Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 11:21

« Poprzedni Następny »


Płaska Ziemia: czyli kwestia wiedzy czy wiary?


Lucjan Ferus 2019-01-20

Nowe pomoce szkolne?
Nowe pomoce szkolne?

            Motto: „Największą przeszkodą odkryć nie jest ignorancja – jest nią iluzja wiedzy”.

                                                                                                          Daniel Boorstin

                                                                                                         

Co jakiś czas trafia mi się dodatkowe zajecie, wynikające z jednej z moich przywar. Nie mogę się bowiem oprzeć pokusie, by nie przejrzeć stosu czasopism przeznaczonych na makulaturę przez nasze dorosłe dzieci. Muszę je obowiązkowo przewertować, bo a nuż natrafię na jakąś ciekawą informację wzbogacającą moją dotychczasową wiedzę? I to się rzeczywiście zdarza, choć nie tak często jakbym chciał. Tym razem, przeglądając „Angory” z ostatnich miesięcy, natrafiłem na parę artykułów wartych uwagi, a w tym dwa poświęcone pewnemu interesującemu problemowi, o istnieniu którego nie miałem najmniejszego pojęcia.


Do rzeczy zatem. Otóż mam przed sobą dwa artykuły z ubiegłego roku o tytułach: „Tysiące Polaków wierzy, że Ziemia jest płaska” Doroty Krupińskiej i „Płaskoziemcy są wśród nas” Marcina Łuniewskiego. Podtytuł drugiego: „Na świecie przybywa ludzi, którzy wierzą, że Ziemia ma kształt dysku”. Pierwszy tekst (z wcześniejszą datą) zaczyna się tak:

„Kopernik kłamał. NASA też. Podrabia krzywiznę Ziemi, która nie jest planetą, lecz płaskim dyskiem. Satelity nie istnieją. Tak twierdzą płaskoziemcy. W Polsce ich ruch liczy dziesiątki tysięcy osób. Czy trzeba będzie zmieniać podręczniki do fizyki i podstawę programową? Co z muzeum Kopernika we Fromborku? Czy teoria heliocentryczna zostanie zakazana, jak miało to miejsce w XVI w.? Żarty żartami, jednak rośnie w siłę ruch płaskoziemców – ludzi, którzy szerzą teorię /../ rodem z dawnego Egiptu i Babilonu. Mity o kulistości Ziemi próbuje obalić Towarzystwo Płaskiej Ziemi, Stowarzyszenie Płaskiej Ziemi i eksperci z You Tube’a”.

Tyle tytułem wstępu. Dalej autorka artykułu opisuje historię 62-letniego Mariana Ziemniaka, który dwa lata temu zainteresował się teorią płaskiej Ziemi.

„Obejrzał film o niebocentryzmie. Wykonał doświadczenie za pomocą latarki i tafli jeziora i stwierdził, że Ziemia jest płaściutka niczym naleśnik. –To nie jest kwestia wiary. Ja jestem przekonany, że Ziemia jest płaska. Jeśli lustro wody na jeziorze o szerokości 6 km jest płaskie, to nikt mi nie wmówi, że Ziemia jest kulą – zaznacza. Marian Ziemniak nie uznaje autorytetów w tej dziedzinie. Wstawia tam swoje obliczenia /../ mające potwierdzić teorię, że Ziemia jest dyskiem, a „kulowiercy” są w błędzie. /../ W domowym zaciszu przeprowadza doświadczenia i czyta. – Co mogę sprawdzić sam, to wykonuję. Teraz obserwuję promienie Księżyca, chcę zorientować się, czy Księżyc świeci własnym światłem, czy odbija promienie słoneczne – mówi”.

Akurat z tym nie powinien mieć żadnych problemów, moim zdaniem. Zamiast obserwować owe „promienie Księżyca” (?!), mógłby zwrócić uwagę na fakt, że pełną tarczę Księżyca widać raz na jakiś czas, a nie nieustannie, jakby to wyglądało gdyby Księżyc świecił własnym światłem (jak to jest w przypadku Słońca). Kiedy zaś widzimy raz połowę Księżyca, a innym razem tyko cienki sierp (co przy okazji świadczy o jego kulistości), to oznacza, że jest on oświetlany przez Słońce pod różnym kątem. Chyba, że ktoś lub coś wygasza światło Księżyca na jego powierzchni, albo zasłania je w taki sposób, by z Ziemi wyglądało to tak, jak właśnie obserwujemy. Czyja to robota? Boga, Matki Natury czy kosmitów? Warto by to wyjaśnić. W następnym rozdziale autorka m.in. pisze:

„Zdaniem płaskoziemców Ziemia nie jest planetą, lecz płaskim dyskiem, nad którym obracają się Słońce i Księżyc. Niebo nad Ziemią ograniczone jest od góry kopułą. Na niej są gwiazdy i inne planety. Płaskoziemcy wykluczają istnienie satelitów./../ A jak to się dzieje, że są pory roku? W różnym czasie w roku Słońce raz jest bliżej Ziemi, raz dalej. Ziemia nie kreci się wokół własnej osi, bo wtedy samoloty nie doleciałyby do celu. Wyprawy w kosmos to bujda. Zaćmienia Księżyca nie mogą być powodowane przez cień Ziemi. NASA podrabia zdjęcia /../ i dorabia krzywiznę”.

W dalszej części artykułu głos zabierają specjaliści, oceniający ów fenomen „poznawczy” z pozycji naukowych. Pierwszy wypowiada się popularyzator nauki Karol Wójcicki, który uważa, iż „ci ludzie traktują teorie o płaskiej Ziemi bardzo poważnie /../ przeprowadzają doświadczenia, są ciekawi, zadają pytania, formułują tezy. Ale brakuje im podstawowej rzeczy: metody naukowej. /../ płaskoziemcy nie prowadzą rzetelnych badań, mają za to chwytliwe hasła. Głoszą teorie, które manipulują faktami”.

 

Następnie wypowiada się prof. Krzysztof Murawski, astrofizyk /../: „Myślę, że nie ma co do tego wątpliwości, że Ziemia nie jest jednak płaskim dyskiem. Wszak mamy satelity, które dostarczają nam fotografie planet, a nawet egzoplanet /../ Wyniki naukowe wskazują, że mają one, podobnie jak planety w Układzie Słonecznym, kształty kuliste. /../ Dysponujemy wysublimowanymi technikami doświadczalnymi, które udowadniają kulistość Ziemi”. Na koniec głos zabiera psycholog dr Paweł Fortuna:

„Głoszenie, że Ziemia jest płaska, traktuję jako formę zabawy, rozrywki intelektualnej podszytej poznawczą przekorą /../ To figiel, który podważa coś, co rzadko się krytykuje. W tym wypadku mamy do czynienia ze społecznie akceptowanym absurdem. /../ Co nimi kieruje? Ludzie lubią się z czymś utożsamiać, być w jakiejś grupie. Ci, którzy dołączają do grona płaskoziemców, czują, że znajdują się w grupie ludzi inteligentnych, pełnych humoru i na tyle odważnych, by negować powszechnie przyjęte fakty”.

Inaczej widzi ten problem cytowany już popularyzator nauki, który dostrzega w tym ruchu pewne zagrożenie: „Myślę, że nie potrafimy weryfikować informacji, które znajdują się w Internecie. Nie wiemy, co jest prawdą, a co fejkiem, a to może stać się niebezpieczne. Uważa, że należy położyć nacisk na edukację dzieci w zakresie weryfikowania faktów”. Ciekawe podejście: dorośli tego nie potrafią (jak wynika z artykułu), a mają sobie poradzić z tym dzieci? A poza tym po co? By umieć „odsiać ziarno od plew”? A gdzież tu są te „plewy”, skoro wg psychologa, to jest tylko figiel, a owi płaskoziemcy są ludźmi inteligentnymi, pełnymi humoru i na tyle odważnymi, by negować powszechnie przyjęte fakty?

 

No, nie wiem! Mnie to wygląda na przejawy ewidentnej głupoty: zaprzeczać naukowym dokonaniom ostatnich paru wieków, kiedy odkrywcy owych prawd o Ziemi i Kosmosie nierzadko płacili najwyższą cenę za swe odkrycia, ponieważ zaprzeczały one biblijnym „prawdom” w tej kwestii? I to na podstawie żenująco „przeprowadzanych doświadczeń” i infantylnych argumentów? Jeśliby to potraktować jako „figiel”, to naprawdę muszą mieć ci ludzie nad wyraz „wyszukane” poczucie humoru. Zobaczmy co nowego wniesie do tego problemu, następny artykuł pt. „Płaskoziemcy są wśród nas” Marcina Łuniewskiego.

 

Na początku artykułu opisana jest historia domorosłego majsterkowicza (wiek 61 lat), który chcąc dowieść raz na zawsze słuszności swojej teorii o Ziemi płaskiej jak naleśnik, budował w garażu rakiety, które miały go wyekspediować tak wysoko, by miał on stamtąd większą perspektywę oglądu. Podczas pierwszej próby osiągnął wysokość 150 m, a w czasie drugiej 570 m. Niestety, nie wyjawił jaki widok ukazał się jego oczom. Zakomunikował tylko, iż będzie ponawiał próby lotów aż osiągnie swój cel i podzieli się doświadczeniami z innymi płaskoziemcami. Stwierdził on też, że „nauka jest wymówką dla ludzi, by dalej mogli być głupi”. Inny guru tego ruchu uznał „za niepokojącą myśl, że ludzkość żyje na kuli, która obraca się w kosmosie”.

 

Dalszą część artykułu stanowią opisy przemyśleń niektórych płaskoziemców. Np. jeden z nich opowiedział, w jaki sposób doszedł do prawdy o kształcie Ziemi: „W końcu wszystko zaczęło mieć więcej sensu. Byłem gotowy przyjąć ideę płaskiej Ziemi. Uznałem, iż przez te wszystkie lata byliśmy oszukiwani w tak wielu sprawach”. Inny przekonywał, że „fakty nie są prawdą tylko dlatego, że są faktami”. Podkreślał też, że 99% wiedzy można zakwestionować. Jego zdaniem, jeśli człowiek nie jest w stanie sam czegoś zaobserwować, to nie może w to uwierzyć. „To proste. Czy byłeś kiedyś na Saturnie albo Jowiszu? Wszyscy żyjemy na tym świecie i wiemy, co jest prawdziwe, a co nie”. 

 

Warto się zatrzymać nad tym „naukowym” przemyśleniem: „Jeśli człowiek nie jest w stanie sam czegoś zaobserwować, to nie może w to uwierzyć”. Trochę pomylił się ów odkrywca w swym twierdzeniu, powinno raczej być: „nie może tego wiedzieć z cała pewnością”. Wierzyć natomiast może, gdyż wiara nie wymaga całkowitej pewności co do swych „prawd”, czego najlepszym przykładem są religie, których „prawdy objawione” były ludziom tysiące lat temu i żaden współczesny wierzący nie zaobserwował ich na własne oczy, a mimo to większość ludzi na Ziemi wierzy w istnienie bogów/Boga i w inne niewidzialne byty nadprzyrodzone. Czy to oznacza, iż wszyscy płaskoziemcy są ateistami lub agnostykami? Dalej autor pisze:

„O kulistości Ziemi już 350 lat przed Chrystusem przekonany był Arystoteles. Podobne zdanie mieli inni wielcy filozofowie antyku: Platon, Pitagoras i Archimedes. W 240 r. pne matematyk Eratostenes oszacował obwód naszej planety. Mitem o tym, że Ziemia ma krawędzie, za którymi żyją potwory morskie zachwiał Krzysztof Kolumb w 1492 r., a kilkanaście lat później Ferdynand Magellan, który opłynął glob. Wreszcie od lat 60 XX w. satelity i statki kosmiczne wykonały tysiące zdjęć i nagrań kuli ziemskiej. Dla płaskoziemcow te fakty nic nie znaczą.

 

Liczą się dla nich teorie Samuela Rowbothama, który dał podwaliny pod współczesne koncepcje płaskiej Ziemi. Ten brytyjski „naukowiec” i religijny fundamentalista w 1848 r. pod pseudonimem Parallax opublikował pamflet, w którym powołując się na Biblię, twierdził, że Ziemia ma kształt płaskiego dysku. W jego centrum znajduje się biegun północny, a na brzegach rozpościera się lodowy mur. /../  Brytyjczyk uważał, że fakty bezsprzecznie wskazują na płaskość Ziemi, zaś jej kulistość nigdy nie została udowodniona.

 

Swoją teorię poparł eksperymentem. Stojąc nad rzeką, był w stanie dostrzec łódź przyjaciela oddaloną o 10 kilometrów. Skoro Ziemia jest kulista i ma krzywiznę, to jak to jest możliwe? /../ Płaskoziemcy twierdzą, że Antarktyka to tak naprawdę lodowy mur o wysokości ponad 50 metrów, biegnący wzdłuż całej krawędzi Ziemi, którego zadaniem jest utrzymywanie oceanów na swoim miejscu. To wszystko przykrywa wielka kopuła, pod którą unoszą się Słońce i Księżyc o wiele mniejsze, niż twierdzą naukowcy”.

Mam parę uwag do powyższych informacji. Pierwsza to ów „biegun północny” znajdujący się ponoć w centrum dysku płaskiej Ziemi. Dlaczego północny, skoro nie ma na niej innego? Na kuli ziemskiej jest to zrozumiałe: są dwa bieguny, więc jeden jest północny, a drugi po jej przeciwnej stronie południowy. Chyba, że „pod spodem” tego dysku jest biegun południowy? Druga to owa tajemnicza Antarktyka (zbitka dwóch nazw: Antarktydy i Arktyki) na płaskiej Ziemi, będąca lodowym murem o wys. 50 m. i biegnącym wzdłuż całej krawędzi Ziemi. Bardzo wielu już podróżników przemierzyło Ziemię wzdłuż i wszerz, czy któryś z nich odkrył i opisał ten „lodowy fenomen”, którego trudno byłoby nie zauważyć?

 

Dalej w artykule są opisane tłumaczenia płaskoziemców różnych zjawisk fizycznych zachodzących na (ich zdaniem) płaskiej Ziemi. Np.: „Zjawisko dnia i nocy? To proste. Słońce ma w rzeczywistości średnicę 50 km i krąży 4 tys. km nad Ziemią. Jest więc za małe, by oświetlić cały dysk. Gdy znajduje się w jednej jego części, nad drugą jest ciemno i tam widać równie mały Księżyc”. Jego zaćmienia tłumaczone są następująco: „satelitę Ziemi zasłania po prostu podobny do niego antyksiężyc”. Jeden z guru środowisk płaskiej Ziemi twierdzi, iż:

„znalazł dowody na to, że kula ziemska nie może się obracać wokół własnej osi z prędkością 1600 km/godz. /../ gdyby tak było, cała woda z oceanów zebrała się w okolicach równika. Poza tym każdy człowiek byłby w stanie wyczuć taki ruch, a wiatr zawsze wiałby tylko w jedną stronę. Inny płaskoziemca /../ jest autorem eksperymentu, który jego zdaniem ostatecznie wyklucza kulistość Ziemi. Mężczyzna wniósł na pokład samolotu poziomicę, która miała pokazać, czy maszyna leci cały czas prosto, czy może zmienia pozycję, by dostosować się do krzywizny planety. Wywnioskował on, że gdyby Ziemia rzeczywiście była kulą, piloci cały czas musieliby obniżać pułap, by nie wylecieć w kosmos. /../

 

- Płaskoziemcy negują istnienie wielu zjawisk, które gryzą się z ich teoriami. Kiedyś ktoś przez dobry obiektyw obserwował kontenerowiec na morzu. W pewnym momencie nie było już widać jego burty. Na horyzoncie majaczył jedynie mostek. Zapytałem tę osobę, czy to nie świadczy o kulistości Ziemi. Usłyszałem, że statek nie zniknął za horyzontem, tylko został do połowy zatopiony – opowiada popularyzator nauki Karol Wójcicki”.

To tyle owych paranaukowych „rewelacji” w tej części. Dalszy ciąg i zakończenie za tydzień.

 

Styczeń 2019 r.                                  ----- cdn.-----


Tipsa en vn Wydrukuj



Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
Irracjonalne „objawienia boże”   Ferus   2021-03-07
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Niezastąpieni szafarze łask bożych   Ferus   2016-06-26
Fałszywi prorocy, Część III.   Ferus   2017-11-12
Tajemnica zawodowa duchownych   Ferus   2019-06-02
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Fikcja uznawana za Prawdę (V)   Ferus   2020-04-11
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Refleksje sprzed lat: Na skrzydłach Nauki i Wiary II.   Ferus   2018-07-29
Doradztwo religijne i religioznawcze XVIII   Ferus   2015-07-19
Rozum i Wiara. Część V   Ferus   2016-01-10
Krzywdy wyrządzone ludzkości przez naukę   Ferus   2019-04-01
Niewierny Tomasz i krzew gorejący   Ferus   2017-01-01
Refleksje sprzed lat   Ferus   2016-10-16
Człowiek w labiryncie iluzji. Część VI.   Ferus   2018-04-15
Ojcowie (nie)ŚwięciCzęść II   Ferus   2015-08-09
Niepotrzebna ziemska sprawiedliwość   Ferus   2022-04-24
Alternatywny Genesis: Boski reality show.Czyli kwestia duchowości/duszy widziana z „nieco” innej perspektywy.   Ferus   2024-04-28
Kompleksy uświęcone   Ferus   2016-02-07
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Rozum i Wiara (XVIII)   Ferus   2021-08-15
Jasełkowo-teologiczne refleksje dziadka „Maryi panienki”.   Ferus   2018-12-23
Rozum i Wiara. Część X   Ferus   2016-04-10
Rozum i Wiara. Część  XVII   Ferus   2017-01-22
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Intrygujące pytanie papieża Franciszka   Ferus   2018-12-30
Człowiek w labiryncie iluzji   Ferus   2018-03-11
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (III)   Ferus   2021-02-07
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Wolna wola - klucz do piekielnych bram   Ferus   2017-02-05
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Trzy stulecia bałwochwalstwa   Ferus   2017-09-03
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Niebo naprawdę istnieje? To i piekło też?   Ferus   2018-01-28
Dewocja to pobożność? Czyli wizyta u starszej pobożnej pani.   Ferus   2019-11-10
Potęga mitów: 10 plag egipskich.   Ferus   2016-01-17
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Tłumaczenie rzeczywistości na religijną modłę   Ferus   2016-09-04
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Zbłąkane dzieci Matki Natury   Ferus   2022-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze XX   Ferus   2015-10-04
Geneza i paradoksy teizmu (III)   Ferus   2024-04-07
Mój dojrzały ateizm Część III   Ferus   2014-11-23
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Relikty religijnego myślenia, Część II.   Ferus   2017-10-01
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Rozum i Wiara. Część VIII   Ferus   2016-03-13
Mój dojrzały ateizm. Część XIII   Ferus   2015-03-07
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Pasterze i ich bezwolne owce, czyli paradoksy „duchowego pasterzowania”   Ferus   2021-06-13
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Potęga mitów: Odkupienie i Zbawienie   Ferus   2016-02-28
DCLXVI Krucjata   Ferus   2014-12-20
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VII)   Ferus   2020-02-16
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Idea kontra rzeczywistość   Ferus   2015-10-25
Rozmyślając nad sensem życia (II).   Ferus   2019-04-14
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Człowiek musi w coś wierzyć. Raskolnicy, Swedenborg.   Ferus   2018-11-04
Potęga mitów: Ziemia Obiecana   Ferus   2016-02-14
Grzechy religii: hipokryzja   Ferus   2015-08-30
Refleksje sprzed lat: „Fikcyjna walka dobra ze złem” i inne   Ferus   2021-10-31
Fałszywi prorocy. Podsumowanie.   Ferus   2018-01-14
Hejże dzieci (boże), hejże ha   Ferus   2016-07-03
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Kobieta czyli zło konieczne?   Ferus   2022-06-19
Pytania do Boga   Ferus   2022-03-20
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (V)   Ferus   2019-10-06
Doradztwo religijne i religioznawcze IX   Ferus   2015-04-05
Poświąteczna refleksja: wymuszanie poczucia winy   Ferus   2017-04-23
Tęsknota za bezpiecznym miejscem. Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-11
Potwór stworzony ludzką wyobraźnią   Ferus   2022-06-26
Niespójne koncepcje Boga, Część II   Ferus   2017-09-17
Refleksje po lekturze „Ateisty”   Ferus   2019-01-13
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Człowiek musi w coś wierzyć. Manicheizm.   Ferus   2018-05-13
Fałszywi prorocy, Część VI.   Ferus   2017-12-10
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów (III)   Ferus   2020-12-20
Mój dojrzały ateizm. Część VI   Ferus   2014-12-27
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Adwokat diabła. Czyli religijne racje zastępujące prawdę.   Ferus   2018-12-09
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Fałszywi prorocy. Część V   Ferus   2017-12-03
Refleksje sprzed lat: „Głęboka wiara” i inne.   Ferus   2020-09-20
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów   Ferus   2020-11-29
Mój dojrzały ateizm. Część XI   Ferus   2015-02-21
Dziecko, grzech i kochający Ojciec w niebie   Ferus   2018-08-05
Czyżby bunt aniołów stróżów?   Ferus   2017-08-27
Rozmyślając nad sensem życia   Ferus   2019-04-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk