Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 08:22

« Poprzedni Następny »


Palestyna: Oblanie egzaminu historii


Martin Sherman 2018-06-17

Zdjęcie Times of Israel
Zdjęcie Times of Israel

Po ćwierćwieczu wszystko, co Palestyńczycy potrafili ustanowić, to skorumpowaną kleptokrację pod rządami Fatahu i tyrańską teokrację pod rządami Hamasu.

Zasługa nie jest kwalifikacją do wolności… Wolnością można się cieszyć, kiedy jesteście tak dobrze uzbrojenie, albo tak wzburzeni, albo zamieszkujecie kraj tak  ciernisty, że koszt okupowania go jest dla waszych sąsiadów wyższy niż zysk.

listu T.E. Lawrence’a (znanego jako ”Lawrence z Arabii”) opublikowanego 22 lipca 1920 r. w „Times of London”, przedstawiający sprawę politycznej niepodległości Arabów na Bliskim Wschodzie.


Mimo że napisana niemal stulecie temu ta diagnoza Lawrence’a jest nadal niezwykle celna przy ocenie zasadności często powtarzanego poglądu, że „Palestyńczycy zasługują na własne państwo”.

 

Istotnie, taki pogląd był wyrażany wprost przez kolejne administracje USA, od George W. Busha do Baracka Obamy, które włączyły tę myśl o zasługiwaniu w swoją „wizję” dla Bliskiego Wschodu.

 

Nie można uwarunkowywać suwerenności narodowej od typu reżimu

 

W przeszłości kilkoro pro-izraelskich specjalistów próbowało kwestionować szeroko zaakceptowane twierdzenie, że „Palestyńczycy z pewnością zasługują na własne państwo”. Jedni, jak autorka Naomi Ragen, ostrzegali przed paskudną naturą, jaką miałoby takie państwo – pozbawione jakiegokolwiek podobieństwa do prawa, porządku, niezależnego sądownictwa, tolerancji dla różnorodności religijnej, praw politycznej opozycji, wolności słowa lub przestrzegania praw kobiet.  

 

Inni, jak były minister rządu izraelskiego, Natan Szaransky, argumentowali,  że palestyńska państwowość powinna być uzależniona od wyłonienia się palestyńskiej demokracji. Niestety, mimo faktograficznej poprawności i moralnej zasadności, zastrzeżenia tego typu nie mogą służyć jako wiążące kryteria polityczne narodowej niepodległości.

 

W końcu, gdyby tolerancyjna, pluralistyczna polityka, w której są rządy prawa i kwitnie równość obywatelska, były warunkiem sine-qua-non dla uznania narodowej suwerenności, takiego uznania należałoby odmówić bardzo wielu państwom – od autorytarnych monarchii, przez militarne dyktatury, do tyrańskich teokracji.

 

Właściwie wiele państw w międzynarodowym systemie i na Bliskim Wschodzie nie kwalifikowałoby się – włącznie z kilkoma, które Izrael uznaje za głównych graczy w regionie, takich jak Arabia Saudyjska i Jordania, gdzie suwereni nie są wybierani, ani Egipt, gdzie wybory z trudem można by uznać za wolne i sprawiedliwe. 

 

Przyjęcie takiego stanowiska oznaczałoby zastosowanie kryteriów wobec narodowej niepodległości Palestyńczyków, jakich nie stosuje się wobec nikogo innego. Ponadto, czy orędownicy demokratycznych rządów jako warunku wstępnego do narodowej suwerenności naprawdę mówią, że Izrael mógłby zaakceptować palestyńską państwowość, jeśli rządy byłyby demokratyczne, ale odwołać te akceptację w wyniku zmiany reżimu?

 

Niewątpliwie katastrofalna impotencja Palestyńczyków

 

Palestyńczycy jednak istotnie podważyli, czy wręcz unieważnili, swoje roszczenia do państwowości według znacznie mniej rygorystycznych, ale jasnych i dających się zmierzyć, empirycznych kryteriów ustalonych przez Lawrence’a. Bowiem ich niezdolność zbudowania zrębów państwowości stanowi zaprzeczenie tego dążenia.  

 

W końcu, jeśli sukces w osiągnięciu państwowości jest jedynym kryterium, według którego mierzy się, czy taka państwowość istotnie jest istotnie zasłużona, to z pewnością wynika z tego, że odwrotność też jest prawdą: nieuzyskanie państwowości mimo możliwości jej uzyskania jest najwyższym wskaźnikiem, że ta państwowość nie jest zasłużona. 

 

Jest jasne, że fiasko Palestyńczyków jest katastrofalne.

 

W rzeczywistości można postawić twierdzenie, że w historii ruchów do niepodległości narodowej żaden inny naród nie miał warunków bardziej sprzyjających sukcesowi. Tak więc, adwokaci palestyńskiej państwowości muszą odpowiedzieć na proste pytanie – dlaczego nadal tej państwowości nie ma.

 

W końcu, jako mieniący się ruchem „narodowego wyzwolenia” ruch Palestyńczyków działał w wysoce sprzyjających warunkach:  

 

  • Dziesięciolecia bezbrzeżnego poparcia i patronatu ZSRR, jednego z dwóch supermocarstw świata po II Wojnie  Światowej.
  • Niemal uniwersalne międzynarodowe poparcie ich roszczeń.
  • Silnie wspierające przedstawianie ich sprawy we wszystkich niemal międzynarodowych mediach.  
  • Olbrzymie wsparcie finansowe, które uczyniło Palestyńczyków odbiorcami najwyższej pomocy międzynarodowej na głowę na powierzchni ziemi.
  • Od początku lat 1990. niemal dwadzieścia lat niezmiernie przychylnej administracji izraelskiej, która nie tylko przyznała, ale nawet często identyfikowała się z ich roszczeniami do państwowości.

 

Niemniej, mimo wszystkich tych przychylnych warunków Palestyńczycy byli całkowicie niezdolni do stworzenia choćby wrażenia trwałego, produktywnego społeczeństwa.

 

Wręcz odwrotnie! Przywództwo palestyńskie nie tworzyło niczego poza represyjnymi i wstecznymi reżimami, które zajmowały się wyłącznie grabieżą ludności palestyńskiej i marnowały olbrzymie zasoby dostarczanie przez ofiarodawców.

 

Wyraźnie więc, ćwierć wieku po Porozumieniach z Oslo, Palestyńczycy pokazali światu, że po prostu nie potrafią.  

 

Tyrańska teokracja i skorumpowana kleptokracja.

 

Wszystko, co byli w stanie ustanowić, okazało się zarówno wątłe, jak i dysfunkcjonalne, od skorumpowanej kleptokracji pod rządami Fatahu do tyrańskiej teokracji pod rządami Hamasu. Istotnie, państwo palestyńskie ma wyjątkowe, choć wątpliwe wyróżnienie osiągnięcia statusu „państwa upadłego” zanim faktycznie to państwo powstało.

 

Dzisiaj więc, dziesięciolecia po tym, jak inne ruchy narodowego wyzwolenia w Afryce i w Azji ze znacznie mniejszym wsparciem finansowym i politycznym potrafiły odrzucić potężne imperia, Palestyńczycy, z całą potęgą świata muzułmańskiego i olbrzymim petrodolarowym bogactwem po swojej stronie, byli całkowicie niezdolni do wydarcia niezależności od malutkiego mikro-państwa Izraela – nie tylko, kiedy sprzeciwiał się takiej niepodległości, ale także, gdy się nie sprzeciwiał!

 


Zdjęcie Jewish World Review
Zdjęcie Jewish World Review

Jasne jest więc, że nadszedł czas, by społeczność międzynarodowa uznała, że zamiast spójnej, zwartej jednostki narodowej, Palestyńczycy stanowią  bezkształtny amalgamat klanów, gangów i band, których najwyższą ambicją wcale nie jest ustanowienia państwa dla własnego narodu, ale rozbicie państwa innego narodu – Żydów.


Oblanie egzaminu historii

 

A zatem nadszedł czas usunięcia kwestii palestyńskiej państwowości z międzynarodowego porządku dnia – bowiem sami Palestyńczycy pokazali, że są jawnie niezdolni do osiągnięcia i utrzymania takiej państwowości.  Istotnie, podczas gdy „(moralna) zasługa” może nie być, jak pisze Lawrence „kwalifikacją” do samostanowienia, uporczywa i chroniczna niemożność osiągnięcia jej, nawet przy najbardziej sprzyjających okolicznościach, z pewnością musi być wyraźną podstawą do dyskwalifikacji.

Nadszedł więc czas, by zakwestionować zasadę obiegowej mądrości, która bezdyskusyjnie utrzymuje, że „Palestyńczycy zasługują na własne państwo” – nie z powodu jakichkolwiek zastrzeżeń przeciwników takiego państwa, ale ponieważ Palestyńczycy oblali egzamin historii – i zrobili to spektakularnie.


Palestine: Failing the test of history

Jews Down Under, 7 czerwca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Martin Sherman


Przez wiele lat był w armii. Pracował następnie jako doradca Yitzhaka Shamira, od ponad 20 lat jest wykładowcą na wydziale nauk politycznych i stosunków międzynarodowych na uniwersytecie w Tel Awiwie, jest stałym współpracownikiem "Jerusalem Post".  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk