Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 20:50

« Poprzedni Następny »


W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?


Jeff Jacoby 2022-12-22

Dziesiątki tysięcy Irańczyków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko represjom i okrucieństwu teokratycznego reżimu w Teheranie.
Dziesiątki tysięcy Irańczyków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko represjom i okrucieństwu teokratycznego reżimu w Teheranie.

TIME MAGAZINE ogłasza odważne kobiety z Iranu „Bohaterkami 2022 roku”.


Dlaczego prezydent Biden nie może zrobić tego samego?


Odkąd 22-letnia Mahsa Amini zmarła w areszcie irańskiej „policji moralności” po tym, jak została aresztowana za niewłaściwe noszenie hidżabu, dziesiątki tysięcy Irańczyków w całym kraju wyszło na ulice w proteście. Kobiety i uczennice odegrały znaczącą rolę w demonstracjach. Reakcja rządu była brutalna — według doniesień aresztowano ponad 18 tysięcy demonstrantów, a blisko 500 zabito. Irańscy urzędnicy używają karetek pogotowia do infiltracji demonstracji i chwytania protestujących i jest wiele doniesień o torturowaniu zatrzymanych.


Jednak Irańczycy nie wycofali się. Protesty stały się najbardziej trwałym powstaniem od czasu stworzenia Republiki Islamskiej 43 lata temu. Dysydenci domagają się nie tylko sprawiedliwości za śmierć Amini i zniesienia obowiązku noszenia chusty na głowie, ale także gruntownej reformy samego represyjnego reżimu teokratycznego.


W takich okolicznościach przywódca najstarszej i najbardziej wpływowej demokracji na świecie powinien używać swojej ambony, by wspierać dzielnych irańskich protestujących – otwarcie, wielokrotnie, głośno i konsekwentnie. To prawda, urzędnicy administracji Bidena wyrazili poparcie dla narodu irańskiego; w październiku Biały Dom nałożył sankcje na 14 urzędników z Teheranu. Ale było bardzo niewiele słów otuchy ze strony samego prezydenta – a jest to najwyższa waluta w amerykańskiej dyplomacji publicznej.


W przemówieniu przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ krótko po rozpoczęciu demonstracji Biden wypowiedział jedno zdanie poparcia: „Stoimy po stronie odważnych obywateli i odważnych kobiet Iranu, które teraz demonstrują, by zabezpieczyć swoje podstawowe prawa”. To było jego jedyne oficjalne oświadczenie w sprawie protestów. Od tamtej pory jedynymi słowami zachęty Bidena były mimochodem wygłoszone uwagi w college'u i na wiecu wyborczym. W obu przypadkach słowa zostały powiedziane po tym, jak widzowie pokazali plakat „Wolny Iran”. Na wiecu Biden powiedział: „Nie martwcie się, uwolnimy Iran – oni wkrótce się uwolnią”. Rzecznik Białego Domu natychmiast zbagatelizował te słowa, mówiąc dziennikarzom, że Biden jedynie „wyrażał solidarność” z protestującymi.


Jeśli chodzi o Chiny, nie posunął się nawet tak daleko.


Od 25 listopada antyrządowe protesty na skalę niespotykaną od 1989 roku – roku masakry na placu Tiananmen – wybuchły w ponad 30 chińskich miastach. Wrzawa została wywołana przez pożar mieszkania, w którym zginęło co najmniej 10 osób, które nie mogły uciec z powodu fanatycznie rygorystycznych środków „zero-COVID” w Chinach. Spontaniczne demonstracje — niezwykle śmiałe, biorąc pod uwagę wszechobecny, zaawansowany technologicznie nadzór reżimu — szybko przerodziły się w wezwania do zaprzestania represji. Studenci trzymają kartki czystego papieru jako symbol cenzury. „Demokracja i rządy prawa!”  skandowali niektórzy. "Wolność słowa!"


A reakcja Bidena na to oddolne potępienie totalitarnego reżimu Xi Jinpinga? Głuche milczenie. Rzeczniczka Białego Domu powiedziała tylko, że „każdy ma prawo do pokojowego protestu”. Sam prezydent nic nie powiedział, chociaż, jak zauważył „New York Times, Biden „twierdził, że będzie wytykał nadużycia ze strony autorytarnych rządów na całym świecie”.


Wszystko to jest zgodne z wieloletnią tradycją amerykańskich prezydentów popierających wolność, demokrację i abstrakcyjny opór wobec tyranii – ale mówiących niewiele lub nic, gdy prawdziwi ludzie, którzy mają dość życia pod dyktaturą, powstają, by domagać się swobód obywatelskich i wolności politycznych, które Amerykanie uważają za coś oczywistego.


Wielokrotnie byliśmy świadkami tego przygnębiającego scenariusza.


Kiedy milion demonstrantów wylało się na ulice Hongkongu w 2019 r., sprzeciwiając się prawu o bezpieczeństwie, które groziło zniszczeniem ich autonomii, prezydent Donald Trump powiedział tylko, że jest pewien, że Chiny i Hongkong „będą w stanie to rozwiązać” i podkreślił, że Xi Jinping był „moim przyjacielem”. Kiedy ogromna fala antyrządowych protestów przetoczyła się przez Iran w 2009 roku, prezydent Barack Obama najpierw nic nie powiedział, a potem twierdził, że nie byłoby „produktywne”, gdyby prezydent USA „był postrzegany jako wtrącający się” w sprawy Iranu.


Podczas zdumiewającego, prodemokratycznego powstania w Chinach w 1989 roku prezydent George HW Bush odmówił wspierania reformatorów i studentów. „Zachęcałbym do powściągliwości – powiedział. - Myślę, że może jest czas na ostrożność”. Dwa lata później, kiedy wszystkie oczy skierowane były na Irak Saddama Husajna, Bush publicznie wezwał Irakijczyków do obalenia ich dyktatora. Kiedy jednak od dawna cierpiący szyici i Kurdowie odpowiedzieli na wezwanie prezydenta i rozpoczęli bunt, Bush odmówił im minimalnej pomocy, jakiej potrzebowaliby do obalenia Rzeźnika z Bagdadu. Saddam przystąpił do masakry opozycji, a Bush bezczelnie twierdził, że „nikogo nie wprowadził w błąd” co do stanowiska Ameryki.


Ten wzór powtarzał się przez cały okres powojenny. Być może najbardziej znany przykład miał miejsce w 1956 roku, kiedy Węgrzy powstali przeciwko komunistycznej dyktaturze. Wielu z nich liczyło na zdecydowane poparcie prezydenta Dwighta Eisenhowera, który jako kandydat zadeklarował poparcie dla „wyzwolenia” Europy Wschodniej. Ale Eisenhower milczał, nawet gdy sowieckie czołgi wjechały do Budapesztu, by stłumić rebelię.


W Chinach młodzi demonstranci trzymają kartki białego papieru symbolizujące bezwzględną cenzurę Komunistycznej Partii Chin.
W Chinach młodzi demonstranci trzymają kartki białego papieru symbolizujące bezwzględną cenzurę Komunistycznej Partii Chin.

We wszystkich tych przypadkach amerykańscy prezydenci nie rozumieli, że Stany Zjednoczone i wolny świat toczą ideologiczną bitwę ze światowymi tyraniami. Zmarnowali okazję do przedstawienia otwartej argumentacji za liberalną demokracją – nie tylko po to, by bronić mdłego „prawa do pokojowego protestu”, ale by wyjaśnić, dlaczego społeczeństwa oparte na wolności, odpowiedzialności i zgodzie rządzonych są z natury lepsze od rządów teokratów lub komunistycznych dyktatorów. Kiedy rzesze obywateli podnoszą głos przeciwko uciskowi w krajach takich jak Chiny i Iran, odpowiedzią ze strony Stanów Zjednoczonych powinno być ich ośmielanie i wzmacnianie zasadności ich żądań. Przecież ostatecznym celem Ameryki dla tych krajów nie jest stabilizacja ani spokój. Chodzi o to, aby stały się wolne.


Zakończenie represji i utrzymanie demokracji są częścią misji Ameryki. Stany Zjednoczone są jedynym krajem w historii, który opiera się na „oczywistej prawdzie”, że wolność jest niezbywalnym prawem. Żaden inny naród nie walczył tak zawzięcie w obronie praw człowieka i wolności poza własnymi granicami. Możemy zapomnieć, jak duży wpływ ma przykład Ameryki na wyobraźnię uciskanych na świecie, ale oni tego nie robią. Dlatego protestujący w Hongkongu śpiewali „The Star-Spangled Banner” podczas protestu w 2019 roku. Dlatego chińscy studenci 20 lat wcześniej stworzyli „Boginię Demokracji” wzorowaną na naszej Statui Wolności. Dlatego Irańczycy w 2009 roku błagali Obamę o zabranie głosu w obronie ich wolności.


Kiedy dysydenci powstają przeciwko despotom, w interesie Ameryki zawsze leży ich wzmacnianie i zachęcanie. Jeśli „Time Magazine” może głosić bohaterstwo irańskich  protestujących w obronie wolności, z pewnością prezydent Ameryki też może to zrobić.


In Iran and China, protesters plead for liberty. Where is the leader of the free world?

Boston Globe, 11 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Jeff Jacoby

Amerykański prawnik i dziennikarz, publicysta “Boston Globe” od 1994 roku. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk