Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 12:53

« Poprzedni Następny »


Islamski Deng Xiaoping?


Andrzej Koraszewski 2015-01-07


Kraje muzułmańskie nie mają szczęścia, w cywilizacyjnie i gospodarczo zapóźnionych społeczeństwach na demokrację nie ma szans, a oświecona dyktatura wymaga oświeconego dyktatora, który nie tylko czytałby ciekawe książki, ale miałby wokół siebie ludzi zdających sobie sprawę, jaki jest stan kraju, który należy zreformować oraz jakie muszą być w danym kraju priorytety, jak i byłby genialnym strategiem, umiejącym usunąć z drogi przeciwników.

Krótko mówiąc oczekujemy rzeczy niemal nieprawdopodobnej. 150 lat temu Japończycy szukając drogi do cudu wygrzebania się z cywilizacyjnej zapaści wysłali okręt pełen doświadczonych obserwatorów do Europy, z poleceniem zorientowania się, co jest źródłem sukcesów europejskich barbarzyńców. Raport trwającej ponad rok misji zawierał wiele opisów szczegółowych, Zwracała uwagę zawarta we wstępie uwaga, że aby dogonić Wielką Brytanię, należy raczej naśladować reformy niemieckie. Wiele uwagi poświęcono strukturze rolnictwa i kwestii podatkowego obciążenia rolników (którego dwukrotne radykalne obniżenie w stosunkowo krótkim czasie przyniosło istotny wzrost wpływów podatkowych) i wraz z innymi podjętymi środkami doprowadziło do wzrostu produkcji żywności bez szybkiej produkcji wolnej siły roboczej.


Stara historia. Nie warto do niej wracać, ale pamiętając, że Japonia była pierwszym krajem spoza kręgu kultury europejskiej, który zaczął konkurować z krajami tej kultury tak na polu militarnym, jak i gospodarczym, nie można zrozumieć procesu zakończenia pełnej dominacji kultury europejskiej w sferze nauki i techniki bez przywołania japońskich reform z drugiej połowy XIX wieku.


W ubiegłym stuleciu prawdziwe cudy gospodarcze miały miejsce w Azji Południowo- Wschodniej, zaś ten najnowszy, chiński, zmienił i nadal zmienia oblicze świata.


Deng Xiaoping był geniuszem i ponad ćwierć wieku temu zastanawiałem się nad pytaniem, czy Gorbaczow może okazać się rosyjskim Dengiem. Z pewnością miał po temu znacznie większe kwalifikacje niż Putin, zabrakło mu jednak umiejętności Putina w sztuce rozprawiania się z przeciwnikami, którzy najpierw skutecznie storpedowali jego próby reform (podjęte jeszcze przed rozpadem ZSRR), a potem bez trudu wysadzili go z siodła.   


Deng wypowiedział swoje słynne zdanie:Nieważne, czy kot jest czarny, czy biały. Ważne, aby łowił myszy” dopiero po aresztowaniu „bandy czworga” i konsolidacji władzy. Nie zamierzał również ukrywać, że przemoc jest konieczna, że reformy muszą być prowadzone pod osłoną dyktatury.


„Bez takiego środka jak dyktatura nie można się obejść. O dyktaturze należy nie tylko mówić, lecz w razie konieczności trzeba ją też stosować. Rzecz jasna, stosować uczciwie i z rozwagą, jak najmniej ludzi aresztować. Ale jeśli jacyś ludzie chcą doprowadzić do krwawych incydentów – jakież inne możemy mieć wyjście?” [Chińska droga do socjalizmu. Wybór prac z lat 1956–1987, Warszawa 1988.]


Dziś patrzę jak wielu ludzi w Egipcie patrzy z nadzieją na generała Sisi, który obalił demokratycznie wybrane władze kraju. Nie ma wątpliwości, że Bractwo Muzułmańskie uzyskało w wyborach solidne poparcie społeczeństwa i trudno o wątpliwości, że ani demokracja, ani reformy gospodarcze, ani reformy społeczne nie były celem tej organizacji. Zarzuty dążenia do utworzenia teokracji są solidnie podbudowane faktami i decyzje podejmowane przez te władze szybko doprowadziły do zmiany postaw społecznych i protestów, które generał Sisi wykorzystał dla przeprowadzenia zamachu stanu i podjęcia bardzo radykalnych kroków przeciwko ówczesnemu prezydentowi oraz przywódcom Bractwa Muzułmańskiego. Aresztowania, wyroki śmierci, radykalna czystka w administracji państwowej, w wojsku i w sądownictwie. Takie działania nigdy nie budzą sympatii i generał Sisi spotkał się z potępieniem i wrogością ze strony międzynarodowej opinii publicznej.


Przewrót wojskowy jest przewrotem wojskowym i w najlepszym przypadku zaczyna się od pakowania przeciwników do takiej czy innej Berezy Kartuskiej, częściej od masowych egzekucji przeciwników. Taktyka generała Sisi do łagodnych nie należy, egipskie sądy taśmowo wydają wyroki śmierci.


24 marca 2014 sąd w Egipcie skazał na śmierć 529 członków zdelegalizowanego w tym kraju islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego za akty przemocy popełnione w lecie 2013 roku. W kwietniu dowiedzieliśmy się, że liczba skazanych na śmierć wzrosła do 683 osób.


22 czerwca uparci obserwatorzy mogli dowiedzieć się, że sąd apelacyjny zatwierdził wyroki śmierci w 183 przypadkach, większość wcześniej skazanych na karę śmierci uniewinniono, pozostałym zmieniono karę śmierci na karę pozbawienia wolności. Do tej chwili nie ma informacji o wykonaniu zatwierdzonych przez sąd kar śmierci.  


Kim jest, co zamierza i co uda się generałowi Sisi tego nie wiemy i długo jeszcze nie będziemy wiedzieli. Wróżymy z fusów, ale polityczne fusy bywają czasem ciekawe.      


Pierwszego stycznia 2015, w związku z nadchodzącymi urodzinami proroka Mahometa, prezydent  Abdel Fattah al-Sisi, powiedział między innymi, że „Jest nie do pojęcia, by idea, sposób myślenia który uświęcamy, powodował, żeby nasz cały naród islamski (umma) stawał się źródłem niepokoju, zagrożeń, mordów i destrukcji na całym świecie.”


To przemówienie wygłoszone na Al-Azhar do zgromadzonych tam najwyższych duchownych i przedstawicieli ministerstwa Awkaf  [ministerstwo spraw religijnych], wydaje się być równie doniosłe jak zdanie Deng Xiaopinga, że „nie ważne czy kot jest czarny czy biały. Ważne żeby łowił myszy”. W obu przypadkach mamy ostrożnie wyrażone, ale stanowcze stwierdzenie, że ideologia, na której opierał się dotychczasowy system musi być odrzucona.


Nagrany fragment tego wystąpienia zasługuje na uwagę: 

Mówiliśmy wcześniej o wielkim znaczeniu debaty o religii i chciałbym powtórzyć, że nie robimy wystarczająco dużo, jeśli idzie o prawdziwą debatę o religii.

Nigdy nasza wiara nie była problemem. Być może problem leży w sposobie myślenia, a ten sposób myślenia został u nas uświęcony.

Mówię tu o religijnej debacie, która byłaby zgodna z duchem czasu. Zwracam się tu do uczonych teologów i do duchownych:

Musimy długo i uważnie przyglądać się obecnej sytuacji. Mówiłem o tym wielokrotnie w przeszłości, musimy długo i uważnie przyglądać się obecnej sytuacji.

Jest nie do pojęcia, by sposób myślenia, który uświęcamy powodował, żeby nasz cały naród islamski (umma) stawał się źródłem niepokoju, zagrożeń, mordów i destrukcji na całym świecie.

Jest nie do pomyślenia, żeby – a mam tu na myśli nie religię, a interpretację zbioru idei i tekstów, którą uświęcaliśmy przez stulecia, w takim stopniu, że rzucenie jej wyzwania staje się bardzo trudne.

Doszliśmy do sytuacji, że ta (interpretacja) jest wroga wobec całego świata.

Czy jest do  pomyślenia, że 1,6 miliarda ludzi (populacja muzułmanów) chciałoby zabić pozostałe 7 miliardów mieszkańców świata by żyć (mogli sami)?

Mówię to tu, w Al-Azhar, przed uczonymi teologami i duchownymi. Niech Allah będzie mi świadkiem w Dniu Sądu Ostatecznego, że w tym co do was dziś mówię moje intencje są czyste.

Nie możecie widzieć wyraźnie tkwiąc w tym sposobie myślenia. Musicie wydostać się z niej i spojrzeć z boku, aby zbliżyć się do naprawdę oświeconej interpretacji. Musicie się mu zdecydowanie przeciwstawić.

Pozwólcie, że powiem raz jeszcze: musimy zrewolucjonizować naszą religię.

Dostojny Imamie (Sisi zwraca się do Wielkiego Szejka Al-Azharu) ponosisz odpowiedzialność przed Allahem. Cały świat czeka na twoje słowa, ponieważ naród islamski jest rozdarty, niszczony, zmierza do zagłady. (Sisi użył tu terminu religijnego oznaczającego również potępienie wieczne.)        


Nagranie z angielskimi napisami można obejrzeć tu: https://www.youtube.com/watch?v=DEhNarfrlec


Czy te słowa rozpoczynają rzeczywistą Arabską Wiosnę i zwrot na miarę chińskiej rewolucji Denga? Zbyt wcześnie, żeby to prorokować. Jest to nadal etap konsolidacji władzy, z wyraźnym wskazaniem na to, że warunkiem rzeczywistych reform jest całkowite odejście od politycznego islamu.


Ta konsolidacja władzy wydaje się już dziś być w zasięgu ręki, jakie reformy gospodarcze podejmie prezydent al-Sisi?


Moc politycznego islamu płynie ze słabości klasy średniej i najgorszej z możliwych form urbanizacji. Deng  Xiaoping przygotowując reformy powoływał się na wzory Singapuru, bo nie bardzo mógł przywoływać wzory Japonii, Korei Południowej czy (tym bardziej) Tajwanu. W rzeczywistości zaczynał od tego, co w Singapurze było najmniej ważne (gdyż jest to państwo-miasto), od reform w rolnictwie.


Warto przypomnieć że dwóch naszych ministrów finansów czasów transformacji pałało do siebie głęboką niechęcią, ale jedno zdanie powtarzali zgodnie – zarówno Balcerowicz, jak i Kołodko mówili, że mieszkańcy wsi muszą stopniowo porzucać rolnictwo nie porzucając wsi.


Wiedzieli, że szybki napływ niewykwalifikowanej siły roboczej do miast, gdzie nie ma dla niej miejsc pracy, jest receptą na wstrząsy, zaś amatorów na przewodzenie zrewoltowanym głodnym masom nie zabraknie nigdy i nigdzie. (Duchowni są tu często pierwsi.)   


Ani w samej Rosji, ani poza nią nikt dziś już nie wraca do proponowanych przez Michaiła Gorbaczowa reform w radzieckim rolnictwie. Niewielu analizuje techniki transformacji struktury społecznej w krajach azjatyckich i znaczenie zastosowania właśnie tych technik dla powodzenia reform w Azji Południowo-Wschodniej.  Prezydent al-Sisi stoi przed trzema wyzwaniami. O pierwszym z tych wyzwań, chwilowo najważniejszym, mówi jasno i wyraźnie. Ideologia politycznego islamu jest samobójcza. Drugim wyzwaniem będzie sformułowanie strategii transformacji egipskiego społeczeństwa i znalezienie doradców, którzy będą umieli taką strategię wypracować (co może samo w sobie zakrawać na cud, gdyż ekonomiści krajów trzeciego świata mają stałą tendencję do doganiania i przeganiania przez budowanie fasad nowoczesności, bez myśli o problemie takiej transformacji struktury społecznej, żeby wieś zwiększała wydajność pracy i miała czas i środki na kształcenie ludzi odchodzących z rolnictwa i żeby rozładować już istniejące slumsy). Trzecim wyzwaniem jest realizacja takiej strategii, wymagająca nie tylko kadr, ale i ciągłej walki z tendencją władz administracyjnych do korupcji, która przybiera tak astronomiczne formy, że blokuje działanie niewidzialnej ręki rynku, utrudniając lub zgoła uniemożliwiając wykorzystanie tego skarbu, który jest w każdym społeczeństwie najcenniejszy, a który od zarania dziejów ludzkości marnowany był najbardziej – potencjału ludzkiej inteligencji i pomysłowości.


Wygranie tych trzech wyzwań zakrawa na niemożliwość, ale jak wiemy takie cuda już się zdarzały i warto uważnie się przyglądać.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk