Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 07:14

« Poprzedni Następny »


Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?


Seth J Frantzman 2016-09-02

Protestujący trzyma plakat podczas demonstracji przeciwko misji ONZ w Port-au-Prince 18 listopada 2010. (Zdjęcie: REUTERS)

Protestujący trzyma plakat podczas demonstracji przeciwko misji ONZ w Port-au-Prince 18 listopada 2010. (Zdjęcie: REUTERS)



ONZ nigdy nie zapobiegła żadnemu ludobójstwu i zbrodniom przeciwko ludzkości, jedynie odwracała uwagę od tego, co robią ludobójcze reżimy.


Dopiero w pięć lat po wybuchu epidemii cholery na Haiti Organizacja Narodów Zjednoczonych przyznała się do roli, jaką odegrała w spowodowaniu 10 tysięcy zgonów i zarażeniu 770 tysięcy. Epidemia “nie wybuchłaby, gdyby nie działania Organizacji Narodów Zjednoczonych” – twierdzi raport według “New York Times”.

 Od 100 lat nie było na Haiti przypadku cholery, kiedy wybuchła epidemia po dewastującym trzęsieniu ziemi w 2010 roku. Haitańczycy podejrzewali, że była ona związana z chorym Nepalczykiem z oenzetowskiej bazy Misji Stabilizującej ONZ. Przedstawiciele ONZ i innych organów międzynarodowych opierali się jednak próbom dojścia do źródła, a tysiące ludzi umierały. Jeden z pracowników ONZ powiedział, że nie chcą „wytykania palcami”.


Kiedy raport ONZ wreszcie ujawnił rolę tej organizacji, nadal nie przyjęła na siebie odpowiedzialności. Misja ONZ, która miał „stabilizować” Haiti, w rzeczywistości zdestabilizowała ten kraj, co dostarczyło ONZ pretekstu, by utrzymywać tam nadal misję i nie przestawać płacić swoim zamożnym, zagranicznym pracownikom. Obecnie ONZ próbuje zebrać 2 miliardy dolarów, by „pomóc” Haiti „wyplenić cholerę”.


Jest alarmujące wyobrażenie sobie, że jest się ubogim człowiekiem w kraju borykającym się z trudnościami i baza ONZ jest obok twojego domu. Jako obywatel tego kraju nie masz nic do powiedzenia w sprawie ONZ i twoje prawa nie stosują się do niej. Jeśli pracownicy ONZ zgwałcą cię, nie zostaną aresztowani. To zdarzyło się w ponad 100 wypadkach w Republice Środkowoafrykańskiej. Sprawcami byli członkowie  UN Multidimensional Integrated Stabilization Mission w Republice Środkowoafrykańskiej. „Na ostatnim posterunku kontrolnym ONZ było czterech żołnierzy sił pokojowych – opowiadała ofiara w Al-Dżazira. – Zawołali mnie, ale nie chciałam pójść, wtedy jeden podniósł na mnie broń. Wepchnęli mnie w gąszcz i zgwałcili”.


Podobnie jak ludzie na Haiti, kobiety w Republice Środkowoafrykańskiej są na łasce swoich kolonialnych panów z ONZ. W kraju zachodnim, gdyby organizacja międzynarodowa ustanowiła swoje bazy i posterunki kontrolne, szerzyła cholerę i gwałciła ludzi, uznano by to za okupację i zbrodnię przeciwko ludzkości. Można zastanawiać się, dlaczego nadużycia  ONZ na ogół dotyczą czarnych ludzi w zmarginalizowanych społecznościach. Czy jest to forma neokolonializmu? ONZ jest nie jest tylko organizacją zamieszaną w tak wiele cierpienia na Haiti i w Afryce, ale również organizacją, która ma ukryte powiązania ze zbrodniami przeciwko ludzkości na całym świecie.


Kiedy zakładano ONZ, miała być organizacją działającą na rzecz dobra, miejscem do dyskusji między narodami i do pracy na rzecz pokoju. Miała pomóc w zapobieżeniu tego rodzaju ludobójstwu, jakie właśnie miało miejsce w Europie.


Jednak od założenia ONZ było więcej przypadków ludobójstwa, nie zaś mniej – i tempo pojawiania się kolejnych przypadków wzrastało.


ONZ nie była tylko nieskuteczna w przeciwstawianiu się ludobójstwom w miejscach takich jak Kambodża, Ruanda, Darfur i Irak, często była rozmyślnie ślepa, ułatwiając ludobójstwo i zbrodnie swoim milczeniem.


Rada Praw Człowieka ONZ konsekwentnie wybiera członków, którzy w sposób najgorszy na świecie łamią prawa człowieka. Członkiem jest Burundi. Członkiem jest Etiopia, gdzie niedawno zastrzelono protestujących w regionach Oromo i Amhara. Członkiem jest Kuba dyktatura braci Castro. Członkami jest wiele innych państw z zaszarganymi notowaniami w dziedzinie praw człowieka, takich jak Malediwy, Katar, Arabia Saudyjska i Wenezuela. Właściwie, zamiast szukać w tej radzie łamiących prawa człowieka, łatwiej jest znaleźć poza nią garść państw, które nie należą do największych sprawców łamania praw człowieka na świecie. 


Zawsze obecne są w niej kraje o najwyższym wskaźniku egzekucji, takie jak Indonezja i Arabia Saudyjska. Kraje tłumiące z niewiarygodną brutalnością wszelkie demokratyczne protesty, takie jak Bahrajn, są, oczywiście, silnie reprezentowane.


Wyjaśnieniem tego zjawiska jest fakt, że – jak pisze Brookings Institution – 47 członków rady pochodzi z bloków geograficznych i “handlowanie glosami i polityka siły nadal są dominującymi kryteriami wyboru”.


W rzeczywistości jest to swoisty klub seniorów, w którym seryjni gwałciciele kierują diecezją i przenoszą pedofilów z miejsca na miejsce. Wygodne jest, że „rażące przypadki, takie jak Korea Północna, Sri Lanka, Iran, Republika Środkowoafrykańska i Sudan Południowy” są jakoś monitorowane.To są autsajderzy – naród buddyjski, naród szyicki i jeden skrajnie komunistyczny. Większość jednak sprawców łamania praw człowieka, chroni siebie wzajemnie, a niektórzy popełniają ludobójstwo lub apartheid za kordonem sanitarnym, z dala od kamer. 


Rzeczywistością jest, że ONZ nigdy nie zapobiegła ludobójstwu i zbrodniom przeciwko ludzkości, jedynie odwracała uwagę od tego, co robią ludobójcze reżimy. Dochodzenia, specjalni sprawozdawcy i specjalni wysłannicy produkują dokumenty pełne pustych słów i tworzą mur ochronny wokół masowych morderstw.


Ich spotkania na wysokim szczeblu z dyktatorami takimi jak Baszar Assad z Syrii są śledzone przez media, podczas gdy ludzie są masakrowani poza obiektywem kamery.


Bez ONZ, która ma interweniować ale po cichu przyzwala, by zbrodnie trwały, większa odpowiedzialność spoczywałaby na suwerennych rządach, by interweniowały. Gdyby ONZ istniała podczas II wojny światowej, być może Adolfowi Hitlerowi udało się „wynegocjować” zdobycie Londynu i Moskwy.


Misje ONZ nie tylko nie wykonują swojego zadania, ale często są niezdolne, jako misje, do zrobienia czegokolwiek znaczącego z powodu ograniczeń – pozwalają jednak światu myśleć, że “coś jest robione” i przerzucić odpowiedzialność na wysiłki „międzynarodowe” zamiast przyjąć odpowiedzialność narodową. Kiedy żołnierze Sudanu Południowego zbiorowo gwałcili zachodnich pracowników pomocowych przez całą noc 11 lipca w Juba, siły pokojowe ONZ, które stacjonowały o kilka minut drogi stamtąd w olbrzymim kompleksie budynków nie zrobiły nic, mimo błagań o pomoc. „Guardian” napisał, że „sprawozdanie podkreśla w drastycznych szczegółach niezdolność sił pokojowych ONZ do wykonania swojego podstawowego mandatu ochrony cywilów”.


To jednak było normą od dziesięcioleci. W rzeczywistości nie ma ani jednego przykładu, by kiedykolwiek siły pokojowe ONZ interweniowały, by pomóc komukolwiek. Są one swoistą osłoną dla terrorystów, dyktatorów i zbrodniarzy wojennych.


Być może, jest maleńki promyczek nadziei. Kiedy zapytano pięcioro kandydatów na stanowisko sekretarza generalnego ONZ, czy ONZ powinna przeprosić za cholerę, która zabiła 10 tysięcy ludzi na Haiti, podniosła się tylko jedna ręka. Kandydatka z Kostaryki,
Christina Figueres, była jedynym głosem moralności. Najprawdopodobniej nie zostanie wybrana.

 

Does the UN facilitate crimes against humanity?

Jerusalem Post, 25 sierpnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk