Prawda

Wtorek, 30 kwietnia 2024 - 04:43

« Poprzedni Następny »


Dlaczego eugenika nie wróci


Matt Ridley 2016-05-24


Tego lata mamy 50. rocznicę pełnego rozszyfrowania kodu genetycznego – liczącego cztery miliardy lat szyfru, według którego tłumaczona jest i wyrażana informacja DNA – oraz stulecie urodzin Francisa Cricka, który był zarówno współodkrywcą tego kodu, jak dominował następujące po tym 13-letnie starania o jego zrozumienie. Największe biomedyczne laboratorium Europy, nazwane jego imieniem, otwiera się tego lata w Londynie naprzeciwko stacji St Pancras.

Dzisiaj, na seminarium dla uczczenia stulecia Cricka, które odbywa się w Cold Spring Harbor Laboratory w Nowym Jorku, gdzie gospodarzem jest jego słynny współpracownik, Jim Watson, będę mówił o tym, że kod genetyczny był największym ze wszystkich odkryć naukowych XX wieku. Przyszło nagle i dokonało wiele dobrego. Rozwiązało tajemnicę życia,  stanowiącą wcześniej zagadkę: żywe rzeczy są definiowane jako wieczne replikatory liniowej informacji cyfrowej. Ujawniło, że wszelkie życie podziela ten sam arbitralny kod genetyczny, a więc i wspólnego przodka, potwierdzając słuszność rozumowania Charlesa Darwina.


Od momentu, kiedy Crick po raz pierwszy pokazał diagram kodu genetycznego, 5 maja 1966 r. w Royal Society w Londynie, rozpoczęły się spekulacje o niebezpieczeństwie używania tej wiedzy do eugenicznego ulepszania istot ludzkich lub do tworzenia broni biologicznej. Odkrycie przed trzema laty narzędzia do precyzyjnego redagowania genów (znanego jako CRISPR-Cas9) raz jeszcze wskrzesiło tę debatę, również z powodu jego pierwszego zastosowania przez Kathy Niakan z instytutu Cricka, do eksperymentalnego (nie zaś terapeutycznego) użycia na bardzo wczesnych zarodkach ludzkich. 

Niemniej w rzeczywistości groźba eugeniki jest niklejsza niż kiedykolwiek. A to z trzech powodów. Po pierwsze, istotą eugeniki był przymus: państwo decydowało, kto dostanie pozwolenie na rozmnażanie się lub przeżycie dla rzekomego dobra rasy. Jak długo zapobiegniemy przymusowi, tak długo nie będziemy mieć eugeniki. Nasza polityka będzie musiała zmienić się znacznie bardziej drastycznie niż nasza nauka.


Należy pamiętać, że wielu najbardziej entuzjastycznych orędowników eugeniki było socjalistami. Ludzie tacy jak Sidney i Beatrice Webb, George Bernard Shaw, HG Wells, Karl Pearson i Harold Laski widzieli w eugenice niezbędny początek nacjonalizacji małżeństwa i rozmnażania – przekazując państwu władztwo nad sypialnią. W Revolutionist’s Handbook and Pocket Companion, dodatku do sztuki Shawa Człowiek i nadczłowiek, jedna z postaci pisze: „Jedynym podstawowym i możliwym socjalizmem jest socjalizm selektywnego rozmnażania Człowieka”. Virginia Woolf uważała, że imbecyle „z pewnością powinni zostać zabici”.


Niespodziewanie to Kalifornia była pionierem w eugenicznej sterylizacji ludzi niepełnosprawnych i “imbecylów” w latach 1920; Ernst Rüdin z Niemieckiego Towarzystwa Higieny Rasowej przejął model działania od Kalifornii, kiedy został mianowany jako Reichskommissar ds. eugeniki przez rząd narodowo-socjalistyczny w 1933 r. Kalifornijski działacz ochrony środowiska, Charles Goethe rozradowany wrócił z wizyty w Niemczech, bo eksperyment kalifornijski „skłonił do działania wielki rząd 60 milionów ludzi”.


Drugim powodem, dla którego nie musimy obawiać się powrotu eugeniki, jest to, że wiemy już z czterdziestoletniego doświadczenia, że bez przymusu jest mały lub żaden popyt na genetyczne ulepszenie. Ludzie na ogół nie chcą żadnych idealnych niemowląt; chcą zdrowych niemowląt, które są podobne do nich. Kiedy powstały pierwsze „dzieci z probówki” w latach 1970., wielu ludzi obawiało się, że zapłodnienie in vitro doprowadzi do tego, że ludzie będą kupowali plemniki i jajeczka celebrytów, geniuszów, modelek i sportowców. W rzeczywistości popyt na coś takiego jest nieznaczny; ludzie chcieli użyć ten nowej technologii do wyleczenia bezpłodności – do posiadania własnych dzieci, nie zaś dzieci innych ludzi.  Jest to uparcie utrzymujące się błędne wyobrażenie podzielane przez inteligentnych ludzi, że wszyscy chcą mieć superinteligentne dzieci.


Po trzecie, eugenika w żadnym razie nie była zainspirowana wiedzą genetyczną, została przez nią zdyskredytowana. Każdy postęp w genetyce przez ostatnich 116 lat pokazuje, że jest trudniej ulepszać istoty ludzkie niż sobie wyobrażano, ale łatwiej leczyć choroby. Odkrycie genów – praktycznie w 1900 r., kiedy odgrzebano pracę Gregora Mendla – uczyniło selektywną hodowlę ludzi dużo trudniejszą niż sądził Francis Galton, założyciel eugeniki. Jest tak, ponieważ „niepożądane” cechy mogą ukrywać się w zdrowych ludziach (geny „recesywne”) przez pokolenia. Zabrałoby więc stulecia pozbycie się każdej cechy uznawanej przez państwo za niepożądaną.


Bliższe nam odkrycie, że cechy takie jak inteligencja są wynikiem skomplikowanej interakcji wielu genów o niewielkich efektach, oznacza, że jest praktycznie niemożliwe zdecydowanie, jaki przepis genetyczny polecać komuś, kto chce mieć inteligentne dziecko, albo urodziwe, albo atletyczne. W odróżnieniu od tego zmiany genetyczne, które powodują straszliwe problemy, takie jak choroba Huntingtona lub mukowiscydoza, są pojedyncze i oczywiste. Wybieranie zarodków, którym brak takiej zmiany lub redagowanie genów ludzi, żeby rodzili się bez takich chorób, zawsze będzie łatwiejsze niż dobieranie kombinacji genów, które mogą – we właściwych okolicznościach i przy właściwym wychowaniu – prowadzić do nieco wyższego IQ. Kuracja będzie zawsze łatwiejsza od ulepszenia.


Przez pięćdziesiąt lat odkrycie kodu genetycznego dało róg obfitości dobra i bardzo mało szkód. Na olbrzymią skalę skazało winnych i uniewinniło niewinnych w sądach dzięki „genetycznym odciskom palców”. Umożliwiło ludziom unikniecie przekazania swoim dzieciom straszliwych chorób. Doprowadziło do powstania nowych leków, nowych terapii i nowych diagnoz. Zwróciło częściowo wzrok niewidomemu dzięki terapii genowej. Podniosło plony, redukując użycie pestycydów. Odkryło nowe gatunki zwierząt. Rzuciło światło na historię starożytną i ustaliło ojcostwo arcybiskupa.


A co przeciwko temu? Jeden okropny błąd we wczesnej historii terapii genowej, który doprowadził do jednego zgonu. Pewna dyskryminacja przy ubezpieczeniach zdrowia i życia, której udało się zapobiec. Poza tym nie mogę uświadomić sobie innych złych skutków odkrycia DNA. Niemniej ciągle jesteśmy bombardowani histerycznym straszeniem żywnością Frankensteina, wojną biologiczną, dziećmi zaprogramowanymi genetycznie, dyskryminacją genetyczną i powrotem eugeniki. Mamy, praktycznie, zakaz upraw GM i olbrzymie przeszkody dla szczepionek GM. Na miłość Cricka, zgódźmy się, że genetyka jest olbrzymią siłą na rzecz dobra.


Pierwsza publikacja w Times.

Why eugenics won't come back

Rational Optimist, 18 maja 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk