Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 07:34

« Poprzedni Następny »


ONZ doprowadza mnie do szału


Liat Collins 2020-08-30

Nikołaj Mładenow, specjalny koordynator ONZ ds. pokoju na Bliskim Wschodzie, informuje Radę Bezpieczeństwa z Jerozolimy w 2018 roku(zdjęcie: MIKE SEGAR / REUTERS)

Nikołaj Mładenow, specjalny koordynator ONZ ds. pokoju na Bliskim Wschodzie, informuje Radę Bezpieczeństwa z Jerozolimy w 2018 roku

(zdjęcie: MIKE SEGAR / REUTERS)



ONZ uznała niepodległość Izraela ponad 70 lat temu. Najwyraźniej nigdy sobie tego nie wybaczyła.

Nie wiem, czy dziś to “ najlepsze czasy, najgorsze czasy”, ale w tym roku Izrael świętował “traktat pokojowy” – a przynajmniej porozumienie o normalizacji stosunków ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi – przeżywając równocześnie trwającą “intifadę ognia” na Południu z dorzuconymi kilkoma rakietami, śmiertelny atak nożowniczy i strzelaninę, która podkreśla niepewną sytuację bezpieczeństwa na północnej granicy z Libanem. No cóż, nie tyle z Libanem, co z Hezbollahem.

W tym tygodniu znalazłam nieco eskapizmu w najmniej prawdopodobnym z miejsc. Czytając moje e-maile, natknęłam się na regularnie publikowaną informację dla Rady Bezpieczeństwa ONZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie. Sporządził ją 25 sierpnia 2020 Nikołaj Mładenow, specjalny koordynator ONZ ds. pokoju na Bliskim Wschodzie. Jest to typowe. W środku pandemii, globalnej recesji i katastrof naturalnych od szalejących pożarów do huraganów i powodzi, Rada Bezpieczeństwa ONZ chce skupić się na tym, co robi Izrael. I mimo długiego tytułu Mładenowa, okazuje się, że ONZ nie jest szczęśliwa, iż Izrael zawiera pokój na własnych warunkach. Widocznie, jeśli nie trzymamy się wizji pokoju jaką ma ONZ, to nic się nie liczy.  

 

Mładenow pisze, że sekretarz generalny ONZ przyjął z zadowoleniem porozumienie Izrael-ZEA,

“…mając nadzieję, że stworzy to okazję dla izraelskich i palestyńskich przywódców na wznowienie rozmów.   


Zobowiązanie Izraela do zawieszenia aneksji usuwa bezpośrednią groźbę zniweczenia procesu pokojowego i regionalnej stabilności. Sekretarz generalny konsekwentnie wzywał Izrael do porzucenia tych planów”.

W rzeczywistości, panie Sekretarzu Generalny, Izrael jest oddany procesowi pokojowemu – to Palestyńczycy odrzucają normalizację stosunków, nie mówiąc już o pokoju. I o jakiej “regionalnej stabilności” mówi Mładenow? O ISIS, które wykorzystuje katastrofę koronawirusa, by powrócić? O Iranie używającym ONZ, by uniknąć sankcji i kontynuować realizację swojego celu dostarczenia ajatollahom bomby nuklearnej? O Turcji dążącej do ponownego ustanowienia osmańskiego sułtanatu? O Hezbollahu? O Hamasie?

 

Mładenow słusznie zauważył:

“Umowa Izrael ZEA ma także potencjał zmiany dynamiki w całym regionie. Tworzy nowe okazje współpracy w czasie, kiedy Bliski Wschód stoi przed poważnymi niebezpieczeństwami ze strony pandemii COVID-19 i radykalizacji. Stworzy ekonomiczne możliwości i możliwości pokoju”.  

Jak dotąd, w porządku. Tego właśnie chcą także Izraelczycy – wszystkich politycznych i religijnych odcieni.

 

Mładenow powinien był na tym zakończyć. Zamiast tego, rozumiejąc, że “Porozumienie Abrahamowe”, element planu „Pokój do dobrobytu” prezydenta USA, Donalda Trumpa, jest samo w sobie pozytywnym rozwojem sytuacji, ONZ wzywa do natychmiastowych nowych negocjacji, by rozwiązać konflikt izraelsko-palestyński, i nalega:  

“Warunki rozwiązania tego konfliktu nie zmieniły się – opierają się na odpowiednich rezolucjach ONZ, dwustronnych porozumieniach i prawie międzynarodowym. Tylko rozwiązanie w postaci dwóch państw, w którym Izrael i Palestyna żyją obok siebie w pokoju, bezpieczeństwie i wzajemnym uznaniu, może prowadzić do trwałego pokoju.

 

Nie pora dzisiaj rozpaczać w sprawie palestyńskiej. Plany aneksji zostały zatrzymane. W rzeczywistości, jest to pora, by podwoić wysiłki, sięgać aktywniej niż kiedykolwiek do przywódców na Bliskim Wschodzie, a dla kierownictwa palestyńskiego i izraelskiego, by konstruktywnie ponownie nawiązali rozmowy”.  

ONZ nie chce przyjąć do wiadomości faktu, że aby Izrael i Palestyńczycy rzeczywiście mogli żyć w pokoju obok siebie, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebują, jest powrót do stołu negocjacyjnego w starych ramach, które były spektakularną klęską z towarzyszącymi jej falami palestyńskiego terroru.

ONZ uznała niepodległość Izraela ponad 70 lat temu. Najwyraźniej nigdy sobie tego nie wybaczyła.

 

Najlepszą rzeczą, jaką można zrobić teraz, jest “rozdzielenie” sprawy Izraela  i Palestyńczyków. Wiązanie razem ich losów nie rozwiązuje żadnego problemu. Izrael już dowiódł, że jest technologiczną lokomotywą, pełną innowacji, z których mogą korzystać wszyscy. Palestyńczycy mogliby odnosić takie same sukcesy i żyć w dobrobycie – gdyby nie byli bardziej zajęci próbami zniszczenia Izraela niż budowania własnego państwa. Lub, w przypadku Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu w Gazie, próbami spalenia Izraela.

 

Przemówienie Mładenowa liczyło ponad 2400 słów. Próbował w nim sprawiać wrażenie bezstronnego i przyznał, że Izrael także cierpi. Najbardziej znamienna część przemówienia zabrała jednak mniej niż 200 słów. Było to obciążające oskarżenie o to, że obsesja na punkcie Izraela oznacza, że inne, poważniejsze sprawy są niemal przeoczone.

 

Najpierw Mładenow przytoczył liczbę zburzonych budynków na “Obszarze C i w Jerozolimie” (72 według IDF, 11 według samych Palestyńczyków, którzy starają się uniknąć grzywien za nielegalne budowle). Jakie jeszcze naruszenia lokalnego prawa budowlanego są omawiane na Radzie Bezpieczeństwa? Potem doszedł wreszcie do miażdżącej tragedii nieco dalej na północ od Izraela, na wybrzeżu Morza Śródziemnego.  

“Pokrótce wracając do regionu – w Libanie ponad 180 ludzi zginęło w wyniku eksplozji w porcie w Bejrucie 4 sierpnia, 30 osób nadal jest zaginionych, 300 tysięcy ludzi potrzebuje schronienia. Libańskie śledztwo w sprawie eksplozji trwa z pomocą ekspertów z Francji, Rosji, Turcji i Stanów Zjednoczonych…”

Niemal 200 zabitych i ponad ćwierć miliona bezdomnych, ale żadnej wzmianki o winie Hezbollahu. Rada Bezpieczeństwa nie chce, by odwracano jej uwagę od najważniejszej sprawy – żydowskiego państwa.

 

Mładenow brnął dalej:

“Na zakończenie, pozwólcie, że wezwę, byśmy nie tracili z pola widzenia pogarszającej się dynamiki w terenie. Gaza jest na krawędzi kolejnej wielkiej eskalacji z Izraelem, okupowany Zachodni Brzeg załamuje się pod mnogością gospodarczych i politycznych nacisków, ekspansja osiedli i wyburzenia trwają, a pandemia COVID-19 nadal ma niszczący wpływ na społeczeństwa palestyńskie i izraelskie”.

Następnie doszedł do nadzwyczajnego wniosku:

“Trzeba zbadać każde otwarcie, trzeba użyć każdej okazji, trzeba dyskutować i debatować każdy pomysł, jeśli mamy wyjść z tego cyklu oświadczeń, prewencyjnej dyplomacji i zarządzania konfliktem, i pracować na rzecz prawdziwego rozwiązania, które jest trwałe i zgodne z linią odpowiednich rezolucji ONZ".

Właśnie tego jednak ONZ nie robi. Ta mowa jest tylko częścią “cyklu oświadczeń”, jest przeżuwaniem zatęchłych mantr. Może być zgodna z linią odpowiednich rezolucji ONZ, ale nie odpowiada rzeczywistemu życiu. Hodowanie palestyńskiej zależności od zasiłków z ONZ nie przyniesie rozwiązania. Wspiera nieprzejednanie i terroryzm. Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, powiedział we wtorek goszczącemu z wizytą brytyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych, Dominicowi Raabowi: “Pokoju nie osiągnie się pomijając Palestyńczyków i normalizując stosunki z krajami arabskimi”. Jest to bardziej groźba niż obietnica.

 

Podobno premier Benjamin Netanjahu wyjaśnił Raabowi swój pogląd, że plan pokojowy Trumpa jest jedyną słuszną inicjatywą, podczas gdy alternatywny premier, Benny Gantz, wezwał Palestyńczyków do wznowienia współpracy w sprawach bezpieczeństwa i negocjacji z Izraelem. (Próba wyjaśnienia dziwactw obecnej sytuacji politycznej w Izraelu jest jeszcze trudniejsza niż dyskutowanie inicjatyw pokojowych.)  

 

Sekretarz stanu USA, Mike Pompeo, był wyjątkowo zajęty w tym tygodniu. Odwiedził Jerozolimę zanim poleciał do Sudanu, Bahrajnu i ZEA, by propagować “Porozumienie Abrahamowe”. To jest formuła pokojowa, która definitywnie należy do kategorii nowych otwarć, możliwości i nowego paradygmatu. Ale ONZ odrzuca ją. Promowanie przez ONZ Palestyńczyków jako jedynych “wiecznych uchodźców” dostarcza wiele miejsc pracy dla personelu ONZ.  

 

W dodatku ONZ chce próbować pozostać ważna. Krytykowanie Izraela przez wiele lat dowiodło, że jest to najlepsza droga do osiągnięcia tego celu. Teraz jest to zwyczajnie rutyna z obowiązkowymi, regularnymi spotkaniami, takimi jak to, na którym w tym tygodniu przemawiał przez Zoom Mładenow.

 

W tym ciągle zmieniającym się świecie i w czasach niepewności można polegać na ONZ w jednej sprawie: będzie szaleć na punkcie konfliktu Izrael-Palestyńczycy. To pozwala oderwać uwagę od rzeczywistych zagrożeń światowego pokoju – i to doprowadza mnie do szału.

 

Driven to distraction by the UN

Jerusalem Post, 27 sierpnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk