Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 06:35

« Poprzedni Następny »


Klimat się zmienia, robi się gorąco


Andrzej Koraszewski 2015-12-04

Romantyczne spotkanie w Paryżu
Romantyczne spotkanie w Paryżu

Prezydent Obama, jak tylko przyleciał do Paryża, natychmiast pojechał zobaczyć, gdzie strzelali terroryści nie mający nic wspólnego z islamem. Potem spotkał się z chińskim prezydentem ze względu na wspólny ogromny bilans wydzielanych gazów.

Przed wyjazdem do Paryża prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił, że Państwo Islamskie jest odepchnięte, a w orędziu o stanie państwa powiedział, że ocieplenie jest groźniejsze niż terroryzm, co spowodowało pewną konsternację nawet wśród jego współpracowników. Pentagon jest zdenerwowany, bo Prezydent wydał rozkaz zerowych strat cywilnych i w związku z tym załogi samolotów amerykańskich „bombardujących” ISIS wylatują i wracają z ładunkiem z braku pewności, czy wszyscy cywile są bezpieczni.    


Konferencja klimatyczna w Paryżu okazała się rewią mody, głowy państw były dobrze ubrane i w kwestii zagrożenia ociepleniem nie przebierały w słowach. Prezydent Abbas oświadczył, że Izrael psuje klimat, a premier Netanjahu powiedział, że szukając odnawialnych źródeł energii warto popatrzeć jak Izrael to robi i to zarówno jeśli idzie o nowe technologie pozyskiwania energii, jak i oszczędzania zasobów, a w szczególności wody. Odnosi się wrażenie, że nikt go nie słuchał, ponieważ wszyscy przyjechali, żeby mówić, a nie, żeby słuchać, szczególnie że w dzisiejszym świecie słuchanie tego, co mówi premier Izraela nie należy do dobrego tonu.


Ciekawe kto usłyszał wystąpienie nowego polskiego ministra środowiska, który zapewniał, że polskie lasy państwowe pochłaniają dwutlenek i inni powinni brać przykład z polskich lasów państwowych. (Uczciwie mówiąc powtarzał to, co mówiło wcześniej paru mądrych ludzi, że w walce z emisją dwutlenku węgla ważne jest zalesianie. Tu ogromną rolę odgrywa postęp w rolnictwie, a w szczególności biotechnologia, która pozwala produkować więcej żywności, na coraz mniejszych obszarach. Problem w tym, że najbardziej bezkompromisowo walczący z ociepleniem, to z reguły śmiertelni wrogowie postępu w rolnictwie.)


Jak dotąd najciekawsze wydają się wydarzenia kuluarowe, wśród których palmę pierwszeństwa należy przyznać prezydentowi Turcji, który zapowiedział swoją warunkową rezygnację z urzędu prezydenta.


Ta dość niespodziewana deklaracja związana jest z doniesieniami z Moskwy, gdzie poinformowano, iż Turcja jest głównym odbiorcą ropy naftowej sprzedawanej przez Państwo Islamskie, a prezydent Erdogan i jego synowie są prywatnie głównymi beneficjentami tego handlu.


O tym, że ropa naftowa wydobywana z przejętych przez Państwo Islamskie pól naftowych w Iraku i Syrii jest szmuglowana do Turcji mówiono od bardzo dawna, ale ponieważ były to doniesienia Kurdów, tureckich dysydentów, syryjskich rebeliantów i temu podobne, więc nikt specjalnie poważnie tego nie traktował. Teraz się ociepliło, kiedy Rosjanie zaczęli bombardowanie transportów cystern ciągnących ku granicy tureckiej i pokazali trochę zdjęć. Sprawa zrobiła się gorąca, kiedy Turcy zestrzelili rosyjski samolot. (Spekuluje się nawet, że zestrzelenie rosyjskiego myśliwca mogło być związane z bombardowaniem handlowego partnera.)


Rosjanie twierdzą, że Turcja nie tylko kupuje od Państwa Islamskiego ropę, ale że w ten proceder zamieszana jest prezydencka rodzina. Zapowiadają nawet ujawnienie murowanych dowodów.


Szybkość, z jaką prezydent Erdogan zadeklarował gotowość ustąpienia, nie oznacza oczywiście przyznania się do winy. Walczący z ociepleniem często odwołują się do pokerowych zagrań. Prezydent Turcji wyraził nadzieję, że jeśli Rosja nie przedstawi murowanych dowodów, to prezydent Rosji zachowa się honorowo i ustąpi.


Najlepiej byłoby, gdyby obydwaj ustąpili, ale na to się nie zanosi. Chwilowo Rosja (oprócz pokazania zdjęć długich kolumn cystern) informuje o tym, o czym interesujący się sytuacją w Turcji wiedzą bez niej.    


Rosyjski minister obrony (ciekawe odkąd to się nazywa obrona), Anatolij Antonow na temat prezydenta Turcji powiedział dziennikarzom m.in., że:

„Na Zachodzie nikt nie zadaje pytań na temat tego, że jeden z jego synów stoi na czele wielkiej firmy energetycznej, a drugi jest ministrem energetyki.”

Nie jest to cała prawda, gdyż tu i ówdzie pojawiały się artykuły, w których nawet nazywano Bilala Erdogana kasjerem ISIS, ale prawdą jest, że wielkich nagłówków w popularnych mediach nie było. (Yasser Abbas też nie budzi specjalnego zainteresowania korespondentów zagranicznych, chociaż ci, którzy piszą o korupcji w Autonomii Palestyńskiej czasem zauważają tę postać.) 


Tak czy inaczej informacje z Moskwy podgrzały trochę atmosferę konferencji klimatycznej i prezydent Turcji poczuł się zobowiązany do podniesienia rękawicy.


Szczyt odbywa się w cieniu zamachów terrorystycznych i kryzysu uchodźców. Jeśli idzie o ten ostatni, to Unia Europejska pokłada całą nadzieję w Turcji właśnie. Gotowa jest przeznaczyć dla uchodźców docierających do Turcji 3 miliardy euro i dorzucić wznowienie procesu akcesyjnego do UE oraz ruch bezwizowy. Pamiętając o fakcie, że Turcja ma najwyższy poziom poparcia dla ISIS w całym regionie Bliskiego Wschodu, to ostatnie posunięcie może zakrawać na krok mało przemyślany.


Przemyślane kroki w warunkach globalnego ocieplenia wydają się rzadkością, ale tego wyraźnie lepiej nie mówić, bo mogą pojawić się podejrzenia o islamofobię. Walka z islamofobią jest równie intensywna, jak walka o zachowanie klimatycznego status quo. Amnesty International zapowiedziała na 12 grudnia wiec przeciw islamofobii w Brukseli. Prawdopodobieństwo,  że wielki wiec dojdzie do skutku jest małe, bo to miasto jest w stanie oblężenia, ze względu na to, że  paryski zamach organizowany był w Brukseli i belgijskie władze zorientowały się, że ich stolica jest również centrum europejskiego (islamskiego) terroryzmu.


Niezależnie czy do wiecu dojdzie, czy nie, klimat walki z islamofobią doskonale ilustruje fakt, iż wśród czterech głównych mówców mających nas zachęcić do przyjaznego traktowania muzułmanów jest pan Dyab Abou Jahjah. Ma on zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii ze względu na podżeganie do nienawiści, w przeszłości nazwał atak WTC „słodką zemstą”, lubi mówić o żydowskim „kulcie Holocaustu”, jak również o swojej głębokiej nienawiści do gejów, był bojownikiem Hezbollahu.   


Amnesty International nie pierwszy raz okazuje namiętną miłość do terrorystów, dając do zrozumienia, że jeśli nie podzielamy ich głębokiej miłości, to znaczy, że jesteśmy islamofobami.


Mógłby ktoś zapytać jak zmieniał się klimat w tej niegdyś wspaniałej organizacji, ale to sugerowałoby, że mamy do czynienia z jakimiś zmianami lokalnymi, a nie globalnymi.


Pierwszego grudnia w amerykańskim Kongresie, kongresman Stephen Lynch zwrócił uwagę na interesujący fakt, iż w Homeland Security Department (departamencie bezpieczeństwa wewnętrznego) pracują 72 osoby znajdujące się na liście podejrzanych o kontakty z organizacjami terrorystów.


Mogłoby się zdawać, że jest to sprawa, która powinna zmobilizować wszystkich amatorów na Pulitzera. Prawdopodobnie jednak ich uwagę odciągnął koszmarny zamach w San Bernardino w Kalifornii, gdzie urzędnik władz miejskich, wyszedł z integracyjnego przyjęcia i po chwili wrócił z żoną i dużą ilością broni palnej. Para zastrzeliła 14 osób i raniła dalszych 17. Prezydent Obama wyraził obawę, że tu może wyłaniać się jakiś powtarzający się wzór. Prasa amerykańska nie wyklucza, że mógł to być akt terroryzmu, chociaż trudno jednoznacznie wskazać na motywy. Urodzony w USA Syed Rizwan Farook, zrobił się ostatnio bardzo pobożny, zapuścił brodę, zmienił styl ubierania się i zaopatrzył się w broń. Policja nadal bada motywy jego niezrozumiałego postępowania.


Niektórzy twierdzą, że ten (nieislamski) terroryzm trzeba jednak wyplenić, poczynając od likwidacji ISIS. Barack Obama postanowił, że jego głównym doradcą do walki z ISIS będzie Robert Malley. Ciekawa postać. Swego czasu usunięto go z komitetu wyborczego Obamy (w 2008 roku) z powodu nazbyt bliskich kontaktów z Hamasem, teraz jednak takie powiązania stanowią atut do powierzenia mu ważnego stanowiska na froncie walki z terroryzmem.


Robert Malley, syn egipskiego komunisty i Amerykanki. Jego ojciec był we Francji redaktorem finansowanego przez Związek Radziecki i przeznaczonego na rynek afrykański pisma. Kiedy władze francuskie podjęły decyzję o jego wydaleniu z Francji, w jego obronie interweniował Jasser Arafat. Ostatecznie jednak rodzina została wydalona i Robert Malley dorastał już w USA. Po studiach poświęcił się karierze dyplomatycznej.


Urodzony w 1963 roku Robert Malley pojawia się w amerykańskiej administracji już w 1994 roku jako dyrektor biura d/s Demokracji, Praw Człowieka i Kryzysów Humanitarnych przy  National Security Council.  Do jego obowiązków należało kształtowanie polityki uchodźców.  Po dwóch latach został głównym doradcą odpowiedzialnego wówczas za narodowe bezpieczeństwo Sandy Bergera. W 1998 został specjalnym asystentem Clintona d/s konfliktu arabsko-izraelskiego. Po odcięciu się od niego w 2008 roku ze względu na jego kontakty z organizacjami terrorystycznymi, Malley powrócił do łask w lutym 2014 roku i został jednym z dyrektorów National Security Council. W marcu (po miesiącu) został specjalnym asystentem prezydenta Obamy jako koordynator działań na Bliskim Wschodzie, w Północnej Afryce i w rejonie Zatoki. Był jedną (obok Johna Kerry’ego) z głównych postaci w negocjacjach z Iranem. 30 listopada 2015 został mianowany na stanowisko głównego architekta walki z ISIS.


Ktokolwiek sądzi, że żyjemy w klimacie umiarkowanym, jest po prostu w błędzie, naprawdę robi się gorąco. Otwierając paryską konferencję prezydent Francji powiedział:

Nigdy stawka międzynarodowego spotkania nie była tak wysoka jak w przypadku rozpoczętego  szczytu klimatycznego ONZ w Paryżu. Stawką tą jest przyszłość planety.

Trudno o wątpliwości. Wielka Brytania podjęła właśnie decyzję parlamentarną o przejściu z formalnego uczestnictwa w koalicji 60 narodów przeciwko ISIS do aktywnego uczestnictwa i cztery brytyjskie myśliwce wyleciały z bazy na Cyprze. Interesujące było tu głosowanie w brytyjskim parlamencie. Propozycji premiera sprzeciwiła się opozycyjna Partia Pracy od pewnego czasu kierowana przez przyjaciela Hamasu i zwolennika dyplomatycznych rozmów z ISIS, Jeremy Corbyna. 66 posłów Partii Pracy złamało jednak dyscyplinę partyjną i głosowało za działaniem faktycznym, a nie tylko pozorowanym. Czy może to wskazywać na jakąś zmianę i pojawianie się woli walki ze zmianą klimatyczną? Zbyt wcześnie na taką ocenę.


Chwilowo słychać coraz więcej ostrożnych głosów, że należy spojrzeć prawdzie w oczy. Oczywiście taki trend powoduje również silne reakcje i głosy obawy, że taka postawa może być zagrożeniem dla dotychczasowej tradycji.                          

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk