Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 02:31

« Poprzedni Następny »


Praktykowanie medycyny bez uprawnień nie jest wolnością słowa


Steven Novella 2019-07-31


Sąd federalny potwierdził niedawno, że stany mogą egzekwować prawo licencyjne dotyczące profesjonalnych uprawnień. Może się to wydawać oczywiste i ja uważam, że jest, ale adwokaci Heather Del Castillo (z libertariańskiej, działającej w interesie społecznym firmy prawniczej, Institute for Justice), “holistycznej trenerki zdrowia” z Florydy, argumentowali w sądzie, że ich klientkę chroni gwarancja wolności słowa z Pierwszej Poprawki Konstytucji. Sędzia Casey Rogers z sądu okręgowego północnego okręgu Florydy, odrzuciła od ręki ich argumenty.

To jest bardzo ważne orzeczenie dla każdego, kogo interesuje nauka, sceptycyzm i profesjonalizm. Gdyby orzeczenie było odwrotne, byłby to katastrofalny precedens. Popatrzymy co gwarantuje Pierwsza Poprawka, a czego nie gwarantuje.


Po pierwsze, musimy rozważyć, czy kwestia słowa i cenzury w ogóle jest kwestią Pierwszej Poprawki. Na przykład, jeśli zostaniesz zbanowany na jakiejś platformie społecznościowej, ponieważ komuś nie podobały się twoje słowa, to nie jest to kwestia Pierwszej Poprawki. Pierwsza Poprawka mówi: „Kongres nie ustanowi ustaw … ograniczających wolność słowa …” To stosuje się tylko do rządu, zarówno federalnego, jak i stanowego. Dotyczy więc tylko tego, jak i kiedy rząd może cenzurować, uciskać i karać za słowa. Ma zerowy efekt na prywatne firmy lub obywateli. Wniosek: nie masz żadnego prawa do mówienia w czyjejś prywatnej przestrzeni.                                                                                                                                                           
A co z wyrzuceniem z pracy za mowę? Nie, to także nie podlega Pierwszej Poprawce, jeśli pracujesz dla prywatnej firmy, a nie dla rządu. Twój pracodawca może jednak wejść w konflikt z prawami obywatelskimi. Jeśli pracujesz dla rządu, do ciężar dowodu przechodzi na rząd. Mogą tylko ukarać cię, jeśli twoja mowa zakłóca twoją pracę lub łamie kontrakt i wskazówki etyczne dla danej pracy.   


Pierwsza Poprawka stosuje się, kiedy w jakikolwiek sposób zamieszany jest rząd. Jeśli pozywają cię do sądu o zniesławienie, to jest to kwestia Pierwszej Poprawki. Rząd nie może zamknąć twojej gazety, bo nie podoba mu się twoja polityka redakcyjna. Nie możesz zostać aresztowany lub uwięziony za mowę (z pewnymi ograniczeniami). Kiedy ustalimy, że jakaś sytuacja jest kwestią Pierwszej Poprawki, to nadal nie wystarcza, ponieważ wolność słowa nie jest absolutna. Są pewne bardzo wąsko zdefiniowane ograniczenia.


Tutaj jest dobry ogólny zarys tej sprawy
. Rząd może ograniczyć mowę, która podżega ludzi do natychmiastowej i konkretnej przemocy, a także mowę zawierającą wiarygodną groźbę przemocy, która naraża kogoś na niebezpieczeństwo. Jest także dość wysoka poprzeczka na zakazywanie nieprzyzwoitości. Większość nieprzyzwoitości jest chroniona, jeśli jednak jest szczególnie obraźliwa i bez artystycznej lub literackiej wartości, teoretycznie może zostać zakazana. To jest jednak trudne i wydaje się, że widoczna nieprzyzwoitość jest coraz bardziej chroniona przez precedensy prawne. Wyraźnym wyjątkiem jest pornografia dziecięca i jest ona po prostu nielegalna. Zniesławienie i oszczerstwo także nie są chronione, ale ciężar dowodu spoczywa na pozwanym, który musi pokonać wysoką poprzeczkę.


Jeśli sama mowa jest przestępcza, jak krzywoprzysięstwo, nie jest chroniona, nie jest też chroniona mowa użyta do popełnienia przestępstwa. A więc przestępcy, którzy omawiają napad na bank, nie są chronieni. Także mowa, która narusza prawo autorskie, nie jest chroniona. 


Wreszcie dochodzimy do kategorii, o którą chodzi tutaj – mowy w działalności komercyjnej. Ta mowa  jest nadal chroniona przez Pierwszą Poprawkę, ale jest to mniejsza ochrona. Sądy uznały, że rząd ma uprawniony interes chronienia ludzi. Ten interes może przeważyć Pierwszą Poprawkę, jeśli rząd może wykazać, że ma prawomocny interes i że restrykcje są wąsko zakrojone, by zabezpieczyć minimum niezbędne do zaspokojenia tego interesu. To właśnie było orzeczeniem sędzi Casey Rogers w tej sprawie.


Stany mogą wydawać uprawnienia profesjonalistom w celu zapewnienia minimalnych standardów. Z konieczności oznacza to, że mogą ograniczać wykonywanie zawodu przez ludzi bez uprawnień. Jeśli do zawodu należy udzielanie porad, to mogą ograniczyć prawo pobierania opłat za poradę, jeśli nie masz wymaganych uprawnień. W innym razie wydawanie uprawnień byłoby bezsensowne. Możesz zawsze udzielić porady za darmo – to jest chroniona mowa. Kiedy jednak wystawiasz za to rachunek, zajmujesz się wykonywaniem zawodu, a tutaj wkracza prawo licencyjne. 


Libertarianie ogólnie nie zgadzają się z taką sytuacją i dlatego Institute for Justice podjął się tej sprawy i dlatego mówią, że będą się odwoływać. Wierzą, że prawa o wydawaniu licencji zasadniczo ograniczają konkurencję i są przykładem ingerencji rządu w wolny rynek. Jak to często bywa, mają nieco racji, ale moim zdaniem posuwają się zbyt daleko. Popełniają błąd przez stosowanie ważnej zasady w sposób absolutny, bez zrównoważenia jej z innymi ważnymi zasadami. Praw licencyjnych   używa się czasami do ograniczenia konkurencji zamiast do tego, by naprawdę zapewnić jakość i profesjonalizm. Jest to system, który łatwo nadużywać. Nie znaczy to jednak, że jest zły lub nadużywany w każdej sprawie. Szczególnie jeśli chodzi o opiekę zdrowotną, interes publiczny regulowanej jakości i obowiązku przestrzegania etycznych standardów jest prawomocny i bardzo przekonujący. Interes publiczny uzasadnia więc posiadanie i egzekwowanie profesjonalnych standardów.  


To właśnie sędzia potwierdziła w tej sprawie, ganiąc libertariański argument przeciwko samej koncepcji udzielania profesjonalnych uprawnień. Ponadto sędzia orzekła, że działania państwa są bardzo wąsko zakrojone i wspierają prawomocny interes państwa w ochronie ludzi. Heather Del Castillo praktykowała bez posiadania uprawnień i starała się ukryć za Pierwszą Poprawką. Dobrze się stało, że sąd nie kupił tego argumentu. W innym wypadku profesjonalne standardy wyparowałyby. Stany straciłyby wszelką możliwość regulowania profesjonalistów opieki zdrowotnej. Każdy mógłby powiesić sobie tabliczkę i praktykować, co chce, powołując się na ochronę Pierwszej Poprawki. Nadal nie mogliby wypisywać recept na lekarstwa (jeszcze nie – ale to mogłoby też przyjść), ale mogliby wypisywać recepty na środki homeopatyczne, zioła lub suplementy – deregulacja dała im cały rynek produktów alternatywnej medycyny. 


Nie mogliby wykonywać operacji chirurgicznych, ale kiedy raz profesjonalne licencjonowanie zostałoby zakwestionowane, łatwo jest wyobrazić sobie, że z czasem straciłoby wszystkie zęby.


Istotą sprawy jest tutaj to, że prawo często musi równoważyć różne prawomocne interesy, które mogą być ze sobą sprzeczne, i żaden interes nie jest lub nie powinien być uważany za absolutny. Wolność słowa jest żywotną i bardzo ważną zasadą, ale nie znaczy to, że musi lub powinna być absolutna. Obecna równowaga jest przemyślana i prawdopodobnie dość bliska optymalnej. Mamy w tym kraju w wysokim stopniu chronioną wolność słowa, ale istnieją specjalne, wąskie ograniczenia, które są istotne i nie zagrażają bardziej ogólnie pojmowanej wolności słowa. 


Jako społeczeństwo musimy uznać wartość ekspertyzy i profesjonalizmu. Nie istnieją one w próżni i wymagają regulacji i instytucji, które zachowują standardy i postępują zgodnie z uzasadnionym procesem. Inaczej mielibyśmy chaos. Tego oczywiście chcą szarlatani i oszuści. Rozkwitają w chaosie i zawsze będą pomstować na prawomocną ochronę, jak gdyby była naruszeniem ich cennej wolności. To jest ich narracja i, niestety, często działa. Cieszę się, że nie zadziałała w tym wypadku.


Practicing Medicine Without a License Is Not Free Speech

23 lipca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Steven Novella 

Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe. Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine. Prowadzi blog Neurologica.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk