Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 20:08

« Poprzedni Następny »


Zachodni politycy, skończcie z obsesją na punkcie “rozwiązań” na Bliskim Wschodzie


Seth J. Frantzman 2017-07-13

Mapa świata na kafelkach. (zdjęcie: REUTERS)
Mapa świata na kafelkach. (zdjęcie: REUTERS)

 Zamiast zawsze dążyć do „światowego porządku”, może byłoby lepiej zaakceptować pewien poziom nieporządku, żeby pracować z jednostkami, które istotnie funkcjonują, mówiąc inaczej, żeby zacząć widzieć fakty w terenie. Może nie będzie faszystowskich dyktatorów z lat 1970, tego gatunku, który z jakiegoś powodu akceptuje ONZ i z którym wszyscy lubią współpracować, ale nowe jednostki mogą stanowić lepszą nadzieję niż grupa państw, które nie reformują się i prawdopodobnie mają przed sobą kolejne 50 lat wojen domowych. Może nie powinno się na siłę podtrzymywać ich jedności.

 


Ostatnie wielkie przemówienie Johna Kerry’ego, jakie wygłosił przed odejściem z urzędu, skupiało się na “zachowaniu rozwiązania w postaci dwóch państw”.  Użył zwrotu “rozwiązanie w postaci dwóch państw” 23 razy w swoim przemówieniu. 40 razy powiedział „rozwiązanie”. “Rozwiązać” otrzymało honorowe sześć wspomnień.  


Terminologia i pogląd Kerry’ego nie są aberracją. To tradycja długiej linii dyplomatów USA i Zachodu, którzy chcą “pracować nad tym problemem”. Zawsze są “plany”, jak załatwić sprawy. Plan Alfa. Plan Rogersa. Proces Pokojowy. Mapa Drogowa. Są Porozumienia z Oslo i Oslo II, i Wye River. Temat jest zawsze ten sam: robisz pokój tak jak robisz kiełbasę. Rzeczy wchodzą z jednej strony i coś innego wychodzi z drugiej, a wszystko owinięte w dziwnego kształtu worek. Europejczycy robili to od chwili zakończenia kolonializmu.  


Przypomnienie: nie robili tego od początku kolonializmu.

Kiedy zaczął się kolonializm w XV wieku, konkwistadorzy po prostu wyrąbywali drogę przez dżunglę i przejmowali to, co tam było. Granice były zamazane i płynne, bo nikt nie potrzebował rzeczywistych granic. Ale z nastaniem Pokoju Westfalskiego, systemu państw narodowych, pojawiają się „rozwiązania”, „układy” i linie na mapie. Wiesz, kiedy Europejczycy narysowali linie na mapie, bo na ogół są proste; nie kroili przecież swoich państw. Oczywiście, kiedy kroili Niderlandy lub musieli uporać się z Górną Adygą lub Irlandią Północną, sprawy były bardziej skomplikowane. Kiedy jednak mieli do czynienia z resztą świata, to dlaczego nie użyć linii prostej.

 

Przejdźmy szybko do czasów obecnych. Bliski Wschód jest na wiele sposobów produktem ery kolonialnej, ale nie jest największą ofiarą tej ery. Kolonializm wytyczył granice na Bliskim Wschodzie (znajdź linie proste), ale większość państw była skolonizowana tylko na krótko. Algiera i Egipt należały do tych, które były skolonizowane najdłużej, od XIX do połowy XX wieku. Jordania, Irak, Syria, Liban i Mandat Palestyny należały do tych, gdzie rządy kolonialne były krótkie, tylko kilkadziesiąt lat po I wojnie światowej. Inne miejsca miały różny stopień władzy i wpływów kolonialnych, takie jak Jemen, Zatoka i Iran. Arabia Saudyjska i Turcja pozostały w większości niepodległe.

 

Co zrodziła era kolonialna? Po pierwsze, pozostawiła region, włącznie z Afryką Północną, z monarchiami, z których kilka obalili w zamachach stanu młodzi oficerowie. Zniknął Faisal II z Iraku, Farouk z Egiptu i Idris z Libii. Królestwa Jordanii, Arabii Saudyjskiej, Zatoki i Maroko pozostały. Do władzy doszli nacjonaliści arabscy. Zapożyczali wiele od Zachodu nie tylko technologę i sposoby ubierania się, ale także idee, głównie socjalizm i faszyzm, zazwyczaj złączone razem. Od lat 1980. region został obdarowany powrotem tego, co niektórzy purytanie nazywają jego triumfującą przeszłością: rewolucją islamistyczną. Czarne sztandary i mułłowie. Naser, Saddam i Szach także mówili o minionej chwale, ale oni mieli na myśli przeszłość przed-islamską.

 

Jeśli zatrzymamy się tutaj i podsumujemy to wszystko, co otrzymamy? Kolonialne granice, ale słabe struktury kolonialne. Królestwa, faszyzm i socjalizm. Islamizm. Dodajmy rywalizacje etniczne, syjonizm i sekciarstwo religijne, a schludnie włożyliśmy Bliski Wschód i Afrykę Północną do jakichś małych szufladek.

Dla zachodnich polityków region wygląda czasami jak Pentagon’s New Map Thomasa Barnetta z 2004 r. z jego stabilnymi krajami „trzonu” i „nie zintegrowaną luką”. Luką jest głównie Bliski Wschód i Afryka Północna. Można do tego dodać książkę z 1995 r. Jihad vs. McWorld i Samuela Huntingtona (1996) Zderzenie cywilizacji. Zmarły Zbigniew Brzeziński zatytułował rozdział trzeci swojej książki z 2012 r. Strategic Vision “By 2025, not Chinese but Chaotic.” Henry Kissinger nazwał Bliski Wschód w rozdziale książki World Order wydanej w 2015 “Islamism and the Middle East: A world disorder.”
 
Rozumiemy więc: Bliski Wschód jest “chaosem” “upadłych państw” i “terytorium, którym nie daje się rządzić”. Ten “chaos” rozciąga się od Sahelu i Sahary aż po Afganistan. Kiedy był podobno trzymany w szachu przez faszystowskich dyktatorów, dobrze funkcjonował z „trzonem”, ale teraz tego nie robi.

Oczywiście więc, potrzebuje teraz więcej porozumień, umów i planów. Potrzebuje poradników typu Jak osiągnąć TAK. Musimy “przepracować problem”, a to wymaga prostej terminologii, jak “dobrzy aktorzy”, “źli aktorzy”, „wojowniczy” i „umiarkowani”.  

Problem polega na tym, że nie ma żadnych sygnałów, by te “chaotyczne” obszary stawały się mniej chaotyczne, mimo całego dokonanego na nich “przepracowania”. Somalia zaczęła rozpadać się w 1991 r. po rządach dyktatora Mohameda Siad Barrego. Somaliland i Puntland oderwały się, a w reszcie kraju toczy się wojna między ekstremistami islamistycznymi i uznanym międzynarodowo, ale ledwo funkcjonującym rządem. W Libii ten sam upadek zaczął się w 2011 r. Afganistan jest w takim stanie od lat 1980. Irak od lat 1990. i na poważnie od 2003 r. Syria od 2011 r. Jemen od lat 1990. Mali przez ostatnie dziesięciolecie.

Możemy dodać – w różnym stopniu – inne państwa takie jak Czad i północna Nigeria, jak również Republika Afryki Środkowej, Sudan Południowy i części Sudanu. Dodajmy również Gazę od 2006 r. i do pewnego stopnia Zachodni Brzeg. Liban nie jest chaosem, „rozwiązał” 14-letnią wojnę domową w 1989 r., ale niepokojąco obsuwa się w nią ponownie. Pakistan poddał część swojego kraju islamistom. Azja Środkowa może być na krawędzi chaosu. Inne kraje są schwytane w pułapkę zamrożonych konfliktów, jak na Kaukazie.

Ale zdaniem Johna Kerry’ego i zachodniego światopoglądu “rozwiązujemy” te konflikty.

Głównym problemem jest to, iż bardzo niewielu ludzi chce przyznać, że – być może – nie są one rozwiązywalne. Być może Jemen nie posuwa się w kierunku „jedności”. Zachodni politycy są przywiązani do pojęcia jedności. Niepodległy Kurdystan w Iraku? Nie do pomyślenia. To byłoby “chaotyczne”. Mimo że jest to oaza stabilności w regionie chaosu, z jakiegoś powodu jest to problem. Puntland i Somaliland? Dlaczego mielibyśmy w nie inwestować? Nie są częścią naszego “trzonu”. Nie, nie. Oni są złymi aktorami, bo nie wierzą w boga “jedności” Somalii. Zjednoczcie się z upadłym rządem centralnym i z islamistami. Nie starajcie się o stabilność we własnym, małym państwie. Każdy kto stara się o takie rzeczy jest oskarżany o „podział” krajów stworzonych przez biurokratów europejskich w latach 1920. lub 1960.  

W końcu, pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Nigeria, kiedy została niepodległa, było prowadzenie bestialskiej wojny, w której miliony zmarły z głodu w Biafrze. Zapłatą za “niepodległość” była wojna. Także Kurdowie musieli żyć pod ludobójczymi rządami Saddama, bo to jest część “stabilności” irackiej; z jakiegoś powodu, jeśli nie chcesz być obiektem ludobójstwa, tworzysz “niestabilność” w porządku światowym. Niestabilność oznacza zmianę linii granicznych państwa, podczas gdy stabilność oznacza chaos, ale niezmienione linie na mapie. To jest orwellowskie, ale przecież o to chodzi.

 

Jesteśmy uzależnieni od „rozwiązań” na Bliskim Wschodzie. Nie jest tak z powodu orientalizmu lub zachodniego rasizmu, ale dlatego, że kultury „myślą inaczej”. Może to być spowodowane kulturami legalizmu, formalności i biurokracji. Kluczem jednak jest zaakceptowanie, że pewne sprawy nie są „rozwiązywalne” i że struktury hybrydowe i nowe paradygmaty są czymś dobrym. Zamiast zawsze dążyć do „światowego porządku”, może byłoby lepiej zaakceptować pewien poziom nieporządku, żeby pracować z jednostkami, które istotnie funkcjonują, mówiąc inaczej, żeby zacząć widzieć fakty w terenie. Może nie będzie faszystowskich dyktatorów z lat 1970, tego gatunku, który z jakiegoś powodu akceptuje ONZ i z którym wszyscy lubią współpracować, ale noew jednostki mogą stanowić lepszą nadzieję niż grupa państw, które nie reformują się i prawdopodobnie mają przed sobą kolejne 50 lat wojen domowych. Może nie powinno się na siłę podtrzymywać ich jedności.

 

Western policy makers stop being obsessed with solutions in the Middle East

Jerusalem Post, 3 lipca 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk