Prawda

Poniedziałek, 13 maja 2024 - 11:40

« Poprzedni Następny »


Długi marsz przebudzeńców


Andrzej Koraszewski 2021-09-09

Marcia Fudge, obecna minister budownictwa mieszkaniowego i rozwoju miast, podczas demonstracji w 2018 roku. (Zdjęcie: wikipedia).
Marcia Fudge, obecna minister budownictwa mieszkaniowego i rozwoju miast, podczas demonstracji w 2018 roku. (Zdjęcie: wikipedia).

Skąd się wzięli? Dokąd idą i czego chcą? Ayyan Hirsi Ali porównuje ich do zwolenników radykalnego islamu, walczącego o światowy kalifat, wielu autorów dostrzega w tym marszu szaleńców podobieństwa z chińską rewolucją kulturalną i hunwejbinami, historyk, Richard Landes pisze o średniowiecznych ruchach milenijnych. Ostatnio brytyjski „Economist” podjął próbę analizy tego zjawiska. Nazywając ten ruch przebudzeńców „wokeizmem”.

Autorzy artykułu definiują go jako luźny zestaw idei charakteryzujący się aktywizmem na rzecz sprawiedliwości społecznej, którego wspólnym wątkiem jest namiętne poszukiwanie strukturalnego rasizmu i przekonanie, że wolność słowa, indywidualizm, uniwersalizm i podobne to wielka zasłona dymna ukrywająca dyskryminację i niesprawiedliwość oraz obronę przywilejów białej rasy.   


Skąd się wzięli? Nawiązując do głośniej książki The Coddling of the American Mind Jona Haidta i Grega Lukianoffa „Economist” daje do zrozumienia, że przyczyną może być połączenie zamożności i teologii upupienia, czyli rodzicielska nadopiekuńczość. Psycholodzy od dziesięcioleci zalecają wychowanie do zapatrzenia we własny pępek. Prawie pół wieku temu szwedzki pisarz ostrzegał, idzie pokolenie, które dostaje więcej protein niż wiedzy. (Autorzy artykułu nie przedstawiają tego aż tak brutalnie, bo to mogłoby być niebezpieczne.)         


Ludzie nazywają czasem tych przebudzeńców „śnieżynkami” – nadwrażliwi i prymitywni, wyrafinowani i niezdolni do samodzielnego myślenia, komunikujący się przy pomocy jednozdaniowych memów i przerzucający się między płaczem i morderczą wściekłością. Działają w bandach i nieustannie szukają ofiar. Studenci, czyli talibowie Zachodu, swoją wizję świata kształtują pod wodzą mułłów, czyli dyplomowanych intelektualistów podszywających się pod naukę, którzy w rzeczywistości są tylko politrukami w płaszczach filozofów.


Studenci zostali przekonani do tego, żeby zawsze ufać swoim uczuciom, a uczucia wypływają z impulsów zbiorowej duszy rozwrzeszczanej tłuszczy. 


Kto i kiedy zaczął zmieniać podręczniki nauk społecznych w notatniki agitatora? Autorzy artykułu dekonstruują „wokeizm” wskazując na postmodernizm z jego dekonstrukcją wszelkiej konstrukcji i krytyczną teorią polityczną zmieniającą historię metodologią nieustającego photoshopu. Cofają się również do Herberta Marcuse. I słusznie, bowiem Herbert Marcuse już w 1965 roku wykuł pojęcie ‘represywnej tolerancji’, które dawało wyrafinowaną kładkę do eliminacji wolności słowa na rzecz postępu. Anulowanie liberalnego credo o wolności słowa i uporządkowanej dyskusji miało (jak sugerował filozof-celebryta) być niezbędne dla zakończenia ucisku. „Economist” przywołuje również Paulo Freire, brazylijskiego celebrytę z intelektualnych salonów, który stworzył „pedagogikę uciśnionych”. Lista prekursorów tego ruchu przebudzeńców jest dłuższa, chociaż ja bym dorzucił katolickiego świętego Tomasza Morusa z jego manifestem powrotu do opiekuńczości wobec maluczkich, którzy pozbawieni naszej czułej troski sczezną bez reszty. Przebudzeńcy są awangardą walki dobra ze złem i w imieniu uciśnionych ludów kolorowych odczuwają duszności inkluzywne i intersekcjonalne.


Tytuł artykułu w „The Economist” zawiera pytanie jak amerykańskie przebudzeństwo przeskoczyło z elitarnych uniwersytetów do mas? Od dłuższego już czasu studentów najbardziej elitarnych uczelni amerykańskich obowiązują kody językowe, które pozwalają odróżnić człowieka dobrze wychowanego od reakcyjnej hołoty. Na dzień dobry dostają kursy różnorodności i wrażliwości, krytycznej miłości bliźniego i metodologii sprawdzania białych przywilejów.


Czy rację mają autorzy artykułu, że główne studenckie mantry są przynoszone na uczelnię z rodzinnych domów? Pewnie po części tak, ale nie jest to takie proste. (Rodzice też byli kiedyś studentami, a wyniesioną z uczelni mądrość wzmacniali codzienną lekturą najlepszych na świecie gazet.)


Czytając ten artykuł przypomniałem sobie widzianą kilka dni temu tabelkę, która miała w skrócie wyjaśniać, dlaczego polskie uczelnie plasują się tak nisko w światowych rankingach:          



Amerykanie mają inny, wręcz poważniejszy problem z wydziałami teologii politycznej na uczelniach, które dotąd plasowały się w tych rankingach na samym szczycie. I nie chodzi tu już tylko o te wydziały różnych gałęzi nauk politycznych, ale o przenikanie ich dogmatów do administracji i na wydziały kształcące fachowców.   


Media społecznościowe okazały się pasem transmisyjnym filozofii do mas. Porywające idee przekazywane są radosnym ćwierkaniem. Jak twierdzą autorzy artykułu w “The Economist” szczególną rolę odegrała tu rewolucja cyfrowa w tradycyjnych mediach. Wydania internetowe przejęła dziennikarska młodzież, działająca według wzoru skopiuj, dodaj dwa słowa, podpisz i wklej. Zasada sprawdzania faktów, bezstronności i obiektywności nie tylko została odrzucona, ale jest otwarcie potępiana jako naganna. Prawda ustąpiła miejsca moralnej (partyjnej) oczywistej oczywistości.                  


W amerykańskiej Partii Demokratycznej przebudzeńcy zdobywają coraz większe wpływy, spychając centrum na margines. Liberałowie starej daty coraz częściej wybierają ostrożność, bo sprzeciw zbyt drogo kosztuje.


Trzecim czynnikiem są wielkie korporacje medialne. Ponoć łączą się tu osobiste przekonania zazwyczaj młodego i zamożnego personelu z interesami firm. Innymi słowy – precz z kapitalizmem, niech żyje zysk. Istotnie, całościowy obraz skłania do wniosku, że wielkie korporacje nie tylko ulegają, ale aktywnie wspierają „postępową lewicę”. (Oraz, czego „Economist” nie odnotowuje, tłumią głosy sprzeciwu wobec szaleństw przebudzeńców.)  


Na końcu autorzy wymieniają przenikanie dogmatów tego ruchu do nauczania w szkołach oraz na różnych kursach w instytucjach państwowych i prywatnych. Zmiany w programach nauczania zmierzają do odrzucenia założeń merytokracji, pochwały pracowitości, oceny indywidualnych osiągnięć i rygorów nauki na rzecz postawionej na głowie rzekomo antyrasistowskiej propagandy.


W drugiej części opublikowanej tydzień później znajdujemy rodzaj podsumowania, w którym powtarza się to, co zaobserwowało już wielu, że ten ruch ma wszystkie znamiona ruchu religijnego, że ich taktyka trzymania za twarz wyznawców jest dobrze znana z historii Kościoła katolickiego, ale również ruchów takich jak rosyjski komunizm, czy chiński maoizm. Obserwujemy zdumiewające zjawisko – w miarę szybkiego postępu laicyzacji i odchodzenia od religii, pojawia się fascynacja nową formą państwa wyznaniowego.   


Przebudzeńcy są przeciwieństwem liberałów, tolerancja i przekonanie, że kompromis daje szansę na względną harmonię jest dla nich „białym przywilejem”, emocje zastępują rozsądek, a filarem filozofii jest zasada „moje musi być na wierzchu”. Stąd ciągłe dążenie do umocnienia ortodoksji, poszukiwanie i prześladowanie heretyków, a przede wszystkim kary za bluźnierstwo, czyli za jakiekolwiek kwestionowanie nowej wiary.


Ruch jak ruch, nie byłby tak przerażający, gdyby nie szybkość, z jaką się rozprzestrzenia. Jedni godzą się z nim dla świętego spokoju, inni z głębokiego przekonania, a jeszcze inni wietrząc możliwości kariery. Najciekawsi wydają się dysydenci z Trzeciego Świata broniący liberalnych wartości, uważani za szczególnie podejrzanych przez oficerów politycznych Nowego Ładu.


Przebudzeńcy budzą coraz większe zainteresowanie w Europie, wpływy ich głębokich myśli coraz częściej spotykam również w Polsce.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Eurazja i Eastazja czekają na Oceanię Marek Eyal 2021-09-09


Notatki

Znalezionych 2603 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Bejrut i Stalingrad Arabów   Fernandez   2022-08-30

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk