Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 22:59

« Poprzedni Następny »


W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?


Jeff Jacoby 2022-12-22

Dziesiątki tysięcy Irańczyków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko represjom i okrucieństwu teokratycznego reżimu w Teheranie.
Dziesiątki tysięcy Irańczyków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko represjom i okrucieństwu teokratycznego reżimu w Teheranie.

TIME MAGAZINE ogłasza odważne kobiety z Iranu „Bohaterkami 2022 roku”.


Dlaczego prezydent Biden nie może zrobić tego samego?


Odkąd 22-letnia Mahsa Amini zmarła w areszcie irańskiej „policji moralności” po tym, jak została aresztowana za niewłaściwe noszenie hidżabu, dziesiątki tysięcy Irańczyków w całym kraju wyszło na ulice w proteście. Kobiety i uczennice odegrały znaczącą rolę w demonstracjach. Reakcja rządu była brutalna — według doniesień aresztowano ponad 18 tysięcy demonstrantów, a blisko 500 zabito. Irańscy urzędnicy używają karetek pogotowia do infiltracji demonstracji i chwytania protestujących i jest wiele doniesień o torturowaniu zatrzymanych.


Jednak Irańczycy nie wycofali się. Protesty stały się najbardziej trwałym powstaniem od czasu stworzenia Republiki Islamskiej 43 lata temu. Dysydenci domagają się nie tylko sprawiedliwości za śmierć Amini i zniesienia obowiązku noszenia chusty na głowie, ale także gruntownej reformy samego represyjnego reżimu teokratycznego.


W takich okolicznościach przywódca najstarszej i najbardziej wpływowej demokracji na świecie powinien używać swojej ambony, by wspierać dzielnych irańskich protestujących – otwarcie, wielokrotnie, głośno i konsekwentnie. To prawda, urzędnicy administracji Bidena wyrazili poparcie dla narodu irańskiego; w październiku Biały Dom nałożył sankcje na 14 urzędników z Teheranu. Ale było bardzo niewiele słów otuchy ze strony samego prezydenta – a jest to najwyższa waluta w amerykańskiej dyplomacji publicznej.


W przemówieniu przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ krótko po rozpoczęciu demonstracji Biden wypowiedział jedno zdanie poparcia: „Stoimy po stronie odważnych obywateli i odważnych kobiet Iranu, które teraz demonstrują, by zabezpieczyć swoje podstawowe prawa”. To było jego jedyne oficjalne oświadczenie w sprawie protestów. Od tamtej pory jedynymi słowami zachęty Bidena były mimochodem wygłoszone uwagi w college'u i na wiecu wyborczym. W obu przypadkach słowa zostały powiedziane po tym, jak widzowie pokazali plakat „Wolny Iran”. Na wiecu Biden powiedział: „Nie martwcie się, uwolnimy Iran – oni wkrótce się uwolnią”. Rzecznik Białego Domu natychmiast zbagatelizował te słowa, mówiąc dziennikarzom, że Biden jedynie „wyrażał solidarność” z protestującymi.


Jeśli chodzi o Chiny, nie posunął się nawet tak daleko.


Od 25 listopada antyrządowe protesty na skalę niespotykaną od 1989 roku – roku masakry na placu Tiananmen – wybuchły w ponad 30 chińskich miastach. Wrzawa została wywołana przez pożar mieszkania, w którym zginęło co najmniej 10 osób, które nie mogły uciec z powodu fanatycznie rygorystycznych środków „zero-COVID” w Chinach. Spontaniczne demonstracje — niezwykle śmiałe, biorąc pod uwagę wszechobecny, zaawansowany technologicznie nadzór reżimu — szybko przerodziły się w wezwania do zaprzestania represji. Studenci trzymają kartki czystego papieru jako symbol cenzury. „Demokracja i rządy prawa!”  skandowali niektórzy. "Wolność słowa!"


A reakcja Bidena na to oddolne potępienie totalitarnego reżimu Xi Jinpinga? Głuche milczenie. Rzeczniczka Białego Domu powiedziała tylko, że „każdy ma prawo do pokojowego protestu”. Sam prezydent nic nie powiedział, chociaż, jak zauważył „New York Times, Biden „twierdził, że będzie wytykał nadużycia ze strony autorytarnych rządów na całym świecie”.


Wszystko to jest zgodne z wieloletnią tradycją amerykańskich prezydentów popierających wolność, demokrację i abstrakcyjny opór wobec tyranii – ale mówiących niewiele lub nic, gdy prawdziwi ludzie, którzy mają dość życia pod dyktaturą, powstają, by domagać się swobód obywatelskich i wolności politycznych, które Amerykanie uważają za coś oczywistego.


Wielokrotnie byliśmy świadkami tego przygnębiającego scenariusza.


Kiedy milion demonstrantów wylało się na ulice Hongkongu w 2019 r., sprzeciwiając się prawu o bezpieczeństwie, które groziło zniszczeniem ich autonomii, prezydent Donald Trump powiedział tylko, że jest pewien, że Chiny i Hongkong „będą w stanie to rozwiązać” i podkreślił, że Xi Jinping był „moim przyjacielem”. Kiedy ogromna fala antyrządowych protestów przetoczyła się przez Iran w 2009 roku, prezydent Barack Obama najpierw nic nie powiedział, a potem twierdził, że nie byłoby „produktywne”, gdyby prezydent USA „był postrzegany jako wtrącający się” w sprawy Iranu.


Podczas zdumiewającego, prodemokratycznego powstania w Chinach w 1989 roku prezydent George HW Bush odmówił wspierania reformatorów i studentów. „Zachęcałbym do powściągliwości – powiedział. - Myślę, że może jest czas na ostrożność”. Dwa lata później, kiedy wszystkie oczy skierowane były na Irak Saddama Husajna, Bush publicznie wezwał Irakijczyków do obalenia ich dyktatora. Kiedy jednak od dawna cierpiący szyici i Kurdowie odpowiedzieli na wezwanie prezydenta i rozpoczęli bunt, Bush odmówił im minimalnej pomocy, jakiej potrzebowaliby do obalenia Rzeźnika z Bagdadu. Saddam przystąpił do masakry opozycji, a Bush bezczelnie twierdził, że „nikogo nie wprowadził w błąd” co do stanowiska Ameryki.


Ten wzór powtarzał się przez cały okres powojenny. Być może najbardziej znany przykład miał miejsce w 1956 roku, kiedy Węgrzy powstali przeciwko komunistycznej dyktaturze. Wielu z nich liczyło na zdecydowane poparcie prezydenta Dwighta Eisenhowera, który jako kandydat zadeklarował poparcie dla „wyzwolenia” Europy Wschodniej. Ale Eisenhower milczał, nawet gdy sowieckie czołgi wjechały do Budapesztu, by stłumić rebelię.


W Chinach młodzi demonstranci trzymają kartki białego papieru symbolizujące bezwzględną cenzurę Komunistycznej Partii Chin.
W Chinach młodzi demonstranci trzymają kartki białego papieru symbolizujące bezwzględną cenzurę Komunistycznej Partii Chin.

We wszystkich tych przypadkach amerykańscy prezydenci nie rozumieli, że Stany Zjednoczone i wolny świat toczą ideologiczną bitwę ze światowymi tyraniami. Zmarnowali okazję do przedstawienia otwartej argumentacji za liberalną demokracją – nie tylko po to, by bronić mdłego „prawa do pokojowego protestu”, ale by wyjaśnić, dlaczego społeczeństwa oparte na wolności, odpowiedzialności i zgodzie rządzonych są z natury lepsze od rządów teokratów lub komunistycznych dyktatorów. Kiedy rzesze obywateli podnoszą głos przeciwko uciskowi w krajach takich jak Chiny i Iran, odpowiedzią ze strony Stanów Zjednoczonych powinno być ich ośmielanie i wzmacnianie zasadności ich żądań. Przecież ostatecznym celem Ameryki dla tych krajów nie jest stabilizacja ani spokój. Chodzi o to, aby stały się wolne.


Zakończenie represji i utrzymanie demokracji są częścią misji Ameryki. Stany Zjednoczone są jedynym krajem w historii, który opiera się na „oczywistej prawdzie”, że wolność jest niezbywalnym prawem. Żaden inny naród nie walczył tak zawzięcie w obronie praw człowieka i wolności poza własnymi granicami. Możemy zapomnieć, jak duży wpływ ma przykład Ameryki na wyobraźnię uciskanych na świecie, ale oni tego nie robią. Dlatego protestujący w Hongkongu śpiewali „The Star-Spangled Banner” podczas protestu w 2019 roku. Dlatego chińscy studenci 20 lat wcześniej stworzyli „Boginię Demokracji” wzorowaną na naszej Statui Wolności. Dlatego Irańczycy w 2009 roku błagali Obamę o zabranie głosu w obronie ich wolności.


Kiedy dysydenci powstają przeciwko despotom, w interesie Ameryki zawsze leży ich wzmacnianie i zachęcanie. Jeśli „Time Magazine” może głosić bohaterstwo irańskich  protestujących w obronie wolności, z pewnością prezydent Ameryki też może to zrobić.


In Iran and China, protesters plead for liberty. Where is the leader of the free world?

Boston Globe, 11 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Jeff Jacoby

Amerykański prawnik i dziennikarz, publicysta “Boston Globe” od 1994 roku. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk