Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 09:43

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Arabowie nie ufają administracji Bidena


Khaled Abu Toameh 2022-02-27

Dla wielu wahanie administracji Bidena przed ponownym uznaniem jemeńskiej milicji Huti za organizację terrorystyczną jest nie do pojęcia. Pytanie brzmi: dlaczego? Czy sytuacja w Jemenie stała się kwestią polityczną, a nie tylko humanitarną? Na zdjęciu: Ansar Allah, (Wojownicy Allaha, znani od nazwiska pierwszego przywódcy ruchu jako Huti.  (Zdjęcie: Wikipedia)
Dla wielu wahanie administracji Bidena przed ponownym uznaniem jemeńskiej milicji Huti za organizację terrorystyczną jest nie do pojęcia. Pytanie brzmi: dlaczego? Czy sytuacja w Jemenie stała się kwestią polityczną, a nie tylko humanitarną? Na zdjęciu: Ansar Allah, (Wojownicy Allaha, znani od nazwiska pierwszego przywódcy ruchu jako Huti.  (Zdjęcie: Wikipedia)

Kiedy administracja Bidena i inne mocarstwa świata kontynuują negocjacje z Irańczykami o wskrzeszeniu Wspólnego Wszechstronnego Planu Działania (JCPOA) z 2015 roku, w świecie arabskim narasta niepokój o destrukcyjne działania i politykę Iranu i jego marionetek, szczególnie milicji Huti w Jemenie.


Czołowi arabscy politolodzy, komentatorzy i dziennikarze wyrażają obawy o „ekspansjonistyczne” plany Iranu w krajach arabskich, szczególnie w Jemenie, Iraku, Syrii i Libanie. Mówią, że niepokoją się, iż powrót do JCPOA jeszcze bardziej ośmieli mułłów w Teheranie i wspierane przez Iran grupy terrorystyczne.


Arabowie mówią, że nie mogą zrozumieć niechęci administracji Bidena do ponownego uznania milicji Huti za organizację terrorystyczną, szczególnie po niedawnych atakach dronami i pociskami na Arabię Saudyjską i Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA).


Dla wielu wahanie administracji Bidena w tej sprawie jest nie do pojęcia. Biały Dom i Rada Bezpieczeństwa Narodowego są podobno chętni do ponownego uznania Hutich za “zagraniczną organizację terrorystyczną”, ale Departament Stanu popiera sankcje nacelowane na konkretnych przywódców Hutich. Pytanie brzmi, dlaczego? Można przecież robić jedno i drugie.


Inne pytanie brzmi: czy sytuacja w Jemenie stała się kwestią polityczną, a nie tylko humanitarną?


Ponadto, dlaczego organizacje pomocowe nalegają, by pomoc przychodziła przez port Hodeidah, skoro jest sześć portów (Aden, al-Mukalla, al-Salif, Nisztun i al-Szihr); lądowe przejścia graniczne przez al-Wadiah i al-Chadra (na saudyjskiej granicy) oraz Szahan i Serfit (na granicy z Omanem); plus możliwość dostaw powietrznych via Marib?


Patrząc na wzmożoną ostatnio agresję Hutich wielu ludzi w świecie arabskim pyta: dlaczego Huti nie zostały natychmiast ponownie uznane za „zagraniczną organizację terrorystyczną”?


Czy to "humanitarne" stanowisko nie jest w rzeczywistości politycznym wyborem na korzyść terrorystycznej organizacji Huti? Czy USA nie powinny zamiast tego szukać najlepszego sposobu dostarczenia pomocy dla ciepiącej ludności Jemenu?


Arabowie ostrzegają także, że zeszłoroczna decyzja Bidena usunięcia Hutich z listy “zagranicznych organizacji terrorystycznych wyraźnie zachęciła tę milicję do większej agresji wobec ludności Jemenu – tych właśnie ludzi, o których administracja Bidena wyraża “humanitarną” troskę – jak również wobec ludności sąsiednich krajów.  


"Decyzja Bidena o usunięciu wspieranych przez Iran Hutich z listy organizacji terrorystycznych zachęciła tę milicję do rozszerzenia terrorystycznych działań, szczególnie wobec Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej i Jemenu” - napisała politolożka dr Amal Al-Haddabi z ZEA.


Al-Haddabi twierdzi, że terrorystyczne ataki Hutich przeciwko cywilnym instalacjom w ZEA w ostatnich tygodniach oraz trwające zbrodnie wobec ludności Jemenu i Arabii Saudyjskiej “stanowią rozstrzygający dowód natury tej terrorystycznej milicji”.  

"Jednak międzynarodowe kroki ku zaklasyfikowaniu milicji Huti jako organizacji terrorystycznej nadal są powolne i nieproporcjonalne w stosunku do zbrodni tej milicji, które stanowią rażące łamanie międzynarodowego prawa i realne zagrożenie cywilnych instalacji, dostaw energii i stabilności ekonomicznej”.

Al-Haddabi ostrzegła, że brak uznania Hutich za organizację terrorystyczną przez administrację Bidena i międzynarodową społeczność stanowi “zagrożenie regionalnego pokoju i bezpieczeństwa oraz szkodzi międzynarodowemu pokojowi i bezpieczeństwu”.  


Terrorystyczne ataki Hutich, dodała, dowodzą, że założenie administracji Bidena, iż można mieć kontakty z tą milicją jak z partnerem do wspólnego poszukiwaniu pokojowego rozwiązania konfliktu w Jemenie, jest błędne.  


"Administracja Bidena zapomniała, że milicje są ramieniem zewnętrznych sił, które używają ich do osiągnięcia własnych celów i których nie obchodzą interesy jemeńskiego narodu ani ich potrzeba pokoju i rozwoju” - powiedziała Al-Haddabi, notując, że Biden niedawno oznajmił, iż jego administracja rozważa możliwość ponownego umieszczenia Hutich na liście terrorystów.

"Wszystkie wymagania i warunki do uznania Hutich za terrorystyczną organizację, są dostępne i Biden wyraźnie je widzi... W Jemenie trudno jest wyliczyć wszystkie zbrodnie popełnione przez nich wobec cywilów. Według statystyk i danych ogłoszonych przez Siły Koalicji Arabskiej, milicja Huti wystrzeliła 372 pociski balistyczne i 659 eksplodujących dronów na Arabię Saudyjską do końca stycznia 2022 roku. To są tylko przykłady zbrodni Hutich. Społeczność międzynarodowa ogólnie, a USA w szczególności są w pełni świadomi terrorystycznej natury milicji Huti i dlatego tej świadomości musi towarzyszyć poważny i szybki ruch, by zaklasyfikować tę milicję jako organizację terrorystyczną. Taki ruch nie zaszkodzi staraniom o osiągnięcie pokojowego rozwiązania w Jemenie. Wręcz przeciwnie, będzie to zdecydowany i stanowczy komunikat od społeczności międzynarodowej, że nie akceptuje tego terrorystycznego zachowania Hutich”.

Egipski politolog, Ali Al-Din Hilal, powiedział, że on także nie może zrozumieć, dlaczego administracja Bidena jeszcze nie uznała ponownie Huti za organizacje terrorystyczną. Zapytał: "Ile czasu potrzebuje administracja Bidena, żeby podjąć decyzję [przywrócenia Hutich na listę terrorystów]?


Hilal napisał, że Biden usunął Hutich z listy terrorystów miesiąc po objęciu urzędu pod pretekstem zamiaru powstrzymania tej organizacji i otwarcia kanałów komunikacji z nią.  


"Usunięcie tej organizacji z listy terrorystów nie spowodowało zmiany zachowania milicji Huti” - napisał.

"Nadal odrzucała ona wszystkie inicjatywy i propozycje zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji o pokojowym rozwiązaniu konfliktu [w Jemenie]. Huti odrzucali i blokowali wszystkie inicjatywy Narodów Zjednoczonych i USA. Następnie były próby Hutich zakłócenia żeglugi na Morzy Czerwonym i Cieśninie Bab al-Mandeb [na Morzu Czerwonym, między Jemenem na wschód i Afryką na zachód] oraz zagrożenie dla statków”.

Ten egipski politolog pisał także o ataku Hutich na budynek ambasady amerykańskiej w Sanaanie w listopadzie ubiegłego roku, podczas którego zrabowali jej wyposażenie i porwali kilku jemeńskich pracowników.

"Milicja Huti jest jedną z marionetek Iranu w regionie i narzędziem realizowania jego polityki, a ataki na Arabię Saudyjską i ZEA nie ograniczają się do destabilizowania bezpieczeństwa w regionie, ale mają także na celu naciski na Waszyngton i wpłynięcie na jego stanowisko podczas rozmów w Wiedniu o irańskiej sprawie nuklearnej… Cywilne cele, które zaatakowano, są koło zaludnionych terenów, co czyni ataki na nie czynem terrorystycznym. Powaga tej sprawy rośnie, ponieważ milicja Huti może rozszerzyć ataki”.

Emile Amen, inny egipski autor i badacz, wezwał administrację Bidena, by nie marnowała  więcej czasu. Według Amena Biden zmarnował cały rok, wierząc, że może wyciągnąć do mułłów gałązkę oliwną przez usunięcie Hutich z listy terrorystów jako sposób utorowania drogi do umowy nuklearnej z Iranem.


"Obecna sytuacja nie nadaje się obecnie do nowych amerykańskich dyplomatycznych inicjatyw wobec Hutich” - powiedział.

"Administracja Bidena musi szybko uznać milicję Huti za jedną z głównych terrorystycznych sił zła. Potem administracja Bidena powinna powrócić do popierania drogi kierowanych przez Saudyjczyków Arabskich Sił Koalicyjnych…  


Wielkim i pierworodnym grzechem Partii Demokratycznej dzisiaj jest szkodliwa rola odgrywana przez lewicowe skrzydło Demokratów, które naciska na Bidena, by nie uznawał Hutich za organizację terrorystyczną”.

Amen powiedział, że Biden nie wyciągnął lekcji z doświadczenia Baracka Obamy, “ponieważ niesławne porozumienie z Iranem z 2015 roku nie spowodowało, że Iran wycofał się z wspierania swoich marionetek w regionie i narastającego terroryzmu, szczególnie po otrzymaniu miliardów dolarów, które były zamrożone w USA”.

"Administracja Bidena nie może argumentować, że nie chce być zaangażowana w Jemenie. To jest wersja, która cofa nas do filozofii Baracka Obamy, znanej jako ‘przewodzenie z tylnego siedzenia’, co doprowadziło do pogorszenia się kryzysów w Syrii, Jemenie i innych miejscach. Administracja Bidena powinna szybko i bez ociągania się zaklasyfikować Hutich jako grupę terrorystyczną”.  

Saudyjski publicysta, profesor Mohammed Mufti podkreślił, że "zbójecki reżim” w Iranie nie wydaje się być wystraszony groźbą ekonomicznych sankcji, ponieważ i tak nie obchodzi go dobro jego ludności.  

"Wręcz odwrotnie, irański reżim potrafi wykorzystywać sankcje narzucone przez zachodnie kraje, by dalej upokarzać swoją ludność… W czasie kiedy zachodnie kraje poprzez negocjacje w Wiedniu rozpaczliwie pragną osiągnąć porozumienie, które zapewniłoby nuklearne zahamowanie Iranu, irański reżim poprzez swoje marionetki i militarne działania kontynuuje ataki na suwerenność wielu sąsiednich krajów, oczywiście włącznie z kilkoma krajami Zatoki. To wyraźnie pokazuje obojętność Iranu na to, co dzieje się przy stole negocjacyjnym, i dowodzi, że Teheran patrzy na negocjacje tylko z jednostronnej perspektywy – zniesienia sankcji ekonomicznych narzuconych na niego bez jakichkolwiek poważnych ustępstw”.

Mufti zauważył, że Iran kontynuuje nuklearną działalność na tym samym poziomie i bez przerwy mimo trwających negocjacji w Wiedniu.  

"Z każdą nową rundą negocjacji Iran konsoliduje zyski i przyspiesza swój destrukcyjny projekt [w regionie]. Z każdą nową rundą negocjacji sytuacja pogarsza się coraz bardziej, aż wydaje się, że nie ma rozwiązania”.  

Były jordański minister kultury, Saleh Al-Kallab, także ostrzegał przed niebezpiecznymi ambicjami Iranu w krajach arabskich:

"Irański prezydent Ebrahim Raisi uważa siebie za prezydenta Libanu, Syrii i innych krajów arabskich, a jest tak dlatego, że polega na 90 tysiącach [członków] sił związanych z Teheranem…


Niestety Iran istotnie osiągnął część swoich kolonialnych aspiracji, szczególnie w Jemenie, Iraku, Syrii i Libanie. Iran próbował także wzniecić niepokoje w innych krajach arabskich. Stał się niebezpiecznym krajem okupacyjnym. Stał się bardziej niebezpieczny dla Arabów niż dla ‘syjonistycznego tworu’. Kiedy najwyższy przywódca opisywany jest jako ‘Hitler Bliskiego Wschodu’ nie jest to dalekie od prawdy. Iran nie jest dłużej sąsiednim i braterskim państwem graniczącym [z nami], jak wierzyli niektórzy. Stał się autorytarnym i tyrańskim państwem w regionie. Problem polega na tym, że Iran infiltrował kilka krajów arabskich w dziedzinach polityki, bezpieczeństwa i armii”.  

Sawsan Al-Sha'er, czołowa dziennikarka i intelektualistka z Bahrajnu, ostrzegła, że każda próba porozumiewania się z Iranem na racjonalnej podstawie jest skazana na niepowodzenie. „Oni [Irańczycy] eksportują szwadrony zabójców, broń i narkotyki do wszystkich części świata” - napisała Al-Sha'er.


Jemeński polityk Mujib Al-Maqtari powiedział, że uznanie Hutich za organizację terrorystyczną izoluje tę milicje i zdławi zagraniczne fundusze oraz irańskie wsparcie. Wskazał, że zbrodnie popełnione przez Hutich od 2014 roku są zbrodniami międzynarodowego terroryzmu, włącznie z rekrutowaniem dzieci i strzelaniem do cywilnych instalacji pociskami balistycznymi.


"Zaklasyfikowanie milicji Huti jako grupy terrorystycznej sparaliżuje jej ruchy i zamrozi międzynarodowe poparcie lub lokalnych sponsorów - powiedział Al-Maqtari. – Umieści wszystkie grupy i osoby, które ich wspierają, pod sankcjami przez zamrożenie ich aktywów i własności”.


Te głosy świata arabskiego wyrażają głęboki niepokój ze strony Arabów w sprawie postawy administracji Bidena wobec Iranu i terrorystycznej milicji Huti. Według tych Arabów administracja Bidena nie dba o bezpieczeństwo i stabilność swoich przyjaciół i sojuszników w świecie arabskim. Jeśli i kiedy administracja Bidena podpisze nową umowę z Iranem, poczucie zdrady w świecie arabskim najprawdopodobniej pogłębi się. USA mogą wtedy odkryć, że narody Bliskiego Wschodu skreśliły Amerykanów z listy jako niewiarygodnych przyjaciół i sojuszników.


Why Arabs Do Not Trust Biden Administration

Gatestone Institute, 23 lutego 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk