Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 03:47

« Poprzedni Następny »


Czy kiedykolwiek lepiej jest nie wiedzieć?


Brian Boutwell, Bo Winegard i Jonny Anomaly 2017-05-10


Czy byłoby lepiej nie wiedzieć, że Ziemia okrąża Słońce? Zanim Kopernik ożywił hipotezę heliocentryczną, wcześniej akceptowaną przez starożytnych filozofów greckich, Europejczycy w krajach chrześcijańskich mogli zakładać, że są centrum układu słonecznego. Obserwacje Galileusza pomogły obrabować nas z tego pocieszającego mitu. Myślący duchowni owych czasów z pewnością przewidywali, jakie mogą być konsekwencje. Przywódca najpotężniejszej organizacji religijnej na planecie, papież, uważał, że nam wszystkim będzie lepiej, nie wiedząc.

“Jakże żałosne czyny wywodzą się z chęci sławy; miłość do samej prawdy nigdy nie doprowadziłaby do tego, by jeden człowiek atakował tak zawzięcie drugiego”- Charles Darwin, 1848 (w liście do przyjaciela, Josepha Hookera)

 

“Straszny przywilej i straszna odpowiedzialność, że mamy pomóc w stworzeniu świata, w którym będą żyć przyszłe pokolenia” - William K. Clifford w The Ethics of Belief 

Czy czasami jest lepiej nie wiedzieć pewnych rzeczy? Tak, to wydaje się oczywiste. Bardzo mało ludzi powiedziałoby religijnemu ojcu czy matce na łożu śmierci, że postanowili odrzucić wiarę, którą ten rodzic tak wysoko ceni. Wszyscy mamy złudzenia, których wolimy się trzymać, a czasami respektujemy przekonania innych, nawet jeśli myślimy, że są w błędzie, ponieważ te przekonania dają tej osobie pociechę i sens.


Twierdzimy niemniej, że na dłuższą metę dla ludzkości lepiej jest wiedzieć tyle, ile to możliwe, o każdej możliwej kwestii. Uważamy, że wewnętrzne piękno i instrumentalne korzyści nagromadzonej wiedzy, jaką zdobywamy (szczególnie) przez badania naukowe, są warte wszystkich kosztów, jakie tworzą na krótką metę.


Zacznijmy jednak od dwóch ustępstw. Po pierwsze, jesteśmy skłonni przyznać, że w pewnych izolowanych przypadkach można przekonująco argumentować, że byłoby lepiej czegoś nie wiedzieć. Jeśli terrorysta miałby zamiar użyć bomby atomowej i do zrobienia tego potrzebowałby kodu, byłoby lepiej dla nas wszystkich, gdyby nie znał tego kodu1. Chcemy jednak skupić się nie na tym, co poszczególny człowiek może wiedzieć lub nie wiedzieć w danym momencie czasowym. Chcemy mówić raczej o naszej kolektywnej, nagromadzonej wiedzy.


Drugie ustępstwo, które jest związane z pierwszym, dotyczy tego „kto powinien coś wiedzieć”. Przyznajemy, że w pewnych wypadkach nie wszyscy muszą mieć dostęp do pewnych informacji. Na przykład, zbieramy dane wywiadowcze z zamiarem planowania naszych działań w oparciu o informacje zdobyte bez wiedzy innych ludzi (lub krajów). Gdyby ta informacja była powszechnie znana, mogłoby to zagrozić życiu wielu ludzi. Przyznajemy więc, że pewne rodzaje informacji taktycznych najlepiej zarezerwować dla wysoko kwalifikowanych ekspertów. Ważne jest jednak zauważenie, że informacje wywiadowcze na ogół nie są informacjami o tym, jak działa świat. Są to specyficzne informacje, które są użyteczne tylko w takim zakresie, że pomagają osiągnąć bliski cel, jak na przykład zapobieżenie zamachowi terrorystycznemu.


Czasami tajemnice są uzasadnione. Wydaje się jednak, że jest tak tylko w ograniczonej sferze wiedzy. I – przynajmniej w Stanach Zjednoczonych – informacja pozostaje tajna tylko przez pewien czas zanim staje się legalnie dostępna dla przeciętnego obywatela i dla prasy. Już ten fakt sugeruje, że istnieją pewne krótkoterminowe niebezpieczeństwa związane z wiedzą, przy równoczesnym przyznaniu, że na długą metę cenimy wiedzę bardziej niż jej brak lub utajnienie. Pamiętając o tych ustępstwach przejdźmy teraz do dalszego kwestionowania naszej intuicji.


Heliocentryzm kopernikański
Heliocentryzm kopernikański

Czy byłoby lepiej nie wiedzieć, że Ziemia okrąża Słońce? Zanim Kopernik ożywił hipotezę heliocentryczną, wcześniej akceptowaną przez starożytnych filozofów greckich, Europejczycy w krajach chrześcijańskich mogli zakładać, że są centrum układu słonecznego. Obserwacje Galileusza pomogły obrabować nas z tego pocieszającego mitu. Myślący duchowni owych czasów z pewnością przewidywali, jakie mogą być konsekwencje. Przywódca najpotężniejszej organizacji religijnej na planecie, papież, uważał, że nam wszystkim będzie lepiej, nie wiedząc. Dużą rolę odgrywały tu kalkulacje moralne, które miały pokazać, czy pewna wiedza może okazać się niebezpieczna. W tym wypadku mogło to spowodować, że ludzie stracą wiarę (lub podważy to w jakiś sposób władzę kościoła). Oczywiście, heretycy mieli rację w kwestii naszego miejsca w układzie słonecznym. A pogłoski o wielkim upadku moralnym cywilizacji były niezmierną przesadą.


Charles Robert Darwin
Charles Robert Darwin

Mogliśmy stracić centralne miejsce we wszechświecie, ale zachowaliśmy specjalną pozycję istot stworzonych na podobieństwo Wszechmogącego. Jednak w 1859 r. Charles Darwin obalił naszą intuicję w sposób, którego większość ludzi do dziś nie pojęła w pełni. Darwin doskonale rozumiał wywrotowe konsekwencje jego teorii, co wyjaśnia częściowo, dlaczego zwlekał tak bardzo z opublikowaniem książki o ewolucji drogą doboru naturalnego i dlaczego zwierzył się swojemu przyjacielowi, Josephowi Hookerowi, że pokazanie, iż gatunki nie są niezmienne, a ewolucja nie jest synonimem postępu, było jak „przyznanie się do morderstwa”.



Ludzie zaistnieli na tej planecie dzięki temu samemu, zwykłemu procesowi, jak każda inna forma życia – procesowi, który używa nielosowego doboru mutacji genetycznych, by zaadaptować organizmy do ich środowiska. Wynikiem są oczy z plamkami ślepymi, kręgosłupy, które się zużywają i mózgi, skłonne do tendencyjności i defektów. Jest słynna anegdota (może apokryficzna) o zatroskanej mieszkance brytyjskich wysp z czasów, kiedy O powstawaniu gatunków stała się bestsellerem. Podobno powiedziała: „Z pewnością nie może to być prawdą. A jeśli jest prawdą, miejmy nadzieję, że nie stanie się powszechnie znaną”.


“Niebezpieczna myśl” Darwina odzierała nas z naszej wyjątkowości. Jak mogliśmy uniknąć wpadnięcia w nihilizm? Skoro jesteśmy jedynie zwierzętami, co stanie się z naszą moralnością? Jak się okazało, Darwin miał rację. Jesteśmy wytworem doboru naturalnego. I ten fakt stał się szeroko znany (choć nadal gorąco zwalczany w pewnych kręgach religijnych). I, niestety, krytycy także mieli rację. Moralność ludzka wymknęła się spod kontroli. Żyjemy teraz we własnym brudzie. Gwałcimy, rabujemy i kradniemy, ile się nam podoba. Czemu nie? Te rzeczy są naturalne, jesteśmy wytworem natury; z pewnością takie jest nasze zdeprawowane prawo, przysługujące nam z urodzenia.


Oczywiście, ostatnia część jest jawnie fałszywa. Przestępczość spadła; najstraszniejsze choroby opanowano; opieka medyczna nigdy nie była lepsza i szerzej dostępna. Wiedza o ewolucji nie była naszą zgubą. Jeśli dobrostan ludzkości nieustannie polepszał się na przestrzeni historii, dlaczego tak często jesteśmy (szczególnie intelektualiści) tak pesymistyczni co do przyszłości? Niezależnie od powodów, jest tak ponieważ doświadczamy tego poczucia nieuchronnie zbliżającej się zguby, strzeżemy się przed „niebezpieczną wiedzą”. Puszka Pandory i zabroniony owoc w Księdze Wyjścia, historia zadaje kłam ludzkiemu niepokojowi przed konsekwencjami zbyt dużej wiedzy. Jak wspomnieliśmy, według wszystkich możliwych wskaźników dobrostanu – włącznie ze zdrowiem, długością życia, biedą, przemocą, przestępstwem, wojną i przestrzeganiem praw człowieka – w długiej perspektywie życie na planecie znacznie polepszyło się. Badacz z Oxfordu, Max Roser, zestawił wiele danych istotnych dla tych tematów i są one swobodnie dostępne. Każdy może zbadać dowody, że nigdy w historii nie było lepszych czasów, być żyć na naszej planecie.


Nikt nie twierdziłby jednak, że nasze zrozumienie świata i jego mieszkańców zmniejszyło się od naszego pojawienia się. Te fakty znaczą, albo że 1) nasza rosnąca wiedza poprawiła egzystencję człowieka na tej planecie, a więc lepiej jest zachęcać do gromadzenia wiedzy; albo 2) wiedza jest niezwiązana z dobrostanem, co jest nieprawdopodobne, ale jeśli byłoby prawdą, to nie ma powodu obawiać się o dowiadywanie się o świecie wszystkiego, co możemy; lub 3) że świat byłby jeszcze lepszy bez nagromadzonej nauki i filozofii. Dwie pierwsze możliwości powinny nas uspokoić, w trzecią trudno uwierzyć przy najlepszych chęciach. 


Wydaje się, że zdobywanie wiedzy, nawet w sprawach, w których wiedza może być szkodliwa na krótką metę, jest lepsze. Co jednak odpowiedzieć na zarzut, że jesteśmy naiwnymi optymistami? David Deutsch w książce The Beginning of Infinity zajmuje się tą kwestią przez przywołanie tragedii, jaka spotkała Titanica w jego pierwszej podróży. Zasadnicza myśl związana jest z bezpieczeństwem tego, co wiemy obecnie i dlaczego rozszerzanie granic wiedzy może stanowić niepotrzebne zagrożenie. Niemniej, także ta intuicja jest błędna, ponieważ jak pisze Deutsch: „Zakłada, że nieprzewidziane, katastrofalne konsekwencje nie mogą wypływać także z istniejącej wiedzy (lub raczej, z istniejącej ignorancji)”. Następnie pisze: „Szkoda, jaka może wynikać z każdej innowacji, która nie niszczy wzrostu wiedzy, jest zawsze skończona; dobro może być nieskończone”. Zgadzamy się.


Kiedy to piszemy, wiedza z dziedziny fizyki umożliwiła dyktatorowi północnokoreańskiemu na grożenie domniemanym wrogom bronią jądrową. Prawdopodobnie nie uda mu się to, ale nawet jeśli uda mu się uczynić olbrzymie szkody, trudno uwierzyć, że rozumienie działania wszechświata na poziomie atomowym i zaprzęgnięcie tej siły do stworzenie wszystkiego od potężnych komputerów do mikroskopów elektronowych, nieuchronnie doprowadzi do szkód netto na długą metę. Jak to elokwentnie przypomina nam Deutch:

Z najmniej prowincjonalnej perspektywy, jaka jest dla nas dostępna, ludzie są najbardziej znaczącymi istotami w kosmicznym porządku rzeczy. Nie są „utrzymywani” przez swoje środowisko, ale utrzymują się sami przez tworzenie wiedzy. Kiedy już mają odpowiednią wiedzę (zasadniczo – wiedzę Oświecenia) są zdolni do zapoczątkowania nieograniczonego dalszego postępu.

Nie powinniśmy obawiać się tego, czego możemy dowiedzieć się i nie powinniśmy powstrzymywać naukowców przed szukaniem wszelkiego rodzaju wiedzy. Możemy otwarcie badać najbardziej zapalne tematy – komórki macierzyste, klonowanie, sztuczną inteligencję, różnice między płciami i rasami – wdrażając równocześnie strategie zapobiegania nadużyciom ich dla moralnie odrażających celów. Powinniśmy zaakceptować naukę za to, czym jest; naszym najlepszym mechanizmem – choć z wadami – do kształtowania lepszej przyszłości.

 

Przypis

[1] Jesteśmy wdzięczni koledze, który dostarczył tego przykładu, kiedy przeglądał wczesny brudnopis tego eseju.

 

Is It Ever Better Not to Know?

Quillette, 2 maja 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Jonny Anomaly

Wykładowca na wydziale filozofii na University of California.


Brian Boutwell


Amerykański socjolog. Wykłada na wydziale Criminology and Criminal Justice na Saint Louis University. (Follow him on Twitter @fsnole1)

 

Bo Winegard

Studiuje psychologię na Florida State University.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk