi, którzy opuszczają Izrael z powodu zawirowań politycznych?   Collins   2023-08-20
"Telegraph" legitimizuje nazistowską analogię   Levick   2023-08-18
Idź i wróć człowiekiem. Książka Andrzeja Koraszewskiego   Tabisz   2023-08-12
Nasza odwieczna walka o Syjon   Chesler   2023-08-07
Prawo i anarchia   Collins   2023-07-29
Napisany 100 lat temu esej Davida Lloyd George’a o antysemityzmie i syjonizmie   Lloyd   2023-07-28
W jakiej sprawie płonie Izrael?   Koraszewski   2023-07-26
Pokój z widokiem na morderców   Koraszewski   2023-07-23
Widmo krąży po Europie   Koraszewski   2023-07-21
Niektórzy ludzie lewicy i Arabowie są oburzeni promowaniem wzajemnego szacunku i równości między izraelskimi Żydami i Arabami     2023-07-18
Zrozumieć prawdziwe pochodzenie karykatury z “New York Timesa”. Jak antysemicka propaganda sowiecka przenika współczesny lewicowy antysyjonizm   Tabarovsky   2023-07-16
Dlaczego władze palestyńskie nienawidzą archeologów   Flatow   2023-07-09
Izrael musi przestać używać nazwy „Zachodni Brzeg” dla „Judei i Samarii”   Fitzgerald   2023-06-30
Prokuratorzy spalonej ziemi.Prokuratorzy Netanjahu, dowódcy policji i media zamierzają walczyć do samego końca.   Glick   2023-06-29
Jedyne miejsce na Bliskim Wschodzie, gdzie mniejszości rozkwitają   Abdul-Hussain   2023-06-27
List do Kena Rotha: Demonizowanie Izraela przez wykorzystywanie Holokaustu   Steinberg   2023-06-10
We wszystkim, co ma związek z wodą, Izrael jest światowym liderem   Fitzgerald   2023-06-04
Nie nazywaj promowania antysyjonizmu wśród młodzieży żydowskiej „dialogiem”   Tobin   2023-06-01
Kiedy Arabowie zaproponowali wymianę ludności: swoich Żydów za palestyńskich uchodźców Arabów     2023-05-29
Jestem głęboko zaniepokojony tym, że Departament Stanu jest głęboko zaniepokojony   Flatow   2023-05-28
Najdziwaczniejszy kraj pod słońcem   Koraszewski   2023-05-27
Problem Departamentu Stanu z Izraelem   Bard   2023-05-26
„Economist” rzuca fałszywe oskarżenie „faszyzmu” na syjonistycznego przywódcę   Levick   2023-05-24
List izraelskiego ambasadora jest błędny   Pandavar   2023-05-16
Rakiety i ataki hipokryzji   Collins   2023-05-13
Między motylami i rakietami   Collins   2023-05-12
Izraelskie marzenie   Collins   2023-05-04
Izrael jest antyrasistowski, antykolonialny, antyfaszystowski (i był od samego początku)Powstanie Izraela nie było cudem, ale epizodem ogromnej odwagi moralnej i militarnej   Herf   2023-05-03
Czego nie rozumieją autorzy artykułów, którzy twierdzą o “realnym istnieniu jednego państwa”   Frantzman   2023-05-01
Więcej niż cud: Izrael ma 75 lat    Jacoby   2023-04-27
Ilu ludzi można by było uratować, gdyby Izrael odrodził się w 1938 zamiast w 1948 roku? (plakaty)     2023-04-25
Dlaczego Izrael jest oceniany inaczej.Międzynarodowe wyzwania Jerozolimy   Horowitz   2023-04-21
Izraelski laureat Nagrody Nobla wyraża poparcie reformy sądownictwa   Fitzgerald   2023-04-18
Opowieść o dwóch osiedlach   Greenfield   2023-04-03
Jak rozsądna jest reforma sądownictwa w Izraelu?   Tsalic   2023-03-27
Izraelskie protesty – nie mogę dłużej milczeć   Chesler   2023-03-23
Izrael jest podzielony, ale palestyńscy terroryści biorą na cel wszystkich Żydów   Flatow   2023-03-21
92,5% Palestyńczyków zabitych w tym roku było członkami grup terrorystycznych lub brali czynny udział w atakach     2023-03-14
Jak piąty marca stał się pamiętnym dniem dla Żydów w Iraku   w Izraelu   2023-03-12
Błędne przekonania o Żydach Mizrahijczykach i izraelskiej polityceOdpowiedź na artykuł Sama Shubego   Julius   2023-03-11
Odrażający atak na arabską wioskę     2023-03-02
Żydzi mają rdzenne prawa do Wzgórza Świątynnego   Trotter   2023-02-09
Dlaczego Netanjahu ma rację, chcąc zreformować wszechpotężny Sąd Najwyższy   Kontorovich   2023-02-06
Demokracja w Izraelu jest zagrożona – ale nie z tego powodu, o którym myślisz     2023-01-25
Tymi, którzy atakują status quo w Jerozolimie, są krytycy Izraela   Bard   2023-01-21
Nowa książka obala mit, że „spisek syjonistyczny” zmusił Żydów do opuszczenia Iraku     2023-01-09
Klauzula sumienia w Izraelu i w Polsce   Koraszewski   2022-12-30
Demokracja w Izraelu   Dershowitz   2022-12-29
Izrael to nie Kanada, więc nie będziemy zachowywać się tak jak oni   Altabef   2022-12-23
Długi historyczny rodowód antysemickich („antysyjonistycznych”) Żydów   Amos   2022-11-13
Netanjahu nadaje treść słowom „Nigdy więcej”, po raz kolejny   Pandavar   2022-11-11
Poranek po dniu wyborów   Collins   2022-11-05
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
Narracja o „przemocy osadników” i wybory do Knesetu   Blum   2022-10-29
Niebezpieczeństwa państwa Palestyna: wielowymiarowe zagrożenia dla Izraela   Sherman   2022-10-28
Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz   Julius   2022-10-18
Palestyńczycy i ich język   Rosenthal   2022-09-29
Przed krytykowaniem Izraela USA powinny posprzątać u siebie w domu   Bard   2022-09-26
Antysyjonizm i jego korzenie   Frantzman   2022-09-24
Żydowska historia miasta Betar i fałszerstwo osiedla Battir   Rose   2022-09-23
Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo   Glick   2022-09-22
Syjonizm wygrał. Dlaczego więc nadal jest atakowany 125 lat po Bazylei?   Tobin   2022-09-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk