Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 23:13

« Poprzedni Następny »


Negocjacje USA-Taliban: śmiertelna pułapka Kataru


Yigal Carmon 2019-09-07

(Źródło: Alaraby.co.uk)
(Źródło: Alaraby.co.uk)

To, co dzieje się w Afganistanie, jest już bardziej niż żałosne. Stany Zjednoczone prowadzą negocjacje z Talibanem bez tego, by Taliban najpierw zgodził się na zawieszenie broni jako warunek wstępny rozmów i mimo tego, że prezydent Trump stanowczo oznajmił swoje zdecydowanie, by wycofać się z tego kraju. Amerykańscy żołnierze nadal tam giną (w ciągu ostatnich dziesięciu dni zabito trzech amerykańskich żołnierzy), pozostawiając rodziny w żałobie[1]. Jak Amerykanie znaleźli się w sytuacji, w której ich wojska są nieustannie prześladowane przez talibów, zamiast po prostu spokojnie wrócić do domu?

Można zrozumieć pragnienie prezydenta Trumpa, by opuścić Afganistan. To, czy USA mogą utrzymać strategiczne i ekonomiczne przywództwo w kontekście izolacjonistycznej polityki, jest prawomocną debatą. Ale to należy do kompetencji prezydenta i Kongresu. Jednak, nawet jeśli optuje się za izolacjonizmem, są sposoby odchodzenia bez utraty ludzi, szacunku, sojuszników i tak dalej. Sposób jednak, w jaki robi to pan Trump, jest najgorszy z możliwych:    zamiast wyjść jednostronnie, wzmacniając demokratycznie wybrany rząd w Kabulu bez pozostawiania żołnierzy, wzmacnia Taliban, przeciągającymi się negocjacjami, w których Ameryka  czyni kolejne ustępstwa i w rezultacie rzuca swoich afgańskich sojuszników na pożarcie[2]. Afgańscy politycy i urzędnicy są pierwszymi, którzy wyczuwają, że nieuchronnie zbliża się zdrada rządu w Kabulu i czmychają do Talibów (tylko w lipcu 800 ludzi uciekło do Talibów)[3].


Po co prowadzić negocjacje z wrogiem, którego nie interesuje nic poza wycofaniem się Amerykanów i który niczego nie zapłaci za takie wycofanie się, wręcz przeciwnie, wymusi zapłatę za każdy dzień kiedy Amerykanie pozostają, aż wyjdą z podkulonym ogonem. Najwyraźniej prezydent i jego administracja są nieświadomi tej podstawowej i bolesnej prawdy. Istotnie, według przecieków do mediów, Amerykanie próbują wynegocjować z Talibanem dialog z wybranym rządem w Kabulu. Jednak perspektywa, że ten scenariusz wypali, nawet jeśli Talibowie podpiszą się we właściwym, wykropkowanym miejscu, jest równa prawdopodobieństwu, że wilk wda się w demokratyczny dialog z owcami, kiedy pasterz porzuci scenę. Prezydent Trump nalega, by talibowie obiecali, że nie będą atakować USA po ich wyjściu. Talibowie mogą postawić swój pusty podpis, ponieważ na Bliskim Wschodzie siły zła zatrudniają zastępców. Podobnie jak Irańczycy, Taliban może wydawać się niezaangażowany, ale 9/11 zostało ukute w Afganistanie przez muzułmańsko-arabskich członków Al-Kaidy.     


Kto oślepił skądinąd bystrych i nastawionych na osiągnięcie celu ludzi od pana Trumpa, by uwierzyli, że osiągną cokolwiek w drodze tych negocjacji poza stratami w ludziach i upokorzeniem?  Dlaczego wolą przymykać oczy na publiczne oświadczenia Talibanu, takie jak: „przyczyna wojny… w Afganistanie jest obecność amerykańskich sił i skończy się ona dopiero, kiedy amerykańskie siły opuszczą Afganistan"[4]. Odpowiedzią (niespodzianka) znowu jest Katar, który namówił amerykańską administrację do tego procesu samozniszczenia. Administracja kupiła to z powodu założenia, że kraj, który zbudował i gości bazę CENTCOM, jest siłą rzeczy sojusznikiem ze wspólnymi interesami i dlatego jego rekomendacje muszą być życzliwe i bona fide. Nie rozumieją – Katar jest wrogiem w szatach sojusznika – i jego interesy są przeciwstawne do interesów Ameryki.


Jeśli tak jest, to dlaczego wróg – Katar – gości najważniejszą amerykańską bazę w regionie? Sprzecznie z tym co sądzi wielu Amerykanów, Katar nie wyświadczył USA żadnej przysługi przez zbudowanie tej bazy w połowie lat 1990. Potrzebował amerykańskiej bazy dla obrony własnej i ta zależność trwa nadal. Bez tej bazy ten lilipuci Guliwer energetyczny zostałby przejęty przez sąsiadów (czy to Irańczyków, czy Saudyjczyków) w ciągu jednego dnia. Wojskowy establishment USA ignoruje tę rzeczywistość na własną szkodę i zachowuje się tak, jakby to Ameryka miała dług wobec Kataru, zamiast odwrotnie.   


Katar chroni się nie tylko przez zwerbowanie Ameryki, ale przez wspieranie wszystkich dużych organizacji terrorystycznych: Bractwa Muzułmańskiego (gości ich głównego podżegacza terroru, szejka Jusefa Al-Karadawiego) i jego odgałęzienia, takie jak Al-Kaidę, a teraz Taliban, w celu kupienia ochrony dla rządzącego klanu Aal-Thani. Podtrzymuje także muzułmańskie rządy, wrogie wobec Ameryki, takie jak Turcja Erdogana. Sieć telewizyjna Al-Dżazira, własność rodziny Aal-Thani, od dziesięcioleci służy jak skutecznie zmienione w broń medium, uderzające w USA i jego interesy w regionie i poza nim[5]. Według Richarda A. Clarke, Krajowego Koordynatora Bezpieczeństwa i Kontrterroryzmu za administracji Clintona i Busha (43), poprzedni emir Kataru, ojciec obecnego emira, osobiście skradł Amerykanom arcyterrorystę o nazwisku Chalid Szejk Muhammad, (który planował zamachy terrorystyczne w Ameryce) i zabrał go po cichu z Kataru, by nie dopuścić do jego aresztowania przez Amerykanów, co umożliwiło mu zorganizowanie zamachów 9/11 w kilka lat później. Clarke zakończył: "Gdyby Katarczycy przekazali go, tak jak żądaliśmy w 1996 roku, świat mógł być zupełnie innym miejscem"[6].


Jednak Katarczycy zdobyli przyjaźń Trumpa w ten sam sposób, w jaki kupują wszystko na Zachodzie, od think tanków do mistrzostw świata w piłce nożnej. Wkręcili się w jego łaski przez obiecanie 85 miliardów dolarów na rehabilitację infrastruktury Ameryki. Zapał prezydenta Trumpa dla miejsc pracy i dobrobytu w Ameryce podsycał jego entuzjazm dla emira Katary: „Tamim, od dawna jesteś moim przyjacielem, zanim zrobiłem tę sprawę z prezydenturą i dobrze się czujemy wzajem ze sobą… Inwestycje, jakich dokonałeś w Stanach Zjednoczonych – jedne z największych na świecie – ale inwestycje, jakie czynisz, są bardzo cenione. I wiem o samolotach, które kupujesz i wszystkich innych rzeczach, w które inwestujesz. I patrzę na to inaczej; patrzę na to jak na miejsca pracy. Bo dla mnie to są miejsca pracy. I dzisiaj ustalamy nowy rekord miejsc pracy. Ustalamy go niemal codziennie"[7].


Jeszcze bardziej niepojęta jest zdolność Kataru do kupowania tanio przychylności armii USA przez rozbudowanie bazy Al-Udeid, by pozwolić na wygodniejsze mieszkania dla rodzin żołnierzy, a żaden amerykański dowódca nie powstał, by zakwestionować cenę w amerykańskiej krwi i honorze płaconą za szczodrość Doha. Zamiast tego mamy generała brygady, Daniela H. Tulleya, dowódcę bazy Al-Udeid, zadurzonego tą manną z Doha, który mówi nic nie rozumiejąc: „Nigdy nie przestaje zadziwiać Amerykanów, jak uprzejmi są nasi gospodarze tutaj"[8]. Lata temu wysoki pracownik administracji wyjaśnił mi, dlaczego USA zamykają oczy na nikczemne działania Kataru. „Mamy w bazie Al-Udeid całkowitą swobodę działania – powiedział. - Baza Al-Udeid jest jak USAFB w Alabamie". Nie jest to już dłużej prawdą; Katar już grozi ograniczeniem potencjalnych akcji przeciwko Iranowi z Al-Udeid, gdyby były potrzebne[9] i katarski Tamim powiedział Rouhaniemu, że „tylko kraje [umieszczone] wzdłuż wybrzeża [Zatoki Perskiej] powinny utrzymywać bezpieczeństwo w tym regionie"[10]. Można sobie wyobrazić katarską rodzinę królewską, zaśmiewającą się w bezpieczeństwie  ich chronionych przez USA pałaców i chwalących swoje szczęście, że mają takich użytecznych idiotów za sojuszników i obrońców.


* Yigal Carmon prezesem i założycielem MEMRI

 


[1] Belatedly, only after the continuous killing of American soldiers by the Taliban after all signs pointed to an imminent deal. Khalilzad awoke to tell the Taliban "violence like this must stop.Washingtonpost.com, September 1, 2019; Foreignpolicy.com, August 28, 2019. Has the chief US negotiator forgotten that the Taliban has long demanded a complete withdrawal of foreign troops in order to "end the occupation" of Afghanistan and that there will be no ceasefire until a US troop withdrawal? Aljazeera.com, August 13, 2019

[2] In addition to agreeing to the conduct of negotiations under fire, the US: 1. Agreed to exclude the elected Afghan government from the talks (this belies Khalilzad's claim in footnote 3 that the US will not throw Kabul under the bus). 2. Absolved the Taliban of being a terror organization and extended this blanket absolution to any terror organization worldwide operating within a specific territory. 3. Agreed in principle to release10,000 Taliban terrorists in exchange for 3,000 abducted Afghan officials, and 4. Totally ignored the Taliban declaration that elections are un-Islamic thus rendering a possible Taliban signature on a clause mandating democratic dialogue with the Afghan government a dead letter.

[3] AlemarahEnglish.com (Afghanistan), August 10, 2019. Indeed Zalmay Khalilzad, the US negotiator with the Taliban has recently tweeted that "We will defend Afghan forces now and after any agreement w/ the Talibs" Twitter.com @US4AfghanPeace, August 26, 2019. The facts on the ground belie such assurances. The US has acquiesced to a veritable Taliban embassy in Doha, the ultimate brushoff to the Kabul government.

[4] AlemarahEnglish.com (Afghanistan), August 26, 2019.

[5] For a recapitulation of Qatar's double dealing featuring its weaponized Al-Jazeera network see: MEMRI Daily Brief No. 146, Qatar The Emirate That Fools Them All, And Its Enablers, January 18, 2018

[6] Nydailynews.com, July 6, 2017.

[7] Gulftimes.com, July 9, 2019.

[8] Washingtonpost.com, August 25, 2019.

[9] Ibid.

[10] Mehrnews.com (Iran), August 12, 2019.

 

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

MEMRI Daily Brief,  Nr 197, 1 września 2019

Odwiedź polska stronę MEMRI: http://www2.memri.org/polish/

 

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk