Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 00:16

« Poprzedni Następny »


Głębota i polityka pseudogłębi


Coleman Hughes 2018-11-08


Słowo „głębota” [deepity], ukute przez filozofa Daniela Dennetta, odnosi się do wypowiedzi, która wydaje się prawdziwa i głęboka, ale w rzeczywistości jest wieloznaczna i płytka. Nie należy mylić go z kłamstwami, banałami, truizmami, sprzecznościami, metaforami lub aforyzmami – głęboty zajmują własną niszę lingwistyczną. Wyróżniającą cechą głęboty jest to, że ma dwie możliwe interpretacje. Przy pierwszej, głębota jest prawdziwa, ale trywialna. Przy drugiej jest fałszywa, ale byłaby szokująca, gdyby była prawdą.   

Zastanów się, na przykład, nad powiedzeniem: „miłość to słowo”. Przy jednej interpretacji jest to prawda, ale trywialna. Nie jest wielkim odkryciem, że „miłość” – tak samo jak „Etiopia” lub „substytut” albo “słowo”—jest tylko słowem w danym języku. Ale przy drugiej interpretacji zdania „miłość jest tylko słowem” stwierdzasz coś  szokującego. Gdyby rzeczywiście było prawdą: nie ma uczucia zwanego „miłością” i każdy, kto myśli, że odczuwa miłość, albo kłamie, albo oszukuje sam siebie. Gdyby to była prawda, zmieniłoby to wszystko co sądziliśmy, że wiemy o naszym życiu uczuciowym. Ale to jest w sposób oczywisty nieprawdą. Czymkolwiek jest miłość – emocją, iluzją, wzorem odpalania neuronów – to nie jest „tylko słowo”. Z racji dwuznaczności zdanie „miłość jest tylko słowem” nie osiąga nawet spójności, nie mówiąc już o głębi. 


Problem z głębotami nie polega na tym, że są argumentami, które początkowo wydają się przekonujące, ale załamują się przy bliższym oglądzie; problemem jest to, że nie są w ogóle argumentami. Kiedy już ujednoznacznisz głębotę – to jest, kiedy zauważasz, że ma dwa różne znaczenia – zobaczysz, że w ogóle nie zawiera rzeczywistego argumentu, a tylko pustą przestrzeń tam, gdzie powinien być argument. (Pomyśl o zdaniach „miłość przebija nienawiść” i „wszystko zdarza się z jakiegoś powodu”. Czy wydają się zarówno prawdziwe, jak ważne po ujednoznacznieniu?)


Niemniej, mimo ich pustki, głęboty uchodzą często za głębokie spostrzeżenia. Osiągają ten efekt, ponieważ słuchacz nieświadomie przerzuca się między dwiema różnymi interpretacjami, a każda interpretacja kompensuje to, czego brakuje tej drugiej. Po usłyszeniu głęboty sceptyczna część umysłu słuchacza jest spacyfikowana prawdziwą (ale trywialną) interpretacją, podczas gdy emocjonalna część umysłu słuchacza jest stymulowana rewelacyjną (ale fałszywą) interpretacją. Zanim słuchacz zorientuje się, że rzekomo głębokie spostrzeżenie jest w rzeczywistości pseudogłęboką bzdurą, mówca już poszedł dalej.


Chociaż ateista Dennett wprowadził pojęcie głębot w celu przekłucia bańki retoryki teologów, jest ono równie użyteczne do przekłuwania bańki retoryki intelektualistów, polityków i speców – retoryki zaprojektowanej, jak to ujął George Orwell, do „nadawania pozorów solidności czystemu wiatrowi”. Poniżej jest kilka współczesnych przykładów.


“Wszelka polityka jest polityką tożsamości”


Często krytykuje się politykę tożsamości, bo zakłada, że nasze interesy, wartości i przekonania są związane z niezmiennymi cechami, takimi jak rasa lub płeć. Dla obalenia tego niektórzy komentatorzy uciekają się do rodzaju retorycznego chwytu Nelsona i zapewniają, że wszyscy zajmują się polityką tożsamości. 


Ezra Klein z ”Vox” argumentuje: “Wszelka polityka jest polityką tożsamości”, wszyscy wyborcy mają tożsamości. Pytaniem jest, które tożsamości zostają uruchamiane podczas danych wyborów”. Matthew Yglesias, także z ”Vox”, przedstawił  podobny argument: “Ludzie mają tożsamości i ludzie mobilizują się politycznie wokół tych tożsamości. Nie ma innego sposobu uprawiania polityki niż polityka tożsamości”. Według tego poglądu nie ma pozycji, z jakiej można krytykować politykę tożsamości bez padania ofiarą własnej krytyki. Już bycie „krytykiem polityki tożsamości” samo jest tożsamością i dlatego jest wyrazem polityki tożsamości.  


Jak wszystkie głęboty ta także tylko wydaje się głęboka, ponieważ jest dwuznaczna. W jednym sensie jest prawdą, że wszelka polityka jest polityką tożsamości, ponieważ polityka dotyczy ludzi, a ludzie mają tożsamości. Ale to jest trywialny banał. Jako ilustrację Yglesias podaje użyteczny przykład. Yglesias twierdzi, że kiedy „prezydent Obama mówi o tym, jak lubi Star Trek”, zajmuje się „przedstawicielską polityką tożsamości”. W imieniu jakiej grupy tożsamościowej? Naukowców! Jeśli „naukowiec” jest tożsamością i „czarny” jest tożsamością, brzmi uzasadnienie, to orędowanie za badaniami naukowymi jest polityką tożsamości w ten sam sposób, co żądanie, powiedzmy, reparacji za niewolnictwo.


Jest to jednak niezrozumienie krytyków polityki tożsamości, którzy sprzeciwiają się konkretnie polityce opartej na niezmiennej tożsamości – jak „biały”, „czarny”, „mężczyzna” i „kobieta” – a nie na zmiennej tożsamości, jak „naukowiec”. Jeśli przedefiniujemy „politykę tożsamości” tak, by obejmowała zmienne tożsamości, to na pierwszy rzut oka jest prawdziwą, choć trywialną, obserwacja, że wszelka polityka jest polityką tożsamości. Druga interpretacja tej głęboty ujawnia jednak kontrowersyjne twierdzenie, że polityka oparta na niezmiennych cechach (takich jak kolor skóry) jest moralnie równoważna polityce opartej na zmiennych interesach (takich jak badania naukowe).


Likwiduje to granicę kategorii między orędownictwem na rzecz reparacji za niewolnictwo a reformą pożyczek studenckich, lub między żądaniem białego państwa etnicznego a finansowania NASA. Nic z tego nie może być krytykowane za skupianie się na tożsamości, ponieważ wszystko to jest wyrazem polityki tożsamości. Taka moralna równoważność jest wyraźnie fałszywa i nikt o współczesnej wrażliwości moralnej – włącznie z Yglesiasem i Kleinem – by tego nie zatwierdził. Miałoby to jednak głębokie konsekwencje dla etyki i polityki, gdyby było prawdą.


Oczywiście istnieją zborne sposoby obrony polityki tożsamości. Można argumentować, na przykład, że polityka tożsamości czarnych jest niezbędna, ponieważ czarnym brak politycznej i kulturowej władzy, podczas gdy polityka tożsamości białych jest obrzydliwa, bo biali już mają władzę. To jest rzeczywisty argument z przesłanką i wnioskiem. Istotnie, to jest mniej lub bardziej uzasadnienie Civil Rights Movement. Ale przesłanka nie jest już dłużej zasadna; nie jest już prawdą, że czarnym brak politycznej i kulturalnej władzy:

 

 

 

Tak, rasizm istnieje nadal, ale nie jest już dłużej przeszkodą do odniesienia sukcesu. Czasy zmieniły się. A z upływem czasu wczorajsze niezbędne argumenty stały się dzisiejszymi anachronicznymi urojeniami.


Twierdzenie, że “wszelka polityka jest polityką tożsamości” nie jest zborne. Przy jednej interpretacji mówi coś, co jest prawdziwe, ale nieistotne, a przy drugiej mówi coś, co jest fałszywe, ale byłoby niezmiernie istotne, gdyby było prawdziwe. Podobnie jak z wszystkimi głębotami, nie ma tu trzeciej interpretacji – takiej, która byłaby równocześnie prawdziwa i istotna. Zdanie “wszelka polityka jest polityką tożsamości” nie obala krytyki polityki tożsamości, tak jak zdanie „miłość jest tylko słowem” nie dowodzi, że miłość nie istnieje.


“Żaden człowiek nie jest nielegalny”


Przy jednej interpretacji to twierdzenie jest niezaprzeczalne. Legalność jest pojęciem odnoszącym się do czynów, nie zaś do ludzi. Ludzie mogą być mężczyznami lub kobietami, introwertykami lub ekstrawertykami. niewidomymi lub widzącymi; ale nie mogą być legalni lub nielegalni. Podobnie jak twierdzenia „żaden czyn uprzejmości nie jest czerwony” i „żadna liczba pierwsza nie jest apatyczna” twierdzenie „żaden człowiek nie jest nielegalny” jest po prostu pomieszaniem kategorii. 


Określenie “nielegalny imigrant” podobnie wprowadza w błąd. To nie osoba jest nielegalna (cokolwiek by to mogło znaczyć), ale czyn przejścia przez granicę bez dopełnienia odpowiednich procedur. Ponieważ twierdzenie „żaden człowiek nie jest nielegalny” nie jest ani prawdziwe, ani fałszywe, dosłownie nie daje się mu zaprzeczyć – to jest, tak samo nie można argumentować, że „niektórzy ludzie są nielegalni”, jak nie można twierdzić, że „niektóre liczby pierwsze są apatyczne” – a ponieważ temu twierdzeniu nie można zaprzeczyć (w dosłownym sensie), może wydawać się przekonujące, a nawet oczywiste.


Ale inne odczytanie tej głęboty mówi coś skrajnie kontrowersyjnego: każdy powinien móc pójść wszędzie, gdzie chce na Ziemi bez żadnych prawnych lub proceduralnych barier; wszystkie granice powinny być w pełni przepuszczalne; obcy ludzie powinni móc zajmować twoją nieruchomość – w końcu, żaden człowiek nie jest nielegalny, a obcy nadal są ludźmi, kiedy znajdują się na twojej nieruchomości. Nie trzeba mówić, że także zwolennicy otwartych granic nie popieraliby takiego poglądu. Gdyby jednak ten pogląd był etycznie poprawny, to miałby głębokie konsekwencje dla prawa własności, istnienia państw narodowych i samej koncepcji przestrzeni osobistej.   


“Nauka jest tylko kolejnym systemem wierzeń   


Przy jednej interpretacji to twierdzenie jest oczywistą prawdą. Przedsięwzięcie naukowe spoczywa na zestawie konkretnych przekonań – że rzeczywistość jest do zrozumienia, że nie można wątpić bez sprzeczności w nasze najgłębsze intuicje o racjonalności i że podnosimy nasze zrozumienie świata przez testowanie hipotez wobec rzeczywistości. Inne systemy wiary – jak grecka mitologia, hinduizm i szamanizm – także opierają się na specyficznych, ale innych przekonaniach. W tym sensie jest trywialną prawdą, że nauka jest „tylko kolejnym systemem wierzeń”.


Ale drugie czytanie pokazuje szokujące twierdzenie: fundamentalne założenia nauki nie są bardziej zasadne niż fundamentalne założenia greckiej mitologii, hinduizmu, szamanizmu lub jakiegokolwiek innego systemu wierzeń. Gdyby to było prawdą, moglibyśmy u Zeusa, Wisznu lub miejscowego szamana szukać terapii na raka lub metod walczenia ze zmianą klimatu. Tego jednak nie robimy; po rozwiązanie takich problemów zwracamy się do nauki, ponieważ żaden inny system wierzeń nie doprowadził do wynalazku szczepionek, samolotów, antybiotyków i niezliczonych innych ratujących życie i oszczędzających pracy technologii, które świat ma dzisiaj. W tym sensie nauka nie jest tylko kolejnym systemem wierzeń; jest systemem z osiągnięciami na koncie – mierzonymi we wzroście zamożności, likwidowaniu chorób i uratowanym życiu ludzkim – które zawstydzają wszystkie inne systemy wierzeń.  


“Musimy uporać się z dziedzictwem niewolnictwa”


W naszych rozmowach o nierównościach rasowych często przypomina się nam, że historia ma znaczenie. Spójrzmy na niedawny przykład argumentacji publicysty „New York Timesa”, Charlesa Blow. Przypominając brutalny pogrom w Tulsa z 1921 r., Blow twierdzi: „Historia nie pozostaje w czasie, kiedy się dzieje. Wtedy tylko rodzi się, potem jest żywa i idzie z nami przez czas i przestrzeń”. Takie przypomnienie jednak ma tendencję do przyjmowania postaci napomnienia, takiego jak „Musimy uporać się z dziedzictwem niewolnictwa” albo „Musimy zmagać się z trwającym, zakorzenionym, zakotwiczonym dziedzictwem segregacji”.


Chociaż można to formułować na różne sposoby, niemal wszystkie takie historyczne przypomnienia są głębotami. Tak, w trywialnym sensie jest oczywistą prawdą, że historia ma znaczenie. Jeśli zaczynasz oglądać mecz w połowie, nie zrozumiesz, dlaczego jest taki, a nie inny wynik. To samo dotyczy wszystkiego w życiu. Bez wiedzy o tym, co już zdarzyło się, nie daje się zrozumieć, dlaczego cokolwiek jest takie, jakie jest – włącznie z nierównościami rasowymi. Jest to jednak tylko powiedzenie, że przyczyny wyprzedzają skutki. Jeśli chcesz wiedzieć, co spowodowało coś, to musisz badać przeszłość, bo każda przyczyna, z definicji, jest zakorzeniona w przeszłości. To doprawdy nie jest głęboka obserwacja.


Interpretowane w inny sposób jednak historyczne przypomnienia tego rodzaju (fałszywie) implikują, że wiedza o burzliwej przeszłości Ameryki dostarczy nam odpowiedzi na dzisiejsze palące i skomplikowane pytania. Nie zrobi tego. Które techniki redukowania przestępczości działają, a które nie działają? Jaki jest najlepszy sposób zreformowania systemu sprawiedliwości? Jakie programy społeczne działają, a jakie nie działają. Jakie są   trwające przyczyny nierównych wyników różnych ras? Na wszystkie takie pytania sama historia odpowiada milczeniem.


Na niejasne żądanie, byśmy „uporali się z dziedzictwem niewolnictwa”, dam tę samą odpowiedź, jak pisarz John McWhorter: ale jak konkretnie? Wszyscy zgadzamy się, że niewolnictwo i Jim Crow zdarzyły się; i wszyscy możemy zgodzić się, że rasizm istnieje. Ale pod jakimi konkretnie postanowieniami i warunkami musimy się podpisać w świetle tych faktów? Więcej głębot o dziedzictwie liczących dziesiątki lub setki lat przestępstw nie odpowiada na żadne trudne pytanie o nierówność rasową, przed jaką stoimy dzisiaj.


No ale głęboty nie są po to, by odpowiadały nam na trudne pytania. Są po to, że mówca wydawał się osobą o wspaniałym charakterze moralnym, a słuchacz dał się ukołysać do samozadowolonej drzemki.


Deepities and the Politics of Pseudo Profundity

Quillette, 16 października 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Coleman Hughes

Student filozofii na Columbia University. Publicysta Quillette, autor blogu  https://afro-optimist.blogspot.com/ . Można go również obserwować na twitterze @coldxman


Tipsa en vn Wydrukuj



Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Grubogłowi przedsiębiorcy pogrzebowi w noc żywych trupów”   Júnior   2022-05-31
„Gryzoń skunksowy”, który żuje trujące rośliny i wypluwa truciznę na swoje futro   Coyne   2020-12-02
„Kryzys klimatyczny” to mistyfikacja   Williams   2023-09-25
„Najbardziej znany zabójca ludzi”: jakie są prawdziwe początki XIV-wiecznej Czarnej Śmierci?   Lewis   2023-09-15
„New Yorker” pisze o hoacynie, sugeruje, że koncepcja Darwina drzew ewolucyjnych może być urojeniem   Coyne   2022-07-25
„San Francisco Chronicle” bardzo myli się w sprawie biologicznej płci   Coyne   2023-06-09
„Zapylisz mnie!”: nachalni bohaterowie świata roślin   Júnior   2022-06-11
“Czarne tygrysy” w małym indyjskim rezerwacie sugerują losowy dryf genetyczny   Coyne   2021-10-26
“Daily Beast” wypacza epigenetykę oszukańczymi twierdzeniami, że dzieci mogą “odziedziczyć wspomnienia Holocaustu”   Coyne   2017-10-05
“Konwergentna” ewolucja mrówek grzybiarek Starego i Nowego świata   Coyne   2023-03-23
“Odwrócenie specjacji” (fuzja gatunków) u kruków   Coyne   2018-03-16
“Partenogenetyczny” rak rozmnaża się bez seksu: czy to jest nowy gatunek?   Coyne   2018-02-17
“Rogi” trylobitów mogły być używane jako broń w walkach między samcami   Coyne   2023-02-15
“Scientific American” poświęca się polityce, a nie nauce; odmawia publikowania krytycznych analiz swoich fałszywych lub wprowadzających w błąd twierdzeń   Coyne   2022-09-01
“Współczesny” Homo sapiens mógł być w Eurazji aż 210 tysięcy lat temu   Coyne   2019-07-17
‘Raniąca’ idea merytorycznych podstaw nauki    i Jerry Coyne   2023-05-29
 Syntetyczna biologia oferuje obietnicę rozwiązania globalnego problemu z plastikiem   Agaba   2021-12-13
10 twierdzeń działaczy walczących w Afryce z GMO o tym, dlaczego postępy w biotechnologii upraw powinny zostać odrzucone – i dlaczego są one błędne   Maina   2022-11-17
100 milionów lat ozdabiania się śmieciami   Yong   2016-07-05
12 podstawowych punktów biologii ewolucyjnej   Cobb   2016-03-02
Pseudonauka Masaru Emoto   Novella   2017-12-18
Czy „toksyczna kobiecość” jest główną przyczyną bojów o społeczną sprawiedliwość?   Coyne   2021-02-08
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
“New Scientist”: Darwin jednak miał rację    Coyne   2020-10-01
Intelektualna pustka numeru “New Scientist” o ewolucji: 1. Genetyczna plastyczność    Coyne   2020-10-03
Intelektualna pustka numeru “New Scientist” o ewolucji: 2. Rzekome nieistnienie gatunków   Coyne   2020-10-05
Klasyczna historia skorygowana: porosty to grzyby + glony + drożdże (inne grzyby)   Coyne   2016-08-05
Homo floresiensis, hominin “hobbit”, w Internecie   Coyne   2016-11-25
No pasarán    Tonhasca Júnior   2023-03-04
Strzelby, zarazki, maszyny to zdecydowanie antyrasistowska książka. Dlaczego lewica jej nie kocha?   Barnett   2021-10-13
„ Całujące się” koralowce złapane in flagranti   Yong   2016-07-28
”Sygnalizowanie cnoty” może nas irytować. Cywilizacja byłaby jednak bez niego niemożliwa    Miller   2019-09-13
A jednak chorują na raka    Łopatniuk   2016-02-13
Czyste okrucieństwo cięć w pomocy żywnościowej   Lomborg   2017-08-07
Dalszy spadek zgonów z powodu raka   Novella   2019-02-04
Dlaczego mamy alergie?   Zimmer   2016-01-28
Dlaczego sądy nie powinny rozstrzygać o nauce     2018-12-13
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dziennik z Mozambiku: Demony w kurzu   Naskręcki   2018-03-30
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Gigantyczne “paleonory” wykopane przez wymarłe ssaki   Coyne   2017-06-29
Grupy anty-GMO przegrywają sprawę sądową w Nigerii    i Nkechi Isaak   2022-07-30
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Kiedy zapada noc i ziemia jest ciemna   Tonhasca Júnior   2023-02-10
Kilka lekcji z rosyjskiej rewolucji. Jak kuszący radykalny nihilizm prowadzi do ekstremizmu   Geifman   2021-03-22
Komisja Europejska ukrywa naukę o pszczołach   Ridley   2017-05-03
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Metamorfozy    Júnior   2022-04-09
Minęło 40 lat od wydania „Samolubnego genu” – śmiała książka Richarda Dawkinsa ostała się próbie czasu   Ridley   2016-02-17
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Nowe badanie wskazuje na jednego oszusta   Coyne   2016-08-18
Nowy i dziwaczny rodzaj mimikry: nasiona rośliny naśladują kształt i zapach odchodów zwierzęcych, by ułatwić roznoszenie ich przez żuki gnojowe   Coyne   2015-10-20
O porażkach wolności i lęku przed nauką   Dennett   2016-05-20
O rzeczywistości rasy i odrazie do rasizmu    i Brian Boutwell   2017-09-04
Obniżenie poprzeczki dla tradycyjnej medycyny chińskiej dla ideologii i zysku     2017-12-29
Olbrzymie armie o niezliczonych umiejętnościach    Tonhasca Júnior   2024-02-08
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Palestyńska intersekcjonalność z nazistami   Frantzman   2017-07-08
Pochwała ignorancji, czyli wiem, że nie wiem   Cullen   2017-01-11
Przykre niespodzianki, czyli czerniak i siwizna   Łopatniuk   2015-08-01
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Rozum i Wiara IICzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-22
Ryba z biodrami   Mayer   2016-03-30
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Tako rzecze antyszczepionkowa “wojowniczka mama”, Brittney Kara: jeśli szczepionki są tak wspaniałe, to dlaczego nie wspomina ich Biblia?     2018-04-26
Twardy kwiat do zgryzienia    Tonhasca Júnior   2023-02-22
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Wpaść w amok. Empiryczna analiza szaleńczych zabójstw pokazuje, że wyłaniają się dwa różne wzorce.   King   2023-06-03
Wątpliwi pomocnicy    Tonhasca Júnior   2023-04-08
Świetna ewolucyjna innowacjaktóra okazała się zgubna   Yong   2015-12-10
Dlaczego odmawiamy dostrzegania jaśniejszej strony, choć powinniśmy   Pinker   2018-04-17
Krew, znój, łzy i pot   Tonhasca Júnior   2023-01-19
Mądrość w pułapce autorytetu   Witkowski   2020-04-18
Po prostu nie mogę się doczekać, aby znów wyruszyć w trasę   Tonhasca Júnior   2022-10-27
Pochwała jednoznaczności   Witkowski   2019-10-29
Z perspektywy naszego kurnika   Witkowski   2020-01-16
A co to takie włochate?   Łopatniuk   2016-04-02
A genomy ciągle kurczą się…   Zimmer   2016-11-22
A teraz dobre wiadomości: Sprawy naprawdę idą w dobrym kierunku   Pinker   2015-11-24
A polać wielką wodą…   Cipiur   2019-05-18
A.N. Wilson znowu kopie Darwina, tym razem w “Times”   Coyne   2017-09-07
Adam i Ewa: dwoje, czy więcej niż dwoje przodków?   Coyne   2017-01-07
Afrykańscy naukowcy wzywają do polityki poparcia biologii syntetycznej i innych innowacji   Agaba   2021-12-02
Agroekologia zmienia biednych farmerów w biedniejszych   Muhumuza   2022-06-09
AI – asystent lekarza   Novella   2020-12-09
AI: gorąca randka z “Sydneyem ”   Gotefridi   2023-03-15
Akademicki skandal: troje badaczy umyślnie publikowało fałszywe artykuły o „badaniach żałości”, by pokazać fatalne standardy akademickie w naukach społecznych   Coyne   2018-10-12
Akcja afirmatywna w wieloetnicznym narodzie   Hyams   2020-07-17
Aktywacja telomerazy mogłaby prowadzić do leczenia samej starości   Ridley   2015-10-27
Aktywiści anty-GMO w Afryce szerzą mity i strach, ale nie przedstawiają żadnych naukowych dowodów   Abutu   2023-08-14
Aktywność umysłowa nie zapobiega osłabieniu umysłowej sprawności   Novella   2018-12-15
Akupunktura jadu pszczelego: śmiercionośne znachorstwo, które może zabić     2018-04-23
Akupunktura kontra nauka, wersja lingwistyczna     2017-06-01
Akupunktura kwantowa   Novella   2019-04-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk