Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 10:37

« Poprzedni Następny »


Nieznośna lekkość feminizmu


Daniel Greenfield 2014-11-14


W Nigerii i Iraku armie muzułmańskie sprzedają kobiety jako niewolnice. Iran powiesił kobietę za zabicie jej niedoszłego gwałciciela. ISIS obcięło głowę kobiecie, która opierała się jednemu z jego bojowników.


Nie musimy jednak podróżować na Bliski Wschód, żeby zobaczyć prawdziwy horror. W skandalu z molestowaniem  dzieci w Wielkiej Brytanii władze ukrywały systematyczne  gwałcenie setek dziewczynek.

Gwałcicielami byli muzułmańscy mężczyźni, więc zamiast mówić o tym feministki kupiły koszulki za 75 dolarów sztuka z napisem: „Tak wygląda feministka”, które zostały wyprodukowane przez kobiety z Trzeciego Świata, mieszkające po szesnaście osób w jednym pokoju. Tak wygląda dzisiejszy feminizm i nie jest to piękny obraz.


Ten sam rozmyślny brak respektu dla problemu praw kobiet spotkał Ayaan Hirsi Ali, ofiarę okaleczenia genitaliów, krytykującą muzułmańską mizoginię – została ona wykopana z Brandeis przez samozwańcze feministki. Zawodowe feministki spędzają więcej czasu i energii na potępianiu gier wideo niż nad problemem sprzedawania i gwałceniem dziewczynek w Nigerii i Iraku.


Tak wygląda feminizm i jest w tym coś bardzo niedobrego.

Women_Against_Feminism (Kobiety Przeciwko Feminizmowi) dotknęły czułego miejsca, ponieważ zawodowe feministki wiedzą, że niewiele kobiet chce identyfikować się jako feministki. Według sondaży, większość kobiet ma negatywny pogląd na dzisiejszy feminizm. Nawet wśród młodych kobiet ten feminizm nie budzi entuzjazmu.


Zawodowe feministki odpowiadają na tę negatywną reakcję twierdzeniem, że feminizm jest po prostu równością. Gdyby jednak feminizm był równością, kobiety, a zresztą także mężczyźni, nie mieliby do niego aż tak negatywnego stosunku.

Feministka wygląda jak zawodowa aktywistka ubrana w koszulkę krzyczącą, że jest feministką, za drobne 75 dolarów, wyprodukowaną przez niewolniczą siłę roboczą. Nie walczy o prawa kobiet, które czyniłyby z niej prawdziwą feministkę. Jest to kosztowny pokaz mody przez kogoś, kto nadmuchuje swoje ego, wykorzystując równocześnie kobiety, które nie miały tyle szczęścia w życiu.

Zawodowa feministka ma w nosie pomoc dla uciśnionych kobiet, ale ważnie jest dla niej propagowanie zinstytucjonalizowanej lewicy. Zamieni gwałt na kampusie w sprawę polityczną, ale będzie krytykowała wszystkie działania zmierzające do zapobieżenia gwałtom, od wykrywającego tabletkę gwałtu lakieru do paznokci do uczenia kobiet technik samoobrony, bo ona nie zajmują się kulturą gwałtu. Powstrzymanie gwałtu jej nie interesuje. Interesuje ją wykorzystywanie gwałcenia kobiet do argumentów w wojnie kulturowej.  

Jej troska ogranicza się do spraw dotyczących młodych kobiet z klasy wyższej i ogólnych potrzeb polityczno-organizacyjnych lewicy. Dlatego przerzuca się od zawyżania statystyk gwałtów na uniwersytetach do wiecowania na rzecz amnestii dla nielegalnych imigrantów, mimo że duża liczba gwałtów popełniana jest właśnie przez imigrantów.

Ale tych zgwałconych kobiet na ogół nie znajdziesz na kampusach najlepszych uniwersytetów.


Zinstytucjonalizowana lewica nie może potępić islamu za seksizm, homofobię i rasizm, ponieważ już go włączyła w swoją koalicję polityczną. Dlatego właśnie feministki nie mogą mówić o masowym gwałceniu dziewczynek w Wielkiej Brytanii bez nadepnięcia na minę polityczną. Te odważne kobiety, które o tym mówią, takie jak Ayaan Hirsi Ali lub Pamela Geller, reprezentują te zasady, o których feministki twierdzą gołosłownie, że są ich zasadami.

 

Łatwo jest rzucać gromy na graczy w gry internetowe, ale mówienie głośno o nasilaniu się morderstw honorowych, okaleczaniu genitaliów i przemocy domowej wśród imigrantów muzułmańskich na Zachodzie, jest wkraczaniem na niebezpieczne dla nich terytorium. Dlatego trzeba było uciszyć Ayaan Hirsi Ali, żeby nie zdemaskowała zawodowych feministek, próbujących udawać, że protestowanie przeciwko grom wideo, popieranie subsydiowania środków antykoncepcyjnych lub gloryfikowanie “pracownic seksualnych” jest prawdziwym feminizmem.

Współczesny feminizm charakteryzuje się nieustannym ględzeniem o rzeczach, które nie mają znaczenia, żeby uniknąć mówienia o rzeczach, które mają znaczenie. Dawno temu feminizm przestał być ruchem na rzecz praw kobiet, a stał się ruchem aktywistek odwracających uwagę od działań mających rzeczywiście na celu poprawę losu kobiet. Kiedy feministki rzeczywiście natrafiają na istotną sprawę, pospiesznie odchodzą, by uniknąć zakłopotania. To zdarzyło się z niesłychanie popularnym wideo z Hollaback o kobiecie chodzącej po Nowym Jorku i napastowanej przez mężczyzn z mniejszości etnicznych. To wideo szybko przestało być uważane za sukces i stało się powodem zażenowania dla feministek, które zorientowały się, że niechcący udokumentowały coś, o czym nie wolno mówić.

Ten ich feminizm pełen jest spraw, o których nie wolno mówić. Dlatego dawno temu zabrnął w ślepy zaułek. Zanadto boi się, by nie naruszyć politycznej poprawności, by był istotny. Nie może popierać kobiet, więc gorączkowo roznieca mikro-kontrowersje, które są nieistotne dla 99,99% kobiet.  Jego obsesja z Gamergate jako największym zagrożeniem dla kobiet od czasu, kiedy Miss USA zaproponowała, by kobiety uczyły się samoobrony, jest kolejny przypomnieniem jego niezdolności, by w sensowny sposób zajmować się problemami dzisiejszych kobiet.

Zawodowe feministki nie chcą walczyć z gwałtami; chcą walczyć z nieuchwytną “kulturą gwałtu”. Nie chcą pomagać kobietom. Zamiast tego chcą wykorzystywać problemy, przed jakimi stoją kobiety, do propagowania własnych programów i karier. Są częścią ruchu oderwanego od zwykłych ludzi i zakorzenionego na uniwersytetach. Niewiele kobiet chce identyfikować się jako feministki, bo feminizm nie identyfikuje się z nimi.

Feminizm nie może mówić o problemach kobiet, bo jest więźniem lewicy. Jest sztuczką do zbierania funduszy, sztuczką to zwiększania frekwencji wyborczej i sposobem sprzedawania kosztownych koszulek.

Mem “War on Women” stoczył się na dno.Senatora Marka Udall jego rodzima partia Demokratyczna, wyśmiała i skreśliła za cyniczne nadużywanie tego memu. Próba kandydata do Kongresu powołania się na ten mem podczas debaty w Nowym Jorku spotkała się z głośnym śmiechem.

Poprzednia kampania wyborcza zredukowała feminizm do subsydiowanych środków antykoncepcyjnych. Obecna wymazała go z mapy. Następny festiwal wyborczy przyniesie Hillary Clinton jako szczytowe osiągnięcie feministycznej kandydatki. Hillary zbudowała swoją karierę i wygrywała wybory na bazie nazwiska swojego męża. Sondaże pokazują, że jest atrakcyjna dla wyborców, ponieważ sądzą, że jej mąż jest częścią umowy wiązanej.


Jeśli Hillary wygra, to pierwszą kobietą prezydentem będzie kobieta, która zdobyła ten urząd tylko dlatego, że odmówiła rozwiedzenia się z mężem po tym, jak ją zdradził, bo miała nadzieję na wykorzystanie jego powiązań politycznych.

 

Także tak wygląda feministka.

Hillary Clinton, śmiejąca się ze zgwałcenia przez jej klienta 12-letniej dziewczynki z rodziny robotniczej [wiele lat temu Hillary Clinton była w sądzie obrońcą człowieka oskarżonego o gwałt, śmiała się po rozprawie, że wybroniła go kruczkami prawnymi – M.K.], albo Carol Costello, chichocząca z napadu na Bristol Palin, przypominają zwykłym kobietom, co feministki naprawdę o nich myślą.

Feminizm nie mówi już dłużej do kobiet. Stał się uprzywilejowanym klubem żeńskim dla aktorek, polityczek, kobiet mediów i uniwersytetów, które w rzeczywistości nie lubią kobiet. Szczególnie kobiet z klasy robotniczej.

Publiczną twarzą feminizmu powinna być Ayaan Hirsi Ali, ale zamiast niej jest neurotyczna, uprzywilejowana i małostkowa Leny Dunham.

Feminizm stał się ruchem lekkiej wagi, nabrzmiałym kulturą pop i fałszywym oburzeniem, ale niebywale lekkim w treści. Mówi cały czas, ale nie ma nic do powiedzenia.


The unbearable lightness of feminism

Sultan Knish, 5 listopada 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Od redakcji


Phyllis Chesler należała do czołówki amerykańskich feministek w latach 1960. i 1970., ale ponieważ nadal walczy o prawa kobiet została odrzucona przez ruch feministyczny, zwraca bowiem uwagę na sprawy, których amerykańskie feministki nie chcą ani widzieć, ani o nich słyszeć. Poniżej jej najnowsze doniesienie.

 

Syryjscy Kurdowie wydają dekret o prawach kobiet



Odpowiadając na wyzwanie barbarzyńskiego apartheidu płci, wprowadzonego przez ISIS, Hamas, Hezbollah, i wszystkie odnogi Al-Kaidy, władze kurdyjskiego regionu w północnowschodniej Syrii wydały dekret o prawach kobiet, w którym wzywają do “równości mężczyzn i kobiet we wszystkich sferach życia publicznego i prywatnego.”   

 

Trzydziestopunktowy dekret został ogłoszony przez przywódców “samorządnej demokracji prowincji Dżazira i wzywa do przyznania kobietom prawa do równych płac i równego dziedziczenia. Zrównanie prawa do dziedziczenia stoi w jaskrawej sprzeczności z prawami ISIS i szariatu. (Zgodnie z Koranem w zakresie prawa kontraktowego i dziedziczenia kobieta ma połowę praw mężczyzny. Patrz: Sura 2:282 0raz Sura 4:11).


Mimo, a być może właśnie z powodu wzrostu poligamii i przymusowych małżeństw dzieci zarówno wśród dżihadystów, jak i w muzułmańskich społecznościach plemiennych, ten dekret orzeka wyraźnie, że kobieta “nie może być wydawana za mąż przed ukończeniem osiemnastego roku życia”, otwarcie sprzeciwia się poligamii, zabójstwom honorowym oraz odwołującej się do honoru przemocy wobec kobiet. Kurdowie opowiadają się za równością kobiet wobec prawa w regionie zdominowanym przez bezprawie i chaos.        


Nie wiemy jeszcze, jak Kurdowie zamierzają wprowadzić w życie te światłe reguły. Jednak biorąc pod uwagę masowe porwania, gwałty, handel dziewczętami i kobietami, przymusowe małżeństwa małych dziewczynek dzieci spośród syryjskich uchodźców w Jordani, Iraku i Syrii , najlepszą i jedyną opcją na rzecz przetrwania jest proponowany przez ten dekret jednoznacznie „zachodni”, świecki i nie-muzułmański model praw kobiet i praw człowieka.     


Jest to przesłanie o pragnieniu stania się częścią nowoczesnego świata, a nie częścią jakiegoś “Kalifatu” z VII wieku, rządzącego się prawami szariatu. Mam nadzieję, że przywódcy Zachodu zdołają to dostrzec i podejmą stosowne działania. Bitwa o wolność kobiet jest niezwykle ważną częścią bitwy zachodniej cywilizacji przeciw nowemu totalitaryzmowi w muzułmańskim przebraniu.   


Syrian Kurds Issue Women’s Rights Decree in Defiance of ISIS

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk