Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 05:07

« Poprzedni Następny »


Ewangelia według pana Jeża


Andrzej Koraszewski 2019-05-02


Pan Jeż jest prostym tarnowskim biskupem, wiernym tradycji swojego cechu. Jak dowiadujemy się z Wikipedii, jest homiletykiem i teologiem dogmatycznym, znaczy się, pisał i bronił rozprawy o teologii dogmatycznej, za co otrzymał doktorat. Sam tytuł jego rozprawy mnie zachwycił: „Christus Communicator. Próba zbudowania modelu chrystologicznego w oparciu o teorię komunikacji interpersonalnej”..

Jak wiadomo, homiletyka nie jest nauką łatwą ani małą, ale podparta teorią komunikacji interpersonalnej pozwala na przekazywanie tradycji ewangelizowania w sposób najlepszy z najlepszych.  


Tradycji swojego fachu uczył się pan Jeż w seminarium dla duchownych w Tarnowie,  terminował potem to tu, to tam, ale zdolny był widać, bo zaledwie w 11 lat po święceniach zaczął wykładać homiletykę na swojej Alma Mater. Ewangelizuje pan Jeż w duchu tradycji, a jako homiletyk zwraca uwagę swoim mistrzostwem.


Ostatnio zwrócił uwagę w Wielki Czwartek, czyli w przeddzień publicznego bicia przez dzieci i dorosłych kukły Żyda w nieodległym Pruchniku. Co łączy te wydarzenia? Wielowątkowa tradycja, której ważnym, a może nawet głównym elementem jest tradycja ewangelizowania. Zaledwie w tydzień po Wielkanocy w łódzkim wydaniu „Gazety Wyborczej” pokazano zdjęcie swastyki wymalowanej na pomniku pomordowanych przez nazistów żydowskich dzieci.   



Internauta pod tym zdjęciem napisał:

Co takiego się stało, że przez wiele lat nikomu do głowy nie wpadło rysować w miejscach pamięci swastyk a teraz pojawiają się? Kto odpowiada za atmosferę przyzwolenia dla hańbiących zachowań, obelg rzucanych na coraz inne grupy społeczne i aprobatę dla faszyzujących kręgów młodzieży? Może wreszcie zaczniemy wszyscy zastanawiać się nad tym, co czynimy młodym ludziom i jaki dajemy im przykład głupoty, nieodpowiedzialności i zwykłego draństwa.

Swastyki pojawiały się na cmentarzach żydowskich nawet bezpośrednio po Zagładzie. Na murach naszych miast powróciły kilkadziesiąt lat temu. W Jedwabnem na pomniku pamięci pomordowanych Żydów pojawiają się regularnie, zwiększyła się częstotliwość tych malunków, co może wskazywać, że kolejne pokolenie młodzieży otrzymało wzmocnioną dawkę toksycznej tradycji. Skąd? Przekazywana jest w rodzinie, od starszych kolegów, w kościele, w internecie, w telewizji. Czy kolejność jest właściwa? Trudno powiedzieć, a rzetelne badania nad siłą wpływu różnych źródeł przekazu antysemickiej tradycji byłyby prawdopodobnie niemożliwe.


Biskup Andrzej Jeż kształcił młodych kleryków. O antysemickiej atmosferze w seminariach słyszałem i czytałem od lat. Oczywiście Kościół katolicki nie jest samotny na placu boju o zachowanie tradycji.


W 1968 roku rozochocony aktyw partyjny wzywał Władysława Gomułkę do odwagi, tłuszcza oczekiwała otwartego antysemityzmu, a „towarzysz Wiesław” zachowywał nadmierną ich zdaniem ostrożność.


Dziś wygłaszanie antysemickich opinii nie wymaga specjalnej odwagi. Chociaż może się spotkać z krytyką, którą można zawsze zlekceważyć, wyjaśniając, że wiadomo kto za nią stoi.


W tamtych czasach Kościół katolicki w Polsce był antysemicki, ale raczej nie dawał temu publicznie wyrazu. Antysemicką tradycję odkurzyli komuniści zachęcani do tego przez Związek Radziecki (nazywało się to  „nie antysemityzm tylko antysyjonizm”). Dziś w kościałach znajdujemy antysemicką literaturę, w kościołach organizuje się wykłady takich wściekłych antysemitów jak Stanisław Michalkiewcz, ksiądz profesor Tadeusz Guz, wykładowca filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, w ramach „Narodowej Debaty o Bogu” mówił, że mordy rytualne to święta prawda”:

„My wiemy, kochani państwo, że tych faktów, jakimi były mordy rytualne, nie da się z historii wymazać. Dlaczego? Dlatego że my, polskie państwo, w naszych archiwach, w ocalałych dokumentach, mamy na przestrzeni różnych wieków - wtedy, kiedy Żydzi żyli razem z naszym narodem polskim - my mamy prawomocne wyroki po mordach rytualnych".

Dodając w chwilę później, że „Żydzi sami sfinansowali własną zagładę”.  Gdyby to przypadkiem kogoś dziwiło, warto sięgnąć po książkę Dariusza Rosiaka Człowiek o twardym karku, która pokazuje do jakiego stopnia antysemityzm jest na tym katolickim uniwersytecie chlebem powszechnym. Niektorzy pamiętają jak arcybiskup Hoser pytał kapłana, dla którego antysemityzm jest grzechem, „czy jest obrzezany”. Ksiądz Lemański o antysemityzmie w polskim kościele mógłby opowiedzieć dużo więcej, opowiada o tym antysemityzmie również profesor Obirek, w swojej książce Polak katolik? Tak więc, występ pana Jeża nie powinien nikogo dziwić.


Ten występ opisała w „Tygodniku Powszechnym” Zuzanna Radzik. Ewangelia pana Jeża nawiązywała do tradycji polskiego Kościoła z okresu międzywojennego. Pan Jeż mówił w swojej homilii o „kongresie pewnej nacji” troszkę owijając tradycję w bawełnę sztuki homiletycznej. Mówił o wypowiedzi pewnego rabina:

Ta wypowiedź została wygłoszona podczas jednego z kongresów pewnej nacji, nie mogę powiedzieć jakiej, bo byłbym tutaj zaraz zaszczuty ze wszystkich stron”.

Dziennikarka „Tygodnika Powszechnego” rozszyfrowuje ewangelię pana Jeża:


Tekst zatytułowany „Mowa rabina” opowiada o żydowskiej chęci opanowania świata i był rozpowszechniany przez wydawnictwo i popularną gazetę „Polak-Katolik”, kierowaną przez ks. Ignacego Kłopotowskiego. W 1912 r. „Mowa” miała już swoje dziesiąte wydanie i wraz z inną antysemicką broszurą – „Księgą Kahału” – była podstawą wielu tekstów pisanych czy rozpowszechnianych przez katolickich księży i wydawnictwa.


Biskup Jeż – pisze autorka artykułu - podniósł wzrok i uśmiechnął się do słuchaczy. Jakby sprawdzał, czy rozumieją. A potem cytował za diecezjalnym tygodnikiem z 1937 r. antysemicką fałszywkę:

„Naszym naturalnym wrogiem jest Kościół katolicki, dlatego musimy na to przeklęte drzewo wylać ducha niezadowolenia, niewiary, niemoralności i wszelkiego brudu. Musimy wzniecić walkę między różnymi chrześcijańskimi wyznaniami, w pierwszej linii musimy zacząć nieubłaganą walkę na wszystkich odcinkach przeciwko księżom katolickim...”

Czy jest tu coś nowego, czy tylko jesteśmy świadkami wzbierania bruantej fali? Nowego nie ma tu absolutnie nic. Kościół był zawsze przeciwny nowinkom i dbał o trwałość tradycji.


Ciekawe, że ta właśnie tradycja odżywa z taką mocą właśnie teraz. Czy jest to odpowiedź na skandale w Kościele, czy efekt lęku przed laicyzacją i próba zatrzymania wiernych w kościołach przez odwołanie się do najbardziej mrocznych instynktów, a może ekumeniczna chęć wydobycia tego, co wspólne dla chrześcijaństwa i islamu? Trudno powiedzieć, osobliwie, że ponownie ten wątek chrześcijańskiej tradycji jest coraz intensywniej kultywowany również wśród lewicy laickiej. Niektórzy nawet dziwią się skąd u dzisiejszej lewicy laickiej ten bezmiar namiętnego antysemityzmu. Prawda, tu nadal obowiązuje hasło: „nie atnysemityzm tylko antysyjonizm”. Pod tym hasłem laicka lewica wygłasza swoje homilie o konieczności współczucia Palestyńczykom, że im Izraelczycy utrudniają zabijanie Żydów, co jest nielegalne, jest brutalnym łamaniem praw człowieka i jest sprzeczne z całą tradycją postępowej ludzkości.


Przejawy tej coraz bardziej powszechnej empatii lewicy laickiej dają o sobie znać w zachowaniach wyborczych. Brytyjska Partia Pracy ma szanse na zwycięstwo w najbliższych wyborach mimo (a może właśnie dlatego), że na jej czele stoi chory z nienawiści antysemita. Na uniwersytetach student w jarmułce lub studentka z gwiazdą Dawida na szyi ma ogromne szanse na napaści słowne lub fizyczne. Publiczne łączenie swastyki z gwiazdą Dawida nie wywołuje żadnych reakcji, ale pojawienie się w miejscu publicznym z izraelską flagą bardzo często powoduje interwencję policji. Karykatury uderzająco podobne do tych w niemieckich pismach w czasach nazizmu zamieszczane są w szacownych pismach głównego nurtu.


Ostatni wyczyn to zamieszczona w „New York Times” karykatura premiera Izraela, Benjamina Netajahu jako jamnika prowadzącego ślepego prezydenta USA w jarmułce. Karykatury z natury rzeczy są głęboko zanurzone w tradycji i nieodmiennie odwołują się do symboliki i  stereotypów silnie rozpowszechnionych w danej kulturze.


Rzecz interesująca, bo żywiący głęboką niechęć do Trumpa i do Netanjahu ateiści zaprzeczają, że ta karykatura odwołuje się do odwiecznej antysemickiej symboliki „ukrytej w tej karykaturze”.


Redakcja „New York Timesa” po głębokim namyśle usunęła ją z internetowego wydania, więc pozostała tylko w wydaniu papierowym. Przeproszono nawet czytelników za „błędną ocenę” i publikację tego rysunku.



Intrygująca jest ta ekumeniczna wspólnota w ożywianiu tradycji przez lewicę laicką, Kościoły chrześcijańskie i kulturę islamistyczną. Prób wyjaśnień jest wiele, a wszystkie pozostawiają jakiś niedosyt.

 Ewangelia pana Jeża, wzbudziła oburzenie „Tygodnika Powszechnego”, poruszyła również czytelników niektórych niszowych stron internetowych. Nikt rozsądny nie oczekuje ani tego, że pana Jeża spotkają jakieś wymówki w biskupim cechu, ani tego, że wierni poczują się urażeni i zaczną masowo protestować przeciwko obrażaniu ich uczuć religijnych oraz demoralizowaniu młodego pokolenia. Najwyraźniej ewangelia pana Jeża nie kłopocze chrześcijańskiego sumienia i jest zgodna z nauczaniem Kościoła katolickiego (przynajmniej w odczuciu większości wiernych).           

             


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 909 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
Irracjonalne „objawienia boże”   Ferus   2021-03-07
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Niezastąpieni szafarze łask bożych   Ferus   2016-06-26
Fałszywi prorocy, Część III.   Ferus   2017-11-12
Tajemnica zawodowa duchownych   Ferus   2019-06-02
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Fikcja uznawana za Prawdę (V)   Ferus   2020-04-11
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Refleksje sprzed lat: Na skrzydłach Nauki i Wiary II.   Ferus   2018-07-29
Doradztwo religijne i religioznawcze XVIII   Ferus   2015-07-19
Rozum i Wiara. Część V   Ferus   2016-01-10
Krzywdy wyrządzone ludzkości przez naukę   Ferus   2019-04-01
Niewierny Tomasz i krzew gorejący   Ferus   2017-01-01
Refleksje sprzed lat   Ferus   2016-10-16
Człowiek w labiryncie iluzji. Część VI.   Ferus   2018-04-15
Ojcowie (nie)ŚwięciCzęść II   Ferus   2015-08-09
Niepotrzebna ziemska sprawiedliwość   Ferus   2022-04-24
Alternatywny Genesis: Boski reality show.Czyli kwestia duchowości/duszy widziana z „nieco” innej perspektywy.   Ferus   2024-04-28
Kompleksy uświęcone   Ferus   2016-02-07
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Rozum i Wiara (XVIII)   Ferus   2021-08-15
Jasełkowo-teologiczne refleksje dziadka „Maryi panienki”.   Ferus   2018-12-23
Rozum i Wiara. Część X   Ferus   2016-04-10
Rozum i Wiara. Część  XVII   Ferus   2017-01-22
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Intrygujące pytanie papieża Franciszka   Ferus   2018-12-30
Człowiek w labiryncie iluzji   Ferus   2018-03-11
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (III)   Ferus   2021-02-07
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Wolna wola - klucz do piekielnych bram   Ferus   2017-02-05
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Trzy stulecia bałwochwalstwa   Ferus   2017-09-03
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Niebo naprawdę istnieje? To i piekło też?   Ferus   2018-01-28
Dewocja to pobożność? Czyli wizyta u starszej pobożnej pani.   Ferus   2019-11-10
Potęga mitów: 10 plag egipskich.   Ferus   2016-01-17
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Tłumaczenie rzeczywistości na religijną modłę   Ferus   2016-09-04
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Zbłąkane dzieci Matki Natury   Ferus   2022-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze XX   Ferus   2015-10-04
Geneza i paradoksy teizmu (III)   Ferus   2024-04-07
Mój dojrzały ateizm Część III   Ferus   2014-11-23
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Relikty religijnego myślenia, Część II.   Ferus   2017-10-01
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Rozum i Wiara. Część VIII   Ferus   2016-03-13
Mój dojrzały ateizm. Część XIII   Ferus   2015-03-07
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Pasterze i ich bezwolne owce, czyli paradoksy „duchowego pasterzowania”   Ferus   2021-06-13
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Potęga mitów: Odkupienie i Zbawienie   Ferus   2016-02-28
DCLXVI Krucjata   Ferus   2014-12-20
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VII)   Ferus   2020-02-16
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Idea kontra rzeczywistość   Ferus   2015-10-25
Rozmyślając nad sensem życia (II).   Ferus   2019-04-14
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Człowiek musi w coś wierzyć. Raskolnicy, Swedenborg.   Ferus   2018-11-04
Potęga mitów: Ziemia Obiecana   Ferus   2016-02-14
Grzechy religii: hipokryzja   Ferus   2015-08-30
Refleksje sprzed lat: „Fikcyjna walka dobra ze złem” i inne   Ferus   2021-10-31
Fałszywi prorocy. Podsumowanie.   Ferus   2018-01-14
Hejże dzieci (boże), hejże ha   Ferus   2016-07-03
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Kobieta czyli zło konieczne?   Ferus   2022-06-19
Pytania do Boga   Ferus   2022-03-20
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (V)   Ferus   2019-10-06
Doradztwo religijne i religioznawcze IX   Ferus   2015-04-05
Poświąteczna refleksja: wymuszanie poczucia winy   Ferus   2017-04-23
Tęsknota za bezpiecznym miejscem. Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-11
Potwór stworzony ludzką wyobraźnią   Ferus   2022-06-26
Niespójne koncepcje Boga, Część II   Ferus   2017-09-17
Refleksje po lekturze „Ateisty”   Ferus   2019-01-13
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Człowiek musi w coś wierzyć. Manicheizm.   Ferus   2018-05-13
Fałszywi prorocy, Część VI.   Ferus   2017-12-10
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów (III)   Ferus   2020-12-20
Mój dojrzały ateizm. Część VI   Ferus   2014-12-27
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Adwokat diabła. Czyli religijne racje zastępujące prawdę.   Ferus   2018-12-09
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Fałszywi prorocy. Część V   Ferus   2017-12-03
Refleksje sprzed lat: „Głęboka wiara” i inne.   Ferus   2020-09-20
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów   Ferus   2020-11-29
Mój dojrzały ateizm. Część XI   Ferus   2015-02-21
Dziecko, grzech i kochający Ojciec w niebie   Ferus   2018-08-05
Czyżby bunt aniołów stróżów?   Ferus   2017-08-27
Rozmyślając nad sensem życia   Ferus   2019-04-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk